Skocz do zawartości
Forum

blania.domanska

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez blania.domanska

  1. U nas dzoen minal domowo. Pada caly czas wiec nie mielismy jak isc na spacer. Borysek zostal dzis po raz pierwszy z Babcia a my z P na spokonnie udalismy sie do sklepu po zakupy. Martwi mnie to,ze maly za bardzp przyzwyczail sie do butli coraz ciezej mu chwycic sutka a tymbardIej,ze karmie go z jednwgo bo drugi mam popekany. W nocy starczyl mu cyc i spalismy slicznie do 6/7 a dzis musialam robic butle. Oby ta noc poszla lepiej-jak dawniej. Bo noce mielismy naprawde super ! Zycze Wam kolorowych snow i przespanej nocy ! werkanienprzejmuj sie. Nasz tez tak ma. Zje ,pospi gidzinke albonwcake nie zasnie i czasem polezy w spokoju popatrY na otoczenie a czasem ryczy i nie wiadomo co mu. Chyba to normalne ;-). W koncu nie dlugo bd mieli miesiac ;-) fiolek u Ciebie widze same pozytywy. Poradzilaa sobie z zapalenoem piersi wiec to jest wielki sukces. Super ,ze plan dnia macie juz uspokijony u nas co dziennie inaczej ,normalnie dzien swistaka ! ancia To tak jak u nas. Tez skrzeczenie -bo nie placz i walenie nozkami tak spedzamy pol dnia a glupia matka lata bo mysli ,ze mu sie cos dzieje ...
  2. Tata ma week wolny inoczywiscie bura pogoda,zastanawiamy sie czy nie wyjsc czasem na spacer ale jest zimno. Dziewczyny co Wy pijecie ? Bo ja juz wariuje od tej wody. Slyszalam,ze herbaty tez nie moge a bardzo uwielbiam. Soki hmmm ale jakie ? Po jablkowym mamy rozwolnienie,wisnia zatwardzenie nie wiem czy pomarancze moge.. Noc mielismy okropna od 7;00 maly dopiero usnal ale nie wiem na jak dlugo. Nauczyl sie cholerka na rekach lulalnia i teraz co go przeloze do lozeczka lub wozka to oczy jak 5zl... Zycze Wam milego ,pogodnego i spokojnego dnia ! agaa nawet nie wiesz jak Ci wspolczuje !!!! To straszne ale trzymam mocno kciuki za Ciebie i Wojtusia ! mamuska No wlasnie tez nienwiem dla czego babki tak szybko dzialaja z lekami na brzuszek ,polozzna mowila ,ze na kolki jest jeszcze za wczesnie a jesli boli brzuszek to trzeba pomasowac.
  3. anciamok ma 2 tygodnir. Chyba zapeszylam bo teraz budzi mi sie vo 10 min nie wiem co mu jest,ale jak mowie maa dzien placzka wiec powinno do jitra przejsc ;-)
  4. U nas dzis domowo. Na przemian z Babcia lulalysmh Borysa bo ma dzien placzka. Dzisiaj kapiel wiec jeszcze go mecze do 20:00 zeby po kapieli zjadl flache i zasnal bo jie moge powiedziec ale bardzo pieknie spi. Kladziemy go kolo 21;00 i spi do 2/3 pozniej sekudne poniunia cyca i do 6/7 ;-)). Tylko slabo z kupa. Od paru dni robi jedna max 2 dziennie. Ostatnio bardZo mnir wzielo na przytulanie !!! Wiem ,ze 2 tygodnie to jeszcE za wczesnie alr po porodzie tak mi libido skoczylo,ze nie wiem!!! Mozr odwaze sie eczesniej ?! Wszystkim mamusia zycze udanego wieczorku !!! fiolki dopiero wyszlam z zapalenia piersi. Mialam 3 dni goraczke 40 ° wyleczylam sie mianowicie ximne oklady z zamrazalki 2 pieluszki flanelowe namoczone w wodzie i na przemian do zamrazalnika. Do tego kapusta utluczona ,jak najczesciej Borys do cyca i co 4 godziny apap lub ibuprom x2 !!! Pomoglo. Ale do tej pory maly wiecen je z tej jednek piersi by nie wrocilo. Trzymam kciuki za Ciebie ! dziubala Nonto ladnie Cir chlopaki zapedzili wkozi rog z tymi bajkami ;-) dobrze,ze Jasiek spi i daje Ci pozyc. Borysek ma dzis dzien placzka ... beacia Laaaal to gratuluje zakupu ! Super,my tez sobie chwalimy dzialke ! Supe wyjscie z malutkim na taka pogode. Ale jeszcze z nasym szkrabem nie zdazylismy tam sie wybrac. Moze za tydzien . Dzieki za ten laktator. Co prawda kupilam philipsa aventa ale tez w promocji ale eleltryczny i bombowo sciaga ! Moje cycule odetchnely !!!!
