Skocz do zawartości
Forum

Gabi82

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Gabi82

  1. Monikam dziewczyny mają rację, teraz robią takie farby, że po paru dniach wietrzenia możesz przebywać w danym pomieszczeniu. Do grudnia spokojnie wywietrzeje Vanesa wróżka prześliczna Z pracy pytają się jak się czuję i jak brzusio rośnie :) We wtorek to będzie szaleństwo wizytowe :) wizyty w tym tyg pon - Madlenka, asiek, Marta A, Progosia wt - madziara, mamaMa, kowalcia, marysia, monikam, Mimi środa- AgaPo piątek - Lenson
  2. U mnie teraz piękne słońce świeci, ale porządnie wieje. Aasiak tylko ja zostałam z tyłu z wyprawką. Wczoraj posegregowałam i wyszło że nic tak naprawdę nie mamy. A myślałam, że mamy :(( Słodki ten misiaczek Madlenka niestety tak to jest z koleżankami czy przyjaciółkami. Teraz tak na prawdę okazuje się kto jest Twoją prawdziwą przyjaciółką. Od kiedy jestem w domu to mało kto się odezwie i zapyta jak się czuję. A o odwiedzeniu - to chyba wszyscy zapomnieli adresu :( Ludzie tak naprawdę zazdroszczą wszystkiego, jeśli tylko masz lepiej od nich. Najlepiej żebyś miała gorzej wówczas byliby zadowoleni. Człowiek zapierdziela, ciężko pracuje, studiuje, byś coś w życiu osiągnąć. By było łatwiej. Najlepiej chlać alkohol i narzekać jak ja to mam w życiu ciężko, ale dupy do pracy to nie chce się ruszyć!! Mimi mój brzuch dziś wydał dziwny głos. Aż się zdziwiłam. Było głośne i długie burczenie z prawej strony Progosia daruj sobie to sprzątanie i zwłaszcza MYCIE OKIEN. Fajnie, że remont jest na wykończeniu. wizyty w tym tyg pon - Madlenka, asiek, Marta A, Progosia wt - madziara, mamaMa, kowalcia, marysia, monikam środa- AgaPo czw - piątek - Lenson
  3. AgaPo co za facet!!! Brak słów. Najlepiej wszystkie obowiązki z wychowaniem dziecka zrzucić na kobietę, bo przecież ona siedzi w domu i nic nie robi!!! Lenson to ogól się pod prysznicem, to dopiero wyczyn haha. Na wannę przynajmniej możesz nogę postawić :)) Sylwunia już z 2 tyg się nie odzywała. Ciekawe co u Niej Madlenka czasem mam tak, że wybucham na każdego. Dziś mam doła
  4. Witam Was dziewczyny w ten pochmurny dzień. Widzę, że nie tylko ja czuję się nijak. Wstałam standardowo niewyspana i połamana. Leże i nie mam siły na nic. Po śniadaniu czułam się pełna i nawet nie miałam siły się podnieść. Jest coraz bliżej grudnia i dziewczyny musimy teraz oszczędzać się i uważać na siebie. Jak domu nie posprzątamy to świat nie zawali się. Marta A piękną pogodę miałaś. U nas wczoraj też było bardzo ładnie, a ja cały dzień przeleżałam w łóżku. Co chwilę chodziłam do kuchni i podjadałam. Szok :) Madlenka, asiek, Marta A czekamy na relacje z wizyt Carolineee współczuję włamania, oby straty były jak najmniejsze. Marysia wrzuć fotkę kombinezonów. My tez mamy tylko prysznic w domu, dlatego mój wybór padł na 102cm wanienkę. AgoPo musiałaś być niezłą atrakcją rano w nd z piwem. haha KariKari fajny bujaczek Kowalcia pomyśl, że jeszcze trochę i skończy się to mierzenie tego cukru
  5. Asiek u mnie tez upodobala sobie prawa strone. Nozki w zebra a raczki w bok wpycha. Czasem boli mocno. Zrobilam dzis zdejecie jej wygibasow ;)
  6. Cisza dziś straszna :) asiek moja wiercipiętka dziś też szalała, żebra obowiązkowo były grane :) czasem bardzo boli. Upodobała sobie te z prawej strony wizyty w tym tyg pon - Madlenka, asiek wt - madziara, mamaMa, kowalcia
  7. Przyznać się dziewczynki, która w tym tyg ma wizytę?? Pisałyście o podwyższonym pulsie, u mnie nigdy nie było powyżej 85, teraz wyszło 74, ciśnienie 111/73. Nie za niski mam puls?
