Jestem w ciąży i dla dobra maluszka dużo odpoczywam. Razem z maleństwem słuchamy muzyki i tańczymy. Często też śpiewam jej kołysanki, obserwując jak się przytym "wypycha" i głaszcząc ją. Mój mąż codziennie czyta jej bajki i gra na gitarze- mała wówczas reaguje żywiołowo :-) A najważniejsze, aby oprócz prawidłowego żywienia i komfortu psychicznego robić wszystko dla i z myślą o naszej maleńkiej. Mam nadzieje,że dzięki temu nasza mała-już teraz będąc w mym brzuszku- czuje się kochana.