-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Sweetlove
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8
-
Ja uwielbiam katarzyne michalak !!! Wlasnie siedze z jej ksiazka :)) Ale polecam tez ficner-ogonowska, szwaje i kalicinska ;)) Viki w jakim banku skladaliscie? Pamietaj ze kazdy bank ma zupelnie inne procedury , wiem i z doswiadczenia i z pracy ;)
-
Jeej co znaczy taki wynik? Ja poszlam spac wczoraj o 21.30 wstalam dzisiaj o 8.30 i nadal chce mi sie spac :( Cala noc snilo mi sie badanie, szpital itd ;/
-
-
Dziendobry dziewczyny :) tak narzekalam na zwolnienie a caly czas mam co robic :)) i zdecydownie zaczynam byc szczesliwa ze moge sie tak wybyczyc :)) u mnie dzisiaj piekna pogoda tylko troszke zimno. wyobrazacie sobie ze dzisiaj w sklepie mialam mdlosci nawet to bylo calkiem zabawne ale cos mi sie wydaje ze to od witamin bo mdli mnie odkad je biore....
-
Jutro zadzwonię do kadr bo zastanawia mnie to czy jestem takim pełnoprawnym pracownikiem ;) Ja znam dwie dziewczyny które piły colę w ciąży - fakt obie piły jej dużo - i jedna dziecka nie urodziła a drugiej jest bardzo chore.... Chociaż ja w sumie nie piję i moje też jest chore :/ No ale niektórzy też mówią że lampka wina nie zaszkodzi , inni że absolutnie nie wolno. Tak na prawdę myślę że same czujemy i wiemy co jest dla nas samych najlepsze :)) Macie jakiś smakowity przepis na pyszny serniczek? :))
-
nie nie , to nie więzadła Zdecydowanie boli mnie kość , tak jak by połączenie kości udowej z biodrową , nie wiem jak się nazywa ta część ;) jakiś staw czy coś takiego.
-
Hej mi tez sie czasem chce coli ale miala bym meeega wyrzuty bo to jest okropny syf ;/ Co do sutkow to dramat... jak jest zimno to mam wrazenie ze sie tak skurczaja i sciskaja ze odpadna.. bol jest okrutny. ktoras z was pisala o bolacym biodrze , mnie zaczelo bardzo bolec biodro ale tak jak by ta kosc przy pachwinie. Czasami nie moge stanac na noge i normalnie isc :/ Mam jeszcze pytanie. Moja umowa jest do 31 pazdziernika i przedluzona do porodu. myslicie ze moge normalnie korzystac nadal z opieki lux med ? I jestem dalej pracownikiem na takich samych zasadach?
-
Napisalas zeby poszla do lekarza po tabletki ... lekarze raczej nie przepisuja ziół .. trochę nie jasno napisalas. moim zdaniem rowniez stosowanie ziol powinno byc przemyslane bo niektore rowniez maja zly wplyw na ciaze, co oczywiscie nie znaczy ze mamy sie zamknac w piwnicy..
-
Mi tez mowila ze nie mozliwe żebym czula juz ruchy, w 12 tyg to faktycznie niemozliwe raczej ale chociaz nigdy nie bylam w ciazy to wczesniej takich ruchow nie odczuwalam.. ;)
-
Usia tabletki nasenne w ciazy?? Normalnie one nie są za zdrowe a w ciazy to juz w ogole.... kurcze dziewczyny jestesmy w ciąży , inne oddaly by WSZYSTKO zeby miec mdlosci, żeby nie moc spac w nocy , zeby glowa bolala byle by tylko moc miec dziecko ... jeszcze inne oddaly by wszystko zeby maluch byl zdrowy tak jak np ja .... wiem ze powinnysmy sie wspierac ale to nasze dzieci ... jestesmy w ciąży i pewne objawy sa naturalne.... tabletki nasenne to chyba troche fanaberia...
