-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez dotka
-
Pati Poldek zniechecil sie zupelnie do kibelka,nie bede nic robic na sile,za jakis czas sproboje znowu. Duzo do konca ciazy juz ci nie zostalo,ja aktualnie czekam na wiadomosc ,moja dawna wspollokatorka w kazdej chwili moze urodzic,termin ma na 12 ale wiadomo ze dzidzie rodza sie kiedy im pasuje. Zgadzam sie z toba ze 9 miesiac to meczarnia.Pamietam ze wtedy juz nawet chodzic bylo mi ciezko,sikac co chwile latalam i spac w nocy nie moglam bo maly szalal. Jeszcze troche i zapomnisz jak to bylo z wielkim brzuchem kulac sie po okolicy :)
-
Heja:) Melduje sie po powrocie ,przyjechalismy wczoraj w nocy do domku.Nad jeziorkiem bylo swietnie chociaz pierwsze dni tego nie zapowiadaly,zwlaszcza ze bylo dosc zimno a my wynajelismy na tydzien Chalet (drewniany domek) w ktorym noce do najcieplejszych nie naleza.Udalo nam sie z pogoda od srody i bylo na tyle fajnie ze z zalem wracalismy do domu.Poldek zlapal angine i dostal jakiejs wysypki wiec dzis juz odwiedzilismy pediatre,poza tym gora prania czeka na mnie i ogolne zakupy i porzadki bleeee.....lenia mam na maksa.... Pati gratuluje samodzielnosci,to bardzo duzy krok na przod jesli sama szukasz kontaktu i nawet u lekarza sie dogadasz. Moniq ma racje z tymi srodami,tutaj wiekszosc matek w srody nie pracuje,widac jak sie pojedzie w ten dzien po zakupy ,staram sie w ten dzien omijac markety i mcdonaldy Uciekam do mojej rodzinki,milego wieczorku,papatki :)
-
Czesc:) Odzywam sie tym razem juz zdrowa,wszyscy sie rozcchorowalismy ale juz wracamy do formy. W sobote najprawdopodobniej jedziemy na tydzien nad jeziorko Lemanskie,mam nadzieje ze uda nam sie jeszcze zlapac troche slonca. Pati pewnie jest ci ciezko zwlaszcza przy takiej zmiennej pogodzie .Dziwne lato mielismy w tym roku,jakos nie zdazylam sie nim nacieszyc i nie mama ochoty na jesien czy zime no ale to juz niestety nie zalezy od nas. Ciekawa jestem jak pozostale dziewczyny,czy jeszcze sie odezwa?
-
Heja:) Melduje sie po dluzszej przerwie.Mama pojechala w niedziele i jakos smutno sie zrobilo.Poza tym Poldkowe rozwolnienie juz sie nie pojawilo ,przez kilka dni chodzil sam chetnie do kibelka(niestety tylko na siusiu) ale przez te kilka dni kiedy byla mama troche sprawy zaniedbalam bo cigle gdzies jezdzilysmy i teraz znowu pampki wrocily. U nas w domu szpital,jakis wirus dopadl nas wszystkich,podejrzewam ze to przez te zmiany pogodowe jakas grypa sie rozbudzila. Pati skrobnij co u ciebie? Dzidzia jeszcze w brzuchu? Uciekam na razie robic obiad i troche polezec bo glowa mi peka...
