maga23

Ja tez juz odstawiłam duphaston. Brałam od 9 tygodnia ciąży do 16 (wraz z procesem odstawiania go). Nie czuję teraz różnicy ;)

Dzięki Dziewczynki! Jak będę na polowkowym to dopytam. Póki co mam tylko skierowanie na TSH morfologia i badanie moczu.

Jeżeli nie chorowałam na toksoplazmozę ani cytomegalię to co jaki czas powinnam powtarzać badania?

Ja mam płytkę z usg genetycznego (12 tydzien 5 dzień). Teraz na polowkowym tez mam dostać nagranie ;)

A ja za to mam nadzieje ze żaden lekarz nie zdradzi nam płci i dowiemy się przy porodzie

Gosia.M zdarzały mi się dość regularnie bóle w dolnym odcinku kręgosłupa przed ciążą. Coś w rodzaju dretwienia jak dłużej posiedziałam.

Gosia.M To też w sumie odpowiedz na moje uwagi ;) Mgła taka u mnie trochę wstrętna. Chyba upiekę serniczek na poprawę nastroju.

sunshine Ja mam coś takiego w łydkach i biodrze. szczególnie jak wstaje rano. Zauważyłam że kompletnie nie mogę znaleźć dobrej pozycji do spania. Nigdy nie miałam z tym problemu a teraz to a to plecy bolą a to biodro. .

Ja od powrotu ze szpitala sporadycznie biorę nospę "zwykłaą w razie skurczów (2 tygodniowo max). Bardzo ładnie mi pomaga.

Krzeselko jest bardzo fajne chętnie bym takie kupiła. Na allegro jest za 1800 zl. Za ile Edyta12345 kupiłaś swoje? Powoli zaczynam gromadzić kasę na zakupy. Pewnie rozpocznę je gdzieś tak w lipcu. Póki co nie będę składować rzeczy bo jeszcze nie mam gdzie ;)

Ja jeszcze nie wiem niestety nic o łożysku. Ruchów dziecka obiektywnie nadal nie czuję. Uspokaja mnie to że raz na kilka dni sprawdzam tętno maluszka.

Świetny pomysł z tabelą :) Co do zębowych utrapień to właśnie wychodzi mi górna Ósemka. Chyba nie muszę więcej o tym pisać hehe ;)

U mnie na takie podrażnienia pomogła pianka, która podkradałam partnerowi Nivea do golenia. Nie wiem czemu ale jak się z nią depilowalam to nie było jednej krostki. My nie chcemy znać płci i mieć niespodziankę zatem musimy przypominać lekarzowi przy każdym badaniu o tym fakcie. Ostatnio (15 tydzien 5 dni) mówił ze i tak nic nie widzi jeszcze.

Ja powoli zaczynam jeść więcej ale oczywiście nie za dwoje. Mam ochotę na nabiał ostatnio więc sobie go nie żałuję. Oczywiście w racjonalnych ilościach. Myślę że przytycie jest kwestią czasu. Brzuszek powoli rośnie :)

Banana - Ty nie przytyłaś a ja to nawet schudłam. Lekarz nie widział z tym problemu.

Lekarz zalecił mi odstawienie duphastonu. Za to dostałam żelazo z kwasem foliowym bo miałam słabe wyniki krwi.

Super wieści :) ja coś nie mogę doczytać ile mój dziś mierzy ale mam za to określoną wagę szacunkową na 138g.

Ja mam zawsze i takie i takie. Doktor przełącza w czasie badania.

A tak moj Orzeszek wyglądał dziś. Ma już prawdziwie dziecięcą buzię co pewnie tu nie jest tak widoczne ale na usg było mega :)

Joanna ja używam Kérastase ELIXIR ULTIME. I Musze powiedzieć ze zdecydowanie działa na moje elektryzujące i puszące się włosy. Moje usg świetnie. Orzeszek się strasznie kręcił ale wszystko z nim dobrze. Ja dostałam żelazo z kwasem foliowym bo mi ktoś regularnie podkrada ;) To teraz trzeba szykować ognisko i świętować bo jest co :) u mnie o ciąży póki co wie tylko partner ale myślę że niedługo będzie to sprawa ewidentna. Następną wizytę mam 18.04 :) to już będzie połowkowe! Do tego czasu trzeba się będzie uzbroić w cierpliwość i co jakiś czas badac detektorkiem dla własnego spokoju :)

Ja mam Joanna fajną odżywkę do włosów która przeciwdziała temu a dodatkowo ma jeszcze inne zalety. Napisze Ci nazwę jak wrócę do domu.

Catarissa a ja mam dziś ognisko na które zaprosiliśmy 20 osób. I włosów nie farbowałam od listopada. Jakoś tak powiem ze mi się kolor wyrównał i teraz nawet nie widać odRostow. Jak dzis będzie pozytywnie na badaniu to odpicuje sobie paznokcie i się trochę umaluję bo jestem mega blada :)

Margaret87 piękny dzidziuś! Może za tydzień mniej się będzie kręcił to łatwiej będzie go obejrzeć całego. Mój na początku badania w 12 tyg 5 dniu na początku był całe szczęście spokojny i lekarz mógł wszystkie parametry pomierzyć. Ale potem zaczął tak szaleć że o pomiarach juz nie było mowy ;)

A ja dziś dziewczynki pędzę na Usg i mam stresika. Trzymajcie kciuki :) wczoraj na detektorze tetna było 149 na minutę. Potem zakupy i ognisko. Piękny dzień się zapowiada, oby nasz Orzeszek był zdrowy :)

A ja jutro punkt 12.40. Dziś wieczorem posłucham detektorem bo się stresuje. W pierwszy dzień wiosny to muszą być dobre wieści :)