Gabi82

Amanalka lepiej mi się oddycha. Zgagi nie miałam wcale, teraz od paru tygodni postanowiła ze mną pobyć :) Milu fajnie, że Michalinka grzeczna jest na wyjściach z domu. Że ludzie muszą dzielić dzieci na tych z sn i cc :( Silvara bedzie dobrze, musi byc. Amizka w pierwszej ciązy w nocy miałam niewielkie plamienie, pojechaliśmy do szpitala, było wszystko ok. Po południu znowu była jazda ale juz ze skurczami. Eleonora 4 lata temu po cc nie dostałam żadnych probiotyków dla córeczki. Olalao super, że Leo zaczyna przybierać na wadze. Spawareczka to niech mąż teraz solidarnie siedzi z Tobą cały czas. Może jednak uda Ci się wyjść na żadanie. Zawiszka super, w domku najlepiej. Nocka minęła spokojnie, tylko i aż 2 razy wstałam na siku. Dzisiaj w końcu kupiłam ostatnie wyprawkwe rzeczy. Ubranka schną hmm, to za dużo powiedziane, bo jak wieszałam przyszedł deszcz.

Amanalka u mnie zgafa jest mimo opuszczonego brzucha :( Olalao powolutku bedzie przybierac na wadze i szybciutko wyjdziecie ze szpitala. Spawareczka rzeczywiście duza rozbieznosc z waga. To teraz czekamy na wiesci. Zawiszka Magda ladne imie. KamKa ładne imie Karol. Znam jednego, fajny facet. Silvara ojej. Biedna jestes. Oby szybko zagoila sie ta blizna. Jestem po usg, synus wazy 3160g, w 35t1d wazyl 2360g. W 3 tyg przytyl by 800g, chyba jakos duzo. Ciesze sie ze przekroczyl 3kg, bo matrwilam sie ze nie urosnie do tej wagi. Wiadomo ze waga z usg jest +/-.

Jestem po wizycie. Synus wstawiony w kanal i ... jak na razie bolesnie uciska. Mam odstawic magnez. Witaminy i zelazo brac. Dzisiaj jade jeszcze na usg. Ciekawe ile wazy synuś. W nocy wstalam w wiadome miejsce, polozylam sie z powrotem spac a tu w brzuchu imprezka na calego :) Zasnac nie moglam haha Milu corka tez od kilku dni w nocy i nad ranem ma katar. W ciagu brak. Niestety dzis w nocy zaczęła kaslac, nie podoba mi sie. Oby nic nie rozkrecilo sie.

Zawiszka gratuluje! Sliczna i puszcza do nas oczko :) Krotkiego pobytu w szpitalu zycze. Ktora z nas następna? A ja czekam na wizyte u ginki. Ciekawe jak moja wiercipietka.

Eleonora oj oby to był fałszywy alarm z tym katarkiem. MamaColin co u Ciebie? Odezwij się. Zawiszka trzymam kciuki i czekamy na wieści. Silvara dobrze że pojechałaś, niech szybko ta rana zagoi się. Zal się ile chcesz, od tego jestesmy. Spawareczka o tym samym pomyslałam dzisiaj rano dopakowując torbę. W co ubrać maluszka na wyjście, pogoda różna a tatusiowi trzeba przygotować. Beti i dobrze i nie dobrze. Wiesz ile Józio zostanie w szpitalu? Co lekarze mówią? Wczoraj mąz pytał czy jedziemy do szpitala, bo ból promieniował na udo podczas kręcenia się maluszka. U mnie odwrotnie z 2 :), od dawien dawna było bardzo cięzko (cały czas biorę Fe)

Beti szkoda ze nie mozesz mrozic swojego mleczka. Wyniki niedlugo poprawia sie i wyjdziecie ze szpitala. Mimka dynie tylko mroze na zupke. Może w necie znajdziesz ciekawe przepisy. Moja babcia robila dynie w occie ale to dla duzych dzieci :) A niech patrza, zawstydzasz pewnie robotnikow, ze Ty mozesz a im sie nie chce :) Ja to bym spalinowke wyciagnela i skosila trawe :) Moj nie ma czasu a ja uwielbiam, wyciszam sie. Silvara ojej, oby w posiewie nic nie bylo. Alice bardzo ladne imiona. Babcia juz swoja szanse miala :) Olalao gratuluje, sliczny Leo. Niech zdrowo rosnie. A Tobie szybkiego zagojenia rany zycze. Zawiszka ojej. Niestety analityk jest od tego by cos znaleźć. Upierdliwi sa. Kamka zanies leki do apteki. Maja specjalnie pojemniki na przeterminowane leki. Nic sie nie placi za to. Caly dzien głowa bolala mnie. Smoczka spakowalam do torby, mimo ze corece dalam dopiero po miesiacu jak polozna środowiska powiedziala abym dala bo ma silny odruch ssania. Mlody szalal w brzuchu ze az promienialo na wewnętrzną strone uda. Mało przyjemne. Moj juz chcial jechac na porodowke :)

Olalao powodzenia. Odezwij sie po.