  5. beacia a gdzie kupowalas ten laktator ? Gdzies przez neta czy w aptece ? A macie jakis pomysl na zatwardzenie ? Tzn nie moc zrobienia kupy ? Po dzisiejszym masazu i malej kupince myslalam,ze pujdzie samo dalej ale jednak od rana cisza... Strasznie sie martwie. Maly domaga sie cyca a wgl nie oddaje kupki
  6. baeaciaW Laaaal ! Zwyklym laktatorem tyle ?? Jaki masz laktator ? Ja w szpitalu laktatorem medela ale elektrycznym sciagnelam 160 ml ! Ale bezsystemowo. 80 z prawej i 80 z lewej. A w domu mam medela ale reczny i jest masakra 30 ml w godzine .. Szybciej idzie reka ale wiecej niz 30 nie mam cierpliwosci
  7. Hej dziewczyny ! Co mysmy mieli za wieczor ... Masakra !!! Maly nie spal od 14;00 do 22:00 ! Myslalm ze jest glodny cyc,bujanie cyc,bujanie i tak w kolko w koncu butla i dalej oczy jak 5 zl ,woda,herbatka z kopru ... Nic . Maly nie mogl sie zalatwic po ostatnim cycu zasnął w sumie do 5:00 . Od rana masaz nozkami brzuszka i rumianek i maly zrobil ale lekko. Mam pytanie do Was co dajecie malcą na spacerze ?? Mm czy cycujecir na lawce ? Nie chce dawac mm a odciagnac choc 30 ml to jest dluuga posiadowa za to po tym artykule o karmieniu w miejscu publicznum (pamietacie?) mam obiekcje do wystawiania cycka na lawce ...
  8. dziubala Suwaczek mam juz przeciez zmieniony ;-). Smarowalam spirytusem nie rozrobionym na patyczek do uszu i lekko obsmarowac SAM KIKUT ! Tylko naprawde trzeba uwazac na skore zeby jej nie podraznic i do tego octanisept.Tydzien i mamy ladny pempuszek . Tymczasem maly za bardzo polibil butle i robi malybszantaz juz 3 godz cycujemy . 1 min pociucia 2 min wklada lapki do buzi ,krzyczy,krzywi wyplowa cyca i placze ....rece opadaja...
  9. Jesxcze sie pochwale ze pepek odpadlnam po tygodniu !!!! Szok ! agaaa Mam ten sam pro lem malego moge trzymac 2 godziny przy cycu a on dalej ryczy a po mm 90/100/120 max spi jak zabity i nie wiem czu dluzej z jim cycowac ale on w tedy usypia i trwwalo by to 4 godz czy poprostu dokarmiac go. Narazie tylko na noc dostaje mm zeby spal a tak w nocy i w dzien cycujemy. Tymbardziej ze jestem po zapaleniu i musi wyciagnac wsytsko z chorej piersi
  10. Bia gratuluje ! Hahhahah jak bym czytala swoj porod xd tyle ze mi oxy dala na 8 cm zeby byly mocniejzze skurcze . A pllozna stwierdzila ze stanowczo pszesadzam z tym darciem sie hahaha a ja stwierdzilam ,ze chyba dawno rodzila i zapomniala jaki to bol bez znieczulenia a 4,200. Owiniety pepowina dookola szyi z dwoma sluplamu na niej hahah. Dzis po tygodniu znow przeczytalam to z kwejka i powiem Ci ,ze pisala to jakas bardzo masra kobieta ! :-))) hahhaha
  11. fiołku Hej gratuluje ! Dzien po mnie i zaledwie pare gram mniej od Borysa ;-) Leoś piękny ;-) Gratuluję ;-) . Oby wszytko było okej ! Mój urodził się 4200 i też sn ;-) Przepraszam ,ze tak żadko piszę ale Borysek śpi tylko na dworzu a w domh mam takie zamieszanie że masakra. Szwy jednak nie były do poprawy wszyysko okej. Dziś zeszła gorączka i z cycem też okej prócz bólu i pękniętego sutka. Ale mam dalej brać leki żeby temperatura nie wróciła. Miłego dnia dla Was !!!
