Skocz do zawartości
Forum

nova

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez nova

  1. nova

    Październikowe fasolki

    martucha - ja tak jak dziewczyny jestem przeciwna używania chodzika za to jak najbadziej polecam pchacze mój miał taki: https://www.google.pl/search?q=pchacz&espv=2&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=pBsHVMqrMdCV0QXCo4GgAg&ved=0CD4QsAQ&biw=1024&bih=677#facrc=_&imgdii=_&imgrc=_7G5NA2e1LueoM%253A%3BXdHR_AMVCXGHSM%3Bhttp%253A%252F%252Fi4.dobramama.pl%252F50443c85cd42d6d99290ac2a91ea21a4%252Fsmily-play-interaktywny-chodzik-pchacz-dzwieki-0804-1.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Farchiwum.allegro.pl%252Foferta%252Fchodzik-pchacz-smily-play-kurier-24h-i4179813334.html%3B640%3B480 i do dziś się nim bawi od zasu do czasu :) o do materaca ja zostawiłam ten co miał Igor. z 2 razy go wyjęłam na taras ale po kimś :obcym" też bym nie wzięła. młody dziś w przedszkolu dużo lepiej. oby tak dalej:)
  2. nova

    Październikowe fasolki

    october- na pewno rozpoznasz kiedy poród a jak wody ci odejdą to nie ma opcji żebyś tego nie rozpoznała :) ze mnie wylewało się jak z wiadra ;) stałam i się po prsotu bez mojego wpływu lało ze mnie jeden krok i znów tak że podkłąd musiałam założyć jadąc do szpitala:) sweet zaproszenie wysłane ale nie wiem gdzie mam napisać że ja to ja dla ułatwiania barbara s to ja:) dobra później napisze więcej bo lece po mojego do przedszkola miłego popołudnia
  3. korzyści karmienia piersią jest mnóstwo. każdy może podać co najmniej kilka. przeciwnicy również podają swoje argumenty na karmienie dziecka mlekiem modyfikowanym, więc tak jak wszystko każda czynność ma swoje plusy i minusy, jednak jest jeden kontra-argument który nie ma szans z mlekiem modyfikowanym. Tylko karmienie piersią powoduje że kobieta nadal jest jednością ze swoim maleństwem a tego na pewno nie można poczuć karmiąc butelką. mama 3latka karmionego piersią przez 9 miesięcy.
  4. nova

    Październikowe fasolki

    zosia - super wiadomość i zapewne teraz uśmiech nie schodzi Ci z twarzy :) tak trzymaj ! mirsz - ale zazdroszczę wyglądasz rewelacyjnie twinsowa- odezwij się ania c - pojemniki super sprawa :) a ja noc standard nieprzespana moze zasnelam o 3eciej o 6tej sie obudziłam moj p również bo oboje przeżywaliśmy drugi dzień w przedszkolu a tak naprawde 1wszy bo wczoraj dzieciaki byly z rodzicami wiec luzik. ja nawet nie pojechałam go odwieźć tylko męża wysłałam i płakał straaasznie :( ale pani kazała mężowi wyjś echh i tak będzie co najmniej miesiąc. dobrze że mąż teraz 2 tyg urlopu to go odwozimy na 8:30 więc poranek spokojny w domku. a ja jak tylko o nim myślę to łzy same lecą :(((
  5. nova

    Październikowe fasolki

    głowa do góry szybko się można tego nauczyć :)
  6. nova

    Październikowe fasolki

    zosia są to osłonki silikonowe avent są mini i normla więc to najlepiej jak w aptece obejrzysz bo sama zobaczysz jakie ci będą pasowały do twojego biustu. zazwyczaj 3ecia doba jest najgorsza bo jest nawał piersi się robią ogromne wszędzie gdzie nie dotkniesz czujesz guzki trzeba je cały czas rozmasowywać i ściągać mleko laktatorem bo dzidziuś aż tyle mleka na początku nie potrzebuje ale z tym ściąganiem też ostrożnie nie można za dużo bo im więcej ściągniesz tym bardziej pobudzasz laktację po kilku dniach dojdziesz do wprawy i nawał też minie najważniejsze nie doprowadzić do zapalenia bo słyszałam że ból masakryczny i często zapalenie kończy się zanikiem laktacji ale gl
  7. nova

