Skocz do zawartości
Forum

Ann

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ann

  1. Nuchna brawo! Megan tego 120 hPa to kawa nie poprawi raczej Dziubala daj znać po laryngologu, przewidujesz kiedy może być zabieg? Nie pamiętam czy farmakologicznie obkurczać też próbujecie czy tu zabieg przesądzony już? Neta byłaś pozytywnie naładowana? Ja idę po jakąś kanapkę bo mnie głód dopadł, od rana nie jadłam jeszcze
  2. Sekundko sił i wytchnienia w dzień (Olivka w domu?) Tasik daj znać po alergologu
  3. dzień dobry Babciom i Agnieszkom najlepszego
  4. Dzień dobry Agnieszkom najlepszego Patusiu już po porannym rysowaniu Szyma, teraz bajka. Fajna Zuzia Olimpijka pracusiu, miej też czas na odpoczynek i dla siebie!! Justys niech będzie tylko lepiej Zdrowia wszystkim potrzebującym
  5. dzień dobry i ja śpiąca, a Szymon wręcz przeciwnie Miłego dnia wszystkim
  6. agatron faktycznie jak mógłby nie być ulubionym, sorki Ulubionym. Uroku ma masę A co do prania, pomaga też ponoć włożenie do zamrażalnika (optymalnie byłoby na dobę ale...), tłucze roztocza i inne takie.
  7. Dobranockę? Pocoyo fajniejszy od nas? Karola :(
  8. Natka a to jutro? nie miał być weekend i liczba pierwsza? Ita ślicznie wyglądasz, dawno Ciebie nie widziałam
  9. Gabi okazuje się że nie mam takiego obrazowego zdjęcia jak Twoje, to pokażę chociaż Samosię Słonko fajnie z lekarzem i diagnozą manenka jeszcze tylko dwa miesiące i będzie wiosna (kalendarzowa)
  10. Ita ojojoj, ale brzuszysko Przyjedź do nas, Szym dzień zaczyna ok 6. i mówi "będę cichutko rysował..." porysujecie razem ;)
  11. Sliffka doskonale rozumiem bo i ja przestałam być uległa w takich potyczkach. Na szczęście w przychodni u dzieci jak przychodzę to jesteśmy często sami, bo najczęściej jest jedna lekarka, zapis na konkretną godzinę itd.
  12. Neta miłego leżenia na piłkarzach (jak 5 lat na Małyszu )
  13. Mru zgadłam tylko Hanię ;)
  14. Sliffka biedny Przemuś, och jak ja nie lubię takich przychodnianych przepychanek
  15. Neta no myślę że Arturkowi jeszcze daleko do takiego rozmiaru :) Ja mierzyłam dziś moje dzieci, 112 i 98 cm
  16. nasze laurki dziś doszły do SZczecina, a to było spontaniczne tworzenie na jutrzejszy przyjazd Babci. Uliśka wszystko samodzielnie. Szymowi przygotowałam kartkę do laurki, wycięłam ten środek a te paski pomagałam przyklejać (wycinał każdy sam). Rysunki w środku oczywiście autorskie. Jutro Babcia się wzruszy jak przyjedzie
  17. puszekAnn pokaz jeszcze efekty pracy
  18. Justys bidulko, trwaj dzielnie Mineralka zdrówka Starletka bardziej myślałam o sytuacjach ekstremalnych, myśląc że Twój stan nie pozwoli Ci na opiekę nad dziećmi więc nie da się inaczej (pomna tego jak leżałam prawie dwa lata temu z wysoką gorączką i jelitówką i nie byłabym w stanie zająć się dziećmi jak trzeba, pomijając możliwości B po prostu zaniósł zwolnienie bo nie było innego wyjścia). fragment naszego popołudnia
  19. popołudnie mija nam na różnych zabawach i zajęciach plastycznych które dokumentuję :) tu dwa kadry
  20. Puszek czyli powód do dumy Ita mam nadzieję że dla Nety nie sprawdzałaś dla Nety rozmiaru 140/146
  21. Gabi tak, tak, tak wyglądały u nas dzieci
  22. Starletka rozumiem, myślałam że w takich ekstremalnych sytuacjach po prostu nie ma zbyt wielu wyjść dlatego trzeba zadbać o to by Tobie się nie pogorszyło.
  23. Trzy serca oby było tak jak pisze Gabi, chociaż u Szyma pierwsza doba była spokojna kilka dosłownie na całym ciele, a potem jak sypnęło to mimo że mniejszy miał tego więcej niż Ula (szacowaliśmy że Uliśka z 300 a Szym z 500), łatwiej było oblać miejscami niż smarować
  24. Starletka sił, nie ma możliwości by B wziął zwolnienie na dziecko? Tak byś chociaż trochę bardziej stanęła na nogi by nie było gorzej Patusia ano ekspresowy ten mój syn
×
×
  • Dodaj nową pozycję...