Skocz do zawartości
Forum

iwa34

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez iwa34

  1. iwa34

    Październikowe fasolki

    Chaotic tak jak piszesz dokładnie te psy są przyjazne miłe i pieszczochy niesamowite, ja uczulam ludzi na branie psów od niewiadomych hodowców i schronisk te psy są po przejściach i niebezpieczne. Martucha88 ja też od nocy wymiotuję do tej pory żle się czuję i mam mdłości brzuch właśnie mnie tak samo boli, jak by dalej mi tam coś siedziało czego nie wydaliłam ustami w nocy, też mam masakre dziś..... ale i karolina24 te się czuje coś nam siadło na żołądku a że nasze dzieciny są duże dodatkowo nam uciskają je.
  2. iwa34

    Październikowe fasolki

    Mirisz Tak jest Policja boi się dresiarzy i łysoli i celowo nie przyjadą, u nas jest to samo.... oni nie bedą ryzykować pobić z ich strony bo są na przegranej pozycji. A jeśli chodzi o PSY to rasa jest agresywna są to mordercze psy. Dla nas ludzi normalnych to są bardzo przyjzane psy ale jak wpadną właśnie w takie ręce to koniec , jak udzielałam się w schronisku często przywozili te psy wystraszone pogryzione że nie wiadomo było od czego zacząć aby je zszywać biedne psy :((((((( Ale mimo wszystko uczulam ludzi na tą rase. Ale to też dużo opowiadać na temat tej rasy ..... ze względu na to że prowadziłam dom opiekuńczy dla różnych ras musiałam nauczyć się ich charakterów jak taki mały Cezar Millan
  3. iwa34

    Październikowe fasolki

    Asiekk Te saszetki są pyszne na zggage swett mówi chyba o syropie on jest ohydny jak byś ścierke piła, a te saszetki są o smaku cytrynowym słodzutkie, proszę dokładnie takie. Abyś miała obraz jak je bedziesz kupować i można je na sztuki http://www.aptekagemini.pl/maalox-zawiesina-doustna-20-saszetek-po-4-3ml.html
  4. iwa34

    Październikowe fasolki

    wowo fota super :) MamaMałgosia hehehe też się śmieję z Policji naszej Polskiej biedny dziadek Broń posiada faktycznie i pozwolenie na nią też ale to broń myśliwska należy do kółka łowieckiego a zwierzyna to jego całe życie ...... a policja jak policja nic nie robi jak w domu są libacje dzieci bite itp. Narkomani na klatkach przesiadują że strach wyjść ale 80 latek mało zawału nie dostał ..... eh
  5. iwa34