Zgadzam sie z Toba Spawareczka. Amanalka oj ja tez uwielbiam grzebac w ziemi :) oprocz musow mozesz pomrozic o ile masz miejsce w zamrazalce np cukinie, dynie, natke pietruszki czy koperek itp. Pozniej bedzie jak znalazl na zupki :) Starszej do nalesnikow zrobie na zime powidla sliwkowe i czekosliwke. Mniam mniam :)

Jabłka, gruszki czy sliwki gotuje pod przykrywka az rozpadna sie. Mozna ewentualnie zblendowac. W trakcie gotowania do jablek dalam kilka kropli soku z cytryny by mus nie sciemnial. Mus ze sliwek przecieram przez sitko ze wzgledu na skorki. Pod koniec gotowania zdejmuje pokrywkem Sloiczki i nakretki wyparzam i do takich goracych wkladam mus. Pasteryzuje przez ok 10 min dnem do dolu. Na dno garnka poloz scierke by podczas gotowania slioki nie popekaly :) Po wyjeciu z gara stawiam sliok do gory dnem. Po wystygnieciu odwracam.

Mi super wiesci. Jutro juz bedziecie w domku. Mi po cc wystarczal paracetamol. Zawiszka jesli sie da to zaciskaj nogi do powrotu meza :) Zaczynaja puszczac mi nerwy, na kazdego krzycze. Jak tak dalej pojdzie to zle skoncze :) wykoncze sie nerwowo chyba ze gdzies mnie zamkna haha Z zapasów zrobilam dzis mus z gruszek dla synka.

Zawiszka córeczka ma jeszcze szansę zrobić Wam prezent :) Spawareczka też jestem cięzarówką 35+ :) i latam od lekarza do badania itd Melissa gratuluję, śliczny i dużyyy Juleczek. Olalao zamów coś na ząb z dostawą do szpitala bo jutro wielki dzień. Alice wielkość brzuszka nie świadczy o wadze maluszka tak samo wielkość piersi o ilości mleka :) Beti trzymam kciuki by wyniki były dobre i zebyscie wyszli już do domku. Uśmiałam się z tego tekstu poniżej. Musiałam Wam pokazać :)

Mi wspolczuje sasiadki na sali. Olalao daj znac Isabellita kciuki zacisniete. Odezwij sie po. Standardowo spac w nocy nie moglam. Nad ranem znowu zlapal mnie skurcz lydki, jak to boli. Wszystko mnie boli. Wczoraj w koncu spakowalam walizke do szpitala, no w 90%. Coreczka widzac ze pakuje sie spytala kiedy wyjdzie braciszek i ze chce jechac ze mna do szpitala. Przytulala sie. Kochana jest. Nie wiem czy wytrzymam rozlake z moja przylepka . Beze mnie nie usnie.

Ale ruch na forum, az milo. 2 dni nie zagladalam a tu tyle stron do nadrobienia. Alice gratuluje synka, jaki duzy. Niech zdrowo rosnie. Jaka czarna czuprynka, slodziak. Ma niech wezmie l4, potrzebny jest teraz w domu. Szef wytrzyma. Amanalka oczywiście ze bede pisac po porodzie. Skoro tatus tak uspokajaco dziala teraz to pozniej bedzie coreczke usypiac :) Kamka przeczytalam i poplakalam sie. Nie wiem jak wytrzymam rozlake z coreczka, a jak ona :( kupilam zielone pampersy 1, zobaczę jak sie sprawdza Mi przed pierwszym porodem stresu takiego nie bylo bo wszystko bylo nowe i szlo sie na zywiol a teraz stres jest bo wiem co mnie czeka. Gratuluje i zycze by Franio zdrowo rósł. Jeszcze nie raz uslyszysz "a gdzie czapeczka" lub "bez czapeczki" :) Silvara w sumie nie wiem ile kg zostawilam w szpitalu. Ogolnie z 13,5 zrzucilam 11,5kg. Milu jaka sliczna Michalinka. Beti ojej, zdrowka zycze Joziowi. Jest pod dobra opieka. Kala ladnie przybrała na wadze Gabrysia, sliczna jest. Spawareczka u nas suchutko w lesie nie ma grzybow a poszlabym juz. Mimka szpital zmienilam na kilka dni przed porodem i uwazam ze podjelam dobra decyzje. Melisa wow waga konkretna. Gratuluje, niech zdrowo rosnie a Ty szybciutko wracaj do zdrowia.