-
Hej,hej,u nas slonko,ja pieke szarlotke na jutro,Poldek spi jeszcze wiec sie melduje:) Mamuski musze wam cos polecic,srodek na odparzenia pupki 100 procent naturalny,100 procent skuteczny,zapomniany a stosowany przez nasze mamy i babcie-maka ziemniaczana...dziala szybciej niz bepanthen i inne cuda ,az trudno uwierzyc ale tak jest. Poldkowi przypadla jednak chyba bardziej do gustu nakladka na kibelek niz nocnik,daje sie dobrowolnie posadzic,ba nawet sam sobie przynosi z lazienki do toalety . Odpoczywajcie kobietki,cieszcie sie latem i weekendem :)
-
juppi Poldek zawolal -mama siku i pognal do kibelka i czekal az go posadze.Pomedytowal tam dobre 10 minut i nic skubany nie zrobil tylko sobie kawalki papieru kazal urywac i udawal ze siusiaka wyciera....chwile pozniej stal w wannie i sikal na swoja myjke po czym przerwal ,odwrocil sie i lal dalej na gumowa rybke...nie dam mu spokoju,z tego wynika ze on umie sie kontrolowac . Uciekam usypiac malucha,milego wieczoru kobitki ;)
-
U nas na nocnik i na normalny kibelek (z ew.nakladka)reakcja jest ta sama.Co do osikanych majtek to moj nie czuje zadnego skrepowania...juz bardziej jak bez majtek biega i poczuje ze gdzies nalal to wystraszony siedzi cicho na kanapie albo mi pampka przynosi i tlumaczy ze kaka jest ,wtedy wiem ze juz za pozno na sadzanie. Autko umylam bo juz wstyd mi bylo jak drzwi otwieralam tyle sie piachu,suchej trawy i okruchow z ciastek uzbieralo o reszcie brudu nie wspomninajac.Tak sie szykuje na przyjazd mamy ze az sie sama z siebie smieje. Pati ja zaczelam porod normalnie ,pozniej podali mi oksytocyne i ....to dopiero sa skurcze...tak ogolnie to uwazam ze to bol do wytrzymania,jesli mialabym rodzic jeszcze raz to tez bez znieczulenia.W moim wypadku znieczulenie spowodowalo stwardnienie szyjki i w efekcie koncowym cc.No ale kazda z nas jest inna i nie ma oc sie straszyc.Wazne jest zebys nie nastawiala sie na zaden konkretny scenariusz bo i tak bedzie inaczej Pati widzialam twoje fotki na NK i jestem pewna ze szybko wrocisz do formy z przed ciazy bo ladnie wygladasz,ja to dopiero bylam pingwin z podwojnym gardlem...
-
Moniq mnie sie wlasnie wydaje ze teraz jest dobry moment zeby zaczac bo jak chce kupe to sie chowa po katach a jak siku to biegnie po pampersa i mnie wola.Musze go jakos przekonac ze lepiej jest do kibelka zrobic niz w pampka hmmm...no ale jak mowisz nic na sile,poza tym nie moge za bardzo pozwolic zeby przesikal tesciowi kanape i fotele wiec jesli nie bede widziala efektow sproboje za jakis czas od nowa. Dziewczynki pojechalam po male zakupy i po powrocie wyszorowalam auto w srodku ,normalnie mnie ponioslo...
-
Czesc:) Ja tez mam chwilke wiec pisze :)Synus zasnal po obiadku,wstal dzis przed 7 rano wiec teraz padl jak kawka.Zaczelam porzadki w calym domku robic,po poludniu czekaja mnie jeszcze male zakupy-planuje mame szarlotka przywitac a nie mam jablek. Z tym nocnikiem to bede probowac do skutku,no chyba ze Poldek bedzie dostawal histerii na jego widok to dam na jakis czas spokoj ale licze ze dopoki sie nie zrobi zimno i na prawde jesiennie (jakos pod koniec wrzesnia) bedzie juz wolal. Pogoda mnie wkurza bo slonca nie ma a duszno jest ze ledwie jest czym oddychac i ruszac sie nie chce bo czlowiek zaraz zasapany i spocony.Mam nadzieje ze sie troche w pzryszlym tygodniu poprawi. Pati w sumie to faktycznie dzidzia juz spora jest wiec nie taki grozny bylby przedwczesny porod. Pokoik masz juz gotowy?My jeszcze nie Poldek ma juz ponad 2 lata i spi w swoim lozeczku w naszej sypialni... Zaczyna mi to przeszkadzac,wieczorem ksiazki nie idzie poczytac bo sie budzi,wszedzie misie i zabawki sie walaja,no ale nasz remont postepuje baaaardzo powoli i o pokoju dziecinnym jeszcze dlugo bede pewnie marzyc.