    Październikowe fasolki

    hej ja też noce baardzo ciężkie dziś szczególnie 1dzien w przedszkolu i wizyta u gina z piersią ok z szyjką ok ale nie zrobił mi usg bo robił 4 tyg temu - bez sensu bo nic nie wiem ani wagi ani ulozenia a nastepna wizyta 22 wrzesień badania an apaiorkowca 16 wrzesien echh dziś mi robil cytologie bo ostatnio nie wyszla najlepiej i nagle widze przerazenie w jego oczach i mowi ooo krew a ja gdzie on: no leci ja: to bede rodzić on: poczekajmy chyba za mocno włożyłem i panią zraniłam i czekamy i faktycznie uff on mnie skaleczył tym swoim sprzętem ale powiem że się przestraszyłam co do łóżeczka to nie mam ciśnienia żeby go rozkładać bo niecały rok temu go składałam ;) więc dokładnie wiem jak wygląda na złość komuś też nie będe robić bo i po co. teraz jest więcej miejsca w sypialni a mąż się spokojnie wszystkim zajmie jak będe w szpitalu. wasze kąciki piękne :) tyszanka daj znać jak tam z ciśnieniem twinsonowa jak twoi chłopcy? dawno nic nie pisałaś dziewzyny ja w pierwszej ciąży też nie miałam żadnej siary nic mi nie ciekło dopiero w 3 dobie po porodzie miałam taki nawał że szybko goniłam mojego po laktator bo myślałam ze mi cyce eksplodują ja mam ręczny avent - jest ok a i jeszcze kupiłam też osłonki silikonowe na sutki i przez te osłonki karmiłam dziecko przez prawie 3 msc ale polecam bardzo bo miałam spokój z pogryzionymi krwawiącymi sutkami mały nie miał szans ich uszkodzić :) a później się nauczył i też nie gryzł :)
  8. nova

    Październikowe fasolki

    iwa ja też nie wierze jak byłam w ciąży z igorem to jak tylko 3 msc przed porodem kopiliśmy łóżeczko od razu je rozłożyliśmy przyszła rodzina i " no jak tak można?" itp itd wszyscy byli oburzeni więc dla świętego spokoju nie rozkładamy :)
  9. nova

    Październikowe fasolki

    cześć dziewczyny iwa łóżeczko cudne też mam komplet pościeli z te samej firmy feretti bodajże tylko u mnie panuje w rodzinie przesąd że łóżeczka rozkładać nie można dopóki dziecko się nie urodzi aby nie zapeszyć ;) więc wszystko gotowe wyprane poukładane więc jak ja będe już po porodzie w szpitalu to wtedy mąż ma je rozłożyć karolina to normalne te mdłości i biegunka na tym etapie ja np to przed południem dziś wymiotowałam i mam gorzej bo ja mam zatwardzenia przez ilość żelaza które zjadam = hemoroidy :/ zosia podziwiam że masz tyle energii bo ja bym chyba nie dała rady ja dziś luz zupełny na obiedzie byliśmy u teściów dziś jutro mam wizytę o 11:30 a na 10 rozpoczęcie przedszkola. echh się zacznie płacze wycie choroby :( no ale ten pierwszy okres miesiąca lub więcej trzeba zacisnąć zęby i się nie poddać w ogóle wszystko było ok do czasu aż wróiliśmy do domu i zobaczyłam klepsydre sąsiadka 40 lat zmarła na raka męczyła się kilka lat -sprawy kobiece 2 córeczki zostawiła młodsza w tym roku miała komunię aż mi brzuch ze stresu i niezrozumienia stwardniał :/ jutro muszę zapytać gina o moją lewą pierś bo od jakichś 6 tyg otoczka brodawki jest zgrubiona nie mogę nic z niej przez to wycisnąć z prawej da razy ruszę ręką i siara leci jak szalona nawet sam sutek zrobił się jakby wklęsły coś tam czytałam i to może być grzybica kanalików mlecznych które można leczyć antybiotykiem w czasie karmienia w czasie ciąży nie ostatnio oglądałam pytanie na śniadanie i tam pokazywali chore piersi i taki wklęśnięty sutek oznacza często nowotwór więc schizy mam wielkie i żal do siebie że nie zapytałam o to gina no ale wiadomo dziecko najważniejsze i jak się słucha co u maluszka to o takich "pierdołach" się zapomina mam dziś doła :(
  10. nova