  8. Mae jak lot samolotem, sprawy załatwione? Mam nadzieję, że nie szalałaś za bardzo? My wczoraj zrobiliśmy małe zakupki dla córeczki i dziś przegląd ubranek był, wyszło, że mam bardzo duże braki. Monikam przy takiej ilości ubranek później będziesz miała jeden problem z głowy - ciągłe pranie i prasowanie :) Soqlka jak się czujesz? Dobrze,że już lepiej jest u Ciebie Jemtruskawki zdjęcia robiłyśmy sobie jak byłam w 30t4d. Jeśli masz możliwość to skontaktuj się ze swoim gin, a jak nie to na IP. Ja aż takich bóli w brzuchu nie mam. Czasem zaboli jak mała kopnie, albo przy pełnym pęcherzu lecę do łazienki KariKari jakiej wielkości wanienkę kupiłaś? Chciałabym 102cm, wczoraj nawet oglądaliśmy taką w smyku Natiaa zdrówka życzę. Jaki masz lek na zatwardzenia? Carolineee to normalne, że po buraczkach mocz czy stolec mogą być różowe. Fajne bujaczki kupiłyście. Zastanawiam się czy też kupić. Mi cały czas jest gorąco, wietrzę cały czas dom a mąż leży pod kocem, bo marznie :) Znalazłam fotkę dot naszych zachcianek :) Gorzej byłoby z samochodem :))
  9. MłodaFasolka duży już ten Twój mężczyzna :) dobrze że wszystko jest ok soqlka najważniejsze że jesteś pod fachowa opieką, aby szyjka nie skróciła się i dzidzia chciała jeszcze posiedzieć w brzuszku. Wczoraj wieczorem zrobiło mi się słabo i niedobrze (efekt 4,5h snu w nocy), a że wzięłam fe to musiałam poczekać 30min z jedzeniem. Do popcornu dopadłam się jakbym jedzenia z rok nie widziała. Efektem tego była zgaga. Pierwszy raz ją miałam. Ale to było nieprzyjemne uczucie :(( Gabrysia oczywiście na dokładkę baraszkowała. Tak mamie chciała ulżyć :) Ze zmęczenia nie mogłam zasnąć, padłam dopiero po 22 :( Ostatnio zjem trochę i jestem pełna. Brzuch robi się lekko twardy
  10. MartA wcale tych kg nie widac. Dobrze wygladasz Megi oj dobry byl. Gabi tez smakowal bo buszowala ;) Soqlka dobrze ze skurcze sie zmniejszyly. Zaopiekuja sie Toba. Sama pojechalas czy czekalas na meza? Dobrze bedzie. Informuj nas na biezaco
  11. mamaMa dopisz się do naszej tabelki grudniowych mam. Niektóre dziewczyny mają ją przy suwaczkach iza-majka to ja pisałam o taksówkach, bo w ciągu dnia jak się zacznie to będę zdana na taksówkę, bo mąż nie zdąży przyjechać, a w koło nikogo nie ma. Dzieki za radę Rudaopole zostaw te firanki!!!!!!!!!!!!! DZIEWCZYNY CO WY SZALEJECIE Z OKNAMI I FIRANKAMI??!!!! Mi mama zabroniła myć okna, powiedziała, że sama mi je umyje. 4leks4ndr4 tak też robię, ale czasem się nie da. AgaPo, mamaMa, Marta A zgrabne brzusia marysia1002 u mnie mocz był ok dziewczyny jesteście okropne :) Poszłam do sklepu kupiłam colę i popcorn z masełkiem. Właśnie jem :)
  12. Aleksandra mi tez wlaczyl sie ten policyjny wirus jak zaczelam Was wieczorem czytac. Myslalam ze ktos wlamal sie do naszego rutera. Walczylam z nim wczoraj. Nie udalo sie. Dlatego dopiero dzis rano odpisalam
  13. Mimi rodzinka powiększa się. Wasza córeczka będzie miała z kim się bawić Monic ale twój Mikołajek duży Oj KariKari smaka mi narobiłaś, muszę u mamy zrobić zamówienie :) aabalik pewnie masz rację, kiedyś takiej techniki nie było. Powiem szczerze, że moi dziadkowie podchodzą na luzie w wyprawką i nic nie mówią nam, że za wcześnie. Razem z dziadkiem nawet złożyłam łóżeczko. Cieszył się jak małe dziecko :) Razem z mężem planowaliśmy sprawić sobie na jesieni pieska i kotka, ale stwierdziliśmy, że poczekamy do wiosny. soqlka o kurcze