divalia

Ja jutro idę dać się pokłuć i wypić glukozę Miałam iść do gin dopiero za 2 tyg, ale pójdę już w następnym, bo skończyły mi się tabletki i infekcja wróciła:((

ZawszeBosa nie zapominaj o tabletkach Fajne, że juz za tydzień zobaczysz swoją księżniczkę na usg. Ja pewnie będę mieć usg gdzieś w październiku dopiero.

Witam!!! Aldonko u mnie nie trzeba ubranek brać do szpitala, tylko na wyjście. U mnie zawijają dziecko w kaftanik i becik. Gumijagodko nudzi mi się w domku, więc edytowałam Twoją listę. Mam nadzieję, ze nie jesteś zła. Dudziakowa dobry pomysł, żeby wybrać jedna osobę, do której na priv wyślemy nr telefonów i ona je prześle dalej. Jak coś, to ja mogę zbierać na ochotnika. Albo wybierzcie kogoś, kto by zbierał.

Dziewczyny, bliżej listopada przydałoby się wymienić nr telefonów, żeby mieć na bieżąco informacje o rozpakowanych:)) Co o tym sądzicie???

Karolajna poprawiłam Twój nick i imię dla córeczki na liście Gumijagodki. Fajnie, że się odezwałaś i wszystko u Ciebie ok

Mjk super, że wszystko ok z dzidzią Miałaś szczęście z usg:)) U mnie takie zacofanie, ze za 100 lat lekarka nie będzie mieć usg u mnie w przychodni:((

Aldonka super brzusio:)

Witam!!! Dudziakowa Twój syn, jak każdy facet jest niecierpliwy i spieszy mu się na zobaczyć, co jest po 2 stronie brzucha:)))) Justka dbaj teraz przede wszystkim o siebie i dzidzię, bo wy jestescie najważniejsi. Ostatnio pod mój balkon przychodzi taki biedny kotek, wygląda jak 100 nieszczęść. Synek go dokarmia, a mi go tak szkoda, że najchętniej bym go wzięła do domu, ale niestety mieszkam z teściową:(

AnnaWF udanej wizyty chrześnika:))) Przyzwyczajaj się już do nowej roli:))

mjk89bez sensu taka wizyta na ktora czekam 3godz a tam jestem 5 minut ;( i nic mi konkretnego nie powie ... To u mnie wchodzi się mniej więcej na tą godzinę, na którą się jest zapisanym:))

U mnie lekarka też nie ma usg. Na usg muszę chodzić do innej przychodni.

Mjk trzymam kciuki za wizytę.

Witam!!! Ja dorwałam na chwilę laptopa, bo syn ma kolegę i mam chwilę spokoju Ciekawe, jak długo Wczoraj raz mi brzuch stwardniał na 1 min. Ale do tej pory już się to nie powtórzyło, więc chyba nie było to nic niepokojącego. Mam nadzieję.

AnnaWF 1 Listopada Gumijagodka 1 Listopada Agulina 5 Listopada aldonka23 6 Listopada Dudziakowa 8 Listopada Kasienka181_wwy 8 Listopada Justys 10 Listopada Motylek21 11 Listopada Kaisaa4 11 Listopada ZawszeBosa 11 Listopada Klabacka 12 Listopada Justka81 18 Listopada Justysiak9 19 Listopada Anka210 24 Listopada Mjk89 27 Listopada Zufolo 29 Listopada Karolajna84 30 Listopada Divalia 30 Listopada

Dudziakowa super, że juz wszystko ok, ale uważaj nadal na siebie i synka. Ładne imiona wybraliście dla niego

Justka81 jak ja bym dorwała tego Twojego chłopa, to nie wiem, co bym mu zrobiła Ja sobie nie wyobrażam, ze mój mógłby mnie zdradzać, choć wiem, że jeśli by do tego doszło, to bym go zostawiła. Kochana, to naprawdę trudna sytuacja i decyzja dla Ciebie. Czy będziesz chciała ratować to małżeństwo i żyć z myślą o zdradzie, czy spróbujesz poukładać sobie życie z kim innym, kto zaakceptuje Ciebie i dziecko.

