To moja trzecia ciąża. Poprzednie przebiegały poprawnie, ale zakończyły się wcześniej. Szczególnie druga, bo w 34 tygodniu. Postanowiłam o tą ciąże szczególnie dbać, żeby uniknąć problemów jak w poprzedniej. Mimo wszystko nie zrezygnowałam z pracy, lecz pracując uważałam na to co robię. Starałam się często odpoczywać. W domu mąż przejął dużą część moich obowiązków. Po przejściu na zwolnienie ok 26 tygodnia - zaczęłam bardziej się oszczędzać - nie dźwigałam zakupów, ani prania. Mimo to musiałam także pamiętać, że dla dobrego rozwoju i braku problemów przy porodzie ważny jest ruch. Do 20 tygodnia uczęszczałam na taniec brzucha, później pamiętałam o codziennym spacerze - pretekstem były wyjścia z córkami do parku czy na plac zabaw.
Co najważniejsze - w ciąży nie można zapomnieć o regularnych badaniach jak i witaminach. To wszystko dało mi poczucie bezpieczeństwa. Obecna ciąża rozwija się prawidłowo i nic nie zapowiada, żebym szybciej urodziła - z czego jestem bardzo zadowolona :)