już skurcze! Kochana wzywaj taksówkę i do szpitala. A maż dojedzie do szpitala. Po co masz siedzieć sama w domu i denerwować się Megi i co dobry był?? haha Za mną ostatnio chodzi popcorn z masełkiem do tego zimna cola z cytrynką mniam mniam Lenson to ja zrobiłam blok czekoladowy. Właśnie dokańczam go proszę bardzo Blok czekoladowy Składniki: • 250 g masła • 250 g cukru • 125 g mleka • 5 łyżek kakao - wychodzi bardzo ciemny • 400 g pełnego mleka w proszku (sypkiego, nie granulowanego, to bardzo ważne) • herbatników (petitki) - daję na oko • rodzynki - daję na oko • orzechy włoskie lub/i laskowe - daję na oko Przygotowanie: Wodę, masło, cukier i kakao podgrzewamy na ogniu do rozpuszczenia. Lekko studzimy, dodajemy mleko w proszku, pokruszone herbatniki i pokrojone orzechy i rodzinki. Masę przekładamy do formy (jedna duża albo dwie małe keksówki), wyłożonej przezroczystą folią spożywczą/papierem do pieczenia. Chłodzimy w lodówce przez kilka godzin. Po zastygnięciu kroimy na plastry ostrym nożem. mamaMa witam na forum, na kiedy masz termin? dziewczyny nie szaleć ze sprzątaniem domu, OSZCZĘDZAĆ SIĘ
  14. Nuria zaszalałyście z postami to ja też starałam się odpowiedzieć na każdy temat. Przeczytałam po fakcie, że byłaś na warsztatach. Zaczęłam od pierwszej pomocy a Ty? soqlka nie szalej tak, jak nie posprzątasz czy nie umyjesz to świat się nie zawali. Na początku ciąży stresowałam się bałaganem w domu, bo lubię porządek. Teraz jak jest nie pozmywane to cóż. Zmyję później. W nocy nasza wiercipiętka szalała do 1 w nocy, a pobudkę miałam ok 5:30. Teraz zjadałam kanapeczkę i poczułam cios w żebro a główkę na pęcherzu :)
  15. Witam Was dziewczynki po krótkiej przerwie. Nie było mnie 4 dni a tu prawie 50 stron do nadrobienia :) Jeśli jakiś wątek pominęłam to przepraszam, dużo tematów było poruszanych :) Ostatnio miałam dużo zajęć. W pon i śr mam szkołę rodzenia. We wt byłam na warsztatach „Mamo to ja” Każda z nas dostała całą reklamówkę ulotek, trochę próbek, śliniaczek, smoczek i kilka szt pampków. Jedynie co było fajne to pierwsza pomoc, reszta to nuda, reklama produktów. W między czasie odwiedziłam dentystkę, dużo rzeczy nie było do zrobienia :) Pochwaliła mnie, następna wizyta w lutym. Razem z siostrą cioteczną planowałyśmy sesję ciążową, ale ona za 3 tyg rodzi. Dlatego same sobie zrobiłyśmy kilka zdjęć. Pamiątka będzie :) Postanowiłyśmy, że z maluszkami zrobimy sobie profesjonalną sesję Jak mówię mojej mamie, że głowa mnie boli, albo kręgosłup to ona wyskakuje ze swoim słynnym tekstem „to z zimna”. Wg niej wszystko dzieje się z zimna, w ogóle chodzę za letnio ubrana, a mi jest cały czas gorąco. Tylko że jak wiatr zawieje to ona już chora jest, zimnego pić nie może, bo zaraz będzie chora. Wg niej jak piję wodę stojącą w domu to jest za zimna. Pewnie powinnam ją gotować. Ręce opadają!!! Ją nic nie bolało. Ona rozstępów nie miała, tylko 13 kg przytyła no i pracowała do końca. Siedziała za biurkiem, herbatki się napiła, z koleżankami poplotkowała, trochę popracowała i tak można pracować do rozwiązania. Ona tak często nie chodziła do gin, kilka razy w całej ciąży była (tak kiedyś było) i było ok. Ogólnie irytują mnie jej komentarze. Mama idealna. Jeszcze kilka tyg temu mówiła mi, że gruba jestem. Wrr. A teściowa hmm jak przyjadę to zapyta się jak się czuje i to wszystko, na siłę próbuje wcisnąć mi słodycze, bo tu dla odmiany