Zastanawiam się czy czasami nie jestem w ciąży chociaż wiem, że przy takiej niskiej temperaturze szanse są znikome.
Jestem w 29dc(cykle zwykle 31 dniowe) otóż ten cykl wygląda dosyć dziwnie, wcześniejsze cykle były regularne. 13dc miałam wyraźne ukłucie w lewym jajniku a wieczorem pojawił się różowy dużej ilości śluz o konsystencji białka jaja kurzego. Wydawało mi się że owulacja nastąpiła kolejnego dnia ale zwątpiłam ponieważ później od 15 do 20dc miałam temperaturę skaczącą 36,2 - 36,4 i ogłupiałam.
21dc temperatura wzrosła ale na wyższym poziomie była przez 3 dni następnie spadła poniżej dolnej linii pokrywającej i do tej pory jest niska jak z pierwszej fazy.
26dc piersi zaczęły mnie boleć dość dziwnie niż dotąd zamiast nabrzmieć bolą mnie tylko po bokach i w dodatku prawy sutek jest lekko obrzmiały i boli.