Gabi82

Biedny Colin namęczy się. Dobrze że już jest lepiej

Megi współczuję. Biegunka przeszła? U nas kolejna nieprzespana noc. Zasnęła dopiero po 5 a wstała o 8. Ledwo co żyjemy. Często płakała przez sen, kręciła się albo budziła się i siadała. Po 4 zrobiła kupkę z niewielką ilością śluzu. Wczoraj zjadła malinę, więc myślę że to po niej. Kilka dni temu też był śluz, dzień wcześniej zjadła pół śliwki. Po zjedzeniu jabłka czy gruszki nie ma takich problemów. Nie wiem co robić. Jak jeszcze raz będzie śluz w kupce to idę do lekarza.

Odliczam dni do tak dlugiego rozstania z moja zabka. Nie przezyje tego. Ostatnio wazylam w domu i wyszlo 8kg. Je nawet sporo (tak mysle) i waga bardzo powolutku idzie do przodu. Zje i od razu spala to co zjadla :) To jest chodzacy zywiol haha Widze jak robi sie coraz pulchniejsza. Uda ma grubiutkie. Wczoraj zmartwila mnie. O 6:30 zjdla 150ml kaszki. Za jakas godz skorke i kawalek zoltego sera. O 11:15 zjadla 176g obiadu. Po 2h dalam pol sliwki. Ok 15:15 zjadla az 3 lyzeczki kaszki! Dalam na sile bo nie chciala. Przez kolejne 2 godz walczylam z Gabrysia by zjadla kache. Marudzila (wzielam na luz, jak zglodnieje to zje) wiec ok 18 poszlam na spacer, na ktorym zasela na godzine. Po 19 ponownie zrobilam kache (wiecej). Byl placz, opierala sie. W koncu zaczela jesc i zjadla 220ml. Poprawila jeszcze 3 skorkami chleba. Wypila kompot i wode. W sumie nam tez nie chce sie jesc pol dnia, ale takie male dziecko tyle czasu bez jdzenia

Od nowego roku wchodza zmiany w urlopach macierzynskich, wychowawczych i ojcowskich http://babyonline.pl/uwaga-kobiety-w-ciazy-zmiany-w-urlopach-rodzicielskich-od-nowego-roku-zobacz-jakie,prawo-dla-rodzicow-artykul,18346,r1.html

Marta A jaki serek topiony dajesz Semienu? Megi gratuluję następnego ząbka! Vanesa ja odciągałam medelą i bylam z laktatora bardzo zadowolona. Niedługo będę chciała zrobić ryżankę albo budyń, ale na krowim mleku. Kanapek jeszcze nie dawałam. Skórkę uwielbia. Ślicznotka z Marietki. Nie zastanawiałam się jeszcze nad kolejnymi szczepieniami. Muszę zerknąć kiedy są następne. Gabrysia je tak 6:40-7:00 kaszka na mm 130-180ml jak jem śniadanie daję skórkę chleba ok 10:30-11:00 ugotowany obiad 180-210g + kompot ok 14:40 kaszka na mm 130-180ml. Co drugi dzień jest kaszka na mleku krowim ok 16:40 owoc, kabanos, chrupki kukurydziane, parę razy dałam ciasto drożdżowe ok 18:30 kaszka na mm 130-180ml ok 22:00 rzadsza kaszka na mm 150-180ml (daję z butli na śpiocha) Nie daję samego mm, zawsze daję kaszkę. Czasami godziny jedzenia przesuną się i daję 3xkaszkę. W ciągu dnia wypija do 100ml wody i 170ml kompotu Muszę urozmaicić menu Gabryni Wczoraj było słonecznie i 20st. Po raz pierwszy zostawiliśmy córeczkę z babcią i pradziadkami. Te 3,5godz ciągnęło się i ciągnęło. Nie wiem jak wytrzymam te 8godz jak pójdę do pracy. Zamiast skupić się to będę myślami z słoneczkiem.

