Cześć wszystkim przyszłym Mamuśkom! :) Muszę przyznać, że już od jakiegoś czasu do Was zaglądam i dopiero odważyłam się coś napisać.. Raz weszłam i powiedziałam mężowi to powiedział, że to nienormalne i w ogóle 'złooo' bo jak chcę porozmawiać to mam jego, mamę, przyjaciól , itp... Tak, prawda. Ale ani on, ani mama, ani żadna moja przyjaciólka nie jest wlaśnie w 12stym tygodniu ciąży!!! :) I to dlatego tu jestem. Bo też mam pytania, wątpliwości, lęki, radości i nikt inny nie jest w stanie dokładnie tego zrozumieć jak druga kobieta w ciąży :) Tak więc witajcie! :)
Byłam we wtorek na USG i wg pani (nawet nie wiem czy to była lekarka czy tylko położna, bo zaznaczam mieszkam w Londynie i tutaj położna robi prawie to samo co lekarz) moja dzidzia ma 14 cm! To możliwe?? Patrząc na mój brzuchol w sumie jestem w stanie w to uwierzyć.. Tak wyskoczył, że aż zaczynam się bać co to będzie później...
I muszę powiedzieć, że naprawdę fajnie tutaj :)