Skocz do zawartości
Forum

4leks4ndr4

Użytkownik
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Postów

    0

  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

 Typ zawartości 

Odpowiedzi opublikowane przez 4leks4ndr4

  4. Grudniowe 2014 maluszki :)

    w Maluchy

    Opublikowano

    hej dziewczynki
    bylismy na zakupach i wiecie co, rzeczywiscie dotad bylo tak ze zamiast kupic cos sobie to tylko w dzialy dzieciece wchodzilam, ale tym razem zajelam sie soba soba i jeszcze raz soba:D mam tyle ubranek dla malego ze szafa sie nie domyka, co chwile cos dostaje..
    ale zamiast tego zamowilismy malemu nowy bujaczek. mam taki jak lenson pisze ze sama musze bujac i wibracje sa (taki z FP, ktoras z was ma ten sam), ale idziemy na latwizne i zamowilismy taki zasilany, 5 stopni kolysania, melodyjki itp itd..:) mam nadzieje ze sie sprawdzi

    marta a
    semi wyrosnie na malego poliglote:) mam do ciebie pytanie, kupilam te nasiona chia, na opakowaniu pisze ze zalewa je sie woda i tworzy sie taka jakby galareta (cos w ten sam desen co siemie lniane), ale mowisz ze normalnie moge to "surowe" wrzucac do owsianki albo jogurtu?:)

    Mamy juz z witkiem swój pewien rytm. tzn w ciagu dnia jeszcze nie do konca wypracowany.. ale za to wieczorem zawsze usypiam go ok 18/19/20 i albo zasne z nim albo uspie jego i mam jeszcze wolny wieczor. a rano wstajemy 6/7. i to juz jest standard... witek zasypia przy cycku.. ciekawa jestem co bedzie jak bede chciala sobie zrobic wychodne. czy zasnie przy butelce z tata albo babcia...

    gabi
    u nas tez brzydko :/ zawsze odslaniam rolety i wpada swiatlo dzienne z zewnatrz, a dzis musialam swiatlo swiecic tak szaro.. U ciebie 2 msce a u nas równe 11 tygodni :)

    megi
    fajnie ze mata sie sprawdza..:)

    nuria
    witek tez po szczepieniu spal ale pozniej doszla lekka temp a noc (po rotawirusie) byla ledwo przespana..;/ ale kolejna doba juz w normie..:)

    Co do spania to albo pajac, albo samo body z dł. rekawem. bo witek spi ze mna wiec ma dodatkowe podgrzewanie:) ;p

    a jesli chodzi o rozszerzania diety to zdecydowanie po pół roku :)

    Musze konczyc bo synuś się przebudził ... :)

    pozdrawiamy!!:*

  7. Grudnióweczki 2014! :)

    w Maluchy

    Opublikowano

    Bylismy u lekarza, Mały zdrów jak ryba:) Czyli tylko kolki go męczą.... tylko albo AŻ.
    Wituś (za dwa dni skonczy 4 tyg) waga urodzeniowa byla 2910 a dzis wazy 4200 ! :O Mały grubasek mój... :D

    Marta A
    u mnie cellulit na udach mimo ze jestem dosyć szczupła.. włosów od paru dni wszedzie pełno, nawet mały cały w moich włosach.... Mój też nieraz sie tak agresywnie na cycka rzuca ;p chyba jak sie chce nim uspokoic..
    Marta daj tez znac po wizycie:)

    vanesa
    tyle czasu po terminie, to ja juz bym chyba potrzebowala wsparcia psychologa przez 24 h bo bym nie wytrzymala...podziwiam cie. i mam nadzieje ze teraz wyjdziecie ze szpitala juz nie w wersji 2w1...:) badz dzielna, powodzenia :)

    Kari
    Biedna... może spróbuj się jakoś zrelaksować? odprezajaca kapiel, muzyczka reaksacyjna, swiecxzki.. mezus niech Ci masaż zrobi :) nie smuć się.. Wiem że ciężko czekać, kiedy tak wszystko męczy.niech już Majeczka wychodzi to zaraz sie mamie poprawi nastrój:)