-
Czesc:) Pati dziekuje slicznie za zyczenia :) Kurcze to ci dzidzia aktywna,juz do was sie spieszy ,trzymam kciukasy zeby jeszcze posiedziala w brzuszku. Ja zagladam tu do was ale jakos nie mam kiedy napisac bo moj synek nic kompletnie nie daje mi zrobic w ciagu dnia.Biedny nudzi sie,na placu zabaw pustki i zostalam jedynym towarzyszem do rozroby wiec jak tylko na chwile usiade zaczyna cos broic zebym przyszla i sie nim zainteresowala. Z dobrych wiadomosci-biegunka minela.Pupa odparzona jak u pawiana ale za pare dni pewnie nie bedzie sladu.No i zaczynamy od poczatku nocnikowanie,wczoraj jakos nam szlo z sikaniem ale kuy nie chcial zrobic.On sie boi zrobic do nocnika...biega sobie w majtkach a jak poczuje ze chce siusiu to wola "mama kaka " i przynosi mi pampersa....jakos go w koncu posadze na nocnik ale widze ze jemu chyba w pampki sikanko bardziej sie podoba.Z kupa jest smiesznie bo chowa sie w jakies ustronne miejsce a ja wtedy gonie przez caly do z nocnikiem no i niestety jeszcze do tej pory zero sukcesu. Trzymajcie sie cieplutko,bede zagladac w miare mozliwosci :)
-
Heja:) Czytam was dziewuszki ale jakos sie zebrac do pisania nie moge bo ciagle albo ktos wpdad z wizyta albo ja gdzies jade po cos a jak juz jestem w domu to nadrabiam domowe zaleglosci.... Moja mamcia przyjedzie w przyszlym tygodniu,wiec pewnie tez nie bede miala kiedy zajrzec. Moniq fajnie sobie wypoczywac co?To mi sie w fr podoba za tu wakacje to swietosc,kazdy celebruje po swojemu,bogaty czy biedny ,wszyscy jakos wypoczywaja,dokads jada.Sierpien to magiczny miesiac...u mnie we wsi wszystkie sklepy zamknely ,nawet bagieciarnia,co tam interesy kiedy sa wakacje !!! Patricia nie przjmuj sie waga ciazowa,znam niewiele dziewczyn ktore po urodzeniu od razu wrocily do swojej figury. Poldkowe rozwolnienie pojawia sie i znika w dalszym ciagu,wszystkie wyniki ma dobre ale ja mysle ze to piatki mu wychodza bo czuje pod palcami dwie,jedna gorna i jedna dolna. Slonce dzis na reszcie wrocilo do nas i po poludniu zabieram synka na rower a wieczorkiem moj M porywa mnie w jakies fajne miejsce (mam dzis imieninki).Dostalam sadzonke miety zamiast kwiatow bo ostatnio jak kosil trawe myslal ze to pokrzywa i wyrwal i wyrzucil a ja dopiero co ja sobie zasadzilam ...eeech faceci....
-
Heja:) Wpadlam na chwile bo mamy dzis wieczorem gosci i sprzatam,gotuje itd... Patricia jesli wasz lekarz rodzinny zajmuje sie dzidziami to ja bym u niego zostala,my niestety nie mielismy tej mozliwosci i do pediatry musimy dojezdzac niezly kawal drogi podczas gdy nasz rodzinny jest 3km stad i do tego opiekuje sie cala rodzina mojego M juz 20 lat. Mam nadzieje ze dzidzia poczeka;) Pisalam ze chcemy kupic rowerek,taki 3 kolowy Poldek juz ma,teraz hitem sa rowery bez pedalow,dziecko uczy sie trzymac rownowage,pozniej od razu ulmie jezdzic na normalnym 2 kolowcu.Myslelismy zeby w zwyklym poprostu odkrecic pedaly ale ten jest za wysoki i Poldek bedzie sie przewracal. Patricia ja jestem na Nk,facebook skasowalam ,poza tym czasem jestem na gg i czesciej na msn'ie.Podaj namiary na siebie na priwa to wysle ci zaproszenie. Ok ,uciekam do moich obowiazkow,papatki
-
Madzia to w Polsce testy sa w marketach?Kiedys widzialam w drogerii rossman ale nie wiedzialam ze juz w marketach mozna wszedzie kupic.Tutaj jak pisze Moniq ,tylko w aptece,za to jes dosc duzy wybor. Moniq moj synek nie dosc ze upierdliwy to i energiczny bardzo jest (chyba w tatuska sie wdal bo ten jest niezmordowany i na miejscu wysiedziec nie umie),ja troche spokojniejsza chociaz tez chyba choleryczka troche jestem... Odebralismy wyniki Poldka,nie ma rota,nie ma salmonelli,gronkowca itd.ogolnie wyniki bardzo dobre a sraczka pojawia sie i znika co kika dni...ja sie poddaje ,tylko niech mi ktos powie jak dziecko z biegunka nocnikowac???Juz mam dosc pampkow ale co robic...
