MalaMi84

Dziewczyny na nocną zgage super są migdały. W pierwszej ciąży strasznie się meczylam, spałam na siedzaco a teraz jak dopada mnie zgaga zjadłam 3-4 migdały (takie ze skórką) i idę spać dalej. Czasem zgaga wraca po dwuch czy trzech godzinach wtedy znów kilka migdałów i śpię dalej. Naprawdę maja zbawienny wpływ. Dzięki nim wysypiam się super i męczy mnie tylko przeszkadzajacy brzuszek. Spróbujcie

Ja miałam w poprzedniej ciąży maltan, i działała rewelacyjnie także teraz też kupiłam w gemini i polecam. Dziewczyny umawiacie się na ktg po 37tyg?

Dziewczyny mi się też strasznie brzuch stawiał przez te wszystkie remonty, przeprowadzki i td. I wogole jakiś twardawy był. Mój gin polecił mi łykac asmag forte (że to czysty magnez) 3*2tabletki i powiem Wam że jest o niebo lepiej, szyjka długa zamknięta a skurcze czuje max ze dwa, trzy razy dziennie. Polecam

A ja przy pierwszej córce kupiłam wózek 3w1 polskiego producenta verdi i byłam z niego bardzo zadowolona, aktualnie użytkuje go moja chrzesnica ale w czerwcu wraca do nas i wygląda prawie jak nowy. Z nosidełka też byłam bardzo zadowolona. Nie wyobrażam sobie żebym mogła wozić ze sobą i gondole i nosidło jednocześnie. A tak np na szybkie zakupy wpinam nosidełko do stelaża i po problemie. W czwartek mam drugie usg i mam nadzieję że w końcu dowiem się czy chłopiec czy dziewczynka :-) no i najważniejsze mam nadzieję że usłyszę że wszystko jest w porządku. W końcu powoli mam czas na odpoczynek po tych remontach, przeprowadzkach, świętach, sylwestrach kolejnych remontach. Jeszcze tylko szukam lokatorów na stare mieszkanie i koniec stresów :-)

Ktoś pytał jaki magnes, magnokal kończę bo mi został jeszcze z poprzedniej ciąży, potem pewnie jakiś inny bo mi gin inny przepisał. Ja to mam strasznie duży brzuch zwłaszcza wieczorami, strasznie mnie wzdyma. Rano lepiej ale i tak spory, w pierwszej ciąży to prawie nie było widać na tym etapie.

Ktoś pytał jaki magnes, magnolia kończę bo mi został jeszcze z poprzedniej ciąży, potem pewnie jakiś inny bo mi gin inny przepisał. Ja to mam strasznie duży brzuch zwłaszcza wieczorami, strasznie mnie wzdyma. Rano lepiej ale i tak spory, w pierwszej ciąży to prawie nie było widać na tym etapie.

Dziewczyny już lepiej z tym moim brzuchem. Łykam regularnie magnez i skurcze czuje max 3 razy na dobę. Za to mdłości mnie znów ostatnio męczą do południa. I prócz tego stresy bo remontujemy mieszkanie z którego się wyprowadziliśmy żeby móc je szybko wynająć. No i staram się tylko dyrygowac ale krew mnie zalewa jak widzę jak to powoli wszystko robią więc też coś czasem zrobię. Już wymalowalismy więc jeszcze tyljo/aż sprzątanie zostało.

Dziewczyny kończę 17tydzien i od czasu do czasu dopadaja mnie skurcze. Niby nie są bolesne tylko czuć że macica twarda jak kamień i taki dyskomfort. Też tak macie???Wizyta dopiero 10.01 magnez łykam dwa razy dziennie

Ja dziś byłam w luxmed i miałam nadzieję że płeć poznam skoro już 15+4 a tu mi lekarz mówi że na tym sprzęcie to on może po 21 tygodniu określić :-( zawiodłam się. A Wy w którym już płeć poznalyscie?

Ja od początku ciąży poprostu nie nadążam za wypryskami, dość że twarz to jeszcze szyję mi obsypuje :-( a nie przypominam sobie żebym miała taki problem w pierwszej ciąży. Tu syn tam córka a ja nie mogę się doczekać aż poznamy płeć, byle do 20go. W sumie myślę że już na prenatalnych było widać ale lekarz należał do tych którzy uważają że to jeszcze nic pewnego więc nawet nie pytałam :-/

Magdziaska ja już wprawdzie po prenatalnych i dziś kończę 14tygodni ale też czuję się dość dobrze. Wcześniej mdlilo mnie całymi dniami a teraz jest super także nie martw się tylko się ciesz że się dobrze czujesz :-) a gdzie ty się tak remontujesz? Ja się wprowadziłam 3tyg temu więc wiem o czym mowa :-) może się okaże że my na tym samym osiedlu? Ja w Wieliczce :-)

Ja dziś po usg genetycznym. Wszystko w normie. Niskie ryzyko genetyczne wyszło w kalkulatorze genetycznym. Tylko przyziernosc korkowa mnie zastanawia, dwa razy mierzył i za drugim razem stwierdził że więcej niż 2mm nie będzie. Niby jest to w normie ale chyba w dolnej połowie normy... Ktoś się orientuje...? Ogólnie coraz lepiej się czuje ale dziś mam kiepski dzień, rano wypiłam herbatę i mega mdlo i nie dobrze mi było i wogole co chwila coś mnie boli a to z prawej a to z lewej... Dziś 13tyg +3dni

To dokładnie jak ja :-) też bym zjadła ale co to kompletnie nie wiem :-) w poniedziałek mam usg genetyczne i z każdym dniem coraz bardziej łapię stresa czy wszystko będzie dobrze. Jednego dnia czuje się świetnie a innego pójście do łazienki mnie męczy i mdli. Ehhh ta ciąża...

Ja mam termin na 8.06 a prenatalne 4.12. Dziewczyny strasznie Wam współczuję i aż się boję czy wszystko ok. Wizytę mam w środę i już się nie mogę doczekać żeby sprawdzić czy wszystko ok.

Ja miałam infekcje grzybicza, wyszło w badaniu czystości pochwy że to grzybki i dostałam pimafucin w globulkach. Szybko pomógł :-)