Skocz do zawartości
Forum

kronkiś

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kronkiś

  1. Witam :) monyaa mam 11 letnią córkę :) zani lekarz okolo 40, nie jest typem amanta, ale ma coś w sobie :) no i go uwielbiam- za profesjonalizm, poczucie humoru i optymizm :) ma "usmiechnięte oczy", a to w męzczyznach pociaga mnie najbardziej :) co do ciebie kochana- mozesz jeszcze przebierać w pediatrach, prawnikach, strażakach itp. :) i tu jestes górą! A powiem Ci,ze męzczyżni uwielbiaja kobiety z dziecmi :) (ja po rozwodzie dostalam ogromny bukiet 30 róż do pracy z zaproszeniem na kawę od chłopaka, który gdzieś mnie sobie upatrzyl na osiedlu :) i jak tylko się dowiedzial,ze jestem sama od razu zacząl dzialac hihihi )Dzieciaczki to taki magnes :):):)
  2. Dziewczyny spotkala mnie dzisiaj nadzwyczajna sytuacja :) bylam z corka w duzym centrum handlowym i spotkalam swojego ginekologa :) usmiechnął się, zapytal jak się czuję :) pochwalił,ze corka podobna do mamy hihihi czulam się mega dziwnie :) zupelnie się go tam nie spodziewalam, no i wyglądał jakos inaczej niż w białym ibranku hihihi ehhh corka mi dorasta, własnie kupowałysmy bluzkę na pierwszą prawdziwną dyskotekę szkolną ;)
  3. zani hihihi , czuję dokladnie to samo, tyle,ze ja poprasowalam i poodkurzalam i ...padam ! a w domu nadal sajgon :) no coz, przezucam się na gotowanie obiadu ;) misie szumisie- jak dla mnie kolejny niepotrzebny wydatek, ale ja z tych praktycznych, staromodnych matek ;) , mojej Dusce czytalam, spiewalam, glaskalam....i tak do zasniecia :) nieraz bylo wykanczająco , bo mala bestia miala non stop kolki, do 4 miesiaca :) co do pępka i dzidziusia to chyba się potwierdza, bo ja wlasnie jakies stukanie odczuwam w jego okolicy :) (choc wydawalo mi się, ze Kubus jest nizej). Z drugiej strony lekarz usg robi w sumie wysoko na brzuchu :)
  4. Zani i u mnie kopa pracy, moj dom po wyjsciu rodzinki wyglada jak po przejsciu tornada, do tego kot, ktory wiecznie cos psoci... :) ale dzisiaj postanowilam oderwac się od tego wszystkiego, zrobilam więc kawkę, włączylam kompa i usiadlam w srodku tego bajzlu hihihi , teraz czas na prasowanie wrrrr... zani glowa w gorę, nawet nie wiesz, kiedy minie ten czas bez pieska...i u mnie czasami cos w brzuchu tylko smyrnie :) (16 tydz.) buzka
  5. Witajcie dziewczynki :) monya rzeczywiscie sytuacja nietypowa , ale nic nie dzieje się bez przyczyny :) będziesz MAMA , nie ma niczego piękniejszego :) to ciężka, codzienna praca, ale jakie daje owoce! :) co do mojego męza, to tak jak juz pisalam jest bardzo ostrozny, po tym wszytskim co przeszlismy nie uwierzy, dopoki nie urodzę :):):) poza tym to taki typ- raczej opanowany racjonalista, w przeciwienstwie do mnie, bo ja jestem bardzo emocjonalna, za bardzo...ale zauwazylam,ze im brzusio większy , tym więcej jest "zainteresowany" tematem ;) ogarnęlam rodzinke, wyslalam do pracy i do szkoly i w koncu mam chwilkę dla siebie i dla kota hihihi...blogie lenistwo z kawką :) trzypakowka zazdroszczę ruchów! :) milego dzionka!