-
Powiedzial mi ze umowe przedłużają do porodu a dokladnie mam ja do 31 pazdziernika a pozniej chroni mnie kodeks i przechodzę pod opiekę zus .... Przykro mi tylko ze teraz musze myslec o takich pierdolach.... :(
-
Dodam ze jeden i drugo szef maja dzieci . Jeden dlugo staralal sie o drugie dziecko i nie jestem w stanie pojąć czemu mnie chociaz trochę nie rozumieja... drugi szef powiedzial " oj pani madziu troche pani wyolbzymia" .... a powiedzialam mu tylko to co powiedzial lekarz...
-
Dowiedzialam sie w pracy ( mam uowe do porodu) ze jesli do porodu nie dojdzie czyli usuna moja ciążę to nie przedluza mi umowy rowniez ... :( kazali mi isc na zwolnienie bo " pani magdo kobieta w ciąży nie jest produktywna a pracownik ktory ma o czym myslec nie mysli o sprzedazy " dodam ze pracuje w banku, jestem w tym od kwietnia , za pierwszy moj kwartał dostalam nagrode za wyrozniajaca postawe w pracy a w drugim bylam najlepsza w oddziale i wiem , jestem pewna ze sie byli ze mnie zadowoleni. ... jak przyszlo co do czego to stałam sie balastem bo pozwolilam sobie na JEDEN tydzien obsuwy... wtedy kiedy dowiedzialan się o wadzie malenstwa.. powiedzialam w pracy o wszystkim ale to ich nie zobligowalo do tego zeby okazac ludzkie uczucia.... mam nadzieję ze nasz okruszek okaze sie twardzielem i ze stanie sie cud :(
-
Cześć Mami dzięki za pamięć :) 10 listopada jedziemy do łodzi i tak na prawdę wtedy się okaże co dalej ... Codziennie się modlę żeby ta wada okazała się chociaż operacyjna :( Czytam Was codziennie dziewczynki ale jakoś nie mam siły odpisywać. Jeszcze w pracy miałam ogromny stres, bardzo chciałam pracować chociaż do grudnia , bo w domu cały czas myślę , ale okropnie mnie potraktowali i od wczoraj jestem na zwolnieniu :(
-
Czesc dziewczyny , u mnie dzisiaj po badaniu 8 cm i po za tym nic nie wiem bo to taka kontrolna wizyta..mam skierowanie do poradni patologii ciąży. Dowiedzialam sie jeszcze ze wada malucha jest baaardzo rzadka wadą i ze badal mnie najlepszy lekarz w szczecinie .. niestety bo nawet nie moge miec nadziei na pomylke ;) Co do meza to ja jakos nie mam hustawek raczej doły spowodowane obecna sytuacja ale co by sie nie dzialo moj maz jest aniolem , wspiera mnie bardzo i jest po prostu ze mna , mam wrazenie ze przez to jesteśmy ze soba jeszcze blizej i cokolwiek sie nie stanie bedzie obok..
-
Czesc dziewczyny :) od 2 dni coraz częściej musze sikac .. przeczytalam ze maluszek juz połyka wody i siusia co jest "przetwarzane"przez moje nerki.. tylko czy on musi tak duzo pic ??? Od wczoraj czuje coraz silniejsze plywanie raczej nie wydaje mi sie zeby to byly np ruchy perysyaltyczne :))
-
Mami , węgrzynowski to jedyny specjalista w Szczecinie który zajmuje się kardiologią u płodów w Szczecinie... niestety jest najlepszy ;/ On wysłał moje wyniki do Łodzi , do kolejnej specjalistki ... więc choć bym poszła do samego Pana Boga to chyba by i on potwierdził :( Czuję się psychicznie troszeczkę lepiej , co ma być to będzie. Mam wspaniałego męża który bardzo mnie wspiera , w weekend pójdziemy sobie do kina , żeby zrobić chociaż coś odrobinę innego ... Co ma być to będzie i nie mam już na to zupełnie wpływu...
