Skocz do zawartości
Forum

kronkiś

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kronkiś

  1. Witajcie kobietki :) czy mialyscie juz drugie badanie prenatalne? jakie wrazenia?
  2. hej, hej Moniaa , trzymaj się kochana! a jak samopoczucie ? Mareczek grzeczny? :) ja od dzisiaj jestem slomiana wdową , mąż wyjechal na delegację do Warszawy na tydzien :) teraz to jeszcze ok, ale jak to będzie , gdy Kubus przybedzie... :) . Chociaz szczerze Wam powiem kochane ,ze z chęcią odpocznę od niego hihihihi. To będzie babski tydzien :) milego dzionka!
  3. czesc Trzypakowka :) luska to tak jak z moją Duska :) Klauduska- Duska :)
  4. Witam :) ja dzisiaj na poporawę humorku umowilam sie z psiapsiolami z pracy na ploteczki w kawiarni... z mezem nadal ciche dni, tym razem postanowilam nie odpuszczac pierwsza ;) luska w jaki sposob wyczarowalas gadzety od Hippa ?? :) zani sliczny Michas ;)
  5. Zani gratuluję kochana!!! :) piękny zestaw, dwóch synusiów :) mnie się oba imiona podobają ;) ja dzisiaj mam okropny dzień, złapała mnie melancholia, cały czas łzy same ciekną mi po policzkach.... czy wy tez macie jeszcze na tym etapie ciąży "placzliwe" dni? chodzę albo nabuzowana jak tajfun albo placzliwa :( czuję się bardzo samotna, chyba kompletnie nie słuzy mi brak seksu i bliskosci :( ( mimo,iz mozemy sie juz kochac moj mąz w ogole nie zainteresowany tematem) wrrrr... nie wiem co sie ze mna dzieje, jestem silna baba a tak mi dzisiaj zle :( buziole babole ps. ciekawe co z nasza monyaa :) :) :)
  6. Dziewczynki wszystko będzie dobrze, nie martwcie się :) pomyslcie tylko,ze wiele kobiet pali papierochy jak tajfun ,a dzieciaki rodza się zdrowe... ja mam dola, bardzo poklocilam sie z mezem, jest nieczuly i nieobecny i cialem i duchem.... mam dosc bycia samej w tym calym zamieszaniu ;( zapowiadają sie ciche dni... nidzinowa sliczny Stasiu :) i jaki duzy!!! moj Kubus wazyl tydzien temu mniej niz połowę Stasia hihii
  7. Zani dziękuję , troszkę mnie pocieszylas ... mam nadzieję, ze i Kubula się rozkręci :) fajnie,ze twoja niunia fika koziołki :) lusia ty pracowita mróweczka jestes :) czy to twoja pierwsza niunia? :) nidzinowa oby Staś okazał się Stasiem ;) ja dzisiaj odwiedzilam dentystę , mam niestety sporego polipa w zatoce szczękowej do wycięcia , ale nie mogę tego teraz, w ciązy zrobic ....mam bardzo uwazac na zatoki, o wszystkim powiedziec ginekologowi , bo moze byc nieciekawie wrrr.... jak nie urok to sraczka hihihihi milego wieczorku kobity!