MartaA u nas to samo, nie mogę nawet na sekundę stracić Gabrysi z oczu bo od razu psoci albo wspina się na sofę czy ławę. Ze spaniem to chyba teraz taki okres jest. Gabrynia też śpi w poprzek tak, że główka tuli się do męża a na mnie nóżki leżą. Co ją przekręcę to ona od razu w poprzek śpi :) Dzisiejszą noc spała w swoim łóżeczku, kręciła się całą noc także obudziła się z główką w nogach. Często budziła się i popłakiwała czy siadała. Ile to będzie trwało bo ledwo co żyjemy. Pieluszki też zmieniam na stojąco na podłodze. Udanego wyjazdu do Turcji Vanesa dobre i 15 min :) Strasznie szybko ten czas leci. Lada dzień nasze dzieciątka będą zdmuchiwać pierwszą świeczkę na torcie Wczoraj próbowałam uśpić córeczkę w łóżeczku, skończyło się wielkim płaczem. W końcu zasnęła mi na rękach szlochając jeszcze przez kilkanaście minut przez sen. Widzę, że opornie będzie szło usypianie :( Ostatnio nie umie pobawić się sama. Najlepiej jakbym siedziała koło niej i zabawiała albo dawała ręce by mogła chodzić. Jak ona się cieszy. http://babyonline.pl/tata-probuje-obciac-coreczce-paznokcie-ale-za-kazdym-razem-gdy-zbliza-sie-do-niej,pielegnacja-niemowlaka-artykul,18339,r1.html świetna ta dziewczynka :)

Witam was w ten pochmurny dzień. Za nami kolejna nieprzespana noc. Gabrysia budziła się z płaczem w nocy. Po daniu smoczka i utuleniu zasypiała. Wstała o ok 6 i wyjątkowo padła ok 8:20. Szok. Przeważnie po śniadaniu zasypiała dopiero ok 10, wstając między 5-6. Jak idzie wam zmiana pieluszki? Nasza wierci piętka w sekundzie przekręca się na brzuch i z uśmiechem na twarzy ucieka. Jak jest siku to mały pikuś gorzej z kupą :> Muszę łapać w locie :)) Spodobało się jej chodzenie z gołą pupą. Nie pamiętam która z mam w zimę wrzuciła linka śpiworka z owczej wełny do wózka. http://archiwum.allegro.pl/oferta/spiworek-z-welny-owczej-super-cieply-i4521377693.html Jeśli kupiłaś go to powiedz czy jesteś z niego zadowolona. Zastanawiam się nad kupnem do spacerówki.

Kingalili niestety nie pomoge Ci, odpukać Gabrysia nie miala jeszcze kataru. Za to pokasluje mi 1-2 razy dziennie plus kichnie. Zastanawiam sie nad pojsciem do dr. Znajac jej podejscie oleje nas

Vanesa daje jeszcze arbuza, Gabrynia uwielbia go. Zapomnialam o nim. Kingalili szkoda pobytu nad morzem ale zdrowie Stefi najwazniejsze.

Vanesa tak mam az 1 mala jablonke. Kompoty gotuje z owocow, ktore mi mama przywiezie ze swojego ogrodka. Wczoraj ugotowalam kompot z jablek, sliwki, gruszki i malin. Wyszedl lekko kwaskowy, nie dosladzalam. Gabrysia lubi kompoty.

Vaneso wczoraj dalam pierwszy raz jablko. Zjadla 2 cienkie plasterki. Balam sie ze zakrztusi sie. Ladnie gryzla swoimi zebulcami :)

Gulka chyba bede musiala pomyslec nad tym spiworkiem. Vanesa daje banana, gruszke, maliny, brzoskiwnie.

Daj znać czy Marietka w jakiś sposób zareagowała na żółtko. Może na coś innego zareagowała wtedy. Dałabym Gabrysi rybę, ale niestety nie mam skąd kupić świeżą. Sklepu rybnego brak, a z dużego centrum handlowego boję się, że może być mało świeża.

Vanesa tak daję żółtko do obiadku. Dziś jadła obiad szpinakowy z żółtkiem. Daję całe żółtko, bo robię na dwa dni. Jajka daję wyłącznie od babci, bo ma kury. Ze sklepu bałabym się trochę. Wcześniej nie było problemu z zasypianiem, kładłyśmy się do łóżka, tuliła się do mnie, pokręciła trochę i zasypiała. Teraz to tragedia. Mam nadzieję, że szybko to zmieni się. Nie obraź się na mnie, ale nie wrzucam prywatnych zdjęć do netu. Spróbuj dać drugi raz żółtko. Zobaczysz jaki będzie efekt, czy uczuli Marietkę.