Witam!!! Justyś trzymam kciuki za wizytę Wczoraj przyszedł kolega do mojego synka. No i mój dostał jakiejś schizy. Tragedia, jak się popisywał. Oni dwaj nie mogą się bawić razem Jutro idę z nim znów na testy, ciekawe, jak będzie tym razem.

ZawszeBosawitam drogie brzuchatki!!! niedziela leniwie mija... chociaż...kościółek był, obiadek zrobiony to można leniuchować. Mam koszmary...,że Malutka rodzi się za wcześnie, ale za to jest taka śliczna! hmmm chyba za dużo myśle o porodzie. Dziewczyny ja porodu się az tak nie obawiam jak połogu...nie wiem czy moje obawy są słuszne...może kobietki , które mają poród i połóg za sobą coś powiedzą, co Wy o tym sądzicie?marudzę dziś, pozdrawiam Was słonecznie, bo właśnie się cudnie wypogodziło! ZawszeBosa, ja właśnie obawiam sie porodu, bo nie rodziłam naturalnie, tylko miałam cesarkę. Po cesarce najgorsze było wstawanie z łóżka i chodzenie, bo rana ciągnęła w dół i bolało jak diabli. Ja i tak wstawałam dopiero po 3 dniach, bo były komplikacje. Nie wyobrażam sobie wstawania na następny dzień. Ale nie musiałam leżeć po cesarce plackiem, bo się dusiłam i caly czas leżałam na pół siedząco. Co do połogu, to nie było tak źle. Wmawiałam sobie, że to taki długi okres.

Justyśdivalia ciuszki świetne!!!! widzę że zaczynasz się brać za wyprawkę, a jak twoj mały pójdzie do przedszkola to już w ogóle będziesz miała czas żeby troszkę zaszaleć! Justyś masz rację, jak synek pójdzie do przedszkola, to zacznę szaleństwo zakupowe. Ale najpierw porządne porządki muszę zrobić i zamówić jakąś szafkę dla dzidzi na rzeczy, bo narazie nie mam gdzie ubranek trzymać.

Klabacka urocze te bliźniaki. Jak byłam z synkiem w ciąży, to marzyły mi się bliźniaki: chłopczyk i dziewczynka:))

Hej Justyś!!! Ja dziś nie mogłam w nocy spać. A rano też sobie nie poleżę, bo mały to ranny ptaszek. U mnie dziś deszcz pada, więc czekają nas nudy w domu:((

ZawszeBosaa propos zakupów jeszcze: kupiłam na allegro koszulę ciązową, jestem super zadowolona, posyłam linka: Koszula ciazowa i do karmienia 42 LOOKat 2061 bord (694789390) - Aukcje internetowe Allegro Fajna, ma ciekawy krój. Ja mam kupione 2 tego typu, tylko z długim rękawem. WYGODNA KOSZULA Z BOCIANEM DO KARMIENIA ROZ.M (719654297) - Aukcje internetowe Allegro

ZawszeBosa mam ten sam problem. Też chcę robić wszystko naraz, a potem albo mnie brzuch zaczyna boleć albo właśnie nogi. Kurcze, musimy się oszczędzać

ZawszeBosa ja miałam ochraniacz do łóżeczka dla synka i w niczym mi nie przeszkadzał, a miałam pewność, że się nie uderzy w szczebelki. A poza tym, jak urodzi się dzidzia, to Twoje zmysły się wyostrzą. Ja się budziłam zawsze, kiedy synek się tylko przekręcił. Nie musiał nawet zapłakać.

Klabacka śliczne te pościele Mój syn dziś ciągle głodny Nie wiem, co mu się podziało, bo normalnie to jedzenie by mogło dla niego nie istnieć