  8. witajcie :) ehhh zazdroszczę Wam babulki tych ruchow, u mnie bardzo rzadko Kubus puknie :) wczoraj mylam ten piec cifem i innym badziewiem, a dopiero dzisiaj się boję , czy nie zaszkodzilam ....a ruchow brak :( do tego wyskoczyly mi czerwone plamy na policzkach ( i nie wiem,czy to z tego okropnego mrozu czy z oparow chemii) wrrr... ale glupia baba ze mnie. dzisiaj grzecznie siedzę i pączkuję :)
  9. monyaa częstuj się kotem do woli ;) obys szybciutko cala i zdrowa wyszla ze szpitala ! :) walka z piekarnikiem, po 3 godzinach (!!!), zdartym lakierze na paznokciach i mega wietrzeniem kuchni- wygrana hihihihi
  10. monyaa tęsknię za Toba ;) jak Ci tam kochana?! zani jak kupno domku? nidzinowa hallo, halloo... :)
  11. czesc Lusia , witajcie dziewczynki :) ja wlaśnie siedzę przed kompem z kawką i cieplym kotem na kolanach :) córka mega zawalone gardło, walczy z przepisywaniem lekcji wrrr wczoraj przyjaciolka dala mi 3 wory ciuszkow dla Kubusia , czuje sie jak w Matrixie , nadal ciężko mi uwierzyć, ze juz wkrotce pojawi się na swiecie.... :):):):) z tworczych prac- u mnie dzisiaj na tapecie mycie piekarnika wrrrrr....
  12. hihihihi widzę, ze wszystkie mamy podobne problemy, nawet z chopami :) mój mąż tez nie ma łatwego charakterku, poza tym ja caly czas jestem w domu i pewnie stalam się troszkę czepialska ... ;) często się przekomarzamy i nie raz spimy osobno hihii ja niestety jestem zasmucona, bo córka znowu chora wrrrrr.... niech ta wiosna w koncu przybywa, bo szlag mnie trafia wrrrr buziole
  13. hello mamuski :) monyaa trzymaj się kochana, obyś szybciutko cała i zdrowa wróciła do domku!!! zani współczuje zapalenia ...ja odkrylam,ze najprawdopodobniej to całe swędzenie jest po acardzie... wrrrr życzę Wam kobitki milej niedzieli!
  14. kobitki mam pytanie, czy i was swędzi skóra czasami? ja od kilku dni mam mega problem , swędza mnie ręce i ogólnie całe ciało...boję się , ze to moze byc ta choleostaza, ale jak narazie lekarz kazal mi nie panikować , zmienilam mydlo i piję wapno jest okropnie....siedzę i się drapę :)
  15. hihihihi Zani to tak jak ja- nie znoszę stanika, tylko w domu go uzywam , a piersi juz teraz mam ogromne i zwisające (85 e) . Waga 67,7 kg, jak narazie 4,5 kg do przodu :) mam tylko nadzieję,ze przy dzidziusiu szybko zrzucimy :) przy córce dobilam do 80 kg :) (na plusie 20 kg) co do ciuszków, to córcia urodzila się 59 cm i 3150 kg, więc i ja kupilam rozmiarowkę 62-68 cm :)
  16. Witajcie kobitki :) zani i moja córka troszkę zazdrosna :) pyta się, czy bede ja dalej tak mocno kochac hihihi monyaaa trzymaj sie kochana dzielnie! milego dzionka
  17. Zani nie martw się kochana, na pewno będzie wszystko ok, ja tez ciagle jezdzę z córcią po lekarzach, bo ma problemy ze słuchem, w koncu wczoraj dostalysmy skierowanie na badania w szpitalu, takie konkretne. Ehh.... z dzieciaczkami zawsze COS :)
  18. Witajcie dziewczynki :) własnie wrócilam z wyprawy :) bylam u ginekologa, Kubus cały i zdrowy, wtula się we mnie całym sobą i uparcie chowa główkę za rączkami hihihi , lekarz twierdzi,ze maly wstydek z niego :) Bylam tez w lidlu, kupilam 2 paczki bodziaków i spodenki , a dla siebie biustonosz do karmienia (niestety mam ciężki, obwisly biust , więc będzie sluzyl tylko do chodzenia po domu, ale jest mięciutki i wygodny :) ) monyaa jak się trzymasz kochana? glowa w górę i nic się nie martw, pomysl sobie tylko ile fajnych dziewczyn mozesz poznac w szpitalu :) milego dzionka, idę na drzemkę, bo przez tą wizytę gin. nie moglam calą noc spac wrrr.... :)