  12. beacia niech Iśka zdrowo się trzyma !!!!
  13. Czesc dziewczyny ! Przepraszam Was ,ze tak ucichlam ale kurcze z Boryskiem jestesmy zajeci noc i dzien. Ledwo znajdujd czas dla siebie. U nas troche kiepsko,szwy puścily musze idc ns dotobienie nowych bo na poslsdku mam dwie dziury . Wczoraj dostalam nawalu mlecznego i 40 stopni goraczki-nie moge sobie poradzic ze zbiciem temperatury. Macie jakies pomysly ?? Radzimy sobie w miare dobrze tylko przeraza mnie jocne cycowanie na pol spiaco. P.nam bardzo pomaga. Spelnia sie jako tata ! Jestem z Niego bardzo dumna :-). Jak bede miala chwile czasu to pozniej do Was zajrze. GRATULUJE nowo rozpakowanym Mamusia !!!!
  14. Bia Jesli chodzi o Kliniczna naprawde warto sie tam pchac ze wzgledu na kontakt ojca z dzieckiem poniewwz faktycznie w Wojewodzkim nie ma tal dobrze. A Tobie jest przykro jak patrzysz na tatusia ktory chcial by utulac swoje malenstwo. Ale to tylko jeden jedyny mankament tego szpitala. Nie wiem z kad biora sie tak zle opinie na jego temat. W szpitalu bomba ! Baąaaardzo sympatyczne polozne !!!! Super,zapamietuja Cie ,przychodza smieja sie ,pomagaja sa mile,cierpliwe,usmiechniete ! Tak samo lekarze. Na porodowce tez super pomoc ! Pilka drabinka i PRYSZNIC !! Uratowal mi zycie ! Jestem bardzo zadowolona procz tej durnej szyby !!!!!
  15. Kochane crp w normie idziemy do domi. Ostatni post ze szpitala !!! Napisze i poczytam Was juz w domu ! Buuuuziaki dla Was !
  16. Dzieki dziewczyny. Bez Was to dawno bym zwariowala. Dobrze,ze P na telefonie zaladowal mi neta bo juz ledwo wytrzymywalam bez fo. Co do porodu to nie bd duzo pisac mimo,ze byl krotki to i okropny. Z klinicznej kazali mj jechac do wojewodzkiego i tu jestem bo nie bylo mieksca. Polozylj mnie tu na patologii mialam na nastepny dzien dostac balonik i oxy lecz o 14:00 zaczely sie same slurcze. Lekarz stwierdzil,ze sie zaczyma i o 20:00 jade na porodowke. Tam masakra .w miedzy czasie P sie zlitowal i przyjechal za co jestem mu b.wdzieczna bo strasznie mi pomogl i bez niego.bym nie urodzila. Wjevhalam na porodowke rozwarcie 2 palce ,pol godziny skakania na pilce 4 palce.50 min pod prysznicem 6 palcy juz jest P ze mna. Skaczemy znow na pilpilce 8 palcy iii horror okropne skurcze nie do wytzymania ktore mialam przelezec na boku zeby malemu glowka ecisnela sie glebiej. I od 23 bole parte .. Booze nigdy wiecej. Mimo tego ze mialam miec znieczulenie lekarz stwierdzil,ze nie ma juz potrzeby. Parcie mi nie szlo glowka za duza. Nacicnanie,lekarz wyxiskal mi malego a polozna wyciagala !!! Masakra. Juz jic nic nie czulam tal bolalo. Po 3 szpulki szwow xd Ale dla takiej kluski ktora kradnie Twoje serce WARTO !!!!!!
  17. beaciaW boze jak wytrzymalas az.2 noce bez malej ??! Nie wiem jak dalas rade. Ale dzieki ;-) miejmy nadzieje,ze jutro juz bedziemy w domu.
