madzia75

Hej dziewczynki, w czwartek odeszly mi wody, ale nie chcialam was straszyc, zrobili mi usg i mala byla obrocona glowka w dol i jeszcze troche wody mial, w nocy polecilo dalej. W piatek w poludnie zabrali mi leki przeciwskurczowe, wczesniej mialam troche skurczy, ale nie za wiele, ale jak juz mi zbrali to wiedzialam ze pojdzie dalej. Na szczescie minely 2 dni od drugiego zastrzyku na rozwuj pluc, tak ze Nina zalapala sie na maksymalne dzialanie. Mojego M nie chcialam straszyc, wyslalam mu sms tylko ze mam skurcze i ze pewnie sie urodzi w piatek lub sobote. On przyjechal juz 14.30, zrobli mi ktg i powiedzieli ze przygotuja porodowke. O 17.00 jechlam na porodowkie, dostalam spora dawke manezu w kroplowce, na ochrone mozgu dzidzi, (nie specjalne uczucie :)). Poniewaz dzidzia maluta to bylam caly czas na ktg, ale trudno bylo mierzyc bo miala sporo miejsca, krecilasie i sygnal uciekal. Zalozyli mi ktg do maciczne, chcialam znieczulenie, mialam 5 cm, zanim sciagneli anesteziologa to sie zrobila 18, a o 18.30 Nina byl na swiecie :). Wszyscy mi gratulowali lacznie z anestezjologiem. Jak sie urodzila to zaplakala i od razu ja zabrali. W pokoju obok neonatolodzy, specjlistyczny sprzet i polozne. Zapakowali Nine do worka spiworka, do specjalnego inkubatora, ubralijej czapke jak dla lalki ( to widzialam na zdjeciu); Zabrali mojego Marc i pojechali na neonatologie :). Urodzilm lozyski, poprosilam zeby mi je pokazali, skoro nie widzialam dobrze dziecka to chociaz cos chcialm zobaczyc :). Caly czas ktos ze mna byl :). Po porodzie zawiezli mnie do pokoju, dostalm herbate i kolacje :). Wypilam mnostwo herbaty :), od oddychania na sali porodowej gdzie jest bardzo cieplo jest sie wysuszonym, pamietajcie zeby zabrac wode niegazown :). Pozniej moglam pojechac z lozkiem zobczyc Nine. Jak juz ja zainstalowli w inkubatorze, podlaczona do monitorow itp. Na szczescie nie potrzebowala tlenu tylko pomoc w oddychaniu CPAP, na nie za wysokim poziomie. Wszystkie zabiegi typu zalozenie ktetora, rtg itp wykonuj na duzej sali gdzie lezy Nina i z 10 takich maluszkow, choc ona jest najmniejsza i najmlodsza. Rodzice moga odwiedzac dziecko przez cala dobe, kazda polozna, polozny ma 2-3 pacjentow, podziwiam ich prace, sa niesamowici :). Pampersy Ninki sa jak dla malutkiej lalki, wszystko dostarcza szpital. Odciagam mleko ktore mala dostaje przez rurke. Laktatory na oddziale dostrcza szpital, a do domu wypozycza sie z tzw kasy chorych, z tego co slyszalm to na 3 mc za darmo:). Ninka czuje sie dobrze, jak na takiego malucha. Chyba wszystko napisalam :) Linda24 jak sie maz pyta czemu jestes smutna to powiedz ze Cie brzuch boli, ze ciagnie itp, a nie ze jestes zmeczona. Do chlopow trzeba mowic wprost, bo oni nie rozumieja :). Marti84 mala Ninka pozdrawia Ninke w Twoim brzuszk Ania19 to mialas przejscia z tym cukrem na uczelni. A lokatorke wywl skoro sie nie umie dostosowc, jak to rozwalona umywalka? Lewel oszczedzaj sie, ty masz podwojne obciazenie :), potrzebujesz wiecej sily.

Hej Dziewczyny, ja juz rozpkowana, Nina urodzil sie 10.10.14 o 18.30, wazy 800g i mierzy 36 cm, obie czujemy sie dobrze, choc ona lezy na intensywnej terapii. Imie wybral moj Marc :). Kasienka9875 gratuluje oddanej pracy. Pozdrwiam was, mam nadzieje ze moge z wami zostac :) Witam nowe mamy na forum :)

Kasienka9876 zuch z Ciebie, jeden podrozdzial to dasz rade i bedzie z glowy, trzymam kciuki :) Marti84 napisz jak wypieki :) ale-k-sandra piekny malutki brzuszek :) olenkaa1991 czapeczka super, udanych zakupow :) Lewel i marlesia piszcie jak po USG Linda24 jak minal dzien