jestem za chuda. I bądź tu mądra i dogódź wszystkim. Mamie powiem co myślę, a teściowej nie. Mama mówi, że w ciąży nie powinnam się denerwować, a sama podnosi mi ciśnienie. Nie można rąk podnosić do góry, bo po pierwsze drętwieją, a po drugie nie możemy czepiać się wysoko, bo zmienia się nam środek ciężkości i wywrotka gotowa. Po co mamy później stresować się. Niby do szpitala mam ok 22km, ale zależy od pory dnia. W nocy nie będzie problemu. Jak zacznie się w dzień to rozważam przyjazd taksówką, bo zanim mąż przyjedzie po nas z drugiej strony Warszawy to już urodzę  Muszę w tel zapisać nr do taxi, by później w panice nie szukać Wczoraj miałam wizytę, z córeczką ok, badania i szyjką też ok. Widziałam naszą królewnę na usg. Wiem dlaczego żebro mnie czasem boli czy czuję ucisk na kiszkach – sprawczynią jest nie kto inny jak Gabi :) Dostałam litanie badań do zrobienia na następną wizytę. Za 2 tyg mam zapisać się na usg III trym. Carolineee cieszę się, ze chrzciny udały się. Ładny wózek Monikam mi też udało się nagrać filmik jak Gabrysia szaleje. Piękne akrobacje masz na brzuszku :) wszystko widać KariKari ja jestem na L4 i mnie nie kontrolowali. Super, że wszystko ok. Człowiek płaci składki, a jak idzie do lekarza na nfz to skierowania na badania nie dostanie. Musi iść prywatnie, ach. Na wizyty do gin chodzimy prywatnie - min 250zł, jak są jakieś badania to więcej. Wczoraj na sr też mówili nam, żeby nie przyjeżdżać jak mamy skurcze co 15-20 min, bo nas odeślą do domu na 12h. Jak będę co ok 7min lub wody odejdą to przyjeżdżać. Mówiła tez o wyniku GSB, że w przypadku dodatniego wyniku to trzeba przyjechać przed odejściem wód, jak dobrze pamiętam. Mała modeleczka z Twojej Gabrysi :) Mimi ogrom ubranek, piękne a brzuszek widać cudownie wypchnięty po lewej stronie. Ładne ubranka Iza-majka fajny wózek i ubranka też, zwłaszcza tygrysek. Super, że wszystko w porządku po wizycie MłodaFasolka fajny kącik dla dzidzi. Mąż też się cieszy z moich balonów haha. Wystraszyłaś mnie, uważaj na siebie. Pateczka fajnie, że po wizycie wszystko ok. Zapisałam sobie przepis na szyszki. Smak dzieciństwa Aleksandra piękne ubranka, gdzie u Ciebie schowało się te 9kg?? Nie widać nic a nic Vanesa dobrze, że po wizycie wszystko ok. Wszystkiego naj z okazji rocznicy ślubu. Wg mojej teściowej to też za mało jem, dziwi się jak odmawiam słodyczy. Nie mówię, że żałuję sobie, ale jak nie mam ochoty na nie to nie mam. Od dwóch dni kursuję do lodówki na blok czekoladowy, który w poniedziałek zrobiłam. Lenson fajne kombinezonki. Nad kremem do brodawek się jeszcze nie zastanawiałam jem truskawki witam nową mamuśkę na forum. To niby kiedy masz kompletować wyprawkę. Po porodzie?? Jak teściowa wyobraża sobie, że z dzieckiem przy piersi będziesz latać po sklepach??? Nie słuchaj genialnych rad mam i babć, bo niby jeszcze za wcześnie. Nie wiadomo kiedy Amelia będzie chciała przyjść na świat. Praktycznie każda z nas kompletuje albo już ma całą. Kompletowanie wyprawki to sama radość dla mamy. Wiem, że podpowiedzi w formie komentarza są irytujące, bo też je mam, ale trzeba wpuszczać jednym uchem a drugim wypuszczać. Szkoda nerwów. Łóżeczko zamówiłam przez internet, ale obejrzałam go najpierw w sklepie. W necie taniej. My mamy takie dla naszej córuni http://www.darland.pl/darland-lozeczko-buk-ksiezyc-haft-moskitiera-materac.html - kolor buk, miś na księżycu w zieleni, koniecznie