-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez asia2244
-
Mi brodawki pękać zaczęły bo nie miałam mleka ale oslonek nie uzywalam przy pierwszym uzywalam maść na brodawki na m a potem bepanten. Do szpitala tez zabieram bepanten jako dwa w jednym na brodawki i do pupki Oglądałam dziś usg 3d młodego syna Myślę że maleństwo będzie podobne do braci i zauważyłam różnice między nóżkami :-P myślę że chyba pomyłki nie będzie bo wyraźnie brakuje tego co jest u młodego na usg:-)
-
karola88 Asia, tak zamawiałam u gapa_kids. Ale te grubsze (gęściej tkane) Ja tez dziś wysłałam zamówienie długo czekalas Widzę ze jesteś zadowolona ja też myślę że będę :-)
-
karola88 to i ja się pochwalę moimi pierwszymi zakupami kurier nawet zauważył, że w ciąży jestem i chciał mi wnieść paczkę do domu :) pierwszy raz coś takiego mnie spotkało i bardzo miłe uczucie :) kupiłam jeszcze pieluszki tetrowe 6szt. bardzo gęsto tkane więc nie ma mowy, żeby po 3 praniach zrobiły się wstrętne szmaty z nich. Co do sudocremu to czytałam, że jak maść która zawiera cynk (który ma działanie wysuszające) powinno się stosować tylko na odparzenia. Ale co ja tam wiem, w końcu pierwszy raz będę mamą :) A kupiłaś pieluszki u sprzedawcy z allegro gapa
-
Witaj Ismena
-
Becia2808 Hej Dziewczyny :) Wszystko nadrobiłam w domku, forum też doczytałam więc wyszłam na prostą... Przykro mi, że musicie łykać tyle preparatów- ja na szczęście po wizycie w szpitalu już nie muszę... Marti - będzie dobrze, nie martw się :) Asia na poprawę humorku jakaś mała słodka przekąska :) Myszeczka - wymioty wiem coś o tym... Dużo się nawadniaj, spróbuj imbiru pomaga... Gratuluję Wszystkim dobrych wyników glukozy, ja na szczęście też jestem w gronie szczęśliwców :) Propozycja na jutrzejszy tłusty czwartek: Składniki, 16 sztuk: Ciasto: • 100 ml ciepłego mleka • 50 g świeżych drożdży • 370 g mąki pszennej (tortowej lub do wypieków drożdżowych) • 50 g cukru • 3/4 łyżeczki soli • 3 jajka • 170 g masła oraz: • jajko do posmarowania • około 300 g miękkiej marmolady o smaku różanym lub marmolady truskawkowej ewentualnie wieloowocowej • lukier pomarańczowy: 200 g cukru pudru, sok i skórka z pomarańczy, sok z cytryny, • papilotki (jak do muffinów) o średnicy 5 cm mierzone po dnie • cienka szklanka lub metalowa obręcz do wycinania ciastek o średnicy 7,5 cm Uwaga: drożdże, masło i jajka wyjmujemy wcześniej z lodówki aby się ociepliły. Masło kroimy na kawałki i tak ocieplamy. Przygotowanie: Z drożdży zrobić rozczyn - wymieszać ciepłe mleko, pokruszone drożdże, 1 łyżeczkę cukru i 1 łyżkę mąki, odstawić do wyrośnięcia na 10 minut pod przykryciem ze ściereczki. Rozczyn ma się dość mocno spienić. Do większej miski przesiać mąkę, dodać cukier, sól i wymieszać. Następnie wlać rozczyn drożdży i wymieszać łyżką. Dodawać stopniowo jajka mieszając składniki drewnianą łyżką. Następnie wyrabiać ręką przez około 10 minut lub przez 7 minut za pomocą haka miksera (na 4 poziomie). Na koniec ciasto ma być gładkie. Następnie dodawać po kawałeczki miękkie masło, cały czas wyrabiając rękami (około 10 minut) lub miksując hakiem (około 7 minut). Na koniec mamy otrzymać elastyczne i błyszczące ciasto, które będzie odklejało się (ześlizgiwało) z ręki i boków miski. Przykryć ściereczką i odstawić na 1 godzinę do wyrośnięcia (ciasto znacznie się napuszy). Wyrośnięte ciasto uderzyć pięścią i szybko zagnieść ręką. Złączyć ciasto w jedną kulę (nie będzie sztywna), wyłożyć na blat podsypany mąką, przewrócić na drugą stronę i obtoczyć w mące. Dłońmi rozpłaszczyć ciasto na placek o grubości około 1 cm (ma nam wyjść 16 pączków), w razie potrzeby oprószyć blat i ciasto mąką aby ciasto się nie kleiło. Szklanką lub obręczą wyciąć pierwsze kółko. Rozpłaszczyć nieco w dłoni i na środek położyć pełną łyżeczkę marmolady. Złożyć kółko na pół, zlepić brzegi jak w pierogach a następnie zebrać łączenie w jednym miejscu. Ulepioną w ten sposób kulkę włożyć łączeniem do dołu do papilotki. Powtórzyć z resztą ciasta. Na koniec wycinki z ciasta zebrać w jedną kulkę i też wykorzystać. Papilotki z pączkami układać na blaszce z wyposażenia piekarnika z zachowaniem odstępów (zmieści się połowa pączków, resztę pieczemy w drugiej partii). Pączki odstawić na 1/2 godziny do podrośnięcia (ciasto mniej więcej dwukrotnie zwiększy objętość). Piekarnik nagrzać do 180 stopni C (góra i dół bez termoobiegu). Wierzch pączków posmarować roztrzepanym jajkiem (najlepiej ogrzanym w temp. pokojowej) i wstawić razem z blaszką do nagrzanego piekarnika do środkowej części. Piec przez 13-15 minut. Od razu wyjąć z piekarnika. Studzić przez około 10 minut, następnie polukrować. Upiec drugą partię pączków. Życzę Udanego Dnia Wszystkim Mamusiom :) O przepis na poprawę humoru
-
Witajcie Marti :-( ale będzie dobrze nie denerwuj się kochana Ja przy chłopcach uzywalam jelpa i Loveli teraz też tak planuje do prania ręcznego miałam mleczka a do pralki proszek Krzywą u mnie też dobrze wyszła Ale od rana mam straszny nastrój Czuje się bardzo zmęczona Myślę nad obiadem :-S nie mam pomysłu
-
marti87 Agul - piękne łóżeczko Zielizka - dzięki za info o pieluchach, tego mi brakuje :) House-Manager - ja jestem z Gdańska, chce rodzic na Zaspie. Podoba mi się to, że jest zakaz odwiedzin dla więcej niż jednej osoby. Poza tym mieli remont no i dużo pozytywnych opinii. Chcę tylko, aby traktowano nas z szacunkiem. Sama nastawiam się na ból i na to, że może to trwać. Jeśli idzie o poród to wolałabym uniknąć znieczulenia. Mąż będzie, choć kiedyś nie chciał. Jednak myślę, że ze względów bezpieczeństwa warto, aby ktoś był. Mój mąż był w szoku, że np lekarz potrafi "skoczyć" na brzuch, położne krzyczeć po chamsku, no i tego, że moje ewentualne prośby o znieczulenie albo moje sygnały, że nie dam rady, będą zignorowane. Tez nie chce, aby mąż zaglądał aż tam, pepowiny nie odetnie, bo pobieramy krew do bankowania. Zbyt wiele też razem przeszliśmy i w różnych sytuacjach się widzieliśmy, że jakoś się nie boję, że przestanie patrzeć na mnie jak na kobietę w łóżku :) ja nie zmuszałam męża, ale podałam mu konkretne argumenty, dlaczego mi zależy na jego obecności. Jak zaszłam i minęło trochę czasu, to uznał swoją obecność za coś normalnego. Jeśli z jakichś powodów go ze mną nie będzie, to chcę rodzic sama. Moja mama próbowała się wprosić na poród, nawet zamiast męża, ale ja się nie zgadzam. Dziewczynki, proszę o kciuki jutro :) dam znać popołudniu :) Trzymam zaciśnięte ;-)
