pumacreate

Witam kingusia córeczka śliczna taka mała kuleczka :) od niedzieli mieliśmy ekscesy Filipem wysoka gorączka i biegunka na szczęscie wszystko powoli wraca do normy i mam nadzieję że już będzie dobrze

Witam, u nas dzien pełen wrażeń pojechalismy dziś na izbę przyjęć i okazało się ze leki które lekarz wczoraj przepisał były niewłaściwe a dokładniej było ich za dużo ordynator neonatologi skrócił nam liste podawania tych leków poza tym okazało się że panadol który mu podawałam był za słaby dla Filipa i temu ta goraczka tak się wahała kupiłam mu nurofem z ibuprofenem który jest silniejszy od paracetamolu i już po jednej dawce goraczka spadła do 36,8 więc myślę że będzie lepiej leki tez powoli zaczynają działac bo kupki zrobiły się troszkę gęstsze mimo że jeszcze jest biegunka wszystko jest na dobrej drodze kamień spadł mi z serca ale nie będe się chwalić za wczesnie dopiero jak całkiem wszystko się unormuje będe skakać z radości poza tym czasem marudzi więc sądze ze i ząbki idą bo wszystko do buzi idzie a i moją brodę gryzie mocniej niż wcześniej

Aisha Ty chyba znowu miałaś rację niedawno zmierzyłam temp i wyszło 37,1 więc to jest rekord spadła tak szybko i tak nisko więc to może rzeczywiście ta trzydniowa łasiczko ja wiem że kroplówka jest najlepsza ale zobaczymy do jutra jeśli nie przejdzie wtedy pojedziemy na izbę przyjęć chciałam mu dac kleik ryżowy na wodzie z dodatkiem cukru nie chciał jeść więc zrobiłam mu zwykłe mleko i też nie bardzo bo się zraził do butelki więc z płaczem poszedł spać teraz jak o 23 go obudzę żeby sprawdzić temp i dać panadol to może uda mi się go nakarmić bo jadł około 17 mleko a to za mało żeby w nocy spokojnie spał kurde u Was powoli ząbki się pokazują a u nas ani widu ani słychu poza tym że cały czas gryzie moją brodę a niby jest starszy chciałabym już tego ząbka zobaczyć :) wtedy by było już jemu lepiej a mamusia zajęła by się pielęgnacją ząbka :):):)

to jest tak my chodzimy do tej przychodni w której T pracuje i tam lekarzy zna zaszliśmy a lekarz powiedział o to już Filip jest zdrowy spytałam co może jeśc przy biegunce to powiedział że wszystko przepisał 4 leki przeciw biegunce i jeden osłonowy o 17 mierzyłam mu temp bo nie chciał zjeśc obiadu i wyszło 39,3 więc zadzwoniłam do T bo była w pracy i powiedziałam ona wróciła z pracy i powiedziała że pytała lekarza innego i pielęgniarek i lekarz powiedział że jak nie ustąpi gorączka to jechać na izbę i się nie zastanawiać a pielęgniarki powiedziały że ścisłą dietę wprowadzić Filipowi czyli żadnych kaszek mleka deserków obiadków soczków i herbatek tylko woda z cukrem i kleik ryżowy na wodzie więc teraz już dostanie kleik ryżowy na wieczór choć wiem że będzie ciężko bo to mało słodkie jest a on przyzwyczajony do przyprawionych i intensywnych smaków ale nawet mogę go karmić co 15 minut po trochę żeby chociaż chciał jeść wieczorem wykąpiemy go w letniej wodzie żeby gorączkę troszkę zbić bo normalnie cały jest gorący i się boję wieczorem jeszcze zrobię mu okład z chłodnej pieluszki na główkę i będę mierzyć temp

chyba cieszyłam się za wcześnie godzina 17 gorączka 39,2 :9 załamać się idzie jak jutro nie przjedzie znowu jade do lekarza bo tak nie może być obiadku wogóle nie zjadł tylko sobie pociumkał troszkę dobrze że mleko pije więc tyle dobrze że jako tatko apetyt ma biegunka jest co prawda jak robi to dużo ale nie często więc się nie odwodni herbatkę tez pije

