kronkiś

witajcie kochane melduje poslusznie,ze zyjemy:Uśmiech: malo nas tutaj, poniewaz ciagle remontujemy (przepraszam za brak obiecanych fotek kuchni, ale dopiero wczoraj zostala skonczona, musze ja dzis, jutro posprzatac i dopiero conieco popstrykam:) ), poza tym ciagle spacerujemy , bo pogoda cudna no, a jak juz zalegne w domu to galopuje za raczkujaca i wszedzie wchodzaca Puzyla:):):) uff.... no to sie wytlumaczylam:):):) sciskam wszystkie mamusie mocno :)

ahh olimpijko ile tego tortellini dajesz?

czesc dziewczynki:) dzis ugotowalam zupke dla Pyzuli (marchewka, pietruszka,seler, troszke soli, zoltko i ryz) , mam nadzieje,ze zje :) poza tym wybywamy dzis na rundke po lekarzach:), zaliczam gina , brr... nie znosze wizyt u niego, choc chlop niczego sobie:) widze,ze superowe przepisy kuchenne kroluja na forum hmmm pychotka:) pochwale sie,a co tam:) pamietacie moja zagruzowana kuchnie? oswiadczam uroczyscie,ze dzis koniec! montujemy mebelki:) jutro pokaze wam fociaczki, osobiscie jestem zachwycona:):):) milego dnia babeczki

witajcie kochane, widze,ze temat jedzonka znowu na topie;) u nas tez wiekszosc mleczka, teraz wyglada to nastepujaco: ok.5-7 mleczko 180 11-12 sinlac (z woda) ok 180 15-16 obiadek ze sloiczka (1/2 sloiczka)+ mleczko ok 120-150 18 deserek 1?2 sloiczka lub miseczka kislu z owocami/biszkoptami, ewentualnie jogurt bezglutenowy 20 mleko z kaszka :) nie dalam jeszcze ani kaszki pszennej, ani zoltka, taka ze mnie myslicielka,ze duzo zamierzam,a malo realizuje :) poza tym u nas remoncik na calego, mam nadzieje,ze za miesiac/dwa w koncu bedziemy na swoim:) pozdrawiam wszystkie mamuski:)

uff i jestem:) odkad moja corka zrobila krok w przod nie mam czasu ani mocy na nic, ciagle biegam a to na spacer, a to prasowanie, gotowanie, pranie, mycie podlog (3 razy dziennie coby moja Panienka zbytnio sie nie pobrudzila;) ) , itp..... masakra!!!!!! jestem wypalona ! PROTESTUJE! czy wy tez tak dziewuszki zaiwaniacie? dzis zrobila i neispodziAnke i nagle we snie, na spacerze zwymiotowala! ja ja hop, do gory, zeby sie nie zadlawila, a z niej leci jak z fontanny... myslalam,ze zawalu dostane, z nerwow zaczelam krzyczec do kolezanki: RATUNKU!! :):):) Efekt: wozek, ja, i cala Pyzulina w wymiocinach 1km od domu:) i znowu godzina szorowania wszystkiego... poza tym pisze CV , bo szukam pracy na pol etatu,zeby w domu nie zwariowac:)

witamy , to pyzulinkowe majowki

Wąchałam mleczakiJ łowiłam rybki: podziwiałam Matkę Naturę: podrywałam chłopaków: troche czasu poswiecilam rodzicom: uff a teraz musze odpoczacJ:

za zdrowko i superowy rozwoj naszych pociech!!!!!!!!!!!!

witajcie moje kochane laseczki:) niestety nie nadrobie :) bylismy u tesciow w gorach na 5 dni, mimo wszystko bylo dosyc fajnie:) jutro, jak tylko znajde chwilke wkleje fotki pyzulinka bardzo sie rozwinela: - raczkuje po calym domu -ma 4 zeby - pieknie siada z lezenia -samodzielnie -ma opalonego na maksa pysiaka:) - przesypia cale nocki bez zajakniecia: 20/21- 7/7:30 -je nowe rzeczy, np. kisiel:) bardzo was kochane przepraszam za ta cisze,ale naprawde od rana do nocy biegam za pyza i nie mam na nic czasu, obiecuje wkrotce poprawe;)

witajcie laseczki dziekujemy za komplementa zycze wszystkim mamuska zdrowka i sil! my dzis jadzim na majowki, nienawidze pakowania a ja mialam sen! spotkanie mamusiek forumowych u.... Ann, ktora miala ogromny dom! i nawet Szymiego widzialam:):):) patusia sliczna , jak zawsze, zuzka! madzik wspolczuje pogrzebu! sil kochana! paula00-25KRONKIŚ Ale piękne widoczki... A ty ślicznie wyglądasz, masz coś takiego elektryzującego w oczach ( tak bez podtekstów oczywiście ) dzieki pAula to te kurwiki w oczach

