Skocz do zawartości
Forum

julita_z

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez julita_z

  1. Monika przeczytaj tez opinie na forach medycznych gdzie wypowiadają się lekarze onkolodzy. Te linki które podałaś są ze strony banku krwi a wiadomo że jak chcą mieć kasę to się reklamują.
  2. Dzieci śpią czas na relaks i kawkę. Byłyśmy z Hania w bibliotece. Bardzo jej się podobało. Ja szukałam książek dla siebie a Hanka bawiła się z panią bibliotekarką. Musze powiedzieć że kobitka ma super podejście do dzieci, były malowanki czytanie książek , zgadywanki. Siedziałyśmy prawie dwie godziny. Co do krwi pępowinowej to ja interesowałam się tym jak byłam w ciąży z Hanią. Wtedy i teraz opinie są skrajne. Zarzuca się między innymi że to naciąganie na kasę a wiadomości przedstawiane przez banki krwi są nie prawdziwe i mocno przesadzone. Wiadomo zdrowie dziecka rzecz bezcenna ale mimo wszystko się nie zdecydowaliśmy (może gdybym miała więcej kasy)?
  3. Witam U mnie to samo, od wczoraj myślę tylko o spaniu. Na dodatek Tosia w nocy wariuje. To odnośnie naboru do przedszkoli. Gunia, Edzia do którego przedszkola zapisujecie chłopaków? Radio Kielce: Nabór do przedszkoli w kwietniu a nie za tydzień
  4. Dziewczyny w takim razie odłóżmy tą bawialnie na inny termin. Marysia nieźle Iga śmiga, widać że zadowolona.
  5. Musiałam się chwilkę zdrzemnąć bo nie dawałam rady. Co za dzień
  6. My mieliśmy przejścia i z Cyfrą i z Polsatem. Ogólnie i w tym i w tym jak podpisywaliśmy umowę to dali nam druki do wpłat na pierwsze 3 mce i tego trzeba samemu dopilnować, książeczka przychodzi dopiero za jakiś czas. A z Cyfra to było tak. Pan zadzwonił że maja dla nas ofertę jako dla stałych klientów pakiet dodatkowy na 6 mcy całkowicie za darmo. Oczywiście na następnym rachunku za ten pakiet nam naliczono trzeba było dzwonić pisać reklamację kilkakrotnie aż w końcu P zażądał odtworzenia nagrania z rozmowy i po tym reklamacje uznali. Trzeba ich pilnować i sprawdzać za co się płaci bo strasznie kombinują.
  7. Ale pogoda. Musiałam porozwozić faktury i zrobić zakupy ale jak bym nie musiała to by mnie nikt z domu nie wygonił. U mnie z chorobami na szczęście spokój. Hanka tylko raz od urodzenia miała wirusówkę a Tosia zapalenie oskrzeli na tle alergicznym i tyle. Zobaczymy co będzie jak pójdą do przedszkola. Agula lepiej uważaj na opary z farby mi lekarz odradzał malowanie zwłaszcza olejną farbą, mówił że to niebezpieczne. Edzia zaklepałaś sobie wcześniej miejsce do raju czy można wejść z ulicy?
  8. Nie pospałam dzisiaj. muszę coś ciekawego wymyślić do roboty na dziś chociaż najchętniej to bym się jeszcze zdrzemnęła. Gunia jak tam Piotruś? Milka spryciula z Igi
  9. Ale nam weekend szybko minął. W sobotę cały dzień siedziałyśmy na dworze a potem w Oblęgorku. Wieczorem przyszli znajomi. Dzisiaj byliśmy na wycieczce w Sielpi. W sumie było fajnie wzięliśmy zabawki do piachu więc dzieci były zadowolone. Do Sielpi jeździłam w wakacje jeszcze w szkole średnie. Dziś po sezonie wyglądało jak wymarłe miasteczko w PRL-u. Spacerujących sporo ale wszystko zamknięte na głucho. Sielpia - Zwierzęta > Gryzonie - Fotosik.pl