    Październikowe fasolki

    sweet z mojej strony żadnej obrazy nie było i nie ma więc zgoda dla mnie jak była tak jest :)w końcu idziemy praktycznie łeb w łeb z porodem i obie chcemy rodzić we wrześniu tak że jeszcze niecałe 2 tyg i rodzimy ok?:) poza tym co do doświadczenia chce pomóc a nie mądrzyć się. pysiak - W S Z Y S T K I E G O N A J L E P S Z E G O N A N O W E J D R O D Z E Ż Y C I A !!!!!!!!!!!! oj zleciało dziewczyny zleciało w pon się u mnie zacznie o 10 rozpoczęcie przedszkola przez młodego - pewnie bedzie placzu co niemiara na poczatku- dobrze ze tata teraz 2 tyg urlopu to pomoze. i o 11:30 wizyta. tez musze zapytac o te wymazy mam nadzieje ze teraz zrobi a jak nie to powiem ze zaplace za to. ja dzis wyprałam mnostwo rzeczy mlodego wiec popoludniu duzo prasowania mnie czeka ale ja akurat prasowac uwielbiam - wiem dziwna jestem;) miłego dnia dziewczyny [/quote]
  11. nova

    Październikowe fasolki

    sweetbobo- no weź :) ani nic do Ciebie nie mam ani się nie mądrze ani nic z tych rzeczy jedyne co napisałam to to że masz dziwną tą położną - więc zarzut do położnej a nie do Ciebie... to raczej ja powinnam się teraz czuć przez Ciebie zaatakowana i to bez sensu wydaje mi się bo to że mam doświadczenie to źle czy źle że chce się z nim podzielić dobranoc
  12. nova

    Październikowe fasolki

    boska - hahaha popłakałam się:)hahaha ja do ciast jestem noga sernik na zimno też mi nie wyszedł ;) ale gotować uwielbiam [/quote]
  13. nova

    Październikowe fasolki

    Iwa córka sliczna jest i fajnie że już taka duża to więrj pomoże niż mój 3latek który będzie wyłącznie przeszkadzał martuha88 - ja bym bez problemu puściła męża na kawalerski bo sama na panieński też bym poszła obejrzeć jakieś ciacho ;) a co do zazdrości i zaufania to to jest facet a im nigdy się tak do końca nie ufa piszesz że nie można prowokować niektórych sytuacji ale uwierz jk będzie chciał cię zdradzić to to zrobi bez twojego pozwolenia a tłamszenie kogoś może go tylko w którymś momencie do tego popchnąć - u mnie jest krótka piłka - 1 zdrada = koniec związku i w drugą stronę jest tak samo ja jestem zatrudniona na czas nieokreślony więc z macierzyńskim nie ma problemu bardziej obawiam się o swoją psychikę gdyż można powiedzieć prauje w dużej firmie korporacji a tu rok siedzenia z 2ka dzieci teraz już jestem na l4 od końca lutego gdyz chciałam pobyc z synkiem w domu ale póxniej już tylko praca do 67 roku życia więc może faktycznie bym żałowała gdybym nie poszła na ten rok skoro mam taką możliwość.mąż też mówi żebym się nawet nie zastanawiała i szła na rok ale jemu teraz dobrze w domu nic nie robi obiad na niego codziennie czeka dom wysprzątany pranie wyprasowane a nie wszystko w biegu na łeb na szyję :) za to jaki teraz człowiek spokojny bez tych wszystkich plotek firmowych i ciągłego wyścigu szczurów [/quote]
  14. nova