  18. Ooo nawet nie wiedzialm,ze one tez takie biedne ! NajbardIej boli to ze maly nie jest zemna tylkontam ! Malyy jest cudny. Chcialam Wam wstawic foty ale nie moge z tel bo za duze sa. Dzieki Tusiia ;*
  19. Hej laseczki. Pisze do Was ze szpitala. Borysek urodzil sie 26.06.2014 r o godzinie 00:35. 4,200 i 56 cm sn,bez znieczulenia. Jak bede w domu napisze wiecej. Mielismy dzis wyjsc do dkmu ale Boryskowi na 3 dobe podwyzszylo sie crp do 12. Dzis nie bedzie go ze mna na noc. Jest w.pokoju z polozna podlaczony do jakiejs aparatury i jutro o 6:00 maja byc wyniki. Jal to spadnie to odziemy jutro do domj. Jesli nie zostajemy ... Mam takie dola,ciagle placze. Nie dosc ze w koncu mielismy dzis wyjsc...Patryk mial w koncu utulac synka to nie idziemu,maly ma jakas infekcje i nie bd go caaaala noc ze mna !!! Ryczec mi sie chce !!!!
  20. Czesc ostatni raz w dwupaczku !!! Maly niestety nie pokfapil sie wyjsc sam lecz plamienie nie ustalo. Jestem lekko poddenerwowana ale jak przeczytalam Wasze wpisy odrazu lepiej ! Pijemy herbatke i powoli szykujemy sie do wyjacia ! Nie moge sie dzis juz na niczym skupic... Tyle chciala bym Wam jeszcze napisac ale nie moge zebrac mysli. Jak tylko bede moga bede do Was pisac -nie mam jeszcze zaladowanego nata na fona ale jak P wroci z pracy a ja bd w stanie pisac postaram sie dac Wam znac wieczorem ze szpitala. Blagam Was trzymajcie kciuki !!!! Buuuuziaki dla Was i do zobaczenia juz z Borkiem na rekach !
  21. Wasze wsparcie jest nie do opisania ! Narazie stoimy caly czas na tym samym. Telefony rozbrzmiewaja od rodzinki i przyjaciol z zyczeniami powodzenia. Taaakie to mile ;-) miejmy nadzieje ,ze na weekend wyjde do domu !
  22. Oczywiscie po napisaniu Wam na forum wszelkie krwawienia i plamienia ustaly ;-) ale malo sie tym przejmuje bo do jutra jeszcze chwila ;-)) Kia87 Kochana wcale sie nie przejmuj tym.okropnym chorobskiem !!! Napewno Cie ominie ! Uszka do gory ;-) Dziubala Jak miło ,że pogoda pozwoliła Ci na "wywietrzenie" małego ;-) . Milo sir czyta ,ze niby taki maly dopiero co sie urodzil a to juz jest balkonowanie ;) tak wazny moment U nas juz prawie wszytsko gotowe do wilekiego dnia. P.ma posprzatany dom na blysk,lozeczko poprawione,nosidelko j ubrania naszykowane. Teraz tylki mama do kapieli i naszykowac papiery ,torebke. Wiec zajrze tu przef spaniem choc pewnie dzis to spanie mnie ominie ;-)
  23. Dziewczyny mozliwe ze jutrzejszy dzien stanie sie dzis ;-) leciuutenkie krwawienie i brazowy sluz . Cos czuje ,ze wielki final juz dzis ;-)
  24. fiolek Mozr takie poddenerwowanie swiadczy o rychlym porodzie ? Nie martw sie napewno zostalo Ci juz maaaalutko czasu Trzymam za Was kciuki. Bia No jak wczoraj dzwonilam na Kljniczna mowili 8-9 najlepsza godzina. Warto sprobowac. Nie szczerze Ci powiem ,ze nie obawiam sie porodu ani tego ,ze jest duzy. Bynajmniej nie beda mowi ze za maly pozatym to co Oni mowia dziele na czworo. Jedynego czego sie obawiam to czy maly bedzie zdrowy o czy bd mial wszystko na miejscu. Pozatym chyba dalej do mnie nie doszlo ze juz jutro bede miala do konca zycia osobe ktora bd na mnie polegac ;-) inga tak wlasnie robie. Zaraz przychodzi kuzynka bedziemg kawkowac i plotkowac . Bo pozniej juz takiej sielanki moze nie byc ;-) domek posprzatany teraz zajmuje sie soba. Musze byc elegancka na przyjscie na swiat mojego malego mezczyzny ;-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...