    Październikowe fasolki

    dzień dobry:) Asiekk tak Malox dostaniesz w aptece na sztuki weś sobie na razie pare na spróbowanie, są dobre w smaku i naprawde pomagają ja już nie dawałam rady z niczym i tu proszę MALOX . Daj znać czy pomogło:) Kącik dla maluszka przepiękny:) Dziewczyny noc u mnie była koszmarna o 1.30 obudził mnie ból brzucha tak okropny, leże i czuje że wszystko mi się do gardła dzwiga jak ja wystartowałam do kibla rany kochany julek jak ja wymiotowałam w życiu tyle tego nie było ...... a wiecie co zjadłam i czym się załatwiłam wątróbką!!!!! i tym sposobem pożegnałam się z nią do końca życia. A TERAZ OPOWIEŚCI Z KRYPTY Siedzę z mężem wczoraj w łazience bo się kąpał a lubi jak ja siedze z nim i opowiadam coś! Telefon- jego dzwoni myślałam że klient patrze moja koleżanka, mówie odbiorę, ta w słuchawce płacze szlocha błaga o pomoc pytam co się stało żeby mówiła pomału bo ani w ząb nie rozumie co mówi..... A zanim zadzwoniła mąż mówi do mnie iwa coś narobiła???? A ja pytam co zaś źle zrobiłam? A on do mnie bo stoi obława policyjna przed klatką przyjechali tymi wielkimi autami...... mówie do niego że załatwiłam sobie eskorte do szpitala..... i tu własnie ona dzwoni błaga pomóżcie ..... Mówi do mnie niech jarek mój zejdzie do piwnicy z narzędziami bo Policja wyjeb..... nie te drzwi co trzeba i trzeba je zrobić, pytam ale czemu policja wogóle wywaliła drzwi a ta do mnie bo szukali broni, normalnie mało do kibla nie wpadłam , pytam jakiej broni ?????? No broni !!!!! No nic mówie do jarka że polica czeka w piwnicy abyś zabezpieczył jedną z piwnic bo nie do tej co trzeba się wrąbali. to ten szybko ja oczywiście na czele też , lecimy do piwnicy a tam sąsiadka która na demną mieszka mówi pomóżcie przecie ja mam tu rowery a te imbecyle wywalili mi zamki i kłudkę bo szukali broni, pytam jej po ujec ci broń ???? A ta kuźwa mówi do mnie nie naszą roń tylko od dziadka broń od tej co do mnie dzwoniła, pytam to co oni chcieli od twojej piwnicy , a ta do mnie że moja znajoma wskazała policji nie tą piwnice co trzeba , kupa śmiechu a ich piwnica jest obok, patrze i widze że cała z drzwiami, pytam to czemu u nich nie wywalili drzwi, a ta do mnie do z zawiasów ściągneli....... heheheheheh ja padałam tam ze śmiechu. Ale nic nadal nie wiedziałam co sie stało co za broń i po co to wszystko , bo oczywiście sąsiadka wiele sobie dołożyła, i że Ola moja znajoma miała w aucie naboje a broni nie było i szukali, hmmmmmm Mówie do niej że to nie możliwe bo broń ma ale jej dziadek bo jest myśliwym . Przyjechała ta znajoma znów z policją szukali w domu broni i tam gdzie dziadek trzymał od niej broń nie było jej wiec policja zaczeła przekopytać im dom broń znalazła się pod łóżkiem , dziadka jej zgarneli biedaka jednego. Okazało się że dziadek zostawił auto w żorach bo tam jeżdzi do pracy dorabia ..... i nie zamknął samochodu to znaczy zamknął ale nie zamknął. Policja robiła partol i przez okienko samochodu zobaczyli naboje do broni , zrobili włam do niego znależli tylko naboje i tak sobie ujebali że brońi nie ma została zabrana z auta. po weryfikacji czyj to samochód znależli się u nas pod klatką, a dziadek dupa wołowa wozi naboje bo co niedziele jeżdzi na polowanie broń zabiera do domu a naboje po co? I policja swoje odadał i zrobiła się obława. Bidny dziadek i okazało się że w domu ma być pancerna szafa a w niej broń dokumenty na pozwolenie i naboje, a dziadek jakieś 80 lat bidok nie wiedział że coś takiego musi mieć trzymał broń pod łóżkiem. Do czego doąże opowiadając wam to że Policja niestety zrobiła z siebie poraz kolejny pośmiewisko, dla czego? A dla tego że rok temu byłam w niemczech w pracy, a mój jarek zamówił sobie na allegro częsci do samochodu, i listonosz jakiś durny nikogo nie zastał w domu to zostawił paczke na wycieraczce pod drzwiami sąsiedzi wezwali policję ci saperów. Bo u mnie leży dziwna paczka.... Kij wzieli tą paczke policjanci nie saperzy do radiowozu zapytali sąsiadów gdzie maż pracuje i pojechali z nią oczywiście nie saperzy ją mieli w aucie tylko zwykły radiowóz na siedzeniu ją trzymał, pojechali do meżą wszyscy i m,ówią do niego prosze rozpakować paczke bo tam jest bomba, jarek i szef staneli i w szoku ale jak to jak bobmba to po co mam otwierać i to w sklepie, bo ona zadresowana do pana. Jarek zaczął się śmiać otwiera a tam części do auta heheheheheeh i gada do tych policjantów skąd i po co oni mają tą paczke a ci do niego bo listonosz zostawił na wycieraczce. I tym sposobem poczta itrzymała mandat za interwencje saperów, a ja miałam polewke z tego jeszcze rok, bo mojemu mężowi do pracy saperzy przywieżli przesyłke z częsciami do auta hehehehehe
  6. iwa34

    Październikowe fasolki

    Asiek Polecam na zgage MALOX w saszetkach jest sprawdzony a ja miałam fest zgage z ulewaniem kwasów. Saszetka kosztuje 0.80 groszy warto spróbować. I moze być stosowany w ciąży bo jest obojętny. Swett Zapraszam do mnie ja też mam lenia. Dziewczyny gratuluje udanych wizyt:)
  7. iwa34

    Październikowe fasolki

    dziewczyny a mi zostało 13 dni !!!!!!!
  8. iwa34

    Październikowe fasolki

    Esska podałam tam swój numer tel. wysłałam wowo na priv. Ale jak byś mogła go spisać i puścić mi sygnałka to byłabym wdzięczna bo ja jeszcze tam nie zaglądałam :)))) wstyd. Rany ja nie piekę ciast bo bym wpindoliła 2 blachy a też mam cukrzyce ale rzuciłam insuline, ale słodyczy jeszcze nie jadłam bo się boje a tak jakoś przestało mnie ciągnąć do nich wiec mimo że już nie pilnuje diety nie ruszam ciast i tortów.... DOROTKA dziękuje wszystkim za pamięć i gratulację, kazała was pozdrowić i też to czynię:))) Odezwie się jak tylko znajdzie choć chwilkę ...... więc cierpliwie czekamy:)))) I ściskamy małą OLGĘ
  9. iwa34