Widzę, że nie tylko Gabrysia budzi się w nocy. Nie wspomnę o odkrywaniu się. Na razie śpi z nami. Oboje się cieszymy. Bezcenne są chwile jak budzi mnie rano wkładając mi palec do nosa albo do oka haha. Chwilami myślałam, że to może przesilenie jesienne, bo ząbka nie było widać. Mama mi mówi, że jak my rozkopywaliśmy się podczas snu to wiązała rogi kołderki/kocyka. Nie widzę tego. Chyba lepiej byłoby jakbym włożyła ją do becika? MartaA moja też raz zje jak chłop a czasem jak mrówczka. W lipcu jadła nawet po 240ml kaszki a teraz zje 130-150. Honcia kilka razy dałam córeczce obiadek do samodzielnego zjedzenia. Skończyło się to wielkim bałaganem. Zjadła trochę warzyw i mięsa a resztę przecisnęła przez palce :) Chyba jeszcze nie jest gotowa. Daję jej łyżeczką, przynajmniej wiem ile zjada. Za jakiś czas znowu zrobię podejście do blw. Z owocami idzie Gabrysi lepiej. Vanesa komar zawsze znajdzie jakiś zakamarek a później w nocy brzęczy Ci nad uchem. Parę razy Gabrysia rano obudziła się ze śladem po ugryzieniu. W dzień mogła ją też meszka dopaść. Myślałam o mannie czy ryżance na mleku krowim. Niedługo zrobię. Jak na razie daje jej tylko kaszki na krowim mleku co drugi dzień. Daję samą skórkę od chleba bez masła. Chciałabym dać sok z marchwi czy jabłka wyciśnięty w sokowirówce. Dałyście już? Piszą aby wyparzać, ściągać skórkę, zatrzeć na tarce najlepiej szklanej lub plastikowej i przecisnąć przez gazę, zastanawia mnie po co? Przecież marchwi nie będę parzyć :) Gabrysia od kilku dni raczkuje po domu. Nauczyła się siadać z pozycji raczkowania. Dzisiaj wielką radość sprawiło jej wyciągnięcie kabla z kontaktu. W poniedziałek była pożegnalna kąpiel w baseniku. Było tak cieplutko, a teraz raptem jest 13st. Brrr. U nas w końcu po 3 miesiącach spadł deszcze. Wczoraj włożyłam małą do nosidełka w grubszej kurce i powiem wam, że zrobiło się ciasno. Nie wiem czy zmieści się w zimowej kurtce. Może być ciężko. A tak w ogóle co zamierzacie kupić na zimę. Jednoczęściowy kombinezon czy kurtkę ze spodniami na szelkach? Od kilku dni mam problem z usypianiem nocnym. Zasypia mi tylko na rękach w pozycji pionowej. Chodzę po domu z nią na rekach tuląc ją i śpiewając do uszka. Po kilkunastu minutach czuć jej ciężar :) Praktycznie każdego wieczoru jedzenie i usypianie kończy się rykiem.

Pozdrowcie morze od nas i zjedz jednego gofra za mnie:)) Gabrysia szaleje z zebami. Ten ostatni wyrzynał sie w bolach. Mam nadzieje ze spokojnie teraz bedzie przesypiala noce. Czy przekrecilyscie materac na druga strone tj na gryke?

Warzywa gniote widelcem, tylko buraczka tre na tarce o duzych oczkach. Mieso kroje na drobne kawaleczki. A wlasnie jakiej tarki używasz? Musze sie wam pochwalic. Mamy 8 ZĄBKA!!!!! Dolna dwojeczka wychodzi :)

Megi podobnie jak Kingalili jagnięcinę, cielęcinę czy indyka gotuję tak samo. Kurczaka nie daję. W połowie gotowania wrzucam warzywa np ziemniaka, marchewkę, pietruszkę, selera, szpinak, dynię, fasolę szparagową, cukinię brokuła, kalafior czy buraczka. Po ugotowaniu dodaję oliwę z oliwek oraz kleik kukurydziany czy ryżowy. Co jakiś czas daję zamiast mięsa żółtko. Czy dajecie brukselkę lub zielony groszek?