    Październikowe fasolki

    witam dziś młodego nie było cały dzień już w południe chciałam dzwonić do męża żeby odwiózł mi syna bo zwariuje z nudów w tv nic nie ma gazety jakie miałam przeczytałam komputer mam tylko wtedy jak mąż wraca z pracy -służbowy laptop. więc dłuuugi był ten dzień ale przeznaczyłam go tylko dla siebie i nie robiłam kompletnie nic :) esska mi też bardziej podoba się kołyska nr 1 jednak może zamiast kupować kołyskę kup dla dziecka leżaczek na pewno będzie ci go jeszcze łatwiej dzwigać tez się buja no i posłuży dłużej niż kołyska ja mam taki http://r.twenga.pl/g3.php?pg=VDs3ODAxOTE1ODk2MTgzNjcwMjYxOzUyODM2O2h0dHAlM0ElMkYlMkZ3d3cuc3dpYXR3b3prb3cucGwlMkZiZWJlLWNvbmZvcnQtbGV6YWN6ZWstY29jb24tZXZvbHV0aW9uLTIwMTAta29sb3ItdmVnZXRhbC1ibHVlLTFzenQtcC0yMTI0Lmh0bWw7YWJhMDAwMDhiY2VkYzFlYzJhODlhZDYwZjUzMmExMjc=&dac=1 na prawde polecam asiek też nie słyszałm ni dobrego o kosmetykach Jonson's baby nivea hm zależy do czego płyn 2w1 do kąpieli owszem kupowałam kilkakrotnie ale mały wtedy miał już kilka msc na pewno z nivea nie polecam kremu na odparzenia czy jako krem na zime do twarzy na mróz i wiatr bo baardzo ciężko się wchłania a rozmasowac taki krem na buzce noworodka ? masakra mydeł też nie uzywałam ani oliwki która wbrew pozorom wysusza a nie nawilża do kąpieli uzywałam wyłacznie jednego kosmetyku tj emolium dziecko umyte i nawilżone tak jak być powinno. sweetbobo - położna dziwne rady udziela ;) ja i tak jestem zdania że każdy dzień w brzuchu im dłużej tym lepiej co do szczepionek to jak szczepiłam ostatnio mojego 2,5 roku temu to na pneumokoki było 3 szczepionki. 2 były na rotawirusy i 2 na ospę wietrzną ( ja kupiłam tylko 1) więc nie mów że teraz są 4 serie :/ bo teraz mam zamiar obrać taki sam plan szczepień jak poprzednio więc doskonale wiem ile to kosztuje no ale to Polska za wszystko trzeba płacić :/ pysiak - pięknego dnia życzę :) co do zwierząt hmm wychowałam się wśród kotów od urodzenia wręcz :) kocham koty bardziej więc niż psy. nawet jak jakiś zdechł to mu pogrzeb z koleżanką urządzałyśmy. moja siostra kotów nie znosiła. ona w ciąży miała toxo a ja druga ciąża i toxo brak ;) mimo że spałam całowałam zwierzaki od małego. teraz mam swój własny dom i nie mam póki co żadnego zwierzaka może dlatego że moja mama zawsze zajmowała sie domem a ja pracuje i nie ma mnie w domu z męzem od 7mej do 18 więc po 1wsze nie miałby się kto zająć tym zwierzakiem a po drugie mój syn by go zajechał ;) szkoda zwierzęcia ale gdy będziemy mieć kiedyś ta ogrodzenie i starsze dzieci to kto wie:) a właśnie dziewczyny niedługo będziemy po kolei rodzić pół roku czy rok macierzyńskiego? zdecydowałyście już coś bo ja kurczę sama nie wiem :( [/quote]
  15. nova

    Październikowe fasolki

    boska -chyba jesteś pierwszą osobą która mówi że ma problem z ziemniakami :) nie martw się wszystko przyjdzie z czasem ;) ps. też nie mam mikrofali mieć nie zamierzam ja dziś pewnie zaraz padne wzoraj w nocy chodziłam jeszcze po domu o 4:30 :( zero drzemki w ciągu dnia a dzień bardzo pracowicy bo wysprzątałam dziś cały dom włącznie z myciem podłóg i zrobiłam przemeblowanie u młodego :) na szczęście jutro jedzie na cały dzień do teściowej więc jutro zamierzam leżeć cały dzień i czytać durne gazety. teściowa -skarb. jak czytam o waszych to aż się wierzyć nie chce:/ co do prania własnych koszul w proszku dla dzieci to już przesada nawet mówi się że powinno sie wyprać i przygotować rzeczy dla maleństwa kilka tygodni wcześniej po to aby weszły w nie domowe bakterie jutro kończę 35 tydzień chciałabym jeszcze 2 tyg wytrzymać i mogę rodzić:) [/quote]
  16. nova

