Pasiok

maalenstwo - dobrze poleca gemini, bo to jest swietna sprawa, w aptece sa produkty o 2-3 tansze niz normalnie w sklepie, tez polecam! Zaopatrzylam sie o wszystkie witaminy dla ciezarnych wlasnie tam:) Magnez za ktory placilam 15zl w sklepie, tam kosztowal 7zl Przy wiekszych zamowieniach, przesylka sie zwraca i oplaca sie takie kupowanie milkaaaa - to juz chyba 10 opinia jaka slysze, oj poleca tam nieciekawe komenatrze, poleca;) Jakby ktoras mama chciala zamawiac rzeczy z allegro to juz sprawdzone, fajne firmy to rodzyneczki (glownie posciele, przescieradla, rozki ale nie tylko) lub firma r_p77 (butelki, smoczki, aspiratory ale posciel tez, tylko wzory mi np nie odpowiadaly, duzo roznych pieluch tetrowych do wyboru, rozne rozmiary) tez sprawdzona i chwalona przez Lutowki. Fajna posciel jest tez u magdex_baby Co do szkoly rodzenia, chyba zdaze sie jeszcze wybrac, glownie dlatego zeby dowiedziec sie czegos o pielegnacji dziecka, jak je trzymac (slyszalam, ze na poczatku mozna tylko w poziomie??) i przede wszystkim udzielic pierwszej pomocy przy bezdechu lub jakimkolwiek dlawieniu sie jedzenia (np. nie wiedzialam, ze sie przeklada je przez kolano i puka w plecki - choc logiczne, nie wiem czy z nerwow bym cos wymyslila ) A ze jest darmowa...i mam ja kaltke obok..to sie przejde:)

Sylvi witam:) zalezy od Ciebie. Ja na przyklad rezygnuje z tego gadzetu. Chyba, ze moj Olaf postanowi byc wczesniakiem (w co watpie) to wtedy kupie monitor oddechu na pewno, bo wtedy jest chyba nawet zalecany dla wczesniaczkow.

Beata!!! - o matko, w koncu poznalam kogos kto tez nigdy w zyciu nie mial zgagi mnie rowniez mala dopadla w ciazy, pierwszy raz po soku z pomaranczy i jak sie od razu polozylam, o matko. pali pali, na szczescie tylko ze dwa razy mialam zgage:) Walentynka - skoro tak, to w takim razie musi byc jeden z normalnym objawow bycia w ciazy, a juz myslalam, ze mam jakies zapalenie pecherza czy cokolwiek;) Co do kawki, pije od samego poczatku, ale odrzucilo mnie od czarnej. Wypije tylko z mlekiem i taka pijam. Dokladnie to sypana, dwie lyzeczki i mleko. Zazwyczaj pijalam takich dwie dziennie, ale teraz ograniczylam do jednej a zamiast drugiej pije Mama Coffee, to zbozowka smakowa;) mi bardzo smakuje! Swedzenie brzucha? jak najbardziej. Jak tylko wlasnie swedzi to lece po krem kkk- czesc! U mnie roznie z samopoczuciem, czesto placze, ale z ciaza jest wszystko ok takze od razu sie tym pocieszam:) fajne lozeczko, ja zaluje, ze nie wzielam z szuflada teraz, bo tak patrze to i lepiej wyglada i praktyczna taka szuflada. posciel mozna pochowac, pieluchy, co tam sie chce. Na rozstepy..ciezko cos polecic, wszystko zalezy od czlowieka. Ja tych ciazowych rozstepow mam malutko, na brzuchu jeden maly, na piersiach troche wiecek..ale wyskoczyly chyba juz w lipcu i kurde nie zdazylam ani zaczac sie kremowac ani nic.. A stosuje oliwke babydream fur mama zaraz po prysznicu na mokra skore. A potem gdy sie klade to jeszcze balsamem sie smaruje, a brzuszek jeszcze to ilekroc mi sie przypomni i balsam pod reka. A ktos kto chce cos kupic i ma troche kasy to polecam Palmers i Tolpe:) Z Toply mialam antycellulitowy i dzialal fajnie, takze mysle, ze na rozstepy tez sie sprawdzi. milkaaa - czemu bez znieczulenia?? W ciazy nie wolno czy jestes takim sadomasochista?

