Mysia

U mnie niestety też nic nie działa,panikuję na myśl o wadze małego.we wtorek wizyta może mnie tak zbada że zacznę rodzić.

Kasixa- wyjechałam bo mieliśmy już zarezerwowane i zapłacone jestem tu na dodatek bez męża z 4 moich dzieci + z jednym nie moim :). Jedyne pocieszenie że obiadów nie muszę gotować tak jak w domu i tu mi tak nie śmierdzi jak w domu. Ale siły brak na co kolwiek.biedne te moje dzieci to najgorsze wakacje w ich życiu :( .

Zylka gratuluję dziewczynki, też bardzo chciała bym mieć córeczkę i też Helenkę :) . A w którym tygodniu jesteś? Ja miałam usg robione w 12 ale niestety nic nie było widać :(

Kasixa,gosiu - na pocieszenie powiem wam że nie jesteście same. Ja również czuję się fatalnie nic mi się nie chce , tylko bym leżała, wszystko mi śmierdzi itd.... Również mam wyrzuty bo moje dzieci snują się w piżamach bez jedzenia :( a mój mąż też myśli że udaje bo jestem leniem... Zero zrozumienia:( . Teraz od niedzieli jestem nad morzem i jest trochę lepiej ale pewnie jak wrócę do domu to dalej będzie beznadziejnie. Czekam aż będzie lepiej i doczekać się nie mogę !!! Myślę że mam jakąś depresje już.to już 13 tydzień i powinno być lepiej a nic lepiej nie jest :( . A wy który tydzień macie?

Hej dziewczyny. Ja przy 3 porodach miałam opłaconego lekaża i zawsze byłam nacinana albo pękłam, a przy czwartym nie umówiłam się z nikim . Trafiłam na super położną , tak mi masowała krocze że żadnego nacinania mogłam po kilku godz. Normalnie chodzić nic mnie nie bolało. Teraz jeżeli będę komuś płacić to tylko położnej !

Dziewczyny ja uciekam ,jakoś tak dziś jestem zmęczona. Dobranoc kochane i do jutra.

iwcia87 -fajnie że masz ten sam dzień , w którym jesteś dokładnie tygodniu ,bo ja 12 tc i 4 dni.

Beata1- też jestem w 12 tc. Tylko termin mam na 14 lutego wyznaczony, a moja dzidzi jak widzę u Ciebie to jest jakimś olbrzymem.Twoja 3,5 cm a moja 7,24.Jestem przerażona . Trzymam kciuki za Ciebie z tą toksoplazmozą oby wszystko było ok.

Iwcia - ja nie piję wcale :), albo byłam w ciąży ,albo karmiłam piersią :) a potem to uważałam, że jak są dzieci to musi być ktoś w domu kto nie pił w razie co :).Przez to nigdy się nie nauczyłam pić i teraz mi nie smakuje jak próbowałam . To nie dla mnie :)

Gosia- ja liczę na dziewczynkę!!! Bardzo , bardzo bym chciała żeby była dziewczynka :)

Jestem po wizycie .uf wygląda na to że wszystko ok. Kość nosowa jest, fałda karkowa 1,4 . Niestety nie było widać co ma między nogami :( No i martwi mnie to że jest takie duże 7,23 cm jestem w 12 tygodniu a z wymiarów dzidzi wychodzi że 13 tydz. i 4 dni. Nie chcę urodzić wielkoluda .

zizu1977 - piękne te mebelki, chętnie bym teraz na nowo się budowała i urządzała dom jak widzę te wszystkie super rzeczy . Nie mam brzydko :) ,ale już mi się opatrzyło i fajnie było by coś zmienić .

Też czekam aż poznam płeć i pewnie wtedy zaraz polecę coś kupić .Choć jeszcze bardziej czekam na przypływ energii bo już mnie to dobija :( .

Madrea - trzymaj się na pewno będzie wszystko ok.Ja dziś idę na badania i też jestem w stresie co mi wyjdzie . gosiasosia- ja zaglądam tu często ,ale z pisaniem trochę gorzej :) nie czuję sie za dobrze do tego mam 4 dzieci więc z czasem na pisanie to kiepsko :). Ale uwielbiam was czytać poprawiacie mi samopoczucie ,wiem wtedy że nie jestem sama i jest ktoś kto przeżywa to co ja. Bo tak jak u niektórych z Was facet mnie dobija bo mimo że przechodził to cztery już razy niczego nie rozumie i chyba tylko druga kobieta w ciąży jest w stanie zrozumieć jak się czuję :)

ja w pierwszej ciąży przytyłam 8 kl,w drugiej 14 kl,w trzeciej i czwartej 20 kl. :) już się boje co będzie teraz .

Hej dziewczyny , może coś jest z tymi witaminami bo ja przy trzecim dziecku brałam regularnie witaminy i urodził się z wagą 4 kg 200 g a przy kolejnym nie brałam i warzyłam 3,600. Majka ja wszystkie moje dzieci rodziłam naturalnie i karmiłam prawie 2 lata każde piersią , większość moich koleżanek tak robi niektóre nawet rodzą w domu.

chyba badanie genetyczne to nie to samo co 3d ,ta moja lekarka nie ma 3d a kazała przyjść na badanie do swojego gabinetu.Chyba że to co ma mi robić to nie badania genetyczne ,w tej sprawie to jestem zielona kompletnie :(

Matko ciągle jestem głodna :( a nie lubię gotować,przydał by mi się taki kucharz na wyłączność co bi mi na życzenie potrawy serwował ;)

esemellka nigdy wcześniej nie miałam robionych tych badań,czy nawet jak lekarz ma sprzęt nie jakis super to też będzie widać ? bo jak ją pytałam na ostatniej wizycie to mówiła że 17,20 tydzień będzie widać płeć.Trochę się zdziwiłam ,może to kwestia sprzętu.Ona mówiła że to badanie które mam mieć to dotyczy fałdy karkowej pod kontem wad genetycznych.czy to jest właśnie badanie prenatalne?

Dziewczyny, jak tak czytam to bardzo dużo płacicie za wizyty ja też chodzę prywatnie i płace 120,150 zł ,a lekarka super .

Esemelka-gratulacje !! zazdroszczę też bym już chciała znać płeć,idę w czwartek na prenatalne to może mi też powie :).Super że już wiesz !!

Z wydatkami na dzieci to masakra jest :) my wczoraj pojechaliśmy do sklepu ,na zakupy trochę już takie też pod kontem szkoły ,przy kasie myślałam że zawału dostanę jak zobaczyłam rachunek.

Marta moja startowa waga to 55,56 kl. przy wzroście 163 cm.

A ja przytyłam 6-7 kl i jestem załamana :( ,aż się boję co będzie dalej.

Agusb - wiem gdzie jest Masłowo bo dziadek z babcią tam mieszkali :) a ja mimo że wyprowadziliśmy się z Rawicza jak miała rok to jednak wszystkie wakacje, święta zawsze spędzałam w Rawiczu u dziadków . Moje dzieciństwo to Rawicz :) .