  11. Grudnióweczki 2014! :)

    w Maluchy

    Opublikowano

    Nati
    Kochana jeśli chodzi o pupkę, to też mieliśmy ten problem mimo starannej pielęgnacji.. U nas chyba wynikało to z tego że raz dwa nowy pampers i tyle, a trzeba czasem pupkę powietrzyć o czym nie wiedziałam. Teraz co któreś przewijanie zostawiam małego bez pampera żeby skóra pooddychała i jest duza poprawa:) No i też z bepanthenu przerzuciliśmy się na sudocrem - myśle że to też zmiana na plus.
    Oby bilurbinka byla jak najniższa!.. Nati Ty mówisz że masz wyrzuty że obiadu nie zrobisz czsasem a opiekujesz się sama niemowlakiem - to jest masa nowych obowiązków! Mi często mąż pomaga a mimo to obiady spadły na niego, albo czasem coś od mamy dostaniemy, bo ja jak się zabierałam na obiad to zawsze tylko rozgrzebałam bo zaraz Witek płakał.. Biodra wydaje mi się że po ciąży zosatją troche szersze, ale może to tez kwestia indywidualna..
    A co do przytulanek z mężem, to ja juz doczekac sie nie moge!! ale wstrzymam sie do wizyty kontrolnej po połogu i zobaczymy co lekarz powie ;)

  12. Grudnióweczki 2014! :)

    w Maluchy

    Opublikowano

    Nuria
    Za ten moja siostra ok 300 zł płaciła. I powiem Ci że ja mam porównanie tylko z tym ręcznym z Aventa więc niewielkie ale moja siostra miała wcześniej (przy pierwszej córce) już inne laktatory i żadnym nie mogła sobie ściągnąć pokarmu, a dopiero tym Lovi jej się udało. Najpierw jest masaż brodawki przez 2 minuty, ale można z niego zrezygnować, a po nim odciąganie pokarmu. Można regulować intensywność pompowania. Wyświetlacz wszystko Ci pokazuje, łącznie z czasem. Siostra mówiła że nawet budzik można na nim ustawić hehe;p ale z tej opcji nie korzystałam ;p

  15. Grudnióweczki 2014! :)

    w Maluchy

    Opublikowano

    Lenson
    powodzenia na wizycie:)

    Nuria
    Mój K. zapomniał mi nawet kwiatów przynieść;p
    Ale za to czynem nadrabia wszystko- jest wspaniałym tatą - bardzo bardzo mi pomaga, od samej godziny zero :) ciekawa jestem jak będzie gdy mu się urlop skończy.. na pewno nie tak kolorowo;p ale cieszę się póki mogę z jego pomocy

  16. Grudnióweczki 2014! :)

    w Maluchy

    Opublikowano

    ufff:) Udało mi się Wam odpisać:)
    Teraz tak w skrócie co u nas -
    Wituś ostatnio mało śpi, coś pojękuje, popłakuje.. Już wiem dlaczego.. Odparzenia:( Aż ma bąble na pupce:(.
    Nie wiem jak to możliwe, co karmienie (czyli co ok 2-3 h) i po każdej kupce jest czysta pieluszka, pupa dokładnie wytarta chusteczką i posmarowana kremem na odparzenia, a tu i tak się pokazały ;< Dziś zaczęłam mu wietrzyć tyłek, to chyba mu ulżyło trochę.. Ale to okropne patrzeć jak On się męczy.
    Jutro mamy wizytę w przychodni. Ciekawe ile przybrał:) Ale mleko pije cały czas i już widzę że urósł mu drugi podbródek hehehe ;p

    Któraś z Was pytała jak się długo krwawi po porodzie. Najwięcej w pierwszą dobę, wtedy te poporodowe podpaski są wskazane.. ja później przerzuciłam się na podpaski typu "na noc". Dziś (2 tyg. po) u mnie krwawienia już prawie nie ma, jest delikatne plamienie.. I krocze wreszcie też nie boli ;) Można spokojnie siedzieć na czterech literach :)

    Widzę Laski że wiele z Was ma kiepskie nastroje.. Chciałabym Was podnieść na duchu, ale nie wiem jakimi słowami.. Grudzień w toku, także niedługo Wszystkie z Was będą już się opiekować swoimi pociechami:) wiem że to marne pocieszenie kiedy się cierpliwość traci, ale musicie zacisnąć zęby i dzielnie jeszcze troszkę poczekać, aż Wasze skarby będą gotowe żeby przyjść na świat - oby jak najszybciej!

  17. Grudnióweczki 2014! :)

    w Maluchy

    Opublikowano

    czesc Mamy!:)
    Spróbuję Wam wreszcie odpisać, nie wiem ile mi się uda, bo czekam aż Młody wstanie na cyca;)

    AgaPo
    Śliczna córcia! Jakie pultynki! Zacałowałabym!

    paula20
    Gratuluję szybkiego porodu:) Też działałam na piłce w szpitalu, ale to była kryzysowa godzina dla mnie kiedy z 9cm nie chciało mi się zrobić pełne.. Ani nie drgnęło;[ Ale przynajmniej piłka jakoś tak delikatnie łagodziła skurcze:)

    111magda
    Wspaniale że synek ładnie je i rośnie:) Oby tak dalej! My mamy jutro wizytę w przychodni, zobaczymy ile to moje dwutygodniowe szczęście przybrało:)

    Mae
    Tak właśnie mam ten Avent isis. Mi się nie sprawdził.. Może gdybym nie miała opcji pożyczenia od siostry elektro, to bym próbowała tym dalej walczyć, mi go poleciła kupela i strasznie go zachwalała.