Izka dacie rade:) zaciskaj tam nogi i naucz dzidzie cierpliwosci bede kibicowac! Walentynka - a bardzo mocno sie schylasz? nie czuje zadnego takiego scisku... ale chyba wiem o czym mowisz, bo mam cos podobnego gdy podnosze sie z kibelka po siusianiu. Nagle spiety napiety, sciagniety wlasnie taki... Od razu mija. Jak tobie to mija przy zmianie pozycji to dobrze! Ogarnicz schylanie i tyle. Ja sikania ograniczyc nie moge to mam gorzej chyba. Moj syn bedzie mial na imie Olaf:) A ten okres, kiedy w koncu dzidzia sie rusza wyraznie i wybrzusza, brzuszek faluje...hahaha uwielbiam!! Najlepszy czas chyba:) milkaaa - oczywiscie, ze seks wolno. Lekarz, ktory Ci zabranial to bylo w przypadku, ze mialas jakas zagrozona ciaze? Seks jak najbardziej dozwolony, chyba, ze z lozyskiem cos nie tak lub ogolnie z ciaza. U mnie seksu tez malo, czy to moje libido? Chyba nie, po prostu facet nie jest zbyt zainteresowany...co sie dziwic ech:( strasznie mnie to rani

milkaa nie masz sie co przejmowac, powiem Ci, ze w aptece ludzie sa rozni;) Taka dawka magnezu to nic, zwroc uwage, ze i tak calosc Ci sie nie wchlonie. Ja biore dwie dziennie, bo brzuch mi troche twardnial(teraz od razu jest lepiej) A co do nospy to biore tylko gdy mam dlugie skurcze lub boli podbrzusze czyli na szczescie rzadko. Ale jak dopytywalam lekarza W RAZIE CZEGO ile moge takich nosp, powiedzial, ze trzy razy dziennie po dwie! Jakby sie cos dzialo, takze jest ok:) tez wole z brzuchem w zime stosunkowo i tak rzadko sie wychodzi, bo mroz szczypi:)

Ja to czasem jak na boku leze to ledwo zipie, pare glebszych wdechow i mija to uczucie:) Tez sie boje bardziej naciecia krocza niz brzucha nie wiem czemu. Ale tez mam takie odczucia. Mimo to, rodze sn. Na formularzu dotyczacym porodu mam zaznaczone, ze nie chce nacinania. Ale czasami bywa konieczny? Beata nie tylko Lutowki maja prywatne forum, ale dzieki za opinie Moj partner chce byc przy porodzie takze poniekad chce uszanowac jego decyzje, mimo mieszanych uczuc. jednak..jak sobie tak mysle, ze mam byc sama to tez mi sie nie widzi takie cos Dziewczyny, moze nie bedzie tak zle! Oby :)) tez sie boje jak cholera.. Jeszcze sie boje rozstepow, ktore nie znikna.. brzydkich piersi po karmieniu.. i wszystkiego ogolnie. A mam juz niemalo kompleksow, po co mi wiecej cholerka p.s. Wy tez macie nad postami ta reklame, filmik, ktory sie wlacza non stop? :/

u mnie w planach tez natura, moze jakas wanna i w niej masaze a co tam, troche SPA nie zaszkodzi. Nie wiem jak bede reagowac na partnera, ale mam wrazenie, ze bez niego nie dam rady. Nie lubie szpitali, tych lozek, przyrzadow, zapachu, mam wrazenie, ze jestem w miejscu gdzie sie umiera badz idzie na okropna operacje. A krew jak widze to juz totalnie zimny pot mnie oblewa. Moj Pan Tata jako jedyny ma szanse dotrzec do szpitala na czas, bo rodzina oddalona o 40-50km takze zanim sie da znac, zanim sie wybiora. A moj uwinie sie raz dwa. Bez niego nie rodze! :P wiec wyzywanie jeszcze w planach nie mam, ale kto tam wie

Ja tez niestety w kwestii wozkow jestem zielona;) nie pomoge Wam mateczki drogie, musicie decydowac same. Tez pierwsze slysze o tych wozkach, to zagraniczne marki chyba? Nie kierujcie sie za bardzo opiniami na internecie, bo jedni oceniaja wozek 6/6 a inni 2/6 i powiedzcie mi jakim cudem takie rozbieznosci...wszystko zalezy od tego czego potrzebujecie w wozku chyba:) Ja sie zdecydowalam na Camarelo Carera lub jakis model Bebetto, bo..sa tanie:) Na taki sobie moge pozwolic obecnie i licze, ze obejdzie sie bez serwisu a co! Moze szczescie bede miec :) trafie na stabilny model hehe