  10. Witam Dziewczyny mi środa też pasuje. Proponuję Raj Urwisa? Co do języków to ja bardzo nie lubię niemieckiego. Nie chodzi mi o naukę bo się nigdy nie uczyłam tylko o brzmienie, tak samo nie lubię francuskiego. Chciała bym się nauczyć hiszpańskiego albo włoskiego. Gunia przerąbane z tymi chorobami, biedny Piotrek oby szybko mu przeszło.
  11. Bawialnia zaliczona. Fajne miejsce duży plus za te wygodne fotele dla rodziców. Ogólnie fajne miejsce polecam. Marysia na kiedy się umawiamy? Kto jeszcze chętny. Pogoda dziś super przesiedziałyśmy całe popołudnie na podwórku. Musze się rozejrzeć za huśtawkami dla dziewczynek bo nasza za mała. Maż obiecał zbudować domek i zjeżdżalnię. Moja wizja na wakacje to ja z książką pod drzewem a dzieci bawią się grzecznie w piaskownicy obok
  12. Milka jak chcesz spokojniej to zadzwoń wcześniej czy urodzin nie ma bo wtedy zwykle młyn. Dzieci zazwyczaj wtedy starsze i moja Hanka trochę się ich boi, muszę patrzeć bo zabierają jej na siłę zabawki i latają jak szalone. Zbieram się do ZUSu i biblioteki.
  13. Marysia pójdziemy późnym popołudniem jak P wróci z pracy, mam nadziej że mu się nie przedłuży bo obiecaliśmy Hani już wczoraj ale za późno wrócił. Jak będziecie miały ochotę iść w przyszłym tygodniu to my chętnie oprócz wt i czw.
  14. Witam Ja jeszcze śniadania nie jadłam a wy już o deserach Przestawiłam się zupełnie ze spaniem i siedzę do późna a rano śpię do 9. Muszę się zmobilizować. Dziś muszę jechać do ZUS zawieźć deklaracje może przy okazji połażę po mieście. Pop południu idziemy przetestować bawialnie na Okrzei.
  15. Truska u Tosi z mówieniem tak jak u Wiktorka. Zaraz się irytuje bo chce coś powiedzieć ale nie umie. Myślę że mają czas. A co do rozmawiania z dzieckiem to owszem działa ale i tak każde dziecko się inaczej rozwija. Hanka zaczęła mówić bardzo wcześnie a Tosia mimo takiego samego postępowania mówi tylko kilka dwusylabowych słów. Bonarek gdzie zarezerwowałaś? daj linka. Nie ma chętnych na wyjście do bawialni?
  16. No i znowu zima blee Muszę się dobre kawy napić bo póki co kiepsko funkcjonuje.
  17. W sumie w tych bawialniach zabawki są wszędzie takie same. Jedyna różnica to ilość miejsca. A tam gdzie Marysia poleca jest chyba dużo miejsca dla czekających rodziców i można się podłączyć do neta. Milka mobilizuj się i przybywaj do bawialni ja prawie zawsze chętna na spotkanie.
  18. Dziewczyny a może spotkanie w jakiejś bawialni? Jest ktoś chętny? Zła jestem bo chyba z tego wyjazdu weekendowego nic nie będzie. Zapowiadają deszcze w tamtej okolicy. Odłożymy to raczej na kiedy indziej
  19. łe pogoda beznadziejna, co mam plan wyjść to zaczyna padać Z sosów to ja najbardziej lubię chrzanowy i koperkowy. Kojarzą mi się ze szkolną stołówka Z bawialni to lubię brykolandię na Klonowej. Julia z Czarnowa i barwinka jakoś mi nie przypadły.
  20. Bry Coś słabo piszecie dzisiaj, weźcie się w garść dziewczyny Bonarek chyba się już odzwyczaiłaś od kompa bo nic nie piszesz co tam u ciebie. Mi się na szczęście udało kupić pojedyncze klawisze do lapka, kupiłam na zapas bo nie wiadomo co Tośka jeszcze wymyśli. Przy okazji zapłaciłam rachunki.
  21. Edzia zdrzemnij się co się będziesz męczyć
  22. monika nie strasz ciężarówek
  23. powinnam się wziąć za prace domową ale mi się nie chce
  24. mama_monikajej mąż to dopiero szperacz jest, aż w mózgu trzeszczy, bo ma grube palce
×
×
  • Dodaj nową pozycję...