Marti84 gratuluje fotelika, super ze zadzialalo, tylko trzeb o tym pamietc :) Elciaaaa90 gratulacje zdolnego meza :)

Anetterainbow tak jak mowi Linda24 przytylas jak przy jednym, a masz dwojeczke, Kasienka9876 szkoda ze nie mozemy Ci pomoc, dasz rade, ale lepiej sie przespij i moze wstan wczesniej, zreszta zobaczysz :) Elciaaaa90 mala super zabawna, byla zdziwina ze drzwi sie nie zamykaja z powodu zawieszonych koszul, nakrzyczala na tate rowno i ta raczka :), ale ja podziwiam spokoj taty :). Tatusiowie i ich coreczki nie ma sie czemu dziwic :).

Linda24 super filmiki :) Elciaaa90 ja mam podonie jak Ty jak tylko chwyce telefon by nagrac to cisza, dziecko spi :) Dzwonila moja lekarka, absolutnie mam nie wstawac, bo oprocz rozwarcia 4cm, worek owodniowy wchodzi sobie do tej dziury, i chodzac moge go uszkodzic. powiedziala ze to cud ze juz leze 30 dni i ze pozwulmy aby to dalej trwalo :). Sorry ze tak dzisiaj marudze :(. Linda 24 podziwiam Cie z ta praca, mam nadziej ze papiery zalatwisz i bedziesz mogla odpoczac. A wiesz juz jaki polski urzad wystawia takie dokumenty?

zrezygnowana ja sobie skopiowalam przepis do Worda, upieke w styczniu :), wygladaja bardzo smacznie :)

moniqqq moj maz tez powiedzial ze mam nie wstawac, dodatkowo zadzwonil do mojej ginekolog i ona tez powiedziala zebym nie wstawala i ze zadzwoni do profesora jutro, a jak to nie pomoze to dzwonie do Polski do wujka, jest kardiochirurgiem dzieciecym i niech uruchomi kontakty zagraniczne, niech rozmawiaja jak profesor z profesorem, ale z tym wujkiem to sie jeszcze powstrzymam :). Troche pomarudzilam, ale boje sie jak cholera, a od lezenia nic mi nie jest, nic mnie nie boli, wiec moge lezec. Elciaaa90 a od czego brudna ta tapeta?

Hej dziewczynki, tez mysle ze 86 dni w lozku to juz nie tak duzo. Co prawda, dzisiaj przyszly polozne i powiedzialy ze bede mogla wstawac pod prysznic i do toalety, a jak poszly to ja sie poplaklam. Boje sie wstac z 3 cm, to bym sie nie bala bo to jest jakas tam granica, przy ktorej porod przedwczesny latwo zatrzymac, ale z 4 to mam stracha, jeszcze bym polezala choc do ukonczenia 28 tygodnia, tak by dzidzia miala ponad kilo, a najchetniej do 32 tyg bo wtedy szanse sa juz 98%, no i sama sie urodzilam w 32 tygodniu i corka mojego M z pierwszego malzenstwa tez. A w koncu macica to najlepiej wyposazony inkubator i dziecko zawsze jest przy mamie. A tak poza tym sluchamy z dzidzia od kilku dni Vivaldiego i Mozarta. A wy czego sluchacie z dzidziusiami :). marlenek widocznie dzisiaj nie byl dobry dzien na pieczenie, jutro upieczesz, daj znac jak wyszly marlenek tez mysle ze pisanie o pieczeniu to super pomysl. Ja jak nie mam czasu na pieczenie, a mam niespodziewanych gosci to pieke francuskie z gotowego cista z biedronki. Ciasto pokroic na kwadraty, wlozyc cos (kawalek jablka, brzoskwini z puszki, powidla szrek itp. Zlozyc w trujkacik posmrowc z jednej strony w rozmaconym jajku, zapanierowac te strone w cukrze i piec zgodnie z temp i czasem na opakowaniu. wszysto razem z pieczeniem zajmuje max 30 min. To samo mozna zrobic z serem i szynka lub parowka, tylko wtedy bez cukru :). Musi byc ladnie przypieczone, zeby bylo chrupiace. Smacznego :)

Kasienka9876 daj znac jak po badaniach :) Zabcia83 jak ty jestes po operacji to pewnie bedzesz miala nawet wskazana :) styczniowa_ania zastrzyki dostaje sie tylko 2, zeby przyspieszyc rozwoj pluc, a ja zamierzam lezec dalej, 1/4 juz z mna :), dam rade. Dziewczyny dobrze ze was mam :)