chciałam z szufladą. Parę dziewczyn zamówiło z tej firmy, polecam. My wyprawkę kupujemy stopniowo ze względów finansowych. Ja zamierzam wychodzić z Gabrysią na spacery 1,5-2tyg po porodzie, o ile pogoda pozwoli. Na pewno nie będę czekała do wiosny. Dziecko trzeba hartować. Jeśli będzie poniżej -20’C to będzie leżała przy otwartych drzwiach balkonowych chociaż na chwilę. Mój brat urodził się w grudniu i mama normalnie z nim wychodziła na spacery. Jaka temp wg Twojej teściowej jest odpowiednia na spacery???? AgaPo nawet nie pomyślałam o pasach poporodowych. Raczej nie będę ich kupować. U mnie będzie cc ze wskazań medycznych. Fajny wózeczek i ubranka 111magda zdrówka życzę Rudaopole ja tez nie kupuję sterylizatora, będę wyparzać w garnku, jak nasze mamy. Fajnie ze jesteś już w domku Aasiak , Madlenka, Soqlka fajnie, że po wizytach wszystko w porządku olusssia7 piękna Zosia. Mam 1 rożek, nie będę zamawiać pojemnika do przechowywania mleka, ws pampersów nie odpowiem Ci, bo sama jeszcze nie wiem. Gratuluje zdanego egzaminu. Ładne łóżeczko Iczka witam nową mamuśkę na forum. Jak się czujesz? Znacie płeć? Madziara uważaj bo to może być cisza przed burzą, pokaże mamusi jak kopie. Moja wiercipiętka szaleje. Brzuch faluje jak leżę. Wczoraj na sr pielęgniarka powiedziała, żeby było min 10 ruchów w ciągu godzin ich aktywności. Wiadomo dzieci teraz śpią 20h/24h. Jeśli w ogóle nie ma ruchów mimo zjedzenia słodkiego i postukania w brzuszek to na IP, by sprawdzić i uspokoić mamusię Megi ślicznie poukładane ubranka Kowlacia witam po przerwie, współczuję kłucia. Piękne brzucholki macie dziewczyny. Carolineee jestem w szoku z tym zusem. NORMALNIE SZOK! Mae odpoczywaj, trzymam kciuki by Colin wytrzymał jak najdłużej Uff udało się, doczytałam Was do końca :):)
  16. Mimi ja my nie oglądamy masterchefa Rzeczywiście bardzo szybko robi się ciemno. 26 października zmieniamy czas na zimowy
  17. KariKari dziś mam dzień leniuchowania a moja Gabrysia dzień szaleństwa. Praktycznie cały czas wygina się. Jakbym nie ułożyła się to brzuch faluje :) Próbuje odgadnąć jak jest ułożona, ale ciężko jest. Leżąc na prawym boku aż podskoczyłam od jej wygibasów. Boje się co to z niej wyrośnie :> Aleksandra ja nie będę kupować żadnych rzeczy łagodzących ból porodowy czy coś w tym stylu, bo będę miała cc Waga 10,2 kg + w 30tc
  18. Gdzie macie taką piękną pogodę?? U nas jest pochmurno i chłodno Lenson cieszę się, że obiad udał się. Odpocznij sobie teraz. Nie wiem co to może być, musi to zobaczyć Twój gin, albo pojedź na IP. Jedynie co przychodzi mi do głowy to może być to obniżenie ścian pochwy lub wypadanie macicy i pochwy. To co wiem to na nas jeszcze za wcześnie i nie dzieje się to podczas ciąży tylko czasem po :)) Może faktycznie przypałętał się jakiś żylak jak dziewczyny piszą Mimi moja mała też jest nabrzmiała :) pochwal się ubrankami Wizyty w tym tyg pon - KariKari, Vanesa, Pateczka śr - soqlka czw - Gabi, Madlenka, Nuria pt - MłodaFasolka sb - marysia1002