-
Czesc mamuski(i nie tylko ;) ) !!! Moje dziecko zasnelo,ufff ale on sie robi kaprysny,pod wieczor to juz mam dosc i czekam tylko az zasnie ,mam nadzieje ze to tylko taki wiek i ze z tego wyrosnie bo taki upierdliwy jak jest aktualnie to nie bedzie mu w zyciu lekko... Patricia co do szczepien itd.wybralas juz jakiegos pediatre dla waszej dzidzi?On powie ci co i jak,w dniu wyjscia ze szpitala dostaniesz ksiazeczke zdrowia dziecka i tam jest wszystko,zalecenia co do diety dziecka ew.lekow,jak rosnie itd.itp. Przez pierwsze pol roku zdaje sie ze chodzilismy co miesiac na kontrole,pozniej co 3.Szczepienia zawsze pediatra zapowiadala kiedy i co mamy kupic.Po urodzeniu w szpitalu dzidzia ma robiony test na mononukleoze,jesli wyniki sa zle to przysylaja wezwanie do lekarza do domu w przeciwnym razie nic nie przysylaja. Magda kup tescik, w sumie one sa wszystkie dobre jakosciowo i jest spory wybor,mysle ze nawet nie znajac jezyka szybko je znajdziesz na polce w aptece a przynajmniej bedziesz wiedziec na czym stoisz. Ja mam dzis super humorek ,moja mama odwiedzi mnie w sierpniu Mam nadzieje ze sie do tego czasu troche wypogodzi.
-
Czesc kochane:) Ale fajnie sie tu zaglada jak tak piszecie:) Ja dopiero niedawno wrocilam do domu,rano bylam sprzatac,zaraz po obiedzie pojechalismy do Ikei po prezent dla znajomej i do decathlonu po rowerek dla Poldka ,pozniej jeszcze godzina w korku i jestem w domu,ufff...na kolacje dzis kanapki rzuce na stol,na nic innego nie mam sily. Wiecie co z tymi witaminami to cos jest...tu nic nie kaza brac a dzieciaki zdrowe sie rodza,ok moze nie takie dorodne jak w Pl ale i kobiety w ciazy tu szczuplejsze jakies sa.Ja bralam Prenatal i cos tam jeszcze,niedobory zelaza po 6 m-cu i tak mialam a Poldek 4200 wagi urodzeniowej mial...wiem ze gdybym teraz byla w ciazy nie paslabym sie juz tak...dziecko wcale nie potrzebuje az takich ilosci skladnikow odzywczych zeby rosnac jesli mama zdrowo je i zyje w normalnym klimacie(no np. na kole podbiegunowym to pewnie organizm wiecej potrzebuje witamin). Milego wieczorku zycze wszystkim :)
-
Hejka:) Patricia oj znam ja dni placzki ;) Dobrze jest znalezc sobie jakies zajecie. Co do mojego ucha dostalam jakies kropelki ,zobaczymy.Jesli chodzi o mycie uszu sprayem to ja kiedys kupilam cos takiego ale mi sie wydawalo ze w uchu dalej jest brudno i tak sie od tego dlubania teraz porobilo ze patyczka juz chyba nie dotkne... Poldzia kupa jest w laboratorium,w czwartek najpredzej moze beda wyniki,biegunka pojawia sie i znika,nie goraczkuje,je i spi normalnie ,sama juz nie wiem co myslec. Witam nowa mamuske !!!! Sprawdzenie w laboratorium przez analize krwi czy jestes w ciazy koszt.chyba jakies 30 euro jesli nie jestes ubezpieczona,cos mi sie kojarzy ze tyle z moim kiedys placilismy po wspolnych zwariowanych wakacjach....co do opieki nad ciezarna polecam przeczytac od poczatku ten watek,jesli sie wtedy nasuna jakies pytania to al smialo ,radze jednak jak najszybciej zajac sie ubezpieczeniem bo bedzie bardzo drogo.... Uciekam schabik dusic,fajnie ze coraz nas wiecej.Ciekawe co Ulalala i Meg porabiaja,pewnie tez na wakacjach... Milego wieczorku mamuski :)