Naszlo mnie na cos slodkiego i zjadlam rodzynki, pestki dyni ze slonymi paluszkami, lodem czekoladowym w wafelku i kawa. Niezle polaczenie :) Corka 4 lata temu zostala zaszczepiona w szpitalu, pozniej szla wg szczepien 5w1. Dodatkowo rotawirus. Wiadomo jak byla chora czy przeziębiona szczepienie bylo przekladane. Chcemy jeszcze na meningokoki i ospe. Do szpitala musze miec wszystko dla siebie i maluszka. Nie musze brac podkladu, sztućcy, talerzy czy papieru toaletowego. Wiadomość moze wezme male co nieco, bo porcje sa glodowe. Nie zastanawialismy sie w jaki sposob bedziemy rejestrowac synka. Nie wiem co dzieje sie z Alice. Odezwij sie. Martwimy sie o Ciebie.

Dziewczyny mamy wrzesień!!! :) ciekawe ktora pierwsza z nas urodzi :> My tez w dwupaku. Synus wczoraj wieczorem urzadzil sobie sale gimnastyczna z mojego brzucha. Maz z corka tylko patrzyli jakie ksztalty przybiera brzuch a ja nie moglam wytrzymac z bolu. Az lzy mi polecialy. Gmeral mi bardzo nisko, czulam takie jakby rysowanie i klucie w pochwie. Alice odezwij sie. Martwimy sie o Ciebie. Beti współczuję. MamaColin super ze u dentysty poszlo sprawnie i ze teściowa wyjechala :) Silvara suwaczek ruszyl :)

Na dniach o tym samym pomyslałam, że dopiero co robiłam betę i zaczęłysmy pisać na naszym forum a tu już 9 miesiąc. Niektóre z nas tulą już swoje maluszki. Strasznie szybko to zleciało. Życie po narodzinach dzieciątka zmienia się. Mimo nieprzesapnych nocy, kolek i innych trudności usmiech maluszka wszystko wynagradza. Wczoraj zrobiłam mus z jabłek na zimę dla synka. Jestem po wizycie u diabetologa, badania ok. Niestety kilka tyg po porodzie bede musiała znowu zrobić ukochane badanie cięzarnych tj. glukozę :( az nie dobrze mi się robi na samą myśl o wypiciu tego ulepku. Dzisiaj wstałam jakas połamana, plecy mnie bolały, miałam w planach prasowanie wyprawki i spakowanie torby ale nie dam rady :( Milu śliczności, a kocyk piekny. Jak się czujesz? Gaya pierwsze słyszę, zeby nie mozna było wystawić L4 Amanalka kupiłam taką koszulke nocną do karmienia i jestem mile zaskoczona. Wygląda na zwykła. https://allegro.pl/koszula-na-ramiaczkach-ciazowa-do-karmienia-m-i7198212675.html W każdej chwili możesz powiedzeć męzowi, zeby wyszedł. Pomoc tatusia przy porodzie jest bezcenna. Zawsze można go ochrzanić, że boli :) MamaColin ojej. Colin napewno da radę. Uważaj na siebie. Beti zycze szybkiego wyjścia ze szpiatala. Silvara jaka czuprynka, cudny Kornel. Zdrówka zyczę. Sporo dziewczyn z naszej tabelki nie odzywa się/nie udziela się,

Eleonora super ze jestescie juz w domu. Wszystko ulozy sie, a starszy brat potrzebuje czasu na oswojenie sie z nowa sytuacja. Isabelita zgadza sie bede rodzic na Starynkiewicza. 4 lata temu mialam pytanie o wzw b i czy golilam sie. Isa gratuluje coreczki. Slodziak, niech zdrowo rosnie. Spawareczka nie ma to jak szefuncio, podniesie Cie na duchu :) Milu gratuluje, super ze udalo sie bez inkubatora. Sliczna coreczka. KamKa niezla rozbieznosc z waga maluszka. 5kg jest co nosic :) Kusicie tymi ciastami dziewczyny :) Nie wiem czy to komar czatujacy na wyzerke czy to mi tak brzeczy w uszach. Szukalam szkodnika i nic.