-
Zerkne na te pieluszki choć mam upatrzone u sprzedawcy na allegro w różnej cenie ja potrzebuje kolorowych
-
zielizka Asia, zwykła tetrowa 2,99, tetrowa ze wzorkiem 3,99, flanelowa 4,99 :) Dzięki :-)
-
zielizka jak tutaj teraz ciężko przebić jakiś temat, co piszę to nie trafiam x) Chyba kwestia tego, że jest nas taaak dużo :) Ewa - ja, jeśli to będzie tylko możliwe, rodzę z Mężem, tak zadecydowaliśmy. Jestem z Krk, rodzę w Koperniku i tam nie ma z tym żadnego problemu :) Byłam dziś w Pepco, była nowa dostawa - koniecznie zaglądnijcie jak macie w pobliżu ich sklep!! Ceny przystępne i dobra jakość :) Kupiliśmy parę rzeczy: Dobrze widzę masz pieluszki? a jaka cena w pepco?
-
Co do porodu razem my mieliśmy pośrodku moż był cały czas podczas I fazy porodu, ona może trwać bardzo długi a ja nie lubię sama jak przychodził ktoś mnie badać to cofnął się kilka kroków bądź wychodził za futryne mi to odpowiadało bo nie chciałam żeby zaglądał tam gdzie nie wolno :-P Z pierwszym wyszedł podczas właściwego porodu na korytarz bo był razem z moja mama a ja byłam na sali zbiorowej jak był już mały po własciwej stronie to w miedzy czasie jak mnie ogarniali to on i mama byli z małym potem przywieźli nas do pokoju Z młodszym mieliśmy sale do porodów rodzimych wiec I faza tak jak za pierwszym razem II to jak młodego rodziłam stał z tyłu a jak młodego wzięli z brzucha to on dostał go na ręce i trzymał Wiec wybrałam pół na pół chciałam żeby był ale żeby nie widział jak to się dzieje tam na dole wiec z rezultatu byłam zadowolona
-
Tez juz jestem po krzywej i spoko dla mnie nurtujące jest tylko to czekanie sama glukoza ok może Lubie słodkie :-D Z chłopcami tez było ok plusem było ze badanie miałam na miejscu teraz musiałam do Krk jechać Ale dziś u mnie strasznie nie fajna pogoda do tego spać mi się chce Wredna leniwa matka zrobiła tylko makaron cóż czasem trzeba popkscic
-
Majóweczka 2015 Nie ma co się nakręcać za wcześnie, bo nie od tego są filmiki wstawione na internecie. Jak boli to dobrze, to normalna reakcja organizmu. Tolerancja na ból jest różna u różnych kobiet więc nie ma sensu stwarzać sobie i dziecku problemy i na darmo się stresować. Znieczulenie do krzyża ma swoje minusy, ponieważ po kilku latach potrafi powrócić z różnymi dolegliwościami. Jeśli chodzi o nacięcie krocza jest ono konieczne, gdy mięśnie nie są rozciągnięte. Lepiej jest naciąć niż miałoby samo pęknąć, poza tym dziecko jakoś musi wyjść w bezpieczny sposób. Ogólnie to bez znaczenia czy cesarka czy poród naturalny, bo po naturalnym boli między nogami a po cesarce podbrzusze więc jedno licho, a połóg i tak występuje w obu przypadkach. Moje podejście jest takie: będzie co ma być najważniejsze by dziecko urodziło się zdrowe i ze mną wszystko było