Wita wszystkie przyszłe mamusie jestem tu nowa więc miło was poznać,
obecnie jestem w 20 tyg i 5 dni termin na 18 grudnia,moje dzieciątko to mały cud po 4 latach starań i licznych badaniach każdy lekarza raczej stawiał już tylko na in vitro bo jajeczek mało ,endometrioza, wiek już 37 lat ,i co robić,wtedy sobie odpuściłam na 8 miesięcy lekarza, badania, testy, monitoringi owulacji bo już nastawiałam się ze latem 2014 będzie in vitro,a tu nagle mała świąteczna Zajączkowa niespodzianka więc dziewczyny nie poddawajcie ale czasem też trzeba trochę odpuścić bo organizm chyba też czasem musi wyluzować.