A ja biorę luteinę, muszę leżeć i nic za bardzo nie pomaga. Zmieniłam dietę, jem owoce /za śliwkami przepadam, ale mnie wzdymają. Migę zjeść kilo i nic/. Pije 2 litry płynów dziennie min. Lactulozum też wzdyma. Dwie szkl wody na czczo-marzenie. Siemię też zapycha. Teraz próbuje z babka jajowata, zobaczymy