Skocz do zawartości
Forum

paula2991

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez paula2991

  1. Natusi, wiem wiem, postanowiłam już się nie nakręcać, tylko że wczoraj miałam plamienie- ok 12 dzień po owulacji i dzisiaj też jeszcze trochę, ale okres mam dostać 31, czytałam że to może być plamienie implantacyjne ale boję się że może za długo to trwa i dzieje się coś niedobrego. W nocy kompletnie nic tylko teraz znowu od czasu do czasu śluz jest podbarwiony krwią. Nie wiem... może to poprostu @ nadchodzi :(

  2. Tak się zastanawiam, w którym momencie objaw częstego oddawania moczu może już swiadczyć o ciąży? Pytam, bo nie chcę znowu sobie wkręcać kolejnego objawu bez sensu. Chodzi o to, że ja nigdy nie chodziłam w nocy do toalety a od około tygodnia wstaję 2- 3 razy każdej nocy i w dzień też sikam częściej. do teminu @ zostały jeszcze 3 dni i nie wiem co mam o tym myśleć...

  3. Moim zdaniem owulacja to indywidualna sprawa. Może być ona oczywiście książkowo tak jak jest w kalkulatorze, ale może też być rozbieżność mniejsza lub większa Znam osoby które miały owu np. raz w 5 dniu cyklu raz w 15. To indywidualna sprawa każdego organizmu a kalkulatory owulacji trzeba traktować tylko jako formę podpowiedzi a nie 100% wyznacznik

  4. Witajcie dziewczyny...
    15.07 miałam owulację. (Wg. obliczeń powinna być 17, ale test pokazał 15.) Przytulaliśmy się i dzień przed i w dzień owu i dzień po. Zawsze w dzień owu boli mnie jajnik, a tym razem bolał mnie ponad trzy doby a potem przestał za to praktycznie w tym samym momencie ( plus minus 2 h bez bólu) zaczęło mnie pobolewać podbrzusze tak jak na okres. Raz mocniej raz mniej ale to jest takie pobolewanie, spokojnie do wytrzymania. Czy ktoś z was miał podobnie? Czy to może być jakiś objaw tego, że się udało? Trochę to dla mnie dziwne bo nigdzie o czymś takim nie czytałam a objawy powinny być chyba trochę później... @ powinnam dostać 31.07. Co o tym wszystkim myślicie?

  5. Tak więc spróbowałam z tą sodą dwa razy. Pierwszy wtedy kiedy wiedziałam że nie ma opcji żebym była w ciąży i wczoraj- 4 dni po owulacji ( owulacja potwierdzona testem owulacyjnym) za 1 razem nie pieniło ani trochę, wczoraj- nie wiem... tzn. Nie była to jakaś mega piana ale na powierzchni trochę się pieniło. Zobaczymy dalej. Zastanawiam się od czego to zależy. Carolineee, a tobie ile dni po owu się pieniło? Albo w którym dniu cyklu? Będę jeszcze próbować i zobaczymy, może się udało, ale biorę to na zimno- test z sodą fajny ale traktuję to raczej jako ciekawostkę :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...