Kamka nie wiem czy kazdej odpisuje :) W jednym oknie czytam a w drugim pisze. Wszystkiego w jednym nie da sie :) Pytanie do mam co beda mialy cc. Na stronie szpitala jest punkt: Sprawdź kiedy odbyło się szczepienie przeciwko WZW B (również dawka przypominająca). U was tez jest? Jesli nie bylyscie szczepione to teraz szczepicie sie? Mialam to szczepienie tylko wieki temu.

Amanalka nie zostawie, na porodowke nie wybieram sie :) Mimka ja ja poprosze. Niestety po zjedzeniu cukier 200 :( Alice mial wyczucie odkurzacz :( Milu kciuki zaciśnięte. Jestescie pod dobra opieka. Super ze maz zdazyl. Dziewczyny nie macie litosci. Z ta glupia cukrzyca nie moge sobie pozwolic na slodkie i inne pysznosci. Po porodzie nadrobie haha Mi dzis od popoludnia tez brzuch boli a dokladnie jelita. Zaraz zwariuje, mam tak napiety brzuch. Mlody na dole fika, czasem kroka nie moge zrobic.

Milu ojej lekarze zajmą się wami, bedzie dobrze. Amanalka będę zaciskać nogi przez co najmniej 3 tyg :) KamKa luksfery możesz zasłonić roletą rzymską. Mam taką z magnesami. Teraz są fajne wzory i kolory. Jak trzeba to zasłonisz jak nie to podnosisz. Alice fajnie, że z córką ok.

Oj Amanalka czuję, czuję że poród coraz bliżej. Chodzę jak połamana, pachwiny bolą, jelita sciśniete do granic możliwości, że aż je czuje w gardle. Siedzieć nie mogę. Po nocy lewe biodro boli. Wczoraj idąc do łóżka musiałam nogi zacisnąc, bo nisko czułam synka, myslalam że wypadnie :) Milu krótkiego pobytu w szpitalu. Isabelita mój mąż też pracował jak byłam w szpitalu. Wziął 2 dni okolicznościowego po wyjściu. Po czym zostałysmy same. Spawareczka niezły plan na poród, oby sie spełnił :)

Beti współczuję ze musiałas dluzej zostac. Silvara fajny wozek, zwłaszcza z zimowa buda. Isabelita dobrze zrobiłaś ze nie zgodzilas sie na obrocenie. Jesli sama nie zrobila tego to tym bardziej nie ma co na sile dziecie obracac. Amanalka super ze po wizycie wszystko w porządku. Olalao nie denerwuj sie, na pewno zdazy. Alice nie mialam ketonow w moczu. Kciuki zaciśnięte. Po odwiezieniu i zabraniu corki z przedszkola musiałam sie polozyc. Ledwo co dojechałam do domu. Pachwiny mnie bolaly. Synuś boleśnie kreci sie, zwłaszcza tam na dole. Chodze jak babcia o lasce. Czasem ledwo co krok mogę zrobic.

Milu w 34t2d ważył 2300 a 35t1d 2360g, czyli w 6 dni przytył aż 60g. Staram sie nie nakręcać, ale nie jest łatwo :(

Alice niezły sen :) Olalao może śni mu się coś to albo rzeczywiscie to komary. Ostatnio córeczkę strasznie zgryzły podczas snu. Mimo że się codziennie przed snem wybijało komary to łobuzy gryzły. Beti słodziak. Czego to teściowe nie wymyslą. MamaColin u nas też celibat. Mi jest już cięzko, a mąż nie chce bo głowka jest bardzo nisko. Lekarz czuje palcem :) Isabelita czekamy na wieści z wizyty. Nie wiem czy to wpływ pełni czy co ale mimo częstego wstawania na siku obudziłam się wyspana i w miarę wypoczęta. Synuś w 35t2d ważył 2360g, może dobije do 3kg. Pełna energii z rana ogarnęłam kuchnię, ugotowałam gar kompotu, zawiozłam córke do przedszkola i padłam na twarz. Brzuch juz boli.

Beti gratuluje, niech Józio zdrowo rosnie. Poród w tempie ekspresowym, a nawet z prędkością światła :) Cudo, słodziak.