  19. Wielkie dzięki dziewczyny za inf ws żebra i mrowienia. Powiem o tym gin na najbliższej wizycie Dziś nasza mała akrobatka wyginała swoje ciało, przez co mój brzuch przybierał różne kształty. Czasami tak mi naciągała skórę, ze aż bolało :) Teraz leże i odpoczywam MłodaFasolka mówisz gołąbki, uwielbiam je. Kochana nie szalej tak w domu, to nie sztafeta. Odpoczywaj więcej! 111magda o kurcze, dobrze, że jesteś pod fachową opieką KariKari a wiesz, że wczoraj późnym wieczorem miałam ochotę na colę. Niestety nie było chętnych by pójść po nią Mae wiem, że łatwo jest mi mówić, ale nie martw się, będzie dobrze. Mąż na pewno znajdzie pracę. U nas też nie jest łatwo, przerażają nas wydatki po porodzie. Martwimy się czy podołamy Madlenka ja wprost przeciwnie, ja mało śpię. Ok 22 padam, bo nie śpię już od 5-6 :( Nie liczę już ile razy wstaje do łazienki Nuria niestety nie pomogę Ci, bo my dostaliśmy wózek peg perego
  20. Mam dwa pytania do Was, czy to macie, albo miałyście? Od kilku dni mam mrowienie koło prawego kolana, trwa ok 2 min. Samo przechodzi. Jest o różnych porach dnia Po drugie to czuje ucisk, napięcie (nie umiem tego określić) pod pierwszym żebrem z prawej strony. Dziś jakąś godzinę temu ciężko było mi się ułożyć. Przeszło samo po kilku minutach. Może Gabrysia tak się układa, sama już nie wiem Nuria dopisałam Ciebie do zestawienia wizyt Madlenka skontaktuj się ze swoim gin ws tych bóli Wizyty w tym tyg pon - KariKari, Vanesa, Pateczka czw - Gabi, Madlenka, Nuria pt - MłodaFasolka sb - marysia1002
  21. aabalik dobry kawał ;) Carolineee dzięki. Udanych chrzcin 111magda współczuję bardzo, że musiało Cię złapać. Zdrowia życzę Mae szczera prawda, jak mnie Gabrysia ściśnie to muszę w ułamku sekundy lecieć na siusiu. Ach te nasze kochane szkraby iza-majka czekam na zdjęcie wózka Madlenka nie raz próbowałam nakręcić naszą wiercipietkę, ale jak ustawię nakręcanie to cisza :( Ja takich skurczy nie mam KariKari niech mąż ćwiczy, będzie z córeczką chodzić na spacery gdy mamusia do kosmetyczki lub fryzjerki pójdzie :)) Fajna bryka :> Rzeczywiście dziś był dzień lenistwa, taka śliczna pogoda. Niestety pobudka była już o 6 :( Przez te nocne i poranne wstawanie na siusiu padam ze zmęczenia już o 21-22. Jutro pojedziemy na wieś Wizyty w tym tyg pon - KariKari, Vanesa, Pateczka czw - Gabi, Madlenka pt - MłodaFasolka sb - marysia1002
  22. Iza-majka śliczny tygrysek. Ładna wyprawka Carolineee ja nadal obawiam się cc, nie wiem co już lepsze sn czy cc. Śliczny pokój Rudaopole udanego pobytu w spa MoniC zdrówka życzę i leć do lekarza Maślak 2 tyg temu Gabi była ułożona główką w dół. Czuję że przekręciła się, zobaczę w czwartek Natiaa jak się czujesz? Vanesa zgrabne brzusio MłodaFasolka zdrówka życzę, musiało nieźle cię wymęczyć to choróbsko Mimi to co opisujesz to może być czkawka maluszka. Moja królewna ma 1-2 razy dziennie. Trwa do ok minuty. Wspomniałam o tym swojej gin Czkawka płodu - to rytmiczne wzdrygnięcia ciała płodu odczuwane przez przyszłą matkę, spowodowane skurczami przepony. Mogą one trwać od minuty, nawet do pół godziny. Tego typu ruchy zauważa się w II trymestrze ciąży. Powodem czkawki jest zwykle nadmierna ilość płynu owodniowego w żołądku płodu. Jest ona zjawiskiem normalnym i często obserwowanym, a poza tym całkowicie bezpiecznym. http://www.ciazowy.pl/encyklopedia,czkawka-plodu,221.html 4leks4ndr4 ja sprawiłam sobie przedłużkę do stanika i jest ok. Super, że już jesteście w domku. Mae hmm dziś myślałam o kopytkach. Musze mamę namówić, by je zrobiła. Do kopytek zawsze jest smażona cebulka + kapusta kiszona. Palce lizać Wczoraj odpisałam i padłam w sekundzie o 21. Obudziłam się o 5:30. Pogoda była cudowna, leżałam sobie na leżaczku i łapałam jesienne promienie słoneczne Dziś rano zważyłam się, bo zaczęłam 30tc, wyszło 10,2kg + :) Ja mam wizytę w czwartek! Od paru tygodni nie czuję kopniaczków tylko posuwiste ruchy i rozciąganie, Brzuch przybiera różne kształty Mi ginka robiła czystość pochwy ze 3 razy, wymazu nie miałam Wizyty w następnym tyg pon - KariKari, Vanesa czw - Gabi pt - MłodaFasolka