    Październikowe fasolki

    wowo tak Wojtek big chop , ale dmucham na zimno.:) Swett pewnie mnie opierd...... ale mam chętke na przemeblowanie a jak do tej pory od rana siedze i skupić się nie moge na niczym pije kawe. Esska Nie rób mi tego rodzimy tego samego dnia i chciałabym wiedzieć czy już jesteś w szpitalu, i chciałabym mieć kontakt z tobą przez okres pobytu w szpitalu:( Ja szczerze też tak się wystraszyłam rano jak przeczytałam o tej tragedii że zaczełam nerwowo budzić Wojtka w brzuchu też jestem nerwus i wolałabym nie czytać o takich historiach, kurde ale to nasze historie te dobre i złe. wowo nie martw się ty ogólnie jesteś szczupła ja też tylko w sumie przytyłam 6 kg i nic więcej. A jeśli chodzi o cukrzycę to wiecie byłam jako 1 na forum która walczyła z nią i teraz odstawiłam i insulinę i dietę miałam dość i jak byłam u lekarza to położna powiedziała że to nic bo i tak nawet jeśli cukry skaczą już na takim etapie końcówki to co zrobić? NIC bo co zrobicie przestaniecie jeść? do samego porodu w niczym nam nie pomogą , bo co zrobią w szpitalu nic po za tym że będą tylko gadać cukier skacze ale cud się nie zdarzy. A mi lekarz powiedział na USG że cukrzyca była dobrze prowadzona i dziecko nie ma żadnych uchybień.
  10. iwa34

    Majóweczki 2015

    myszeczka WZOROWY WYNIK. Gratuluję:)
  11. iwa34

    Październikowe fasolki

    Karolinko masz tak samo jak ja już od piątku mam takie bóle w pod brzuchu wczoraj jak wróciłam myślałam że urodze taki ból !!!!! rwało mnie aż po cipkę że wstać nie mogłam , miałam wrażenie że sie posikam.... ale ja to mam już od piątku, biorę nospe i przechodzi ale ten codzienny ból i skurcze zaczynają dawać mi do myślenia że długo to nie potrwa już !!!!!!! Oby nie bo chciałabym aby Wojtek przybierał jeszcze w brzuszku do soboty za tydzień .....
  12. iwa34

    Październikowe fasolki

    Nie umię edytować a wierszyk się nie zmieścił tu go wklejam:( Bose aniołki siedza na chmurkach, A kazdy lekko jak piórko fruwa I każdy czuwa, cichutko czuwa Nad tatą, który płakać nie umie, nad siostrą, która nic nie rozumie, Nad dziadkiem, babcią smutną czasami i swoją mamą -osnutą łzami I każdy woła cicho z daleka: mamo już nie płacz, mamo ja czekam..
  13. iwa34

    Majóweczki 2015

    Witam. Jestem wrześniowo- październikową fasolką. zielizka jeśli mogę ci doradzić nic nie bierz przeciwbólowego wytrzymaj ból przejdzie. ogólnie możecie stosować paracetamol (Panadol, Apap) ale ja bym ich nie brała też miewałam okropne bóle głowy ale strach był większy i nigdy żadnego leku nie wziełam. Jeśli chodzi o USG to koszmar nie wybierajcie się nie wcześniej jak 7 tygodniu ciąży ja też poszłam wcześniej i co??????????? Dostałam skierowanie do szpitala na czyszczenie bo lekarz stwierdził martwą ciąże bez echa, i gdyby nie mój charakterek który jest dość pyskaty i nie dam sobie powiedzieć to byłabym bez swojego synka dziś, w brzuszku który już szykuje się do wyjścia łobuziak mały. Okazało się że ciąża powoli się rozwijała zrobiłam 3 BHCG i rosło potem po 2 tygodniach poszłam od skierowania na czyszczenie na USG a tam serduszko biło już ,nie dajcie się dziewczyny za w czasu czyścić wiele kobiet nawet nie wie że ich dzieci jeszcze żyły bo imbecyl inaczej stwierdził dajcie czas sobie i maluszkom.
  14. iwa34

    Październikowe fasolki

    Zosia Ja mam tylko 6 kg na + , ale przed ciążą ważyłam dużo 58 a wzrostu mam 150:( więc miałam nadwagę.
  15. iwa34

