Skocz do zawartości
Forum

gorynia89

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez gorynia89

  1. Wszystkie mamy karmiące to SZCZĘŚCIARY! ten cudowny rytuał buduje obustronną więź między mamą i dzieciatkiem, nawet jeśli dziecko przyszło na świat poprzez cesarskie cięcie w sytuacji gdzie nie z winy mamy omiją ją świadomy cud narodzin i cięzko jest się odnależć w tej odpowiedzialnej roli, nawet jesli kobieta jest zagubiona i nawet na chwile przed przyjsciem na świat swojego dziecka czuje się niedoświadczona i pełna obaw, moment w którym przytula dziecko do piersi jest momentem kojącym i dla mamy i dla dzidziusia... wszystko staje się jasne i naturalne, a więź miedzy mama i dzieckiem staje się nierozelwana aż do co najmniej 18nastki pociechy a i to wątpliwe.... dlatego warto podjąć się tak ważnego zadania jak karmienie piersia, po za tym nie ma żadnych opcji negatywnych,paradoksalna oszczędność(w żadnym wypadku, żadna mama nie oszczędza na swojim dzidziusiu)pokarm matki to bogactwo naturalne i niezastapione, a jak można zaoszczedzić w wyprawce i zamiast zapasu mleka modyfikowanego mozna dzidziusiowi sprawić np. ekstra mate edukacyjną to SUPER! Jak wiadomo od dawien dawna mamy karmiące wracają do formy szybko nawet jesli się nad tym nie skupiają, i kolejna oszczędność na co wam karnet na fitness:) uważając na to co się je, żeby nie sprawić bólu brzuszka u maluszka mozna szybko stracić na wadze, a menu mam udziela się maluchom i dzieki temu, że mama jada róznorodnie to i dziecko ma mleko wielosmakowe w zależności co mama jadła, kolejny spójny plus!Maluszek poznaje nowe smaki zanim zacznie kształtować swoje upodobania kulinarne poprzez jedzenie papek kolejna oszczędność_oszczędność czasu i wygoda, na wyjazd z maluchem nie targasz ze soba zapasu mleka, termosu z ciepłą wodą, butelek...dzidzia alarmuje głód, a ty przytulasz go do siebie i po sprawie:)Mleko mamy pozatym że jest smaczne i działa uspakajającona dzidziusia to jest wręcz naładowane przeciwciałami i witaminami!na takim naturalnym barze mlecznym pociecha rośnie szybko i ZDROWO! bo odporność ma gwarantowaną, a i einsteina możemy sobie wykarmić biorąc pod uwage, że pokarm matki ma wpływ na rozwój intelektualny dziecka:) temat rzeka... minusów nie ma, a napewno pominęłam jeszcze plusy, które wymieniłyby inne doświadczone mamy. Mój Józiu ma dwa latka i sumienia nie miałam zabrac chłopakowi "cyca" nim nie skończył 18 mc ale chyba sam stwierdził, że juz jest z niego chłop jak dąb bo w piłke kopie jak pięciolatek mimo,że już mleko pija tylko z niekapka to więż miedzy nami budawana przez cały ten czas jest niezwykła niezrezygnowałabym, z tamtych chwil kiedy był niemowlęciem a karmienie piersią było naszym rytuałem!Mamy karmiace to szczęsciary!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...