Nina Gabrysia byla ok 25 pozniej spadla do 10 a teraz znowu jest ok 25. Honcia witaj na forum. Aerobik jest w gratisie :) Moja mama mowila ze przy naszej dwojce (niecale poltora roku roznicy) byla jak patyk, tak dawalismy jest popalic. Moja w dzien spi 3x po ok 1-1,5h. Ostatnio zrobila sie wybredna i zasypia tylko na spacerze. Jak obudzi sie o 4-5 rano to czeka az wyjdziemy. Twarda z niej sztuka, sama nie padnie :) po 8 spacerujemy Dziewczyny mam problem z nocnym spaniem. Coreczka strasznie kreci sie, odkrywa. Jakie oba wycieczki w lozeczku wyprawia to glowa mala ;) Trwa to juz 4 czy 5 noc. Jestem nieprzytomna. Idac usypiac ja na noc sama usypiam i pozniej maz mnie budzi bym niespała w ubraniu. Co to moze byc???? Dlugo juz nie pociagne

Mae dzięki za polecenie książki. Kupię ją. Martwię się, ponieważ wolno przybiera mi na wadze. Teraz może waży z 7,7-7,8kg. Tragicznie to nie wygląda, ale... Są okresy kiedy je olbrzymie ilości jedzenia i są kiedy je mało. Nie wiem czy już panikować czy wziąć na luz. Nie mam co iść do naszej pediatry bo jak mała była na granicy i sygnalizowałam jej że mało waży to odpowiedziała że jest ok. Położna środowiskowa dopiero zwróciła jej uwagę.

Vanesa masz rację z odciąganiem. Czasami u Gabrysi zauważyłam takie jasno czerwone kropeczki, max 2 szt na buzi. Zakwalifikowaliśmy to jako ślad po ugryzieniu. Megi ja tej przyczepki nie chcę, bo nie będę widziała małej. Mam górala i nie wiem czy np ten fotelik będzie pasował. Pewnie dopiero w przyszłym roku zaczną się jazdy rowerowe Nina witaj na forum. Córeczka gaworzy i mówi mama, tata, dada, nie (jej ulubiony wyraz haha), papa. Nie mówi na zawołanie, czasem sama jak się rozkręci to gada i gada :) MartaA jaki Semi jest już duży, nie wygląda na swój wiek. Gabrysia też jednego dnia zje jak kurczaczek a za kilka dni nadrobi. Ostatnio mało coś je mi kaszki. Raz ładnie je ją z łyżeczki a czasem chce z butli. Nie trafię za tą dziewczyną. Martwię się że za mało mi je i przez to będzie słabo przybierała na wadze.

Kingalili gratuluje pierwszego zabka!!! Myslalam ze tylko moja tak krotko spi w nocy

Co do jazdy na rowerze to jest tyle opinii ilu jest pediatrów i fizjoterapeutów. Wyczytalam, ze przedzial jest od 9 mies az do 3 roku zycia. Ile godz spia wasze dzieci w nocy? Moja zasypia ok 20:30 a wstaje 4-5. Po 3h znowu zasypia na ok godzine. Czy dajecie tylko kaszki czy kaszki i samo mm? Jakiej konsystencji robicie obiadki? Takie bardziej rzadkie czy takie geste ze az lyzka stoi? Vanesa w obiadkach nie. Nie wiem co jej wymyslac. Daje co jakis czas nowe owoce. Ostatnio dalam brzoskwinie, maline i melona. Raz dalam jogurt z bananem, zjadla kilka lyzek. Sprobuje dac sam jogurt. Ja kupuje jogurt naturalny bakomy. Rosolu jeszcze nie dawalam. Nie miej wyrzutów sumienia bo i tak bardzo dlugo karmisz piersia. Tak jak pisze Mae mozesz oprocz mm dawac swoje mleko

Gulka mala stabilnie siedzi i mysle ze mozna by bylo juz z nia troche pojezdzic. Tak zastanawiam sie bo slyszalam ze mozna od 8 mies jak dziecko stabilnie siedzi. Wiadomo ze off road nie bede urządzać :) Ciebie za co? To predzej mnie skrytykuja ze juz chce wozic na rowerze. Mam na mysli taki fotelik takiego typu http://m.domenasportowa.pl/product-pol-68166-Fotelik-WeeRide-Kangaroo-Carrier-wersja-EUR.html?gclid=CI2zq6mgz8cCFUr2cgodlZQFag

Czy któraś z Was jeździ z maluszkiem na rowerze?? Poszukujemy fotelika rowerowego na przód i może polecicie jakiś?