Dianaa6

Alka84 ja próbowałam się nauczyć nic z tego...0 cierpliwości ;P za to moja mammaa wyczarowała cudeńka! mam piękne kocyki, buciki. sweterki opaski ! zakochałam się ;D

ahahah dobrze ! nie jestem sama ja tu walczę ze sobą, żeby nie zjeść za dużo ...

Hej :) musisz upierać się przy swoim idź do swojego GP ( jeżeli potrzebujesz szybko musisz powiedzieć, że będzie to wizyta emergency, wtedy Cię o wszystko wypytają i stwierdzą czy takowa jest potrzebna i może odbyć się już tego samego dnia) od razu powiedz jak było w pierwszej ciąży tam i u położnej to samo, i w karte ciąży Ci pewnie wpiszą, że masz ciąże podwyższonego ryzyka wtedy powinni wysyłać Cię na badania normalnie, tylko w UK nie ma miejsca na sentymenty musisz być twarda i stanowczo domagać się swojego. Ja miałam różne infekcje w drogach rodnych i ciągle nie mogłam się 'doprosić' więc zaczęłam ostro nalegać i wszystko poszło sprawniej :P

ja też jakoś spokojnie przeżywałam wszystko :P ale ostatnio tak samo jak i u Ciebie Smyrna od miesiąca mam urlop siedzę całymi dniami sama Mąż wraca z pracy około 16-17 a później od razu leci na siłownie ! ( ok. 2 godziny) i też narobiłam niezłego hałasu ;P na szczęście już mi przeszło niech chodzi póki ma na to czas..

chyba to znak! że kochają ?! ;D a co do drinka... marzę o schłodzonym malibu z mlekiem...

ja nie miałam problemów skórnych...a na brzuszek tylko kosmetyki specjalnie do tego przeznaczone:) (za to w nadmiarze;P) zachcianek nie miałam także... ale za to teraz chce SŁODYCZY w obojętnie jakiej postaci..przekleństwo moje ..po narodzinach nie biorę do ust nic co zawiera cukier:P jak leży coś słodkiego w domu to wyczuje na kilometr:P a mój wspaniały mąż chcąc mi dogodzić wczoraj wieczorem upiekł mi ciasto :P zjem zapasy i od następnego tyg nie tykam takie tam małe postanowienie...

myślę, że jak się naoglądali to wiedzą co ich może spotkać na sali porodowej jeżeli jeszcze nie uciekają to już na pewno dadzą radę! a w krocze sama nie chciałabym zaglądać więc nie dziwie się zarządzeniu o 'siedzeniu na tyłku' :P oglądałam filmiki na których ześwirowani tatusiowie robili zdjęcia gdy ledwo wyszła główka dla mnie STRASZNE ! :P nie wiem co mogłabym zrobić z taką 'pamiątką' a Bliźniaki rzeczywiście pewnie już na świecie ! :)

mój mąż chce być od początku do końca :) na szczęście nie wyobrażam sobie porodu bez niego ! nawet jak pokazywałam mu porody na internecie wogóle to na niego nie działało twardy jak skała:P zobaczymy na żywo cwaniaczka! :)

Ja zdecydowałam się na zewnętrznooponowe:) u mnie jest za darmo, dostępne zawsze nie ma problemu więc jak tylko dojadę na czas i wszystko będzie zgodnie z planem to biorę nie ma co się meczyc skoro można sobie trochę ulżyc:)

też mam problem ze wstawaniem szczególnie w nocy... ale dalej męczą mnie najbardziej żebra!!! ;( będzie wysoka dziewczna!

esemellka trzymam kciuki. powodzenia obyś jak najszybciej trzymała w objęciach swoje dzieciaczki ! :)))))

werka86 mamy ten sam termin nie rób mi tego :P ja też chce !

no ciekawa jestem która będzie pierwsza, zameldowana-rozpakowana :) !? Powodzenia dla Nas wszystkich :):*

generalnie ludzie narzekają tak jak mówie mniejsze socjale( albo żadne ) praca hm ponoć ciężko o kontrakty.. mi się udało już jakiś rok temu i na szczęście jest jak jest ale szczerze wróciłabym do Polski.. nie widzę tego, że moje pierwsze dziecko dziadków będzie widziało od święta.. i ogólnie jest wiele ograniczeń a służba zdrowia jak już pewnie wiesz fatalna :P aż strach się bać co będzie z maleńkim dzieckiem... także jeszcze chwila i na pewno się stąd zawijamy;p chociaż wiadome jest to, że łatwiej tu kupić coś dziecku..chociażby ciuszki, jedzenie, pampersy czy inne duperele;) to jest wielki plus w UK...

Eh czyli nie wygląda to tak kolorowo jak wynika z opowieści czasami :) a tu w UK.. socjal też marny skończyły się dawne czasy kiedy ludzie tu przyjeżdżali rodzić dzieci:| 20 funtów tygodniowo będzie po porodzie i żadnej wyprawki...na tyle się załapuje bo mam za duże zarobki (minimalna krajowa a jeszcze podczas macierzyńskiego płacą przez pół!) :(((

tfu.. sutkach :P

widzę, że wszystkie inne kraje mają takie same obyczaje;D w Polsce ciąża to jak Świętość, tutaj zwyczajność :P co do pokarmu czasem na brodawkach maleńkie białe kropeczki (początki siary?)

essemelka powodzenia, trzymam kciuki oby jak najszybciej i żeby wszystko przebiegło pomyślnie ! :)

ania1987 jesteś w UK ?

ja mam 13 na + w ostatnim miesiącu się zatrzymało wcześniej leciało szybko mam nadzieję, że do końca już będzie powolutku.. bo później Chodakowska z dzieckiem na plecach ;D

I ja również nie miałam ktg do tej pory :) zaczyna się 37 tydzień i podejrzewam że do samego porodu nie będę miała tego badania:P a wizyty co 2 tyg na nich jedynie sprawdzanie brzuszka (mierzenie i pozycja malucha) sprawdzanie serduszka i mojego ciśnienia - dziękuje do widzenia :P to wszystko :)

ania1987 raczej nie masz się o co martwić, ja w tym tygodniu już czuję moją Małą znacznie słabiej i bardziej są to leniwe przesunięcia niż energiczne kopniaki :) tak jak mówisz mało miejsca, maluchy już nie takie 'malutkie' :) i tak to się kręci.

Esemellka aż mi się rodzić zachciało ;))))

Hej Dziewczyny;) u mnie noce fatalne tak jak I u Was ;/ najpierw nie moge zasnąć, pózniej budzę się o 4 rano a następnie śpie do 11 cos tu jest nie halo;p Do łóżeczka mamy coś na rodzaj kołderki ( bez wypełnienia) ale kupiliśmy też śpiworek myślę, że to dobra opcja ;) przynajmniej nie ma mowy o odkryciu się czy też przykryciu buzi. Ja dopiero kompletowałam wyprawkę dla córci , nie lada wyczyn od dwóch dni po kilka godzin na sklepach ; D no ale GOTOWE!;) cały dzień prania I prasowania ubranek jak tak dalej pójdzie z aktywnością to I ja urodze 14 ; p docelowo szykuje się na 19. ;) a jak Wasze brzuszki też twardnieją już tak często?

Emka1306 mam nadzieję, że nie odeślą :P najwyżej tak jak mówisz będę improwizować;D