Skocz do zawartości
Forum

asia2244

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez asia2244

  1. Witaj gratuluję bliźniaków i to parka super!
    Mnie czeka narodowy dzień sprzątania choć nie wiem czy nie odpuszczę bo boli mnie brzuch leżę sobie jeszcze bo chłopaki śpią a potem śniadanie pancakes aż ni w brzuchu burczec zaczęło:-D No to wstaje

  2. ~szczęśliwa mamusia
    Czesc dziewczyny jestem tu po raz pierwszy choć nie wiem dlaczego prędzej na Was nie trafiłam.to mój 3dzidziuś mam 3i5latka a teraz będzie córka: )macie tak czasami ze dzidzia kopie na całego a po paru Dniach ruchy są jeden dwa dni słabe?

    Witaj
    ja też będę mama trójki.
    U mnie są dni gdy maluch jest bardzo aktywny a są dni ze mniej ale od jakiegoś czasu nie ma tak żeby dłużej nie dawał o sobie znać w sylwestra u nowy rok był maluszek bardzo spokojny i to martwila ale od tamtego czasu jest aktywny

  3. Wisienka2
    Kochane, my już po wizycie. Dziękuję za wszystkie kciuki!! Pan doktor powiedział, że nie widzi Arsy, patrzył na serduszko z każdej strony i nic nie było. Pani dr, która była razem z nim także nie widziała.. Po prostu nie mogę w to uwierzyć.
    Lekarz sam był zdziwiony, że ten lekarz, który robił mi połówkowe miał takie podejrzenie, bo jego zdaniem to b.dobry specjalista, ale powiedział że mogło to być spowodowane akurat takim ułożeniem dziecka, że coś mogło mu się wydawać. No i dlatego kazał to zweryfikować.
    Kamień spadł mi z serca! Jeszcze za tydzień idę prywatnie na echo serca płodu do pani kardiolog dziecięcej, i wtedy też musi być wszystko dobrze!
    Mówił żeby tylko zwrócić uwagę jak dziecko zacznie już jeść normalny pokarm-nie tylko mleko-czy prawidłowo połyka, czy nie ma kłopotów z połykaniem. Jeśli będzie miało - kazał sobie przypomnieć o Arsie i zrobić dodatkowe badania. Generalnie Arsę badają w PL dopiero od 2 lat i ten dr jest pionierem - on jako pierwszy zaczął to robić w PL. Więc ufam mu, że rzeczywiście nic nie widział.
    Jedyne co jest nie w normie z maluszkiem to ma powiększone miedniczki nerkowe. Dr powiedział, że dziecko szybko rośnie i może to dlatego (Ewek, moje maleństwo idzie równo z Twoim - moje waży teraz 530g:)) Kazał koniecznie zrobić usg nerek 2 tygodnie po porodzie.

    No i na 100% potwierdził że będzie dziewczynka Zatem będzie Hania Ależ ja się cieszę. Już gorzej być nie może, może być tylko lepiej! Co za tydzień..


    Super czekałam na dobre wieści i tak jak napisałaś teraz będzie juz lepiej
    To ja idę spać i Ty też odpocznij bo to nie był łatwy czas

  4. karola88
    Dodalo mi posta a z tel nie moge edytowac.

    Lekarka powiedziala ze macica twarda i sie stawia. Wiec skoro nospa i magnez nie podzialaly to skierowanie do szpitala. Troche sie zdenerwowalam bo na skierowaniu napisala ze zagrozenie przedwczesnego porodu, a jak bylam na genetycznym usg to wyszlo mi dosc duze prawdopodobienstwo porodu przed 34tc bo 1:78.
    Zadzwonilam jeszcze do tego lekarza co prywatnie chodze zapytac czy podejsc jeszcze do niego do gabinetu, ale powiedzial zeby prosto do szpitala jechac.


    Kochana informuj nas, lepiej poleżeć nie będzie to miłe ale lepiej być ostrożnym.
    Przesyłam pozytywna energię

  5. zielizka
    Asia, o kurczę! Podziwiam Cię i wieli szacun dla Ciebie za takie powodzenie, Synek, studia, ciąża... zaczynam wierzyć, że też dam radę :)
    Wisienka, daj koniecznie znać co lekarz powiedział, czekamy i trzymamy kciuki!!

