Skocz do zawartości
Forum

myszata mama

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Gdańsk

Osiągnięcia myszata mama

0

Reputacja

  1. Drogie mamy! Każda z nas oczekuje dziecka z największą radością i wpadamy w szał zakupowy dla naszych maluchów tak by niczego im nie brakowało. Piszę do was Ponieważ Mojej przyjaciółki siostra zaraz rodzi a nie ma prawie nic. Ma ciężką sytuację. To co mogłam po moich dzieciach jej dałam.. ale nie wszystko mogłam. Jeżeli któraś z Was, ma butelki, wkładki, laktacyjne, moze majtki siateczkowe które wam zostały i były nie wykorzystane, wózek, coś co przyda sie do wyprawki dla maluszka, może zostały wam pampersy jedynki, dwójki, trójki, ? smoczki, moze jakies kosmetyki wam zostały .. cokolwiek... chętnie przyjmę i przekażę! Najlepiej było by za darmo bo sama nawet nie mam pieniążków by wyłożyć i kupić.. ale jeśli macie coś czego nie chcecie oddać a sprzedać za niewielką cene. również chętnie przyjmę oferty.. Z góry dziękuję chociażby za przeczytanie wątku.. termin: koniec lipca początek sierpnia
  2. Bardzo ciężki temat. Sposobów jest kilka: 1. Gdy córka wpada w szał, kucam przy niej, tak by wiedziała, że jest ważna dla mnie. Następnie spokojnym tonem mówię ( jeżeli wiem co wywołało bunt ) że ma prawo się zdenerwować/nie zgadzać się z moim zdaniem, ale nie może dostać danej rzeczy, ponieważ może zrobić sobię krzywdę. (jeżeli chciała bawić się np. nożem biorę nóż do ręki i pokazuję jej np. jak nóż kroi i tłumaczę że jest ostry i łatwo się nim skaleczyć. Często też staram się w ten sposób odwrócić jej uwagę, angażując ją do pomocy w kuchni przy użyciu narzędzi, którymi nie zrobi sobie krzywdy, ale nie ignorując jej zachowania i tłumacząc podczas wspólnej zabawy. 2. próbuję z nią porozmawiać gdy nie wiem o co chodzi- również siedząc lub kucając na podłodze. Gdy wciąż płacze daję jej chwilę by się uspokoiła np. proponując zabawę lub prosząc ją o pomoc. gdy się uspokoi kontynuuję próbę rozmowy. 3. Czasami żadne odwracanie uwagi, proponowanie zabawy nie dają rezultatów więc proponuję "przytulska" albo mówię że ją kocham daję buziaka i robię dalej swoje, nie ignorując jej spoglądam na nią i sie uśmiecham. * często tak jest gdy jestem zajęta robieniem obiadu no i nie mogę się od niego oderwać tylko dlatego że córka chce sie pobawić. Musi sie nauczyć że są czynności w których mama nie może sie z nią bawić. Ale jestem obok obserwuję i chwalę jej samotną zabawę!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...