-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Ann
-
Recenzenci minionego tygodnia to: kakcio, magan23, Kulka i patusia23 Recenzentami stycznia zostali: kakcio, slonce246 i catalabama. Wszystkim serdecznie gratulujemy, proszę o przesyłanie swoich adresów pocztowych korzystając z zakładki W wiadomości wpisujcie nick i - w zależności od wygranej- Ameet lub WAM
-
dzień dobry Justys super z nowym sprzętem Aniołek powodzenia dla M ala zdrowia dla Ali, oby nic już nie łapała wszystkim spokojnego dnia z pozytywnymi emocjami
-
dzień dobry Mru ale Ci maluch już na starcie pokazuje swoją wolę. Sił i cierpliwości, a jak Mąż? Sliffka czy to znaczy że testy nic nie wykazały? wszystkim miłego dnia
-
Monika swietne fotki, super wypad
-
agatron super wypad i śniegowo że hej, sił od jutra
-
dobry wieczór Borysku sto lat, sto lat Deva sił na ten czas na nie, mam to na co dzień. U mnie skuteczne bywa dawanie wyboru (oczywiście dwie przedstawiane opcje rozwiązania danej sprawy są korzystne też dla mnie) i Szym wówczas zamiast nie mówi co chce. Nie pytam czy chce to czy tamto bo wówczas odpowiedź bywa dyżurna, ale co wybiera. W przypadkach kiedy nie chce się ubierać, coś zrobić, mówię by posiedział i przemyślał bo ja idę robić coś dalej, lub szykuję się do wyjścia. Różnie bywało, teraz najczęściej skutkuje. Może to taki mechanizm że jak każdy człowiek lubi już mieć poczucie decydowania o czymś. Zaczęłam czytać do zrecenzowania książkę Spraw by twoje dziecko zamiast Nie mówiło Tak - Barbara C. Unell, Jerry Wyckoff - książki online - księgarnia internetowa Merlin.pl Podoba mi się forma. Konkretne zagadnienie i propozycje rozwiązań oraz czego unikać i dlaczego. Tak na szybko, a jak przeczytam to napiszę recenzję. manenka straszne ze Szwagierką... Monia super Melcia agatron fajny nurek Pozdrawiam Was wszystkie
-
Renia brawo dzielna studentko
-
Sliffka na czym byłaś? Coś naszego szczecińskiego? Monika sił i cierpliwości. Trudne są te początki zanim wszyscy się dotrą, DR. Wykorzystaj czas ferii na to by złapać oddech i taki czas tylko dla siebie.
-
dzień dobry Justys u nas takie zabawy były dość kameralne, ale sprawdziły się małe tory przeszkód (przechodzenie po linii wyznaczonej tasma, rzut do celu, slalom, przenoszenie czegos na lyzce lub woreczka na glowie itp). Frajda bylo robienie swojego balonu (to juz nie sportowe), ozdabianie go przyklejac wlosy z bibuly (przygotowane), narysowanie oczu, buzi, nosa. W zależności od zainteresowania dzieci może się okazać że wystarczy im kilka konkursów i ruszą do swoich zabaw. Na Sylwestra sprawdzila nam sie bitwa sniezna, przygotowane kulki z gazet, linia dzielaca dwie druzyny i na sygnal rzucanie kulkami, przerzucanie na druga strone liny, Potem liczenie (lub nie ;) ) po ktorej stronie jest wiecej kul, czyli ktora druzyna pokonala przeciwnika. Ale fanty za udzial w zabawie dla kazdego. Dzieci w tym wieku nie zawsze radza sobie z przegrana i moga sie zniechecic do zabawy. Ma to byc frajda a nie czysta rywalizacja. Koniecznie fanty za wykonanie kazdego zadania, kazdy kto bierze udzial dostaje cos (u nas to byly lizaki, notesiki, olowki, naklejki, itp. - male drobiazgi w koszyku z ktorego kazdy sam mogl cos wybrac sobie) Natka ale piękna pannica i super ze ścianką.
-
Freya o Matko ale maraton...
-
żeby kontynuować tak miłe popołudnie zjem kolację i obejrzymy sobie coś z B. tak więc jakbym nie zajrzała (co chyba niemożliwe) to dobranoc
-
dzwoniłam do Karoli odsądzałam Ją tu za jej brak zaglądania a oni bez netu, lapek padł i czekają na wyrok czy będzie coś z Niego. Musiałam się z nią podzielić radościami z wczorajszych wizyt lekarskich
-
Ita zdecydowanie nie, ale to wiedziałam bez wizyty. (niemniej mój Pan doktor pytał czy planuję łykać folik)
-
dobry wieczór, przegląd podwozia OK, potem 40 minut pogawędki z panem doktorem (sluzbowo schodzę z fotela i zaczynam o interesach) po wyjściu z gabinetu lody w Wedlu z przyjaciółką tak więc podładowałam akumulatory Renia pewnie sama napisze ale będzie czego gratulować czekam na wieści od Frei Ania
-
o jak pysznie ;) Monia dziękuję, Słonko jasne że się podzielę Monia co Ciebie wzięło na takie zmiany Biedroneczki??
-
Za oknem cały czas sypie. Ja za godzinę do gin. Dziubala Adaś wie czego chce Serena goń te doły. Szymon jeszcze w pieluchomajtkach. Niby 2-3 na dobę ale są. Kupka zazwyczaj zawołana, ale zdarza mu się popuścić siusiu, myślałam że jak Ula sam nagle przestanie i pójdzie łatwo :) i przyznam że nie przyłożyłam się do tego jakoś solidnie póki co, chociaż w wakacje ładnie wołał (w sierpniu mu się coś przestawiło).
-
dzień dobry a czy ktoś serwuje śniadanie? Ja nakarmiłam rodzinkę a sama jakoś jeszcze nie jadłam :) U nas sypie tak więc lepienie bałwana odpuszczamy na razie (Uliśka dziś jakaś zakatarzona mocniej więc walczymy) B poszedł z listą po zakupy, ja zrobiłam obiad, dzieci bawią się w pocztę. Odpukać leniwy miły dzień (sytuacje konfliktowe rozwiązuję jakoś, patrzymy na Uliśki rysunek na którym zakaz krzyków w domu i nakaz słuchania rodziców i przypominamy sobie o zasadach :)
-
Katja pisałyśmy równocześnie, spokojnego panelowania Mru może Mąż pomyje okna, podłogi, pochodzi po schodach...
-
oczywiście trzymam kciuki za Renię i Freyę Katja dasz znać jak tam w pracy?
-
dzień dobry Moniq i wiesz że my się jeszcze zobaczymy... na pewno cudna ta solidarność rodzeństw
-
dzień dobry spokojnego zdrowego dnia Alfik biedna Gabi
-
Freya
-
Ita emocjonalny wieczór, u mnie też, tylko dla odmiany samotny, bo B jeszcze w pracy
-
itamegan spac nie mozesz? A Ty Kochana o takiej porze tu??
-
MeganAnn, super tak mi się CzD z Tobą kojarzy i z wakacjami...