  19. Czesc kobitki :) widzę ,ze ciekawe tematy na tapecie :) ja maluję paznokcie, ale normalnym lakierem, nie hybrydami itp. (ale to tylko dlatego,ze mam uczulenie), wloski farbowalam 13.02 (bez zadnych skutkow ubocznych), sprzątam cifem, domestosem, myję okna itp. . Stwierdzilam, ze powolutku zacznę wszystko robić i wszystkiego probowac, bo inaczej zgłupieję :) oczywiście wszystko robię z umiarem i powoli, ale jest ok :) jutro gin. , trzymajcie ksiukasy, bo jak zwykle drżę ze strachu wrrr..... zobaczcie, jakie cudo wypatrzylam :) (bylam az zobaczyc w sklepie hhihihii) https://www.kobomarket.pl/opis.php?OpisKolorID=20007001.htm https://www.kobomarket.pl/index.php?ProductOpisID=20007
  20. Czesc kobitki :) jesli chodzi o cif, domestos i inne to niestety zupelnie nie pomyslalam,ze mogą byc szkodliwe i uzywam jak zawsze :) na szczescie dzidkowi nic nie jest,wiec mysle,ze dopoki się go nie napijemy jest ok :) co do mieszkania z dala od rodzinki to moj brat jest z zona i dzieckiem w Szwajcarii, czesto do siebie dzwonimy i wysylamy zdjęcia, choc wiadomo,ze to nie to samo ...choc jest im tam bardzo dobrze, to zawsze mowi, ze trudno tam o prawdziwe przyjaznie...cos w tym chyba jest. Ja dzisiaj popatrzylam w slonce i z zachwytu nad nim postanowilam umyc balkon i okna balkonowe, balam sie strasznie czy nie narobię sobie klopotow, ale na szczescie wszystko jest oki :) pięknie w domu przejasnialo hihihi milego popoludnia kobitki!
  21. hello :) trzypakowka wczoraj byla u mnie kolezanka, ktora tak jak ty jest w ciazy z blizniakami , termin na lipiec, brzusio juz fajniutki, ruchy super wyczuwalne, tez mowi,ze się szybko męczy :) od razu sobie pomyslalam o Tobie i Twoich sodziakach :) monya ponoc te zadyszki to teraz norma, i u mnie są z tym problemy :) mąż się smieje, ze dyszę jak lokomotywa hihihi dzisiaj leniuchowo, wola mnie deska do prasowania, ale jakos weny brak...
  22. zani u mnie identycznie, jak widzisz znowu mam przerwę ;) , ja nie napalam się, robię wszystko powolutku, przeciez mam mnostwo czasu :) ale są i takie dni, kiedy nie robię nic :) najgorzej jest z oknami, ale ten temat musi poczekac do wiosny.... :) buziol
  23. Czesc dziewczynki :) zani jak czytam Twoje opisy ciazy to jakbym widziala siebie hihihi....wiecznie cos, jak nie pachwina, to brzuch, jak nie brzuch to cos innego wrrrr.....te 11 lat temu bylo zdecydowanie mniej stresująco ;) (choc z corka w ciazy bylam 5 razy w szpitalu :) ). Kamila gratuluję , cieszę się,ze dobre wiesci :) monya nie stresuj się kobito, ja z corka poczulam ruchy dopiero w 22 tygodniu, teraz tez jeszcze tylko od czasu do czasu mnie Kubula smyrnie.... madziulka gratuluję corci! (to wielki skarb dla matki!!! nikt nie zrozumie lepiej drugiej kobiety :) ) buziole ja dzisiaj zalozylam gumowe rękawice (!) i powolutku biorę się za jakies porządki, bo przez to 3 miesięczne lezenie moj dom zarósł kurzem :) idzie mi to wszystko baaaardzo powoli wrrr...no ale coz mam jeszcze parę miesięcy hihihihi
  24. co u was dziewczynki? :) jak po Walentynkach?u Nas bez szału, mąz chory, więc atmosfera nieciekawa hihihi ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...