    Październikowe fasolki

    Witam. Magdalena tak mi przykro ale z rana wiadomość. Trzymaj się , dla twojego aniołka [*][*]. Dziewczyny byłam na wywidówce i jest ok. Cholera nie wiem co napisac mam kluchew gardle.
  16. iwa34

    Październikowe fasolki

    Jadzka Garatulacje. Ja tez biore nospe na te skurcze , tak lekarz kazał. Fajnie ze jest tabelka dodana urodzonych maluszkow. Ciężko mamusiom wejść tu dzis rozmawiałam chwilke z Dorotką jest z Olgą juz w domu ale malutka tyle czasu jej zajmuje ze biedna szybko prysznic musi brać. A tu nawet nie ma jak wejść i napisać.
  17. iwa34

    Październikowe fasolki

    Pysiak Mi zostoło jakieś 2% energi oddam ci kochana abyś poszła z tym dzieckiem bo ja obrałam ziemniaki i ot to cała energia moja. Wszystko mnie dziś denerwuje tak bardzo bym chciała dziś komuś liścia sprzedać a tak dla zasady. Mam pojeb..... sąsiadów mają papuge niby ta co umie gadać jebana od rana balkon otwierają ata ino jak wrona kra kra nosz ja jej pióra przy dupie powyrywam kiedyś i modle sie aby im spindoliła przez ten balkon. Albo zadławiła sie słonecznikiem...... Więc dziewczyny oddaje wam te2 % bo tera to sie wkurzyłam wstawiłam ziemniaki a mam płyte gazową szklaną ktorą trzeba jak lustro polerować co rano uczyniłam a tera te ziemniaki mi wykipiały nie no ja cie........ nie wytrzymam, trzymajcie mnie w dziesięciu. O i takie nerwy ma dziss iwa
  18. iwa34

    Październikowe fasolki

    Wy słoniątka???????? Dziewczyny ja przy was wyglądam jak wiekoryb!!!!!!! Który na brzegu wczołgać do wody się nie może bez dzwiga!!!!!!!!!!! Dzień dobry:)))))) Ja w kompleksy popadne przy was:( Brzuch mam już na udach, jak mnie położna zobaczyła po miesiącu to tylko powiedzia£a iwa bidulo to uciebie koniec już!!!!! Tak sie zmieniłam. Swett sesja cudna z mezem rano ogląda£am:)
  19. iwa34

    Październikowe fasolki

    Karolinko Współczuje ci tej sytuacji ja jestem pedantyczna i bym zwariowała takim zachowaniem siostry. Oj az sobie wspomniałam jak u mnie tesciowa byla.masakra.
  20. iwa34

    Październikowe fasolki

    No powinien ale bedzie w pracy,a szkołe mam za blokiem wiec te 10 metrow przejde ocen jeszcze nie ma wiec moze nie urodze z wrażenia. Hihihihi a juz naprawde mnie wszystko boli od leżenia to choć na te 30 minut wyjde :)
  21. iwa34

    Październikowe fasolki

    Kiniar Gratuluje i wszystkiego dobrego dla córeczki. Rany dziewczyny jja znow wzielam nospe ale mnie skurcze cipki łapią że wyprostowac sie nie moge. Cos coraz cześciej łapią mnie te skurcze , musze wytrzymać do czwartku, a najlepiej do 29 bo chce aby Wojtus przybierał mase w brzuszku .... Jutro mam wywiadówke u córki w szkole, ale w szoku bylam rano gdy sms przeczytalam od wychowawczyni, poinformowala mnie osobiscie o wywiadówce a to dla tego ze moja Alicja oznajmiła wszystkim w szkole że mama zaniedługo rodzi!!!!!! Ja wejde do szkoły a juz wszyscy bedą wiedzieć że ja to Ali mama
  22. iwa34

    Październikowe fasolki

    Zapytajcie na wizycie o kangurowanie malenstwa z mężem. Pysiak Wes nospe mi wczoraj pomogła.
  23. iwa34

    Październikowe fasolki

    Dziweczyny nie wiem jak to jest przy sn ale ja pytałam położnej czy mąż może być chociaż przy wojtku i patrzeć. A ona mi powiedziała że jest kangurowanie i nie tylko może patrzeć a wrecz ma go trzymać takiego brudnego ze nazywa sie to kangurowanie, to nagroda za to że ja jako matka nie mam możliwości przy cesarce go trzymać bo bedą czyścić, zszywać a ja bede ręce miała raczej zwiazane. I żeby wojtuś czuł bliskość rodzica wiec jarek bedzie go trzymać. I kangurować. To jest na NFZ a i u nas na cesarce nie moze być maz przy mnie wiec mysle ze to nagroda i dla tego takie cos u nas zrobili. Jesli chodzi o masc do pupy ja polecam linomag.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...