blondi widzę że między naszymi maluszkami jest niewielka różnica a i ślubowaliśmy tego samego dnia i miesiąca :):):):)

całe szczęscie że przynajmniej wiem co jest szkrabowi inaczej bym była bezradna jeszcze taka bezradna nie czułam się nigdy wiedziałam co jest Filipowi jak płakał ale nie jak dostał goraczki

wiecie co było najlepsze w tym wszystkim? że mimo tej goraczki Filip był taki pogodny jakby żadnej goraczki nie miał nic się nie zmieniło biem że niektóre dzieci aby większa temp to od razu marudne i płaczliwe a on nic ze spokojem i uśmiechem wszystko i nawet więcej zaczął gadać jakby chciał mi powiedzieć "mamusiu nie martw się wszystko będzie dobrze" :) wczoraj się normalnie popłakałam ze stresu i strachu T mnie straszyła że jak biegunka to do szpitala bo się odwodni więc pchałam w niego te herbatki żeby tylko się nie odwodnił

odnośnie karmień to u nas troszkę inaczej to wygląda bo Filip samego mleka już do ust nie weźmie więc dostaje cały czas mleko z kaszką 180 więc rzadsza po południu obiad plus sok czy herbatka do popicia teraz ogranicza się do 4 posiłków max w ciągu dnia wcześniej było co 3 godziny karmienie a teraz co 4 a nawet co 5 czy 6 godzin a w przerwach jest owoc i herbatka

witam noc była straszna przespałam jedynie pół godziny o 23 zmierzyłam temp i okazało się 39,3 więc dałam mu syrop i nifuroksazyd od biegunki najgorsze było to że jedynie panadol jakoś mu wcisnęliśmy reszty nie chciał i nawet herbatki nie wypił położyłam go spać ale goraczka nie pozwoliła mu oka zmrużyć więc leżał spokojnie włóżeczku to zrobiłam mu okłady z chłodnej pieluszki bo główka normalnie parzyła i się uspokoiło poszedł spac a ja nie zmrużyłam oka patrzyłam tylko czy oddycha i czy goraczka nie leci w górę o 7 się obudził mierzymy mu temp 39 :( załamałam ręce nic nie pomogło więc ubraliśmy go i do lekarza tam się okazało że to tzw jelitówka czyli mniej więcej to co Aisha pisała dostał leki wszystkie od biegunki więc dostanie tylko częśc bo nie chcę żeby zatwardzenia dostał od gorączki nie dostaliśmy nic wróciłam do domu i zmierzyłam mu temp znowu wyszło 37,3 więc spada i mam nadzieję że będzie lepiej bo normalnie zwariuje osobiście stawiałam na ząbki ale jak gorączka przekroczyła 39 to wybiłam sobie z głowy bo tak wysokiej goraczki nie powinno być przy ząbkowaniu lekarz stwierdził że Filip by nie mógł się odwodnić bo za mało kupek zrobił i rzadko je robił więc się uspokoiłam przy okazji został zważony i jego waga wynosi 11,300 zdziwiłam się bo ostatnio bardzo mało i rzadko jadł ale wiadomo lepiej żeby troszkę przybierał niż zeby waga stała w miejscu dziękuję kochane że martwicie się razem ze mną :):):) to umacnia mnie w przekonaniu że tworzymy jedną wielką rodzinę :*:*:* a ja zawsze chciałam mieć siostrę :P mam ich troszke więcej ;) ale od przybytku głowa nie boli :):):)

łasiczko zdjęcia widziałam, biedny Natanek. przypomniało mi się od razu jak Filipek po porodzie miał wbijane wszędzie te welfrony, w nóżki i w rączki i patrzeć nie mogłam bo serce mi się krajało ale wmawiałam sobie że to dla jego dobra

