od początku mam 25 ... no w sumie 26 lat
obecnie musiałam: zwolnij się z jednej racy - gdzie było dla Nas niebezpiecznie ....
w drugiej nadal pracuję - z tym, że od 22 grudnia jestem na zwolnieniu
no a na uczelni na którą poszłam w październiku - to praktycznie mnie nie ma i nie będzie - ogólnie muszę z niej zrezygnować ... co dalej ....
dzieci - mam jedno - 3,5 latkę - wyżlicę czeską :] męża niet - będzie w marcu - bo mnie się nigdy nie spieszyło z "takimi" rzeczami ... termin mam na 13 sierpnia ....
a co do ciąży to ... prawdę powiedziawszy nie jest najlepiej - liczyłam na to że 2 trymestr będzie dla mnie łaskawszy a tu ... lipa :(
codzień bóle brzucha z krzyżem włącznie .... brak apetytu ...
do tego juz 3 razy miałam jakies plamienia albo krawienia i dlatego też jestem na zwolnieniu - muszę leżeć :( i to chyba tyle ... :)