    Nie jest łatwo ale jak ja dałam to ty tez dasz radę i będzie dodatkowy plus satysfakcja

  6. zielizka
    Dziewczyny, a ja Wam zazdroszczę, chciałabym siedzieć w domu i odpoczywać tymczasem harmonogram studiów, praktyki zawodowe i pisanie pracy magisterskiej pochłania cały mój czas i energię, a w przyszłym tygodniu egzaminy... Wiem, że studia to nie praca i nie wymagają takiego zaangażowania, ale moje zdolności umysłowe spadły minimum o 50% od początku ciąży i lecą dalej :/ Fizycznie wysiadam, w autobusach wciąż słabnę, wytaczam się na przystanek i czekam na cud, aż świadomość wróci i w ten sposób muszę poświęcać więcej czasu na dojazdy...
    Chciałabym móc usiąść na tyłku, pić herbatkę, głaskać się po brzuchu, czytać gazetki ciążowe (dostałam cała siatkę od koleżanki) i czytać małemu Jasiowi bajki...
    Czuję, że ten czas mi gdzieś ucieka, że się nie oszczędzam, a jak już urodzę to będę żałować, że nie mogłam być w czasie ciąży bliżej z synkiem.
    Marti, gdzie kupowałaś kurteczkę?
    AnnMarie - gratuluję Córci!! :)
    U mnie dzisiaj rosół i sałatka grecka na obiadek :D
    Karola - przed ciążą uwielbiałam tą rybkę, teraz od ryby z daaaaleka :)

    Wiesz ja w drugiej ciąży miałam studia rodziłam w maju wiec musiałam zaliczyć ostatni rok wcześniej żeby mieć z głowy przez co chodziłam na zajęcia do siebie i do dziennych do tego miałam 2 latka który wymagał opieki. Nie było łatwo to jest minus ale dałam rade ty tez dasz radę

  7. Tez tak myślam ze będzie dużo czasu i wiele będę mogła zrobić.
    Ja jak pracowałam bardzo chciałam zostać w domu być taka panią domu marzyłam ze będzie trzecie dziecko i nowy dom. Wciąż o tym marze ale zawierucha w pracy trochę mnie dobila a później czas leci i nie robie tego co zaplanowała miałam odwiedzać muzea uczyć się piec chleb ale cóż jeszcze jest trochę czasu może się uda choć połowę zrealizować

  8. sloneczko1q
    Tez jak zawsze nie mam pomysłu co na obiad. Karola a ta rybe robisz w piekarniku?
    Karola to dobrze ze juz lepiej ;-)
    Asia a jak Twoje samopoczucie?

    Dzięki juz lepiej a słońce pomaga.
    Choć dziś czuje więzadła ale lepsze to niż zgrzedzenie teraz sobie leżę a za chwilę trzeba wziąć się konkretnie za obiad

  9. marti87
    House - manager - hehe :) tyle tych składowych pobrania moczu, że nasze Słoneczko jeszcze gotowe spasować :D ale na szczęście tutaj co Expert to porada :D
    Słoneczko - na pewnie wynik będzie dobry :) mi wyszło tyle "syfu" w moczu a posiew piękny :) widocznie próbka źle pobrana i masz babo placek :) także zrób co trzeba i czekamy na wieści :)
    Zielizka - właśnie, to co piszesz o szkole rodzenia.... Też tak myślę, że sam poród to taka niewiadoma, że ciężko się przygotować... Ach... A meble wolimy kupić wg nas trwalsze, bo nie chcemy wymieniać szybko :) łóżeczko dlatego ma funkcję tapczanika :) a, że są piękne, takie magiczne, jak dla mnie, to już inna sprawa :)

    Asia2244 - jakoś dziś lepiej się czuję :) a Ty?

    Moniq75 - opuściłaś nas?