    Marysiu
    Wrzuć swoje zdjęcia brzuszkowe jak będziesz miała ochotę:)

    Iza-majka
    Polecam laktator z Lovi:) Super, że u Was w porządku! trzymajcie się:*

    Monikam
    trzymam kciuki żeby się szybko rozkręciło:)

    Marta A
    Też mam ciągle nawał mleka.. Najgorzej jak się budzę rano.. //
    Śliczny Twój chłopaczek jest!:)

    AgnesMagnes
    Witam:)

    Progosia
    Ja na hemoroidy stosowałam maść Avenoc, taką mi polecili dla ciężarnych i bardzo mi pomogła. Z czystym sumieniem mogę Ci polecić:)

    jemtruskawki
    naparu nie piłam, ale brałam olej z wiesiołka. nie wiem czy to jego zasługa, ale poród był bardzo szybki jak na pierwszy.

    mimi_88
    Na rozstępy mi kosmetyczka poleciła smarować oliwką na wilgotną skórę. Robiłam tak i się nie pojawiły, a skłonności do nich miałam.. także może spróbuj:)

    nati8902
    Pewnie dopadł Cię baby blues kochana.. Życzę Ci z całego serca szybkiej poprawy nastroju, bo sama przez to przechodziłam, co prawda w domu, ale do teraz jeszcze łapie doły z niczego:(

    Sylwunia
    Śliczne dzieciątka! Strasznie mnie pokrzepił Twój wpis.. Pomyślałam sobie, że Ty dajesz sobie radę z dwójeczką, a ja nie poradzę sobie z synkiem? Jestem pełna podziwu dla Ciebie, że tak sobie wspaniale radzisz.. I życzę Ci dużo sił i cierpliwości... a tak w ogóle śliczna Mama z Ciebie, widać po kim dzieci takie urocze:)

    aabalik
    Taak, na ciąże można wszystko zrzucić hehe;) mam nadzieję że już masz lepszy nastrój:*

    Lenson
    Szkoda że mąż się nie dał namówić. .Może coś by to dało:) Ahh no właśnie najgorsze że po porodzie trzeba czekać te kilka tygodni.. i kto to wie jak to będzie..

    Wisia
    Kochana Ty już pewnie rozpakowana:) Czekamy na wieści:)

    Carolinee
    super wyglądasz:). Zazdroszczę kominka (kominku? :P)... :)

    Gabi82
    Ja słyszałam, ze lekarz może zakwestionować, ale słyszałam o takim jak ktoś ma tokofobię (lęk przed skurczami) i skierowanie na cc od psychiatry, a jesli chodzi o inne wskazania do cc to nie wiem. . // Dobrze że malutka już aktywniejsza :) Może chciała trochę Mamę na duchu podnieść:)

    Megi
    Wow..meega prezent:)

    rudaopole
    To już gotowa jesteś:) Zostaje tylko czekać!
    Ja wróciłam już prawie do wagi sprzed ciązy. Niestety;( znów będę wyglądać jak szkielet ;/;/

    Vanesa
    Oby się coś rozkręciło u Ciebie.. :* wiem po sobie, że te skurcze nieregularne silne to masakra.. najgorzej w nocy jak się wstaje po kilka razy z myślą że to już.. i się patrzy na zegarek odlicza przerwy, skurcze silniejsze, pełna gotowość, a za moment cichną... I tak leci czas a Ty nie wiesz czy dziś czy za tydzień.. I wiem że łatwo powiedziec zeby się w cierpliwość uzbroić, ale nie pozostaje nic innego:* Głowa do góry ! już niedługo:)

  19. Grudnióweczki 2014! :)

    w Maluchy

    Opublikowano

    Hej Dziewczyny!
    Mały śpi, chciałam się też kimnąć bo noc i dzień były ciężkie, ale mówię wejdę jeszcze na chwilę zobaczyć co u Was;)
    Przede wszystkim gratulacje dla kolejnych szczęśliwych Mam! :-*
    Pozostałym Grudnióweczkom życzę cierpliwości, wytrwałości i szybkich rozwiązań...... :)
    Kurczę ja do teraz nie wierzę, że się wszystko tak ułożyło. cały czas mówiłam że chcę urodzić po 25.11, bo mój K zaczyna urlop, zdążyłam do tego czasu zrobić wszystko co zaplanowałam i chyba moja psychika się odblokowała i... 26 po północy poszło :D akurat tak jak chciałam, więc naprawdę miałam dużo szczęścia.