-
Nienawidzę takich skurwysyńskich dziadów .... jezuu dla nich każda ciężarna to problem.. to kobieta która panikuje przy każdym pierdnięciu.... To debile którzy zostali lekarzami i są nimi bo są ... dla kasy a nie z powołania !!!! Krew się we mnie gotuje bo mam takich historii na pęczki.. choć by wczoraj poszłam do pierwszego lepszego ginekologa rano do lux med. żeby mi dał skierowanie na badanie bo ze skierowaniem kiedy jest wada serca mam prenatalne za darmo. A tak po prostu chciałam je powtórzyć w innej klinice .. licząc nie wiem na co .. na cud może. Opierdolił mnie że ON NIE ROZUMIE PO CO JA CHCE ZROBIĆ TO BADANIE JESZCZE RAZ!!!!????!!!! Wystawienie skierowania nie boli.. dodatkowo nic nie kosztuje ... ale musiał się nagadać stary chujek... Sory za ten ton nie czytajcie na głos bo maluszki usłyszą ale krew nie zalewa...
-
Angio jedziemy do Łodzi za 2-3 tygodnie na badanie do profesor. Ona wtedy podejmie decyzję czy wada jest rokująca czy ciąza do terminacji ... Czekamy na informację o konkretnej dacie.
-
Caroline śliczny maluszek :) Ja mam też zdjęcia ale jakoś nie miałam głowy ich wstawić . Dzwoniłam do poradni psychologicznej to najszybciej mogą mnie umówić ... za rok dobre dobre ;] Ale już za 150 zł to w tym tygodniu.. A tu prenatalne , badanie w łodzi , nocleg itd... jakoś sobie muszę sama poradzić
-
Ja najchętniej bym się nie budziła :( Wczoraj byliśmy u lekarza. Profesor z łodzi ( Maria Rospondek-Liberska) chce nas widzieć za 2-3 tygodnie , wtedy powie nam czy wada jest rokująca czy nie. Rokująca - do operacji , nie - ciąża do usunięcia.... na chwilę obecną wiemy że jest źle i wada jest ciężka. Lewa komora się nie rozwija i nie kurczy
-
hej dziewczyny ... dzisiaj najgorszy był poranek jak się obudziłam i to co się dzieje nie okazało się snem :( marze o tym i pragnę żeby było wszystko dobrze ale niestety wada jest zbyt duża żeby "zrosła" się sama jeszcze w brzuchu :((((( i jedyne pytanie jakie sobie zadaję to : dlaczego ja ...:( Dzisiaj dzwonił mój prof. kazał przyjść bo odpisała mu ta prof. z łodzi ( podobno bardzo dobra kardiolog płodów ) Jedno i drugie jest kierownikami klinik kardiologicznych płodów więc mam nadzieję że jestem w dobrych rękach. No więc pani profesor odpisała i mamy dzisiaj przyjść , on nam wszystko rozrysuje i powie co robimy dalej ... jedyne na co mam ochotę w tej chwili to siedzieć i gapić się w ścianę albo umrzeć :(((((( wszystko jest mi zupełnie obojętne... :(((( Idziemy na 19 ... jak wrócę ( jeśli wrócę ) to dam Wam znać ... Błagam każdą z Was o chociaż jedną zdrowaśkę ( sama się nie modliłam i do kościoła też raczej rzadko chodzę ale chyba czas zacząć :((( ) DLACZEGO JA!!!?? :(((((
-
Jezuu :((( okropny dzien :((((((()
-
Bylam u wegrzynowskiego,
-
Niewyksztalcona aorta i lewa komora serca. Czekam na konsultacje wynikow kardiolog z lodzi ktora zajmuje sie wadami serca plodu , prawdopodobnie bede musiala tam pojechac i w zależności jak wada sie rozwinie rodzic w łodzi ( jestem ze szczecina) poki co czuje sie jak bym grala w filmie ...
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8