  23. 111magda ja bym nie czekała i teraz skontaktowała się z gin Mimi też uważam że nie ma to jak mama magda30 witamy nową mamusię na forum, jak się czujesz, znacie płeć dziecka. Zapraszam do dyskusji Madlenka dużą córeczkę nasz. Leż i odpoczywaj! Przy takiej ilości mam ciężko jest wyłapać, kto ostatnio się odzywał. Sama ostatnio wchodzę 1-2 razy dziennie, później ciężko jest was nadrobić :( Mae u siebie też obrzęków nie zauważyłam Sylwunia super fota no i duże już są maluszki Megi pod Warszawą taka piękna jest pogoda, jutro chyba wyciągnę rybaczki z szafy :) Na weekend zapowiadają, że będzie jeszcze cieplej. Wysyłam Ci trochę słoneczka :) Dziś jestem padnięta, trochę pokręciłam się i ledwo co żyję. W sumie zaraz idę spać, niestety sama, bo mąż na wyjeździe. Oczy mi się kleją. Co do włosów to jakiś czas temu wypadały mi garściami, zrobiły się cienkie. Jedyny plus to mogę je myć do drugi dzień, przed ciążą musiałam codziennie, bo strasznie przetłuszczały się. W pon poszłam do fryzjerki, ścięła mi je kilka cm i zrobiła kolor, od razu lepiej :) Co do sterylizacji, to nie ma co przesadzać. Nic się nie stanie jak dom nie będzie błyszczeć, ale też nie może tonąć w brudzie. Czemu dzieci są teraz alergikami? Sama chemia w jedzeniu, ogólnie wszędzie jest. Nasze mamy kąpały nas w mydle bobas a teraz dzieci, mimo że nic się nie dzieje, używane są emolienty. Tak samo jest z cytrusami, to konserwanty uczulają a nie same cytrusy Wczoraj na sr była mowa o diecie karmiących, że tak na prawdę tylko w Polsce ona funkcjonuje, w całej Europie mamusie jedzą normalnie. Owoce, cytrusy sparzać i jeść normalnie. Można nawet pic kawę. Jeść nabiał. Ogólnie normalnie odżywiać się, ale zwracać uwagę co uczula i co powoduje kolki. Także po porodzie zamierzam normalnie pić czarną kawę z ekspresu, jak do tej pory
  24. Moja wiercipiętka wczoraj zaczęła szaleć, że cały brzuch skakał :) Przytuliłam się brzuchem do męża pleców, a co tam, niech tatę sobie pokopie :) Momentami było to mało komfortowe. Zaczęła tak przed 21 a skończyła po 23, co chwilę musiałam lecieć do łazienki Sylwunia ochraniacz krowa jest superancki Progosia my też śpimy pod dwiema kołdrami, bo jak była jedna to mąż marzł, a ja owijałam się w kokon. Po nocnych walkach o kołdrę dokupiliśmy jeszcze jedną i każdy jest zadowolony :) Lenson wasza mina musiała być bezcenna po wylaniu tej wody na obrus. Uśmiałam się :) Marysia powiedz mężowi że to on będzie odkurzał te wykładzinę. Z własnego doświadczenia powiem, że to nie dobry pomysł. Wszystko widać na niej. KariKari ma rację, wykładzina w domu to porażka! Zgrabne brzusio, nie widac u Ciebie że to 30t Vanesa zdrówka życzę Carolineee pościeli tj wkładu nie będę prała Sylwunia wcale nie widać, żebyś tyle przytyła na prawdę MartaA wczoraj na szkole rodzenia mówiono o wadze, żeby nie ważyć dziecka w domu, bo te wagi są inaczej starowane niż w szpitalu czy przychodni. Niepotrzebnie będziemy sie denerwować. Można w przychodni zważyć dziecko. Najlepiej robić to na jednej, bo ma się wtedy odniesienie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...