Anulka ogrom buziaczkow dla przystojnego Szymiego:) i STO LAT W ZDROWKU I SZCZESCIU dla wszystkich przeszlych i terazniejszych solenizantow:)

kurcze, mama wziela mi corcie na spacer i pierwszy raz zostalam sama w domu, bez niej, i tak mi jakos dziwnie, ciagle spogladam do lozeczka, bo mam wrazenie,ze ona tam spi:) w sumie to nie wiem w co rece wlozyc:), chyba zaczne pisac prace podyplomowa... :)

dziekuje dziewczynki:) starletko nocowalismy w centrum Ustronia (nocleg znalezlismy dopiero na miejscu) :), w dzielnicy domkow rodzinnych, placilismy 45zl/0s., to jak dla nas duzo, ale nie bylo juz szans, by znalezc cokolwiek innego:)

witajcie kochane bardzo przepraszam,ze tak rzadko tu zagladam, ale ostatnio cale dnie spedzamy na dworze, wczoraj spacerowalysmy 6 godzin , dzis 5 (a teraz mala jest jeszcze na dworze z babcia), wiec czasu jest naprawde niewiele:) jestem mega szczesliwa, zadowolona, dotleniona, uchachana naszym rocznicowym wyjazdem, mielismy piekna pogode, chodzilismy calymi dniami po gorach (kocham to), bylismy tylko dlA siebie:) co poza tym? kupilam w koncu spacerowke, Pyzula mega zadowolona: WĂłzek BABY DESIGN WALKER model2008 +okrycie+folia (348076349) - Aukcje internetowe Allegro (my mamy czerwona:) ) POLECAM GORACO!!!!!!!!!!! jutro smigamy w gory na majowke z Pyzula , do niedzieli:) uwielbiam spacerowac , gdy na swiecie taka boskaaaa pogoda :)

witajcie kochane spedzilismy przemily weekeend we dwoje w Ustroniu (z okazji rocznicy slubu), pozniej pofocze i opisze co i jak narazie zycze milego dnia, my mykamy po wozek spacerowy:)

mineralka ja mam za ciebie @, juz drugi miesiac krwawie... (tabletek mi sie zachcialo!) a tak wogole to witam po mega meczacym dniu:) paula proponuuje tulanki i bedzie oki:) ann milego weekendu i sil kochana, sil! olimpijka gratki! starletko trzymam kciuki za zdrowko Nati:) tyle na dzis, bo padam na buzke, wybaczcie babeczki:) ahhh moniq suuuper fryz slicznotko! :)

moze madziu... nie wiem, zreszta jakos nie mam juz ochoty wiedziec... mamy sie spotkac po weekendzie majowym i pogadac,ale zobaczymy jak to bedzie niestety ja mam za miekkie serce i takie sprawy mnie bardzo dotykaja, a ludzie... hmm... ludzie niestety to wykorzystuja. piekne fotki kajecika:)

mada chwal sie, chwal a my czekamy:) my tez po 4 godzinnym spacerku, ja zmasakrowana pije kawke, a mala wyspana buszuje po lozeczku:) :duren: mineralka przykro mi, ale jas i tak napewno sie doczeka rodzenstwa :) starletko, mam nadzieje,ze humor lepszy aga super masz z tym tarasem:) moniq GRATULUJE obywatelstwa!!!!!! :) aniu sliczne dzieciaki:) veann suuuuuuuuuper fotki:) a ja troszke posmutnialam, bo zawiodlam sie na najblizszej przyjaciolce, ehhhh tacy juz sa ludzie... szkoda slow.

inus sliczna kiecuszka, a ty szczuplutka :) buciki napewno bez palcow i bedziesz wygladala bosko:) moje dziecko wlasnie pozera klocki,a ja dalej brne przez przepisy drogowe (swoja droga dosyc duzo juz zapomnialam) mada a ty kiedy masz to weselicho? :)

ehh no i jestem na znakach zakazu:) jeszcze nie zdazylam zaczac jezdzic a juz mam biegunke ze stresu i strachu:) (bardzo boje sie prowadzic auta, ale musze sie przelamac!) patusiu zdrowka! mada moja pyzia tez ucieka:)

ahhhhhhhhhhhhhhhhh BRAWO dla Kajecika , moje dziecie najpierw wypowiedzialo BABA, a niedawno MAMA :) ehhh babcia skakala ze szczescia:), teraz najczesciej wola na przemian baba, mama jak sie denerwuje:) , pluje sie pod nosem i robi fochy w sobie tylko znanym jezyku:)- komiczne

dziendoberek:) mada super z ta salsa, my z mezem lazikowalismy przez rok, niestety teraz jakos czasu i kasy brak na te przyjemnosc:( pochwal sie kochana koniecznie czego sie dzis nauczylas na kursie:) , a maz slodziak z ta impreza niespodzianka:)- moj niestety bez weny ostatnimi czasy.... inka, doris powtorze sie co proponujecie zwiedzic w Krakowie? :) my juz po spacerku, po obiadku, po zabawie;), teraz Pyznia zasypia w lozeczku a ja postanowilam przypomniec sobie przepisy ruchu drogowego oraz znaki- zamierzam zaczac jazde samochodem:) (dodam tylko,ze od 2001 roku nie mialam do czynienia z tym urzadzeniem:) ), tak wiec trzymajcie kciuki i uciekajcie z drogi! (starletka to do Ciebie kochana :) ) zdrowka potrzebujacym! dobrze,ze bartus oki :)

witam mamuski:) straaaszzzzna historia z ta samamama, niepowazna laska!!!!!! sliczna JULECZKA! sto lat dla naszych milusinskich

o ja glupia, ponownie dalam sie nabrac ! aniu twoje dzieciaczki sa identico! pieknosci:) dziekuje za odp, tak tez sie domyslalam:)