w jak najlepszym porządku. Dzisiaj byłam na krzywej cukrowej. Wyników nie mam. Czułam się świetnie i nie miałam żadnych dolegliwości. Nawet po takim badaniu widać, że każda z nas jest inna i inaczej może zareagować. Nakręcanie się nie przynosi pozytywnych skutków. Jak dostanę wyniki to napiszę jakie mam. Zgadzam się w 100% Opowieści horrorowych porodów mnie irytują każdą jest inna hormony działają, obawy są a tu ktoś jeszcze nakręca Ja rodziłam naturalnie bez znieczulenia i boleć bolało ale jak już zobaczyłam dziecko najpiękniejsze uczucie na świecie, energia, endorfiny i instynkt Ja odpowiadam jak ktoś mnie pyta o poród tak jak mi moja odpowiadała O bólu się zapomina i przechodzi jak juz jest dziecko Tym razem też chcę urodzić bez znieczulenia chyba ze los zdecyduje inaczej Z nacięciem miałam przy pierwszym przy drugim { waga 4150} juz nie dla mnie wygodniej ale dziecku trudniej było się przesliznac. Myślę że ja wolę pocierpiec żeby tylko dla dziecka było jak najlepiej Nigdy nie neguje cesarskie na życzenie bo to wybór matki ja dokonuje swojego i niech inni też mają taką możliwość Moje zdanie jest takie ze natura wie co robi i sorry za określenie skoro owca na pastwisku da rade to ja też dam
-
zieloona Hej dziewczyny! My właśnie wróciliśmy ze szpitala... Nie jest dobrze, zaczełąm od twardego brzucha teraz doszły bakterie w moczu i upławy. Najbardziej przeraża mnie wypis ze szpitala w opisie pisze " zagrożenie porodem przedwczesnym" :/ Tak sie tym przejęłam, że zapomniałam zapytać jak mam dalej brać luteinę bo w domu bralam 2x100mg a w szpitalu 1x200mg, czy magne b6 też jeszcze i w ogóle... Dostałam tyle tablet że mnie sama ilość przeraża. Ehh, muszę pozytywnie myśleć, przecież będzie dobrze. myszeczka zdrowiej! Wszystkim Wam życzymy dużo zdrowia :) i humoru! Nie stresuj się, masz rację trzeba mieć pozytywne nastawienie Będzie dobrze
-
Wie ale nie dba taki typ cześć rzeczy oddał choć powiem ze szanować ich nie szanował wózek za 2500 tys niestety nie nadaje się już ale cóż. On dla swoich dzieci kupił tylko pieluchy i kosmetyki resztę miał od nas. Myślę że gdyby musieli kupić to wtedy by szanowali Są trochę jakby to powiedzieć skanery Ale każdy robi co chce
-
Co do materaca ja miałam gryka kokos teraz zobaczę czy jest jeszcze dobry ale jeszcze nie odzyskałam łóżeczka Muszę się już niedługo upominać Myślę że pewnie trzeba kupić nowy u mnie chłopcy szybko nie spali w łózeczku wiec był w dobrym stanie u brata to mała jeszcze śpi mam nadzieję że niedługo zwrócą łózeczko
-
Myszeczka biedaku zdrowiej
-
Majóweczka 2015 Weekend mi minął jako tako. Mieliśmy gości. Jedni odchodzili a drudzy przychodzili. Ja na chwilę obecną nie mam zgagi. Staram się pić codziennie mleko, bo od 22 tygodnia rosną kości. Odkąd piję mleko zauważyłam, że mam mocniejsze paznokcie...chyba, że to nie od mleka. U mnie na początku wszyscy dookoła myśleli, że będziemy mieć bliźniaki, bo miałam duży brzuch. Okazało się jednak, że to nie bliźniaki tylko torbiel, która po odpowiedniej kuracji się wchłonęła a na USG widać tylko jedno