łasica o tej pieluszce mówiła mi T dziś przyłożyłam ale mówię temp nie spada poniżej 37,5 :( a jutro koniecznie idę do lekarza czekam do 23 żeby go obudzić sprawdzę temp i damy mu leki od biegunki (nifuroksazyd dawałam mu wcześniej przy biegunce) i dodatkowo panadol od gorączki zapobiegawczo nawet jeśli temp będzie w normie

łasica a odnośnie głosu Aishy to ja nie miałam okazji z nią rozmawiac ale jak tak patrzę na nią to widzę że z niej twarda babka więc i głos musi mieć stanowczy ale zarazem ciepły tak mi się rysuje jej głos :)

łasica nic się nie stało całe szczęscie jestem w domu więc mam dostęp zawsze do neta ale jakbym była u rodziców to już gorzej :) czas w weekend mam żeby tu zajrzec jak Filip sobie odpoczywa dziś biegałam do niego jak szalona tak bardzo się boje o moje sloneczko temp nie spada poniżej 37,5 więc jutro z samego rana do lekarza a dziś jeszcze o 23 dostanie panadol i herbate niedawno zrobił kupke wodnista :( strasznie się boję że też dzieci muszą tak cierpieć :( a następnym razem możesz zadzwonić chętnie pogadam ale mam nadzieję że o rzeczach pozytywnych :)

sprawdziłam brzuszek szczypaliśmy z M i nic więc wszystko jest ok nie odwodnił się sprawdziłam mu temp 38,1 po odjęciu 5 wychodzi 37,6 więc dostał nastepną dawkę panadolu w syropie i 150 ml herbatki będę mu dawać pić co 2 godziny po trochę ile wypije na szczęscie kupki nie było więc to może jednorazowa biegunka była będę obserwować i zobaczymy

ja osobiście stawiam na ząbki do gorączki dołączyła biegunka :( i to zielona.... narazie daje mu dużo płynów nie ma braku apetytu teraz śpi łasiczko jeśli nie płacze to możesz zapobiegawczo podać ibufen albo panadol w zależności co masz od gorączki i przeciwbólowego w nocy jak mial gorączkę dalam mu czopek paracetamol 50mg i dziś T dzwoniłą do pediatry od nas z przychodni i powiedziała że on jest już wiekszy i dawka 50 jest za mała więc pojechałam do apteki i kupiłam panadol z dawką 120 paracetamolu rano miał gorączkę 38,3 o 13 mierzyłam mu zmnowu i miał 38,1 więc powoli spadała w dół niedawno sprawdzałam to czoło normalne ale zaraz go obudze i sprawdzę z tym brzuszkiem bo troszkę mnie nastraszyłyście dziąsła na dole gdzie 1 jest opuchniętę więc mówię stawiam na ząbki a w nocy o 4 obudził się z płaczem i miał 38.5

Aisha ja nigy nie miesiączkowałam regularnie :0 teraz tym bardziej bo jestem na diecie i chudnę więc o miesiączce narazie mogę zapomnieć u Ciebie też tak może być spadek wagi często jest powodem zatrzymania miesiączkowania w nocy przeżyłam koszar :( o 4 nad ranem obudził się Filip ze straszliwym płaczem myslałam że coś złego się przyśnilło sięc dałam mu skoczek ale nie mógł zasnąc i po 5 minutach znowu zaczął płakać przeraźliwie ja go wzięłam na rece a on rozpalony do czerwoności zmierzya\łam temperature i wyszło 38,5 stopnia :( aż zaczęłam płakać bo pierwszy raz się tak zdarzyło dałam mu czopek i położyłam go spać dziś wstaję rano i sukam bo to może zęby i jak się okazało dziąsło ma spuchnięte więc już lada dzień wyjdzie pierwszy bialutki ząbek mówię nie spodziewałam się takiegp rzebiegu ząbkowania sądziłam że lżej to będzie przechodzić