  6. Witajcie dziewczynki :) Ja nie boję się porodu, caly strach przeslania mi piękno nowo narodzonej istoty :), tak jak któraś z Was napisala- tak czy siak musimy jakos urodzic :) Monyaaa kochana , czy mogę zapytać dlaczego jestes samotną mamą? czy to twoj wybor, czy tatusiek się wystraszyl i uciekl w siną dal? zawsze , kiedy czytam co piszesz o samotnym zmaganiu się ze wszystkim jest mi jakos tak smutno, nikt nie powinien tego przezywac...nie ma szansy, by ojciec Mareczka zmienil zdanie? (jesli oczywiscie nie chcesz- nie odpowiadaj :) ). Ja wspominam swoj porod z usmiechem na ustach, bylo b. ciezko, dlugo i w rezultacie cc , ale to wszystko bylo takie smieszne jak z filmu....odejscie wod w domu, bieg po sasiadkę , zeby potwierdzila, ze to wody plodowe (bo nie bylam pewna), jazda do szpitala z ręcznikiem między nogami, bieganie po schodach w szpitalu (zeby szybciej urodzic), moje zdziwienie (dlaczego te dziewczyny na porodowce tak krzyczą, przeciez mnie nic nie boli, chyba przesadzają.... ;) ), oksytocyna, ból, głód, moje wrzaski, głupi Jas, skakanie na tzw. gruszce, brak rozwarcia i wkoncu cc :) milej niedzieli!!!
  7. Witam :) dziewczynki nie martwcie się wiekiem dziecka na usg, nie zawsze nasz organizm pracuje jak w zegarku :) ja wg okresu powinnam miec 2 tygodnie większe dziecko, ale okazuje się,ze moja owulacja byla o wiele pozniej i moj Kubus jest mlodszy o 2 tyg. Mialysmy z kolezanka w tym samym dniu okres (12.10) a mamy zupelnie rozne terminy, ona na 08.07 a ja na 28.07 :)
  8. A tutaj https://szykownamama.pl/ można znależć naprawdę śliczne ciuszki :)
  9. witaj luciu :) zani myslalam,ze ta M to taka ciążowa M (skoro dla mam karmiących) hihihi . Tak naprawdę ta koszulka jest dobra na teraz :)
  10. ahh...co do zakupów to własnie dzisiaj przyszla do mnie paczka z koszulką nocną do karmienia i szlafrokiem :) . Bardzo fajna gatunkowo , polecam! Tylko chyba byłam zbyt optymistyczna z rozmiarem i wziełam M :):):):) http://allegro.pl/szlafrok-ciaza-100-bawelna-rozm-m-producent-i4863977811.html?snapshot=MjAxOC0wMi0wNlQwODo0NDoyMy41MDdaO2J1eWVyOzM4MjljZDY5YWNjMDhjZTYxMTEwOGZlYmQwZWNjMGU0Nzg4OTFjYmY0NTNiNzFmMTRiYTc2N2EzZjA4ODQzYjM%3D http://allegro.pl/koszula-nocna-ciazowa-i-do-karmienia-m-nowe-kolory-i5785425237.html?snapshot=MjAxOC0wMi0wNlQwODozNzoyMi4yMzJaO2J1eWVyOzMwOTBhZTIyOGY4Y2FiYzQzMGE0MDdhZjc0N2I3YWQxZjEwNmFhMjMyMDg2ZDA4YTgyMGYxNTg2MDAxMzJkMGM%3D
  11. Witajcie :) zani, lusia u mnie również podobna sytuacja z mężem, tez wydaje mi się, ze nie przeżywa wszystkiego tak jak ja :) i bardzo, bardzo mnie stopuje- ze wszystkim, nie mów, poczekaj, nie kupuj, nie zapeszaj.....az mam nerwy :) a ze siedzę od 3 miesięcy w domu to juz świra dostaję :) dobrze, ze mam 10 letnią corkę, bo troszkę zajmuje mi czas i głowę hihihihi
  12. Witam :) Lusia u mnie wczoraj było ucztowanie, pączki i pieczenie faworków, dzisiaj pozostały juz tylko resztki :) Przez wczorajsze stanie na nogach dzis od rana boli mnie brzuch wrrr..delikates z tego mojego Kubuli :) zani powodzenia na badaniach (wiem, co przezywasz) , trzymam kciuki! :) co do psiaka to chyba dobre rozwiązanie :) Ja mam kociaka, malego synusia (hihihi), ktory jest ze mną bardzo zwiazany i nie odstępuje mnie na krok, nawet w nocy spi przy albo na moim brzuchu! :) nie wiem jak zniesie konkurencję, ale jestem dobrej mysli :) a jak nie to dostanie eksmisję do pokoju corki :)
  13. witam :) zani nie przejmuj się , czasami trzeba poleniuchować, ja tez nie jestem ogarnięta , niby czasu mam od groma, a wiecznie jestem niewyrobiona :) to chyba efekt nieprzespanych nocy :) tak czy siak zycze milego dzionka!
