myszeczka
Użytkownik- 
                
Postów
0 - 
                
Dołączył
 - 
                
Ostatnia wizyta
nigdy 
Treść opublikowana przez myszeczka
- 
	Anitaa w którym tyg uslyszalas serduszko ja jestem na etapie cholernie się martwię kiedy zobaczę dzidzie i usłyszę seedunio
 - 
	Anitaa ja całkiem na razie zrezygnowałam z aktywności i stad moje l4.
 - 
	Pewnie ze będziemy trzymać mocno kciuki i dołącz do nas jak najszybciej:*
 - 
	Paula ja miałam tak samo jak opisujesz. a do tego to uczucie przeziębienia
 - 
	A ja się cieszę bo jak się pojawia 2 kreseczka to super dobry znak
 - 
	zielizka ale się ciesze!!!!!!!! kochana gratuluję:*:*:*
 - 
	Wadera dziękuję:* tak jakoś dzisiaj jestem dobrej myśli
 - 
	
 - 
	A i mam skierowanie na badania moczu krwi i tsha. Wiec czuje się naprawdę ze jestem pod opieką. Ogólnie czuje się spokojniejsza musi być wszystko dobrze. L4 mam na miesiąc aż do przyszłej wizyty. Mam zalecane aby leżeć i odpoczywać a ta poprzednia ciąza to nie choroba żyj normalnie. Ok ale jak są małe komplikacje ja wolę dmuchać na zimne.ale się rozpisalam. W i wczoraj zjadłam ogromnego kotleta schabowego i wiecie co dzisiaj tez mi się chce gdzie kiedy nie przepadalam. Zmienia się to co się jadło przynajmniej u mnoe. Ale ze śniadaniem ciężko bo mnie mdli ale nie jest jakoś strasznie.
 - 
	A i dostałam witaminki wiec kwas foliowy odstawiamy bo juz jest w nich i magnez z wit b6 i nystatyne na złagodzenie objawów nadzerki.
 - 
	Ale tu cichutko dzisiaj. Ja drugi dzień na duphastonie. Powiem wam dziewczyny ze widzę różnice w tym lekarzu a w poprzednim. Jeżeli chodzi o brak zarodka staram dobie tłumaczyć to tak w zeszłym tygodniu pojawił się dopiero pecherzyk w tym ciałko żółte wiec w przyszłym dzidziuś i innej opcji nie widzę. A co do lekarza. Zwarzyl mnie zmierzył ciśnienie no o teraz hit zbadał a tam nadzerka i to na 1,5 cm a ja w szoku bo tak do której chodziłam mówiła piękna czysta pochwa macica itd. I jak tu wierzyć lekarzom. żyjemy z myślą chodzę badań się to jest dobrze ale jednak nie
 - 
	Dziękuję dziewczyny za każde dobre słowo. Jesteście kochane :*
 - 
	Ja robiłam przed terminem miesiaczki ale to dosłownie na 2 dni przed i była ledwo widoczna kreska a raczej jej cień
 - 
	powiedział ze macica jest mała. delikatnie opuchnięta po prawej stronie. Z prawego była owulacja. powiedział ze wskazuje na 5 tydz a to już 6. widział jakaś kropeczke ale nie mógł nawet zmierzyć powiedział ze może dopiero zarodek powstaje. dał witaminy i na podtrzymanie duphaston. za parę dni albo za tydzień pojadę na następne badanie
 - 
	Już po wizycie płakać mi się chce. nie słychać zarodka nawet go nie widać. jest ciałko żółte dostałam duphaston. mówi ze na to co wskazuje sprzęt wygląda ze jet za mały pecherzyk
 - 
	Ale się stresuje przed wizytą :(
 - 
	Ja czuję się tak jak po jakimś kacu dosłownie podobne uczucie. wiem głupie porównanie.:) słabo mi w głowie się kręci mdli a w dodatku rewolucja żołądkowa
 - 
	Paula ja miałam naprawdę podobnie. temp pod pachą do dzisiaj wacha mi się 36.9-37 a w pochwie 37.2 wiec ja wierzę że będzie dobrze:* trzymam kciuki
 - 
	Mi mówila ze w przyszłym tyg najwcześniej ale zależy mi na zmianie lekarza żeby l4 dostać. wiec nie liczę ze juz jutro usłyszę bo wydaje mi się ze to za szybko.
 - 
	czyli dzisiaj mam 42 dc:)
 - 
	A jak liczycie dni cyklu od 1 dnia po okresie?
 - 
	miało być zmierzył pecherzyk.
 - 
	Joasiu ja się czułam dzisiaj strasznie mdlosci byly bardzo mocne. Myślałam że 1 pawik pójdzie ale jednak nie. co do jutrzejsze wizyty mam stresik. Chciałabym żeby chociaż zderzył mi pecherzyk ile ma. najbardziej boje się tej w której będziemy słyszeć tętno. jakieś źle myśli mnie dopadły. za dużo złych rzeczy czytam i się później katuje
 - 
	maga to w którym dniu cyklu pokazalo się serduszko
 - 
	Joasiu ja mam jakiś słabszy dzień dzisiaj. cały czas zmęczona a w dodatku przeziebiona:( witam wszystkie nowe mamusie:* super dziewczyny ze jesteście z nami:)