Skocz do zawartości
Forum

Rzata

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Rzata

  1. Gratulacje dla Walentynki! Bedzie wszystko dobrze! Trzymamy kciuki!
  2. No niestety problem jest z wejściem na telefonie we wiadomości. PaniWalewska jak cos zaradzisz to daj info bo dalej walczę
  3. Jak któraś odgadnie jak to nowe forum odpalić na telefonie to podzielcie sie publicznie, bo nijak nie moge tego rozgryźć. Na kompie działa bez zarzutu
  4. Ja chętnie tez dołączę do nowego forum. Zerknijcie na łóżeczka na Allegro firmy Roba. Zakochalam sie w tzw łóżeczku dostawnym jest cudne. Nie moge wrzucić linka bo głaszcze telefon :)
  5. Nie spieszcie sie z zakupem laktatorów, nie jest to rzecz niezbędna. Pierwszy poród miałam cc i synek był bardzo niecierpliwy i nauczony w szpitalu butelki wiec jedynym ratunkiem było odciągnięte pokarmu i mu podawanie butelka. I w takim przypadku to tylko i wyłącznie sprawdzi sie elektryczny bo trzeba to robić kilka razy dziennie. Ja wypożyczalam wtedy i daliśmy rade. Córkę natomiast karmiłam piersią ponad rok. Laktator avent ręczny miałam i korzystałam z niego Hmmm.... No pewnie kilka razy. Moja rada dajcie na razie spokój laktatorom z a kupcie moze lepiej osłonki silikonowy na brodawki, bo jak maluszki je uszkodzą żeby nie cierpieć
  6. W nawiązaniu do zakupów http://sklep.brzuchatki.pl/pl/c/Koszule-nocne-do-karmienia/38/2 ceny przyzwoite, ciekawe jak z jakością? Któraś Lutówka zamawiała?
  7. Chudzina napewno jesteś w dobrych rękach, nie podawaj sie. Walcz. Bardzo Ci współczuje pobytu w szpitalu szczególnie podczas świat. Pociesze Cie, ja 12 lat temu trafiłam do CZMP w Łodzi w wigilie... Nie zycze nikomu pobytu w szpitalu w takim okresie. Trauma na conajmiej 5lat. Jestem poduszkowa matka i nie wyobrażam sobie spania bez rogala, jedyna uwaga jaka mam to to żeby wybierać z wypełnieniem takim granulaten, bo niestety waciki sie ugniataja.
  8. Ale intensywny weekend. Zrobiliśmy sobie wycieczkę Zakopane, Wieliczka i powiem szczerze ze podróżowanie 5 godzin autkiem w 27 tygodniu to chyba średni pomysł. Moje nogi .... Dzisiaj chyba nie wstaje z łóżka. W ogóle wycieczka super! Aczkolwiek przygodami. Najpierw upadłam, jakimiś cudem, schodząc do kopalni na schodach, a potem nsjprawdopodobniej po zjedzeniu kopalnianych gołąbków - zatrulam sie. Tragedia juz myślałam ze zalicze zakopiański szpital. Olla kocyki śliczne. Zazdroszczę zdolności.
  9. A jeszcze zapomnialam dodać, ze u mnie ma być córeczka, więc może nadal baby górą:)
  10. Cześć dziewczyny. Nie nadążam za Wami. Mój sposób na przeziębienie to pół szklanki wody, cała cytryna, wyciśnięte dwa ząbki czosnku i dwie łyżki miodu. Pozostawić na dwie godziny żeby się "przegryzło". Wypić wszystko na raz i do wyrka. Rano po wszystkim. Dla utrwalenia efektu można taka miksturę popijać w ciągu dnia kilka razy po łyżeczce. Sprawdzone! Narzekacie na przewlekły kaszel. Przerabiałem to jakiś czas temu z córką. W końcu ktoś mnie wysłał na badania w kierunku: ksztusiec, myloplazma i jeszcze jedna bakteria ktorej nazwy zapomnialam i okazało się ze dwa pierwsze sa dodatnie. Niestety ale krztusić leczy sie dość długo ale chyba mamy na razie sytuacje opanowaną.
  11. :) dzieki, jeżeli chodzi o rady... No cóż... Dawno to było i chyba raczej sama bede potrzebowała pomocy :) Ale jedna złota rada "spokój ponad wszystko :)". Miłego dnia życzę wszystkim ;)
  12. Cześć Dziewczyny! Jestem mamą myślę że z dość dużym stażem, moje dzieciaczki maja 10,5 i prawie 12lat. Oczekuję kolejnego maleństwa :) około 6.02.2015. Śledzę Wasze losy od samego początku, czytuję jak powieść obyczajową każdego wieczorka. Mam nadzieję, że przygarniecie jeszcze jedną Lutówkę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...