  14. hello :) u mnie 3,5 kg na plusie :) , ale ja niestety tez zachciewna i slodyczozerna (właśnie siedzę z lizakiem w buzi hihihi) lezalam,lezalam,lezałam i modlilam się do Boga, by ból minął i rano wstalam jak skowronek :) co do smarowania to kupilam krem w Rossmanie dla kobiet w ciąży, ale przyznam się, że z systematycznością mam problem :)
  15. wrr... a mnie dalej boli i boli. Zaczynam się niepokoic :( wzięlam nospę i leżę dalej . Powiem Wam dziewczynki,ze juz bardzo, bardzo chcialabym czuc dzidzię i wiedzieć, ze jest wszystko oki ...
  16. Dziewczynki znalazlam cos nie cos na temat cc :) opracowane kilka lat temu, ale myślę, że aktualne http://pulsmedycyny.pl/2582141,72628,ciecie-cesarskie-rekomendacje-polskiego-towarzystwa-ginekologicznego
  17. Zani bardzo ci dziękuję kochana, pocieszylas mnie :) ja tez leżę i spokojnie czekam az przejdzie, wydaję mi się,ze to moze blizna po cc się rozciąga :) mialam tak samo z lewą stroną kiedys i lekarz po badaniu nie stwierdzil zadnego zagrozenia dla maluszka, więc mam nadzieje,ze i tym razem jest ok :)
  18. Witajcie :) Nie śpię, jak zwykle.... :) dziewczynki od 2 dni boli mnie prawa strona brzucha (w okolicy jajnika), taki ból jak skurcz , promieniujący na nogę , po no-spie przechodzi na kilka godz. , nie panikuję, leżę ...czy miewacie tez takie boleści? dodam tylko, ze nie plamię .... milej niedzieli! JA LENIUCHUJĘ :)
  19. nidzinowa mama gratuluję chłopczyka! :) ja też w ten sposób poinformowałam córkę o braciszku, dalam jej torebkę z prezentem , a w srodku znalazla niebieską czapeczkę, skarpetki i rękawiczki :) była w siódmym niebie (w koncu nie będzie miala konkurencji w postaci siostry hihihihi) jak nocka? u mnie srednio, od 6 rano błąkam się po domu,zeby męza nie budzić hihihi , nawet kot mnie zignorowal i spal dalej :)
  20. co do porodu to ja tez mysle,ze najlepiej zdac się na decyzje lekarza :) przezylam porod przez cc, porod naturalny (poronienie niestety) , to i przezyje teraz,wezmę co Bog da :) my kobietki jestesmy bardzo silne i naprawdę damy radę w kazdych warunkach ! :) jesli chodzi o cc, to niestety prawda jest okrutna, ja przez blizny, zle (nieszczelne) zszycie dorobilam się endometriozy i kupy powiklan, dopiero po 9 latach udalo mi się zajsc w kolejną ciążę , po 3 operacjach macicy itp. więc kobitki jesli nie musicie nie decydujcie się na cc, zwlaszcza gdy planujecie kolejne dzidzie ;)
  21. wrrr... co racja, to reacja- w dzien spi mi się cudnie :):):):)
  22. Witam :) czy wy tez dziewczynki cierpicie na chroniczną bezsenność? ja dzisiaj chyba wogole nie spałam wrrr..... milego dzionka!
  23. Lusia super, że Jagódka zdrowa! ps. śliczne imię ;) Zani pytałam o poród naturalny, w moim przypadku jest mozliwy, bo mam 11 lat przerwy :) ale szczerze pisząc troszkę się go obawiam, moja córka byla 7-krotnie owinięta pępowiną i dlatego boję się o synka, czy przy normalnym porodzie będzie wszystko dobrze.... Dzisiaj zrobilam remament w szafie, wynioslam wszystkie male ubrania hihihi Już rozmyślam , jak to będzie po porodzie ze zrzucaniem kg :) az strach pomyslec, wrr....
  24. Witam :) zani super z tym detektorem :) ja równiez dzisiaj mam jakies bolesci brzucha, zawsze pobolewa mnie lewa strona, takie skurczowo-kłujące bole...niby na usg nic nie widac, wszystko oki, a jednak co jakis czas musze polezeć w lozku i wziasc No-spe , wrr..... ja chcę wiosny!!! zastanawiam się jeszcze, czy to moze blizna po cc się odzywa.... buziolki fasolki ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...