Dzien dobry Kobietki. Wizyta u ginekologa odbyła sie bez probleowo. Moja fasoleczka ma 5tyg i 4 dni . Martwi mnie tylko to,ze lekarz wykrył u mnie miesniaka na macicy, oczywiscie od razu wpadlam w panike,lecz powiedział mi,ze to nie zagraza ciazy i przez nastepne tyg bedziemy to obserwowac. Czy ktoras z Was miałą podobny problem i jka to mozna leczyc? . Pozdrawiam cieplutko. Ale szczesliwa jestem :)