dziecko. Ostatnio moja mama zaczęła mi planować kolejną ciążę mówiąc, że są sposoby na posiadanie syna. Z rozmowy wynikła kłótnia, bo ja powiedziała, że dla mnie i męża nie ma znaczenia płeć tylko to by nie było komplikacji i aby dziecko się urodziło zdrowe. Humorków u siebie nie zauważyłam, mąż też nie. Ostatnio potrafiłam zapłakać w sytuacji, gdy normalnie bym tego nie zrobiła. Mnie przeziębienie męczyło jakiś czas temu i w sumie wolę do niego nie wracać. Co do termoforu nie wolno jego używać, na brzuchu i okolicach krzyża, ponieważ łożysko może się odkleić, więc taki termofor działa jak ciepła kąpiel. Na chwilę obecną stoimy przy decyzji, że nie będziemy budować tylko przeprowadzimy się do mieszkania. Mieszkanie już znaleźliśmy teraz trzeba załatwić dokumenty i jak wszystko będzie pomyślnie rozpatrzone to od marca będą czekać nas remonty. Wklejam zdjęcia dwóch zabawek edukacyjnych, które ostatnio uszyłam. Słoneczko szeleści i posiada coś co małe dzieci lubią, czyli metki. Druga zabawka w głowie ma grzechotkę, tułów jest mięciutki a skrzydełka szeleszczą. W planie do uszycia jest jeszcze lalka. Śliczne
-
emagdallenka U nas tez wszyscy zawiedzeni 2 dziewczynka :-( Przykre to ale nawet najblizsi tak zareagowali... Jakbysmy byli jedyni ktorzy sie od razu parki nie dorobili. Chyba powinnam czuc sie winna bo to nie chlopiec. Ja wszystkich uciszam stwierdzeniem ze to jeszcze nie koniec naszej gromadki ;-) Zdazylo wam sie ogladac program dziewietnascioro na tlc :-D ;-)Zazwyczaj miny maja dziwne...bo przeciez kogo stac na wiecej niz parke, 3 to juz patologia!!!! Wrrrrr Dobra odpowiedź
-
Ja kupulam przytulanke cuski tez jest fajna przejmuje zapach mamy Kupiłam różowa Pod koniec tygodnia zamawiam pieluszki i te wszystkie pierdoly Uciekam bo mam spotkanie z projektem kuchni
-
Fajny ja też planuje milky ale później taki większy do lazikowania O pizza Ty chyba wiesz co bym zjadła
-
Ekstra sowka To ja trzymam kciuki
-
Powiem szczerze że ja byłam nastawiona na chlopca lekarz musiał mi pokazać dokładnie bo tak to bym nie wierzyła byłam pewna że będzie trzeci syn A wkurzają mnie te pytania bo to jakbyśmy mieli ciśnienie na córkę Ja się modlę żeby dziecko było zdrowe. Żebyśmy doczekały do porodu spokojne żeby wszystko przebiegło bez komplikacji i to najważniejsze Ale mnie dziś glowa boli Nie mam ochoty na nic
-
anela78 Asiu u mnie takie głupie pytania i życzenia pojawiły się w wigilię Bożego Narodzenia. I życzę ci żeby wreszcie się wam udało! Takie słyszałam życzenia. Ja odpowiadałam ależ oczywiście że się nam udało będzie zdrowy dzidziuś. To ludzie mają jakiś problem urojony nie my. Każde dziecko jest najukochańsze. No właśnie wiedziałam że Ty to zrozumiesz Moja babcia miała 5 synów i była szczęśliwa Tez słyszałam takie życzenia ale na szczęście od obcych moi najbliżsi na szczęście podchodzą do tego inaczej Ja kocham cała trójka a trzeciego dziecka po prostu chcieliśmy a nie walczyliśmy o córkę ważne ze jest rośnie Ale coś na durnych nie ma lekarstwa
-
cos nie wskuja mi zdjecia ale trudno może link wystarczy