Walentynka - damy rade, oni tez dadza rade nie ma, ze boli! Co do badan..no coz NFZ ma zrobic Ci je za darmo, takze tna koszty. A prywatny lekarz wypisze tyle ile zechcesz, bo od prywatnego i tak nie mozesz isc na darmowe badania chyba do przychodni, tylko musisz placic...? Ja tak mam. Kolo sie zamyka :P na jedno wyjdzie jak sobie cos zrobisz na wlasna reke skoro uwazasz, ze Twoj lekarz powinien dac Ci skierowanie na cos, a nie dal. Masz prawo isc do Laboratorium i zrobic sobie badanie na wirus HIV itd itp w koncu placisz Czasami dzieciaczki sa troche mnie ruchliwe, tak jak mowila wczesniej mama, jak bardzo sie martwisz to policz te ruchy i 10 na godzine powinno na pewno wskoczyc. To dlugi czas. Zjedz cos slodkiego do tego, popukaj w brzuszek, mow do niego, jakos go rozbudz. Moze po prostu spi albo sie zakopal i go 'wykopiesz' z miejsca tym sposobem. Lekarz tak kazal mi robic w razie czego :) nie denerwuj sie, o bo to moze tez przyczyniac sie do tego, ze dziecko sie nie rusza. Relax, relax, relax! ma81 - ja sie przejde ok 800m do Lidla i spowrotem to juz odcinek ledzwiowy spokoju nie daje. Czasem musze na laweczce odpoczywac:( wlecze sie z tego sklepu jak slon. Ale co poradzisz Co do wozkow..ech nie mam pojecia, zmartwilam sie teraz ta opinia! Jeszcze tego brakuje, zebym musiala na gwarancje wozek oddawac...i czekac na niego i nie miec wozka caly czas i fotelika (bo pewnie jak gwarancja to dajesz wszystko co kupilas..)

Ano, wymiarki rozne wychodza, bo dziecko przyjmuje rozne pozy, teraz to w oogle rusza sie non stop i lekarzowi nie jest prosto go zmierzyc jak on w ruchu jest:) moze cos odbiegac Walentynka - nooo ja akurat humorow specjalnych w I trymestrze nie mialam, partner byl zadziwiony. Najgorzej zaczelo sie w II i teraz, choc jestem spokojniejsza, to naprawde placze czescije. Duzo zalezy od partnera:/ kiedys mi dowalal typu 'nic nie robisz w domu' albo 'zas beczysz, co sie znowu stalo, uspokoj sie' to ja oczywiscie taki ryk od razu z domu go chcialam wyrzucac ale to taki maly przyklad. teraz zawsze podchodzi do mnie ze spokojem bezwzgledu na to czy histeryzuje z powodow czy bez powodu. to mi bardzo duzo pomaga! ostatnio zaczelam plakac i byc zla jednoczesnie bo wyrosly mi siwe wlosy... partner jak tylko juz widzinzaplywajace lzy to leci z odsiecza. ciasteczko, przytulaski, co sie stalo co sie stalo itd nauczyl sie funkcjonowac i przybierac pozycje defensywna, moze twojemu tez sie cos uda wymyslec przetrwaja:) duzo facetow mowi, ze jak mezczyzna przetrwa te humory gdy kobieta jest w ciazy, moze nazwac sie prawdziwym mezczyzna! Postaraj sie szybko reagowac, ja od razu lece do szafki z wyprawka i sobie ogladam co kupilam albo wpadam w ramiona partnera i mi lzej. cokolwiek co cie uspokaja;)

Oj tam ciezka, kaniu, pisz i odzywaj sie tutaj kiedy zechcesz. Tamten watek to co innego. Ja rowniez tu zagladam codziennie i chetnie posluze rada, o ile mam o czyms pojecie i poplotkuje z Lutowkami! Niestety z miedniczkami nie trafilas..hehe :) ale mam nadzieje, ze to nic strasznego jak pisza! Poslalam Ci na priv info o krawcowej, u ktorej mialam taki kocyk zamawiac. Minky sprowadza, wiec powinno byc oryginalne a i cena b. podobna. jesli chcesz:)

Mamito -przepraszam Cie, ale forum nadal jest publiczne jakbys nie zauwazyla, watek nadal istnieje, nikt go nie usuwal... Jak widzisz, mozesz pisac o nic sie nie proszac. Zachecam do pisania. Jest tutaj pelno Lutowek, ktore chetnie popisza lub dolacza teraz, za tydzien lub za miesiac. Takze tutaj i tak sie ktos zawsze odezwie gdy pojawi sie jakies pytanie lutowej mamy lub i nie. Nie rozumiem takiego oburzenia Skoro moderatorzy pozwalaja na taka opcje czyli zrobienie osobnego, prywatnego forum to korzystanie z niej nie jest grzechem. A to, ze pare osob sie blisko zaznajomilo i ma ochote pokazywac swoje gole brzuchy sobie nawzajem a nie wszystkim to zupeeelnie inna sprawa

No mowi sie, ze kobieta po 30 to juz prawdziwa kobieta:)

kania - ja sie w temacie nie orientuje, ale z tego co sama poczytalam, nie jest to takie straszne na jakie sie wydaje. A z internetem uwazaj, bo wiadomo, ze tutaj zawsze sie okaze, ze mamy raka:) Jeslli jest jakas szansa zeby to zmienic, tj. takie naklucie to mysle, ze trzeba byc bardzo dobrej mysli zamiast sie martwic, choc to nie brzmi fajnie. W dzisiejszych czasach mozna zapobiec wielu rzeczy, takze trzymaj sie pozytywnej mysli! atram - ktory juz tydzien ciazy?:) o, jestes rocznik mojej siostry to rowna 30stka w tym roku! Juz byla czy dopiero nadejdzie?