Zabka83 gdzie ty masz duzy brzuszek, malutki :), marlenek te zastrzyki sa tylko 2, po 2 dniach dziecko ma szanse. Wczoraj mialam rozmowe z neonatologiem o ryzyku przy tak wczesnym urodzeniu itp. Wiem ze kazdy dzien zwieksza szanse, ale my i tak czekam do stycznia. Za nami 30 dni, zostalo 86, calkim ladnie ten czas leci :). A USG robia kontrolnie, czy dziecko dobrze rosnie, czy sie obrocilo? to szpial uniwersytecki, tak ze wykorzystuja to pozniej do jakis statystyk i publikacji, tak mysle. Linda24 jak w pracy marlenek ja tez preferuje porod naturalny od cesarki, mialam oba i po naturalnym szybciej doszlam do siebie :).

Hej dziewczynki, rano dostalam drugi zastrzyk na przyspieszenie rozwoju pluc. w piatek ponowne USG :). Dowiedzialam sie tez ze mozemy z mezem zobaczyc oddzial neonatologiczny, ale nie wiem czy chce :). Marti84 wspolczuje obloznie chorego w domu, niech sie szybko kuruje, no i udanych warsztatow, napisz jak bylo :) zrezygnowana a z czym robilas te rogaliki, z powidlami, ja tez chce, choc jednego. Musze moja strasza corke namowic na pieczenie, moze mi upiecze placek z jablkami, albo sliwkami :)

Linda24 z tym zaswiadczeniem to jakas masakra, musza Ci powiedziec kto ma Ci je w Polsce wydac. Ale swoja droga ty mieszkasz juz tam tak dlugo, wiec to moze jakas pomylka Ania19 bardzo ladna komoda i szafka nocna :)

Marti84 tego jeszcze nie wiem, ale moze trzeba miec zaswiadczenie od lekarza, ale jest tak na 100% wiem to z zajec integracyjnych :)

Ania19 super lozko, kiedy bedziecie je mieli Gulaja super brzuszek :) Linda24 ten zastrzyk dostanz miedzy 20 a 21 w tylek, ponoc troche boli, jak to domiesniowy Elciaaaa90 dobrze ze z malym w porzadku, kurcze ze musza tak straszyc Nie wiedzialam ze z becikowym to takie zamieszanie teraz, u nas kazde dziecko dostaje, na pierwsze jest troche wiecej, dodatkowo mozna dostac pieniadze za karmienie piersia, gdy dziecko ukonczy 3 mc i drugi raz gdy ukonczy 6 mc. Ale tutaj na kazde dziecko jest tez rodzinne, tylko na poczatku roku szkolnego dofinansowanie do ksiazek jes zalezne od dochodow rodziny, ale rodzinne jest na dzieci i wszystkie dzieci maja takie same prawo do niego :).

Lewel ja tez jestem fanka Twojego brzuszka, ja mojego nie widze za dobrze bo jak leze to taki rozplaszczony jest :). Dziekuje dziewczyny za mile slowa, tez mam czasem gorsze chwile, ale coz przetrwamy to wszystkjie, a pozniej bedziemy sie z tego smiac :). Z dobrych wiesci byl dzisiaj u mnie profesor i powiedzial ze dostane wieczorem pierwszy zastrzyk na rozwoj pluc, a drugi w czwartek, tak ze w razie czego beda w stanie dzialac. Z nieco gorszych w wymazie wyszly bakterie i dostane antybiotyk, ale w sumie jest git :). Co do wwydatkow to rzeczywiscie wszystko duzo kosztuje, mnie przeraza dodatkowo faktura za szpital, bo tu wszystko jest platne, mamy co prawda ubezpieczenie szpitalne, ale nie pokrywa ono 100% rachunku. Z troche lepszych istnieje cos jak faktura maximum, w tym szpitalu to 200% pensji, a w poprzednim 100% wiec mam nadzieje ze nie bedzie tak zle :). marlesia super ze ogrzewanie gazowe zalozyliscie, ja tez kiedys zakladalam jeszcze w Polsce, odczujecie ulge przy rachunkach, bo gazowe jednak taniej wychodzi :).

