Skocz do zawartości
Forum

kronkiś

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kronkiś

  1. patusia zdjecia cudne:) starletko dziadek w szpitalu, dzis ma badania, dziekuje ze pytasz:) a jak u was? my nadal chorujemy, ja z dnia na dzien czuje sie gorzej! i nie wiem czy nie wybrac sie raz jeszcze do lekarza, 3 dzien biore antybiotyk i nie pomaga!
  2. witajcie kobietki! Agnieszko wszystkiego co najlepsze na Nowej Drodze Zycia!! (fotki piekne, ale chcialabym zobaczyc panne mloda w calej okazalosci, tzn bez futerka:) ) gosiu trzymam kciuki za wyniki! oby byly pozytywne! madziu kciuki za pracke zacisniete! starletko jestem z Toba! anulka, justynka i reszta babeczek zdrowka!! ja i klaudia jestesmy mega przeziebione, od kilku dni ledwo na oczy patrze, nie moowiac juz o tym, bym cokolwiek mogla zrobic w domu... dobrze ze maz ma urlop, to choc troche pomaga przy malej... nie mam pojecia kiedy zrobie jakies porzadki....zazdroszcze tym, co juz je maja za soba:) milego wieczorku
  3. MADZIULA SPEŁNIENIA MARZEŃ W TEN MAGICZNY DZIONEK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  4. ineczko sil!!!!!!!!!!!! nie poganiam, bo ciezarnej nie wypada:) zazdroszcze tego malenkiego aniolka!!!!!!!!!!!!!!!:36_3_16:
  5. kochane kobietki wpadam tutaj jako zywy przyklad ,ze pomimo wysokiego poziomu prolaktyny (ktory mial byc przyczyna braku dzidziusia) i niedoczynnosci tarczycy (kope lat sie lecze, moja dawka to 80mg ) pieknego, wigilijnego wieczoru 2006 roku poczelismy nasza Pyzulinke!!! trzeba wiary, nadziei i sil, by cud mogl nadejsc!!!! ale jest to mozliwe! przyznam,ze ciaza byla bardzo wysokiego ryzyka, rzeczywiscie bylo ciezko ja utrzymac,ale tu ponownie pomogla mi wiara we wlasne mozliwosci, lezalam na szpitalnym lozku i powtarzalam niemal jak mantre te slowa: "Boze,jesli juz dales mi ta kruszynke nie odbieraj mi jej....dam rade, jestem silna,...." i tak 04.09 na swiat przyszla Pyzia:) pozdrawiam was serdecznie i zycze wlasnie tej wiary, ktora Przenosi Gory!!!!!!! czekam na wiesci o kruszynkach!
  6. za: -zdrowko mojego dziadka -za rozwiazanie problemow mojego meza -za Piotrusia Radosci -za brak problemow u Starletki -za Made, cokolwiek jej jest :36_3_16: -za Paule i jej pracke -za Patusie , by odzyskala sily -za Olimpijke co by sie nie poddawala -za synka Moniq -za Age i jej slubo-chrzest :) -za Inke i jej brzusio (zadam kategorycznie fotki!!!):36_3_16: -za Martusie , nasza nastke;) -za Aniołka i zdrowko Kacperka -za mojego tate, ktory wlasnie naprawia mi cieknacy kran (maz pojechal z dziadkiem do szpitala) :) -za nas wszystkie i nasze Sloneczka!
