Przesyłam zdjęcie medalu dla mojego SUPERSYNKA! :) Odznaczenie wykonał sam z drobną moją pomocą (zawiązanie tasiemki). Technika wykonania: mieszana – użyliśmy plasteliny jako spoiwa, nakrętki od słoika, koralików (po moich pękniętych koralach, ważne, że ZŁOTE!), cekiny, folię aluminiową... Najważniejszym zamysłem Krzysia (lat 5,5) było, by medal był wysadzany drogocennymi kamieniami (stąd te koraliki i cekiny) i by był złoty i srebrny. Jest więc bardzo cenny, Krzyś chodzi z nim po domu, prężąc dumnie pierś :)