Skocz do zawartości
Forum

RUDAOPOLE

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez RUDAOPOLE

  1. Gabi82 witam teraz czuję się dobrze na początku trochę się wystarczyłam bo miałam krwawienie okazało się że miałam krwiak ale na szczęście dziecku nie zagrażał i po 6 tyg się wchłonął teraz wszystko ok jedynie co muszę pilnować to ciśnienie malenstwo rośnie chodź ja dopiero przytyłam 4 kg chce się zmieścić w 10 kg bo niestety jestem trochę puszysta więc więcej nie wskazane ,jutro kolejne badanie to może dowiem się jak płeć mojej dzidzi,ale dla mnie to i tak mało ważne bo to jest mój mały cud.Pozdrawiam wszystkie mamusie
  2. Dziękuj bardzo, dokładnie nadzieja odchodzi ostatnia,wiesz ciąża zawsze wszystkim się wydaje np.starszemu pokoleniu że to coś naturalnego bez problemowego ale niestety co 3 czy 4 para ma z tym problem więc my starające się o dziecko kilka lat wiemy jakie to trudne i jakie waleczne kobiety jesteśmy. Moje dzieciątko jak na razie jest wstydliwe i mamusia nie ma pojęcia jak niespodzianka mnie czeka.Jutro połówkowe badanie prenatalne może wtedy się dowiem czy to córcia czy synek dla mnie to i tak nie ma znaczenia najważniejsze zdrowie mojego skarba.
  3. Wita wszystkie przyszłe mamusie jestem tu nowa więc miło was poznać, obecnie jestem w 20 tyg i 5 dni termin na 18 grudnia,moje dzieciątko to mały cud po 4 latach starań i licznych badaniach każdy lekarza raczej stawiał już tylko na in vitro bo jajeczek mało ,endometrioza, wiek już 37 lat ,i co robić,wtedy sobie odpuściłam na 8 miesięcy lekarza, badania, testy, monitoringi owulacji bo już nastawiałam się ze latem 2014 będzie in vitro,a tu nagle mała świąteczna Zajączkowa niespodzianka więc dziewczyny nie poddawajcie ale czasem też trzeba trochę odpuścić bo organizm chyba też czasem musi wyluzować.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...