Wyslalam trochu zaproszen. No rozne lutowki sa, moze niektore tylko spogladaja i czytaja.. przyznam, ze troche dziwnie sie to robi, bo czuje sie jak w reality show...ale co mam napisac no;)

Jak to kur*a o Szani zapomnialysmy :d NO NIE MOZE BYC. Zaraz sie tym zajme! Anki - temat szczepionek nie dotyczy tylko Lutowek, ale kazdej z mam. Wiecej dyskusji znalazlabys w osobnym watku, ktory specialnie mozesz utworzyc. Bo tutaj odezwie sie max 20 mamusiek, a tam juz cale forum ma dostep i widzi temat. Nie tylko matki, ktore sie zastanawiaja co zrobic - jak my. Ale takie, ktore cos postanowily, zrobily i jest dobrze lub zle:) takze polecam

Rzata wyslalam zaproszenie:) czekamy na Ciebie

emilia - powinnas miec prywatna wiadomosc wraz z linkiem do forum, wchodzisz i piszesz. Z tego co koajrze, jestes dodana jako uczestnik juz

Moje oczy mi mowia, ze jestes dodana do uczestnikow :)

Nie wiem jak Wy, ale ja jestem za. Zostawi sie tutaj informacje, z linkiem do forum i informacja do nowego wlasciciela watku zeby podal ewentualnie jakies haslo. Bo chyba bedzie na haslo takie zamkniete forum? czy sie myle. Pani Walewska - dokladnie:) to do pary juz jest! Ja tylko pomysle nad minky i tyle. Faaajnie!

Oj kasixa co to bylo. Choc mi nudnosci nie dokuczaly akurat, to i tak widze ta roznice i buzia sie smieje na samo wspomnienie wylanych lez 'a ja nie rzygam, awszystkie rzygaja a ja nie i to zly znaaak beeeee!' A literki extra!! Jakbym ja tylko miala jakas sensowna sciane,bez tej tapety to bym brala takie drewniane :) super sa Pani Walewska - hmm, wlasnie zielony zygzag tez by mi pasowal, a zastanawiam sie nad szarym minky czy tez takim zielonym (jak ten zygzag). Myslisz, ze taki caly zielony kocyk bedzie ladny? W sumie ja mam caly szary wozek i ozywi troszke to wszystko. Dalas mi do myslenia! Olla - to sporo wyjasnia!

Candy - wlasnie zauwazylam, a moj wozek szary i ten granat bylby sredni. troche sie to zgubi wszystko, szkoda materialu Olla - a z tej stronki tez tkaniny? Bo widze, ze jest b duzy wybor wsrod dzieciecych wzorow:)

Candy - ja z kolei mam tak, ze bawelne wolalabym inna tylko to sie potem bezsensu robi, chyba ze kazda z nas przejdzie na inna strone:) Jestem otwarta na kazde propozycje, o! Pokaz ten kolorek minky:)

A to Ci powklejam, bo niedawno jeszcze przegladalam :) Tu zapisy na kocyki: https://docs.google.com/spreadsheets/d/1-bAOgPFPhI5mhW3DFyYYeZKAGlCjkzYZFHzNNuvZJb4/edit?pli=1#gid=0 Tu link do polarow minky: http://freakyfabrics.com/component/virtuemart/26/minky/results,11-10?Itemid=0 A tu bawelny: http://houseofcotton.pl/pl/c/szarosci/99/2 Tam poszukaj sobie jakie chcesz wzory, bo dalam pierwszy link z brzegu. Kocyk jest 75x100 i kosztuje 85zl. Rozek 75x75 65zl (mozna rozlozyc do kocyka), kocyk 75x75 60zl. (mam nadzieje, ze nie pomylilam) Nie wiem czy jest ocieplany, wiem, ze cos w srodku ma, bo tak pisalo na aukcji. Jakies wypelnienie na pewno

"Pasiok najlepiej będzie jak się dogadasz z Candy albo inną mamusią chętną na kocyk (nie wiem czy jakaś się jeszcze zdecyduje), bo tylko w parach opłaca się zamawiać. Bawełnę muszę zamówić 100x150, więc z tego są dwa kocyki. Minky w przypadku dużego kocyka można wybierać różne."