    Październikowe fasolki

    zosia takiego lekarza zabić to mało :/ ja dziś też płacząca :/ i ogólnie wkurwia mnie dziś wszystko nie spałam standardowo do ok 4tej po 7mej mój 3latek wstał no i jak zwykle codzienność sniadanie zabawy bajki itp itd kurczę jak ja bym się tak czasem chciała ponudzić a tu się człowiek tyle ogada z młodym że jak mąż z pracy wraca to już pragnę uciec do innego pokoju i pobyć w ciszy. padłam dziś z dzieckiem po południu na 3 godziny ! nie rozumiem tego że w nocy spać nie mogę a w dzień i owszem. ja też biorę magnez i to praktycznie od początku ciąży 3 tabletki dziennie tj aspargin. rodziłam z mężem i powiem wam że gdyby nie on to pewnie do dziś bym nie urodziła;) ogromne wsparcie mieć przy sobie kogoś bliskiego. dziewczyny nie wiem czy był już taki temat ale jak u was z rozstępami? ja juz 13 kg do przodu ide z waga duzo szybciej niz z igorem i niestety pojawily mi sie rozstepy :/ na poczatku uzywalam kremu ziaja pozniej bio.oil a msc temu wrocilam do sprawdzonego drogiego niestety kremu mustela. w pierwszej ciazy uzywalam tylko mustela i dopiero po porodzie pojawil sie jeden rozstep a teraz - szkoda gadac:/ co do płaczu to gdy mąż wrócił z pracy pojechałam z mlodym na jakies zakupy bo caly dzien w domu zwariowac mozna mialam dzis ogromna ochote na wode gazowana stalam przy regale w sklepie chyba z 10 min i wybieralam ta najlepsza. wrocilam do domu - okazalo se ze kupilam 2 rozne i obie niegazowane i co zrobilam ? poryczałam sie ..... echh te hormony a jutro znow caly dzien deszcz... spokojnej nocy [/quote]
  17. nova

    Październikowe fasolki

    monia pysiak - moje kondolencje zosia- bardzo się cieszę że w końcu coś optymistycznego i że już same takie dobre wieści będziemy od Ciebie słyszeć:) karolina-3maj się w tym szpitalu dzielnie wszystko to w końcu robimy dla naszych maleństw:) iwa - gratuluje świętego spokoju !:) twinsonowa- super że chłopcy już sobie tak świetnie i tak szybko poradzili :) sweetbobo- gratuluje 3eciej roznicy ślubu :) asiekk - jestem z okolic jasła ja posiewu robionego jeszcze nie miałam ale za tydz mam wizyte to pewnie mi zrobi. w pierwszej ciąży miałam paciorkowca pochwy i odbytu w czasie porodu co 4godz podawalimi dożylnie antybiotyk. dzis byłam odebrać wyniki morfologii i jestem happy bo hemoglobiny z 9,4 wzrosła mi na 9.8 więc pewnie obejdzie się bez zastrzyków. hurra:) ale z z moim starszakiem igorem tez przed porodem mi podskoczyla wiec czyżby to było już? hmm z jedne str juz bym chciała urodzić ale z drugiej jescze chce wytrwać te niecałe już 3 tyg:) niech mój chłopak spokojnie robi masę ;) [/quote]
  18. nova