    Marta A
    Witkowi też się skóra łuszczy.. ale już i tak wygląda coraz lepiej:) Używamy oliatum (położna nam poleciła na jego skórę) i po kąpieli na wilgotne ciałko oliwka.

    Nuria
    Pytałaś o laktator. Mam ręczny z Aventa, ale dla mnie to masakra. Pożyczyłam od siostry elektoroniczny z LOVI - naprawdę rewelacja, tylko kurde troche kosztuje;/ więc się cieszę ze siostra mi pożyczyła, bo dosłownie mnie uratowała!
    Wyobraźcie sobie że z jednego cyca ściągam na raz (ale nie do końca tylko żeby ulgę poczuć) ok 130 ml. Ciągle mokre cyce.. Mały ciągnie a mleko się produkuje jak szalone.. Już mam całą zamrażarę pojemniczków z mlekiem..

    Też bolą mnie mocno sutki, ale pilnuję żeby Mały zassał nie sam sutek tylko jak największą część otoczki od spodu piersi. I jak w ten sposób chwyci, to boli tylko przez chwilę. Do tego też ten Maltan, co Wam pisałam..
    Współczuję Wam takich poranionych piersi.. Same w sobie bolą, zwłaszcza w nawale a do tego krwawiące sutki to musi być straszne..

    Caroline
    Ja też mam wizytę we wtorek :) Ważenie, mierzenie, pediatra... Trochę się stresuje tym wyjściem jak Mały zareaguje..
    Współczuję Ci położnej.. Zamiast pomóc, to Cię zdołowała.. Co za brak empatii,..;/
    U nas pierwsza wizyta położnej wyglądała tak, że jak jej powiedziałam na dzień dobry ze mam baby blues i się popłakałam, to najpierw zajęła się moim stanem psychicznym i przez godzinę ze mną rozmawiała.. później moje piersi, krocze. a po mnie dokładnie się zajęła Synkiem. No i przekazała ile wiedzy mogła. Złota kobieta, ale chyba dośiwadczenie sprawiło że jest jaka jest. sama miała depresję poporodową a jej poród rozpoczął się na jej własnym dyżurze w szpitalu i była zdana sama na siebie.. podziwiam ją naprawdę..

    Na pocieszenie mój K wczoraj na imprezie wybił sobie rękę, ma unieruchomioną w szynie, także jeśli chodzi o opiekę nad Witkiem jestem zdana sama na siebie.. Co zrobić.. nie ja pierwsza, więc muszę sobie poradzić. :)

    Dziewczyny po porodach - Czy też Was bolą tak mocno kręgosłupy??? Ja się nie mogę nawet dobrze wyprostować.... :|

    Uciekam do wyra, bo padam na klawiaturę:C

  20. Grudnióweczki 2014! :)

    w Maluchy

    Opublikowano

    Nuria Marta 89
    Dziękuję:*

    czekam aż Witek się obudzi, bo już mi cycki pulsują :P
    dziś już jestem w lepszej formie, także postaram się niebawem bardziej aktywnie włączyć w nasze forumowe rozmowy :) a teraz lecę jeszcze coś przegryźć póki czas :D Miłego wieczoru!!

  22. Grudnióweczki 2014! :)

    w Maluchy

    Opublikowano

    hej laski:) u mnie wszystko ucichło.. skurcze już tylko jeden czy dwa na godzinę.. ale takie mało intensywne w porównaniu do tych w nocy, także widać jeszcze nie pora na mnie.. A już myślałam :D

    Madzia
    Cieszę się w takim razie:). ooo proszę jaki patent, może się przydać :) Super! jednocześnie i synuś dostaje więcej pokarmu i laktacja nie jest zaburzona :)

  24. Grudnióweczki 2014! :)

    w Maluchy

    Opublikowano

    gabi
    ja mam w czwartek ktg.. ale teraz to już co tydzień albo samo ktg albo ktg plus wizyta..;). Mam tak jak Ty że w nocy co rusz.. nieraz całkiem na śpiocha idę. choć zdarzają się (rzadko bo rzadko ale jednak)nocki, że pójdę ze dwa razy i do rana śpię :)

  25. Grudnióweczki 2014! :)

    w Maluchy

    Opublikowano

    Lenson
    Ja muszę wziąć tylko chusteczki nawilżane.
    A później dopiero na wyjście ubranka, pampersy, pieluszki i krem ochronny spakowałam.
    Może po prostu przejedź się na oddział do szpitala w którym planujesz rodzić? Zapytasz jakąś położną, przy okazji zapoznasz się z miejscem ;) Bo tak jak mówisz-co szpital to obyczaj.. a na stronie rzeczywiście polecieli tak ogólnie że bardziej nie mogli:/

×
×
  • Dodaj nową pozycję...