-
Czesc,ja znowu sie pojawiam ze swoim 1 wieczornym postem:) Paulina fajnie ze sie odzywasz,ja tak samo zawsze odczuwalam wyjazdy do Polski,najpierw wielka euforia a po ok.2 tygodniach juz mialam dosc.No ale teraz juz 2 lata nie bylam i raczej na razie nie pojade,za to moze moja mama przyjedzie do mnie w sierpniu. Wiecie co mi sie wczoraj przydazylo?W uchu mnie cos laskotalo i myslalam ze to od mycia wlosow moze szampon albo woda mi naleciala,probowalam wytrzec patyczkiem a ten byl we krwi!!! Wystraszylam sie ale jakos pomyslalam ze moze sie zadrapalam bo mam dlugie paznokcie.Spedzilismy dzien w Lyonskim parku jezdzac na hulajnogach i po powrocie do domu mialam zawroty glowy.Dzis rano tez jakos dziwnie mi bylo,teraz w sumie juz mi sie w glowie nie kreci ale nie wiem co robic.Moj lekarz jest na urlopie,nie wiem czy panikowac czy to moze tylko jakies zadrapanie... Poza tym moj synek dzis po raz pierwszy zasnal w swoim lozeczku (zawsze zasypia u nas ),moze uda mi sie go wreszcie przyzwyczaic zeby zasypial sam a nie tak jak teraz musze lezec czasami ponad godzine zanim on"odplynie".Mysle ze w przedszkolu pani nie bedzie sie z nim kladla ... Biedny od miesiaca ma powracajaca biegunke,dzis oddalismy kupe do analizy,jestem ciekawa wynikow. Ok,uciekam pod prysznic i przed tv sie do mojego troche poprzytulac :)
-
Czesc:) Ja dzis zaczelam dzien od spaceru 20km ze znajoma na rowerze i czuje sie jak nowo narodzona :) Zaraz bede budzic moje dziecko i bede musialam go czym zajac bo pogoda raczej slaba i pewnie bedzie padac. Moniq robi piekne scrapy,zazdroszcze fantazji i talentu,ja troche sie tym pobawilam jak Poldus byl mniejszy ale jakos brakuje mi cierpliwosci .Co ja odkrylam dla siebie to sport,nigdy nie myslalam ze znajde w tym tyle przyjemnosci,niestety nie lubie gimnastyki w domu itp ale rower czy bieganie,w kazdym razie musze byc na powietrzu .Poza tym jestem od zawsze molem ksiazkowym.Teraz mam troche malo czasu na czytanie ale uwielbiam ksiazki. Particia widze ze rozumiesz moja sytuacje (mam na mysli zycie my 3+1),nie moge sie doczekac az to sie zmieni. Dziewwczyny wiecei moze czy mozna dodac smecte do soku?Poldek dosc dlugo juz ma biegunke,w poniedzialek oddajemy kupe do analizy ale musze mu podawac smecte i jakis probiotyk i probowalam juz wszystkiego ,on tego nie wypije za Chiny ludowe.Jedyne co dziala to pol saszetki smecty rozpuscic w szklance wody z sokiem(wod musi byc z babelkami to nie czuje zawiesiny jaka smecta robi),nie wiecie czy to nie oslabia jej dzialania?Probiotyk tez wsypuje do soku bo inaczej porazka... Mam nadzieje ze to nic powaznego ale trzeba zrobic analize bo moze ma jakiego gronkowca czy cos,bylismy nad woda a tam zawsze cos mozna zlapac.