Ewelink05 dzisiaj 29 dzien w lozku, wszystko ok, co prawda rozwarcie wzroslo do 4 cm w zeszlym tygodnu, ale dolozyli mi leki przeciwskurczowe (Adalat 3x20mg), w piatek przewiezli mnie do szpitla uniwersyteckiego w Antwerpii, z dobrym oddzilem dla wczesnikow (to bylo planowo po ukonczeniu 24 tyg). Nadal zakaz wstawania, podniesli Adalat na 3x30mg i czekamy. Na koniec tygodnia zastrzyk na rozwuj pluc i dalsze lezenie. Jestem dobrej mysli :). A co u Ciebie?

marlesia jezeli staniki sa za ciasne pod biustem, a miseczki dobre, to mozna w pasmanteri za 5 zl kupic takie przedluzki i sprawa zalatwiona :) kamiol sliczne zdjecie :)

moniqqq super torcik, msz swietna przyjciolke, dobrze ze wyjzd wm sie udal. Linda24 milego dnia w pracy, niech Ci szybko zleci. Lewel i Linda24 karmieniem sie nie martwcie, pojdzie gladko, a na pogryzione piersi mozna kupic silikonowe nakladki :), kilka dni po porodzie jest nawal pokarmu i wtedy trzeb sciagac, bo dzidzia nie wyrabi sie z jedzeniem, a jakies 2 tygodnie pozniej jest malo, ale wtedy trzeba czesciej przystawiac, a dalej juz wszystko w miare stabilnie. A poza tym tak jak pisze zrezygnowana, mamy instynkt. Anetterainbow super ze remont prawie skonczony Linda24 dobrze ze maly juz Cie nie kopie po zebrach :) A u mnie dobrze, leze juz 4 tygodnie :), wyszla mi jakas egzema na lokciach, kolanch i udach, strasznie swedzi, zwlaszcza jak jest goraco, dobrze ze juz jesien :). Tlumacze powolutku prace :) i trzymam pozytywne myslenie :).

klalaa i Lewel sliczne macie brzuszki :)

Kasienka9876 dobrze ze Ci siostra napisala gdzie on jest. Faceci czasem nie mysla, a zwlaszcza po pijaku

marti84 dziekuje za mile slowa :), wczoraj troche narzekalam na mojego M, bo jak przyjechal wieczorem na chwile to widzialam ze jest wykonczony :). Super ze warsztaty udne, a z losowaniem to nastepnym razem pomysl co bys chcila wylosowac i mysl ze to cos jest Twoje i ze to chcesz miec, mnie sie raz tak udalo, a tez zwykle nie mam szczescia. A brzuszek masz sliczny. Dziewczyny czy ktoras z was wie, ktore nosidelka dla bobasow sa dobre i sie super sprawdzaja, bo slyszalam ze z tym to roznie? Ania19 chyba musisz sie skonsultowac z lekarzem co do infekcji, jesli nie jest lepiej

Ania19 dobrze ze z kolezanka lokatorka zalatwiasz sprawe od razu :). List na lodowce, super :) Linda24 super ze Twoj jest dzisiaj mily

Linda24 super brzuszek. Jak moj wyglad to nie wiem bo jak caly czas leze to trudno powiedziec :). A jeszcze wam powiem ze z tym usg to smieszna byla sytuacja, bo przyszlo do mnie dwoch lekarzy i mowia ze pojdziemy na usg, ja im ze ok, on znowu do mnie ze musimy isc na usg, ja ze ok (wiem ze moj niderlandzki nie jest perfekcyjny ale rozumiem i umiem odpowiedziec) na koncu widze ze doktor sie denerwuje, wiec mu mowie ze ja nie moge wstawac i ze musi mnie zbrac z lozkiem, a on na to dzwoni do profesora i pojechalismy z tym lozkiem. A najsmieszniejsze ze byli rano na takim jak by obchodzie i profesor mowil ze z lozkiem :). A na mojego M juz sie nie gniewm, byl u mnie znowu, posiedzial z godzine i pojechal. W sumie to ma co robic bo zamrazarka w domu wyla i musi wszystko odmrozic, tzn, odmrozilo sie tylko trzeba posprzatac, przyjedze jutro :). Teraz ma dalej bo jedzie okolo 40-50 min. olenka1991 racja ze oni nas denerwuja my ich, taki czas :)

Hej dziewczyny, jestem po USG, dzidzi dziewczynk w 100% nadal sedzi dupka do dolu, ale glowkema teraz z boku, wiec moze sie przekreci :). Wazy szacunkowo okolo 680 g, ziewala, a pozniej jak by cos mowila. A tak przy okazji to ja tez troche ponazekam na mojego meza. Wyslal dzieci do znajomych na noc, poszedl spotkac sie ze znjomymi z zespolu bo w ten weekend jest mosselfeest, ale o to nie jestem zla. Tylko on moze spac w szpitalu bo w jedynce jest dodatkowe lozko dla taty i tylko za sniadanie musi zaplacic, ale on powiedzial ze moze za tydzien. Ze musi pranie powiesic itd. A za tydzien dziewczyny beda w domu, a przeciez nie moze ich zostawic. Ale co tam, niech spada... Fajnie macie z tymi remontami, zakupami, warsztatami :) kamiol dzieki za dobre slowa