    Październikowe fasolki

    dzień dobry dziewzczyny noc jak zwykle masakryczna :/ zasnełam po 3eciej o 7mej obudził mnie mój 3latek z tekstem"mamo chodź juz się ze mną bawić do salonu" mąż smaznie śpi ?( zawsze w weekend w 1 dzień jedno wstaje z młodym drugi smaznie śpi- ja wczoraj spałam ) a dziś pogoda do spania cuuudowna - pochmurno i deszczowo. Na szczęście koło południa młody padnie więc ja razem z nim :) no ale jeszcze tydzień i mój ma 2 tyg urlopu :) i 1wszego zaczynamy przedszkole - oj bedzie ciezko ;) a może nie ... no ale jeszcze tydzien trzeba posiedziec w domu gdyz mieszkamy na wsi i juz nie mam samochodu mimo ze prawko robilam jak mialam 17 lat w 1997 roku i jezdze wszedzie i zawsze. uwielbiam to. przez tyle lat bezwypadkowo az do tego czerwca tego roku:/ i to wypadek mialam pod wlasnym domem:( młody w foteliku z tylu ja chce skrecic juz pod wlasny dom z naprzeciwka jedzie motocyklista i ja go nie zauwazylam na szesie wjechal w przód przeleciał przed maskę chłopak 19 lat. do dziś mi się sni ten wypadek. patrze na Igora widze że w szoku ale nic mu nie jest chce wyjść ratować chłopaka nie mogę wyjść z samochodu więc sciagam japonki i nogami kopie swoje drzwi na bosaka biegnę do niego i ciągle sobie powtarzam- nie denerwuj się masz dziecko w brzuchu nie denerwuj się. na szczęście chłopak przytomy. krzycze do gapiów żeby wezwali kaetkę no i tak wszyscy lądujemy w szpitalu. chłopak tylko połamany. zlamania typu żebra otarcia wstrząsnienie mózgu. ja przejechałam na wózku wszystkie piętra po kolei skonczyło się tylko na silnych nerwach i kroplówce na uspokojenie z dziećmi wszystko ok. mama nadzieję że mój dzidek też w porządku że to po porodzie w żaden sposób nie wyjdzie. mój samochód nadawał się tylko na złom. zakończenie takie : moje pierwsze 10 pkt i 1000 pln mandatu no ale najważniejsze i do dziś Bogu dziękuje że tak to sie skończyło. Iwa odpoczywaj dziś bo jutro mąż do pracy a ty biedna znowu sama z teściową no ale z tego co pamietam w środy wyjazd:) wytrzymasz ?
  19. nova

    Październikowe fasolki

    perlaaa cudne zdj jak tak człowiek patrzy jakie te dzieciaczki duze to juz by je chciał przytulić :)ale niech jeszcze nabierają tłuszczyku przez te kolejne tygodnie:) a myślałam że tylko ja nie mogę spać sweet jesteś mega przygotowana :) [/quote]
  20. nova

    Październikowe fasolki

    kamamama teraz w czasie ciąży też można je trochę ratować w połowie ciąży lekarz przepisał mi czopki posterisan (na receptę)a teraz używam maści posterisan ( bez recepty)niestety trzeba ją używać 2 razy dziennie ale jak człowieka nic nie boli to zapomni :/ i teraz sie czuje tak jak ja że ledwo chodzi :( ja też już spakowana wszystko w jedną torbę u mnie w szpitalu tyle dobrego że dla dziecka potrzebuje tylko pampersów i mokrych chusteczek i rzeczy na wyjście. rzeczy do ubrania plus rożki w czasie pobytu w szpitalu zapewnia szpital resztę rzeczy już mam wyprane poprasowane i ułożone w komodzie mam ich bardzo dużo po moim starszaku plus synku szwagierki jedyne więc co kupiłam to dwa ręczniki no i jeszcze muszę dokupić dla małego emolium do kąpieli w aptece sól fizjologiczną do noska polecam wodę morską i fride do odciągania którą muszę znowu kupić gdyż po przeprowadzce pogubiłam jakąś tam część dla małego niezbędnyb też jest octenisept aby pępek się szybciej goił. do pupy niezastąpiony jest sudocream ale to akurat mam. gąbek do mycia też nie polecam bo siedlisko bakterii masakryczne my używaliśmy do mycia płatki kosmetyczne :)
  21. nova

    Październikowe fasolki

    dzięki Karolina chyba się udało bbb
×
×
  • Dodaj nową pozycję...