-
Moniq ale swietny mialas pomysl ,jesli chodzi to mieszkam w malutkiej miejscowosci o nazwie Reyrieux 20 km na polnoc od Lyonu ,w Annecy bardzo mi sie podoba i swietowalismy tam 2 urodzinki mojego synka:) Uciekam zaraz przed tv ,Moniq piszesz ze siebie nie akceptujesz,ja najchetniej zmienilabym sobie nos,cere,odjela cm w talii i dodala w biuscie ,oj dlugo by tak mozna wyliczac.No i najwazniejsze to zaczynam zalowac ze nie skonczylam zadnych studiow bo widze rozne ciekawe mozliwosci pracy i wiem ze nie mam szans bez dyplomu.Moze jeszcze sie gdzies doucze,kto wie? Lece sie poprzytulac bo mnie @ sentymentalnie nastraja,pa kobietki ;)
-
Ja tak dopiero przeczytalam o doszlam do wniosku ze jestescie gotowe pomyslec ze ze mnie to kucharka jakas 5 gwiazdkowa jest Nic podobnego,ale wszystko co przyzadzam staram sie robic zeby smakowalo ale do francuskiej finezji na pewno mi daleko.Gotowanie mnie odpreza,smieszne ale zapominam w kuchni o stresie czy problemach. Patrycja ucz sie ,masz racje ze sie tak za to bierzesz,pozniej nie bedzie ci sie chcialo jak dzidzius sie urodzi,przynajmniej przez pierwszy okres po narodzinach.Ja jestem z okolic Lyonu wiec chyba mam do was najdalej.U ciebie jest chyba firma Lacoste? Zazdroszcze urzadzania wlasnego gniezdka bo my odkad tu przyjechalam mieszkamy z tesciem.Mamy rozgrzebany remont ktorego moj M nie ma czasu skonczyc(nie chce nikogo zatrudniac) i w momencie kiedy okazalo sie ze jestem w ciazy tesciowie rozwodzili sie i M nie chcial ojczyma zostawiac samego i tak jest do dzis...tesc buduje swoj dom,my remontujemy swoj i tak od prawie 3 lat,mowie ci rece opadaja czasami i masz ochote wyc do ksiezyca ze zlosci.Facet jest sympatyczny i mily ale my nigdy nie bylismy tylko we 3 ,brakuje nam intymnosci i nasz zwiazek niezle ucierpial. W kazdym razie ja juz sie nie moge doczekac zakupow do swojego domu nie mowiac o tym ze moj panienski dobytek stoi odkad tu przyjechalam w garazu w kartonach i juz nawet polowy swoich rzeczy nie pamietam. OK ,ide brac sie za kolacje ,zaraz wszyscy wroca do domu.Milego wieczorku i dobrej nocki :)
-
Czesc,przeczytalam akurat wiec szybciutko odpisuje.Moj synek oprocz tego ze byl duzy to byl jeszcze dosc wysoko ulozony ,poza tym mialam prowokowane skurcze oksytocyna i dostalam znieczulenie zewnatrzoponowe na ktore moj organizm zareagowal tak ze stwardniala mi szyjka przy 5 cm rozwarcia i skurczach co 3 minuty po prawie od dwoch dni trwajacej calej akcji i wlasciwie to zadecydowalo ze zostalam przewieziona na blok op. tak skrycie marze sobie ze jeszcze kiedys bede miala szanse urodzic samodzielnie. Co do cycuchow to ja wiem ze na zdjeciach moze tego nie widac ale na prawde mam niewiele i do tego jeszcze takie obwisle ,wszystkim kobietom w dekolty juz zagladam taka dostalam obsesje na tym punkcie. Kiabi zupelnie zapomnialam.Kiedys pojechalam do tego sklepu i jakos nic nie znalazlam dla siebie i nigdy pozniej tam nie bylam az do ostatniego tygodnia i zgadzam sie z toba ze maja duzo slicznych rzeczy dla dzidziusia i niedrogo.Zobacz moze na stronce Vertaudet,oni maja oprocz ubranek dzieciecych fajne mebelki i akcesoria i tez niedrogo(tak mi sie przypomnialo). Muffinki pyszne wyszly,pochlonelam 4 Cale popoludnie spedzilam dzis w kuchni,zabawne ale to jest moje hobby -kucharzenie-ktore odkrylam dopiero odkad mam swoja rodzine.
-
Czesc:) Ja mam dzis super humorek :) Bylismy wczoraj ze znajomym polskim malzenstwem na imprezie i mimo lekkiego zmeczenia spowodowanego deficytem snu czuje sie jak nowo narodzona. Przypomnialam sobie ze jeszcze sie nie pochwalilam swoimi pasemkami wiec wklejam jakies fotki zanim sie odrostow doczekam.Uwazami ze wyszy bardzo naturalnie i jest ok chociaz wolalabym troche wiekszej zmiany ale moj M sie uparl na blondi(na zdjeciu ja to ta z ciemnieszymi wlosami). Poza tym mam dzis ochote na pieczenie,chcialam upiec muffinki,wyslalam mojego po wiorki kokosowe i inne drobiazgi do posypania a tu sie okazuje ze maki nie mam...nigdzie nie chce mi sie juz ruszac wiec z muffinow nic nie bedzie. Ciekawe jak dziewczyny w Polsce,hmmm...? Patrycja jesli chodzi o biust to jak tylko pojade do Polski chcialabym zalatwic jakies konsultacje ,dzieki za propozycje kontaktu.