    Kochana Lepiej dziś byłam u przyjaciółki moja chrzesnica rośnie już taka fajna jest i trochę się odstresować udało.
    Jakoś mam ochotę żeby już był luty tak myślę nowy miesiąc nowe lepsze samopoczucie :-D
    Po wizycie przypomniałam sobie ze musze kupić leżaczek huśtawka bo to fajna sprawa juz od początku można używać a jak maluch większy to bawi się zabawkami a człowiek może zająć się czymś innym
    Dziewczyny nie martwcie się będzie dobrze i dajcie o siebie i maluszka

  10. Anitaaa
    Cześć dziewczyny:) na początku ciąży pisałam tu niestety z braku czasu zabiegania i jakiegoś braku natchnienia tylko czytałam a jakoś sama nic nie pisałam. Teraz już chyba będę na zwolnieniu i chętnie z Wami podziele się moimi wrażeniami:) podziewam się dziewczynki termin z OM to 3 maj:) od poczatku ciąży dość dobrze się czuję pracowałam na pełnych obrotach i niestety to dało o sobie znać ww ten poniedziałek. Strasznie zaczał boleć mnie brzuch i okazało się że dziecku sie moje zachowanie nie podoba i musze leżeć skraca sie szyjka macicy do tego ten ból okazał sie skurczami i teraz staram się leżeć do tego progesteron dwa razy dziennie i jest lepiej. Dlaatego polecam jak brzuch boli odstresować sie i położyc powinno przejść a jak nie to nie czekać tylko do lekarza
    http://www.suwaczek.pl/cache/3924b016ad.png

    Witaj masz rację trzeba uważać

  11. Wisienka informuj nas i nie martw się za dużo posprawdzaj wszystkiego i zasiegnij porad będzie dobrze badz dzielna
    Co do ubranek ja mam coś z chłopców ale nie zaduzo i coś juz dokupić musze ale jak potwierdzi się dziewczyna to dostane od koleżanki łózeczko, kołyske mam ale i tak jest długa lista do kupienia. Ale zakupy dopiero od lutego zaczynam

  12. marti87
    Miałam okropny sen.... Ze moja mąż nie chciał naszego dziecka, bo stwierdził, że nie da sobie radę a poza tym on musi jeszcze poszaleć i ja byłam w takim szoku, że dziecko trafiło do jakiejś pary, która sama chciała swoje oddać.... Nawet nie wiecie jak w śnie płakałam, ale pod koniec chciałam odzyskać dziecko, bo bałam się, że coś mu się stanie.... Okropny sen, straszny, tyle złych emocji, aż musiałam chwilę posiedzieć na łóżku i udało się odegnać te złe myśli.

    Te sny to bywają okropne nie pociesze Cie bo będa się zdarzać i potrafią wyprowadzić z równowagi. Ja nie często mam złe sny najgorszy był ze mieliśmy wypadek i chciałam wyciągnąć małego a nie mogłam się do niego dostać ten strach bezsilności masakra. Ale to chyba przypadłośc matek.

  13. marti87
    Asia2244 - jestem, ale jakoś w głowie mam tyle, że co chwila zapominam co mam zrobić.... Jakaś taka zamotana jestem... Do tego chyba dopadła mnie infekcja pęcherza.... Kurde....
    Wisienka2 - nie martw się na zapas, ale dbaj o siebie. Zdecydowanie leżeć w domu i odpoczywać. Trzymam kciuki :)

    Dziś przyszła kolejna paczka z ciuszkami a jutro odbieram od znajomej cały worek. Dziś przejrzałam i mam naprawdę sporo ubranek :) chyba nic nie muszę już kupować :)

    Witam nowe Mamusie :*


    Świetnie cos jest chyba w powietrzu ze trochę nas przygniata. :-D

  14. O dentysty to bardzo się bałam ale przed ciążą zmobilizowalam się i poszłam i było super w głowie siedział dentysta z dawnych czasów a na foteli 21 wiek. Na szczęście wyłączyłam wszystko przed ciążą.
    Ale dobrze jest kontrolować ponoć zeby latwiej się psują w ciąży
    A gdzie Marti kochana?

  15. aniolek25
    asia2244 oczywiście wolałabym naturalnie bo szybciej się dochodzi do siebie ale zdrowie dziecka najważniejsze:) choć się boję troszkę bo nigdy nie miałam żadnych zabiegów operacji nic tego typu i jest lekki strach

    Nie martw się choć łatwo się mówi bo ja bije się cesarki i nie chciałabym jej mieć gdyby to musiało to co innego.
    Może to dlatego że obu chłopców rodziłam naturalnie. Myślę że wszystko będzie dobrze dla każdej z nas

×
×
  • Dodaj nową pozycję...