  7. ALE TU CIIIIIIIISSSSSZA! u mnie do bani, kazdy dzien przynosi zle wiesci...dzis moj dziadek, z ktorym mieszkamy jedzie do szpitala, ma utajony ubytek krwi, podejrzewaja jakis wewnetrzny wylew... jutro ruszam tylek do lekarza- w koncu, wiec trzymajcie kciuki dobrej nocki
  8. witajcie kochane paula doskonale Cie rozumiem, ale z drugiej strony bedziesz mogla dzieki zarobionym pieniazkom na wiele rzeczy sobie pozwolic, bedzie Wam sie zylo lepiej :) choc wiem,ze serce matki nie sluga.... gosiu kciuki za pozytywne wyniki zacisniete madziu co sie dzieje? martusiu sto lat!!!!! aga trzymaj sie dzielnie przed slubem! patusia wspolczuje kradziezy! starletka co z kawka? (gg nie mam ) nefre co sie dzieje? znowu maz daje popalic? (jesli tak to kopa w dupe! :) ) ja mam zimno na ustach, lenia w tylku i Pyzulinke na kolanach wiec mykam :):36_3_16:
  9. witajcie dziewczynki:) aniolku, olimpia , starletka silek! i poprawy humorku:) radosc ciesze sie,ze Piotrus dzielny! :) martusia fajne osmiorniczki:) moniq ile to (szklanek, lyzeczek...) 125 g maki i 15g cukru? (mniej wiecej, bo nie mam wagi :):):) ) smietana kremowka to 30%? reszty nie pamietam i sie wstydze :( :krowa: buziaczki:)
  10. witam wieczorkiem:) jestem jakos dzisiaj mega zmeczona,wiec zaraz spadam u mnie nawet fajowy dzien, wybralysmy sie z przyjaciolka na miasto (oczywiscie z klaudia) , wiec jakas rozrywka byla:) niestety wieczorem zasmucily mnie bardzo wiesci od meza, o ktorych nie chce narazie pisac, wiec caly nastroj prysnal... gosiaczku trzymaj sie dzielnie, mnie tez czeka wkrotce biopsja, niestety jakos nie moge sie wybrac do lekarza...jestem z Toba dusza i cialem!!!! radosc kciuki za Piotrusia zacisniete!!!!!!!!!!!!! olimpia zdrowka dla corci! madziu poprawy humorku! (zazdroszcze tych wypadow do przyjaciol :) ) katia u nas wigilia u rodzicow, swieta u tesciow:)- jakos nie przekonuje mnie pomysl spedzania Bozego Narodzenia tylko we trojke, ja z tych "rodzinnych" :) (mam nadzieje,ze nikogo nie urazilam) agus, bloomo, inka ja chce zobaczyc brzuszki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! starletka super,ze wypad super ;););) dobranoc:)
  11. hello:) i u mnie w koncu zalegla ciiszzza :) mam problem z usypianiem malej, musze byc w pokoju i trzymac ja za raczke, a jak tylko wychodze to jest awantura, co robic, jak postepowac,zeby nauczyla sie samodzielnie zasypiac? dodam tylko ze w dzien odkladam ja do lozeczka, daje soczek, ksiazeczki i wychodze, niestety wieczorem to nie dziala:( pomocy!!! martusia brawa dla Bartusia :) mada mniammmmm :) margolcia spokoju w sercu... jak teraz sytuacja?:) justynko obys dostala@ moze to glupio zabrzmi ale dopiero teraz biore sie za "porzadkowanie" zdjec na kompie z calego zycia corci,az wstyd... jak juz mi sie to uda to powklejam cosik:) (i nowego lokum tez) :) dobrej nocki
  12. witajcie kochane :) k8i, mada sliczne fotki:), babelki rosna jak na drozdzach :) milego dzionka, my idziemy skombinowac jakies sniadanko:)
  13. margolcia witaj:), mam nadzieje,ze wkrotce lepiej sie poznamy :)
  14. ta stronke dedykuje nam- KOBIETOM, abysmy nigdy nie zapomnialy o sobie, swoim ja, ktore byc moze zaginelo w ferworze walki z naszymi malymi, kochanymi potworkami :) za spelnione marzenia, przyjazn, optymizm nawet w te deszczowo-zimowe dni, realizacje zyciowych planow ...
