Ostatnio dostałam biżuterię od mojego chłopaka. Był to piękny pierścionek, akurat w moim stylu, na pytanie z jakiej okazji odpowiedział mi, że gdy byliśmy ostatnio na weselu naszych znajomych porozglądał się po stole i zauważył jedną ciekawą rzecz. Naokoło wszystkie kobiety miały palce obwieszone pierścionkami, tylko ja taka samotna ani jednego pierścienia. Na to on stwierdził, że tak być nie może. Parę dni po weselu udał się do sklepu i zakupił mi ten prześliczny pierścionek z którym się teraz nie rozstaje :) Napomknął jeszcze że jest to pierścionek "przed zaręczynowy" także może za niedługo na moich palcach zagości jeszcze jeden pierścionek...