nie ma potrzeby iśc z Filipem do lekarza bo wiem co było przyczyną teg zachowaia otóż ostatnio kupiłam mleko NANM 2R to z kleikiem ryżowym i M robił dziecku jeśc i robił na 180 7 miarek tego nan a tyle dawałam zwykłego mleka NAN i tyle samo miarek kaszki był osłabiony bo dziecko od zbyt dużej ilości mleka a mniejszej wody może się odwodnić i temu on spał tak dużo na szczęście wczoraj się zorientowałam że coś mi nie gra i dostaje bardzo dużo do picia i teraz już będe pilnowac żeby wsypywał tyle ile trzeba u nas prawdziwa wiosna pogoda wczoraj i dziś świetna :) dziś M wygoniłam z Filipem na spacer bo pomagałam T w przygotowaniach na imieniny Teścia jutro wybieram się z F ilipem na dłuuugi spacer o ile pogoda będzie ładna :) porobiłam kilka fotek więc wstawie jak znajdę chwilę czasu

Aisha teraz doczytałam chodzi o identyczny fotelik :) ja patrzyłam już 2 miesiące temu ale widzę że cena poszła nieco w górę :)

mmadzia z tym jedzniem duzo Ani nie powinnaś się martwić ja się przejmowalam a teraz się martwię :(:(:( jego posiłki w ciągu dnia ograniczają się do posiłku po obudzeniu czyli 0 7 potem o 12 reszta to soczek herbatka obiadek nie zawsze zje a mlekiem później pluje i większość dnia przesypia tyle dobrego że jeszcze przed snem zje chociaż też ostatnio ponad połowę zostawia :( wczesniej zjadał 190 słoiczka i jeszcze potrafił popić 150 soczku ja do obiadków nie dodaję ani masła ani oleju chociaż powinnam ostatnio gotuję sama obiadki to czasem zje a czasem nie więc nie wiem 30 marca mamy szczepienie i się okaze czy coś przybrał na wadze jeśli nie dużo to będę się zastanawiać czemu tak mało je odnośnie fotelików to ten link co wystawiłaś Aisha ja miałam zamówić taki sam tyle że z 5 stopniową regulacją od pozycji pół leżącej do siedzącej chyba to taki sam jest nie doczytałam tylko zerknęłam i tamten co widziałam był trochę tańszy bo kosztował 245zł :) łasica na fenyloketonurię mukowiscydozę i inne choroby próbki były pobierane od dzieci i wysyłane do zbadania jeśli nic nie przyszło to znaczy że maluszek jest zdrowy

kingusia gratuluję kochana byłaś dzielna :*:* ucałuj córeczkę ode mnie i od Filipka ::*:*

drodka to był raczej narazie jedyny taki wyskok gdzie mu się udało teraz chwile jeszcze odcekam bo troszkę potrwa zanim zacznie cały czas siadac sam Aisha Filipowi jeden raz udało się bez podtrzymywania nóżek więc byłam dumna z mego szkraba :) bo jak podtrzymuję mu nóżki żeby mu było lepiej usiąśc to rezygnuje i kładzie się spowrotem pewnie jest ambitny i nie chce pomocy :):):) łasica dobrze że już jesteście w domku mam nadzieję ze już wszystko będzie dobrze bo szkoda maluszka pobyt w szpitalu pewnie był męczący

blondi oficjalnie zostałas nasza forumowiczką :):):) więc witamy w szeregach :):):)

podczytuję Was troszke ale nie bardzo mam jak napisac bo ciągle w biegu :) musze się pochwalić :) otóż Filip dziś po kąpieli sam usiadł :0 do tej pory był trzymany za raczki i się podnosił ale po kapieli jak chciałam mu założyć pieluszkę to on czmych podtrzymał rączkę i usiadł niestety jeszscze nie potrafi tego powtórzyć ale już jest ok znaczy że będzie już coraz częsciej wstawał sam :):):) roxanka my mamy podobne plany co do Filipa tyle że moja babcia się będzie nim zajmować :):):) na zdjęcia też zabieramy szkraba i troszkę z nami pobędzie na weselu za to na poprawinach będzie z nami więcej czasu :):):)

mojra zapomniałam dopisac że podaję razem z obiadem mieszam i blenderem rozdrabniam