  15. witajcie dziewczynki:) przepraszam za dluga nieobecnosc,ale jakos ostatnio dopadlo mnie jesienno-zimowe przesilenie i po calym dniu z zywiolowa corcia, sprzataniu, gotowaniu itp nie mam juz ani sil ani ochoty odpalac kompa;),ale OGROMNIE ZA WAMI TESKNILAM :) U nas wszytsko po staremu,tzn. tomek ciagle pracuje a ja dwoje sie i troje by podolac obowiazkom domowym:) co do prezentow mikolajowo-swiatecznych to u nas takowych jeszcze brak:), jak narazie tydzien juz oczekuje na kolo ratunkowe dla Pyzuli zamowione na allegro! (chodzimy co niedziele na basenik:) ) katia jesli dobrze pamietam, to ty podawalas kiedys adres internetowy strony www,na ktorej mozna bylo zamowic np. kubek ze zdjeciem itp czy moglabym o niego prosic? :) moze cosik zamowie dziadkom:) poza tym niestety nie jestem na biezaco i nie wiem co u was slychac, pozwolcie wiec,ze "wbije " sie w rytm :) widzialam tylko na nk,ze olimpia zciela wloski! teraz jestescie z olimpia do siebie jeszcze bardziej podobne! :):):) ladnie wygladasz:) gratulije odwagi! pozdrawiam wszystkie mamuski!
  16. kasik to chyba taki leniuchowaty dzionek, moja Pyzia spi od ok 14!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i ani drgnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! przypominam ze jest obecnie 17:40, jestem w szoku i juz szykuje sie na wesola nocke :) starletko buziole dla dominisia:)
  17. witajcie kochane :) u mnie tez dzis oczka na zapalkach :), w dodatku rozchorowalam sie (gardlo) i musimy przelozyc basen (moze na jutro?) , co mnie martwi :( zatem zakatarzona i zafajdana mowie DZIEN DOBRY!!! :) ann jak Szymi? :)
  18. hello:) no i dzien bez slodyczy odszedl w zapomnienie :) , dokladnie o 23:51 pozarlam pare czekoladek:), ale nalezalo sie, bo wysprzatalam w koncu ten bajzel (tak mi sie chcialo,ze zaczelam dopiero ok 22:) ), na mecie zlamalam miotle,wiec jutro kolejny dzien lenistwa:) co do monotonii to i mnie szlag trafia:) , no ale nie ma co narzekac, sama samiutenka taki los sobie zgotowalam:) ann buziole dla dzielnej mamy i dzielnego Szymiego:) no i nie doczekalam sie agnieszkowej kiecki:36_5_9::36_2_52:
  19. witajcie babeczki:) u nas dzis intensywnie, spacerowalysmy 3 godzinki (klaudia wiekszosc czasu na nogach!), wiec teraz mloda chrapie jak niedzwiedz:) a ja dycham przed kompem:) od dwoch dni nie sprztam bo mam lenia, jakos tak w ramach "odmonotonnienia" strajkuje i zyje w syfie:) (choc mam juz dzis plany na wieczor, latanie z miotla, mycie garow.... , a w tle STEP UP :) ), teraz zatem regeneruje sily:) madus silek kochana a tak na marginesie czy wy z B. planujecie drugiego babusia? bloomoo gratuluje synka!!!!!!!!!!!!!!! olimpijka ladna sukieneczka, choc i ja z tych "ksiezniczkowo-bezowatych" :):):) agnieszka a gdzie fotka twojej koralowej sukni???? no i kiedy slub? dzis jest jeden z niewielu dni, kiedy udalo mi sie nie zjesc nic slodkiego :) dla mnie to sukces, bo ja istny pozeracz slodkosci!!!! (po 4 dniach u tesciowej tak zgrublam,ze sie w portki dzis nie zapielam :):):) -koszmar ) a jutro ide i jestem mega szczesliwa:) aniu, anulku, starletko i cala reszta babeczek dzielne z Was mamuski!!! madus co do jedzenia to moja Pyza tez malo urozmaicone, ale jakos nie chce nic innego... trudno, jej wybor:) buziole
  20. olimpia a ja baaardzo poprosze o powtorke zdjecia w suknie slubnej plissssssssssssssss! (czy ty teraz kochana wychodzilas za maz?! jesli tak to sto lat!!!!!!!!!! :) )
  21. martusia moja Klaudia tez nie posluguje sie sztuccami, co prawda zawsze daje jej lyzeczke/widelec jak ja karmie,ale ona i tak albo nie trafia do buzi albo wyrzuca i grzebie w jedzeniu rekami:) mam pytanko:czy podajecie maluchom juz zwykle mleko? jesli tak to jakie (karton/woreczek) i czy mieszacie z woda?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...