-
Heja:) Patrycja wyobrazam sobie jak sie musisz nudzic skoro zakupy to rodzaj rozrywki,ja w ciazy mialam to samo Teraz juz mi sie nie chce,zwlaszcza z synkiem (staram sie zostawiac go z tata w domu jak jade do marketu) ,z 2 latkiem to trwa czasami 2-3 godziny i sie czlowiek upoci biegajac za diabelkiem i polowe zaplanowanych rzecz sie zapomni a sama zalatwiam wszystko w godzine. Co do wagi dzidzi ja tez mialam duzego bobasa 4,200 w chwili narodzin Odezwe sie pozniej jak znajde chwilke,lece robic kolacje,milego wieczorku.
-
Czesc z wieczorka:) Kurcze czytam ,ciesze sie ze sie odzywacie i sama jakos nie mam czasu usiasc i napisac. 2 razy w tygodniu chodze sprzatac po 3 godzinki i jak wracam najczesciej robie obiad ,klade malego spac(wtedy m zostaje w domu )lece po zakupy zywnosciowe(brrrrr...nienawidze tego). Dzisiaj pojechalismy na soldy z ciekawosci czy jeszcze cos ciekawego mozna kupic i owszem kupilam mojemu koszule i sobie sukienke plazowa ,kilka duperelkow w perfumerii,foremki do pieczenia muffinkow i na tym koniec.Chcialam jeszcze jakies bermudy dla Poldka ale nic ciekawego ni bylo albo nie bylo rozmiaru.Musze sie wam pochwalic ,dostalam od M sukienke -mala czarna ,chyba przestane jesc.... Patrycja piszesz ze twoj maz w nieruchomosciach,moze zna sie z moim?Moj pracowal przez 8 lat dla Century 21 a odkad mamy synka otworzyl swoja agencje(juz nie C21). Ja poki maly nie pojdzie do przedszkola i dopoki jezykiem nie bede wladac jak nalezy to jestem sobie jak ja to mowie JADZIA SPRZATACZKA Z doskoku u znajomej sprzatam bo ma problemy z kregoslupem i ma zakaz robienia czegokolwiek co wymagaloby chociazby troche ruchu.Mam o niebo lepsze samopoczucie dzieki tym paru groszom ktore moge sama zarobic. Pati zycze powodzenia jutro;)
-
Czytam was dziewczyny i ciesze sie ze nasza nowa mamuska dobrze sie z nami czuje:) Moniq ja tez nigdy nie szukalam specjalnie Polakow mieszkajac w Niemczech ,przewaznie tamtejsze Polki zadzieraly nochala a reprezentowaly soba tyle co mogly "wyrazic ciuchami" bo jezyka nawet dobrze nie znaly (dla mnie mloda kobieta zyjaca w miescie w ktorym w jednej dzielnicy sa nawet 3 szkoly jezykowe,nie majaca dzieci to zwykly len).Poza tym nie wiem dlaczego wszystkie Polki uganiaja sie (doslownie) za Turkami.....jakos znalazlam oddana polska przyjacolke ale wiekszosc to na prawde margines.Prawda jest taka ze do Niemiec rzadko wyjezdzala inteligencja na emigracje a najczesciej robole i drobne pijaczki i powoli sciagali swoje dziewczyny czy zony wiec trudno trafic na kogos wartosciowego,patrza kogo by tu do czego wykorzystac i jak na nim zarobic a jak juz dostana czego chca to traktuja ci z gory.Mam nadzieje ze nie napisalam zbyt chaotycznie i zrozumialyscie co chce powiedziec. Co do Francji to ja czekam az Poldek pojdzie do przedszkola a ja do pracy ,zaczniemy normalne zycie,bo na razie to zaczynam miec dosc mojego odludzia i boje sie ze nigdy sie tu nie poczuje jak u siebie. Moniq ja sie bardzo rozczarowalam znajomoscia zawarta przez inne forum,kiedys moze skrobne cos wiecej na ten temat na razie nie chce psuc sobie i wam niedzieli narzekaniem:) Moi domownicy pojechali na zjazd samochodow amerykanskich wic mam dzien dla siebie,zaraz wskocze na rowerek a pozniej sie troche poopalam i poczytam wreszcie ksiazke :)