Skocz do zawartości
Forum

karolinaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    podkarp

Osiągnięcia karolinaa

0

Reputacja

  1. Ja urodzilam po terminie , odeszly mi zielone wody, ogolnje porod mialam ciezki , mimo postepu akcji dostalam kroplowke na przyspieszenie z powodu tuch wod, bole do zniesienia mimo ze mialam tez krzyzowe, ale bole parte to juz byl hardcore, tym bardziej ze u mnie trwaly one 1,5 h a nie jak u niektoruch 5 min... urodzilam tylko dzieki pomocy dwoch lekarek i dwoch poloznych chyba jakoms cudem,,,Moj Rafalek wazyl 4kg i mierzyl 54cm , a dzis kiedy ma skonczone 2 mieisace, 29 sierpnia skonczyl wazy 6kg. Z groszami , pediatra stwierdzil ze przybral 150 % normy i zamiast jesc to on zre:) ale co mam zrobic kiedy on co 2 h jak z zegarkiem w reku domaga soe jedzenia... A Wy juz doszlyscie do formy calkowicie? Ja jestem permanentnie zmeczona, pierwszy tydzien po porodzoe nie spalam wcale bo czuwalam nad malym, kupilam monitor oddechu ale maly i tak spal ze mna jakos nie pofrafilam inacze dlatego nie moglam oka zmruzyc, a ze bylam sama na poczatku to pomocy znikad nie bylo, poza tum wyszlammzs szpitala z morfologia bliska 0 wiec chodzilam i sie przewracalam, ,,w mieisac schudlam 18 kg, ale tak jak mowie jesy coraz lepiej, Pediatra wlasnje nje powiedzial ze mozd byc to alergia na nabial np, wrecz zalecil mi jesc ,,wiec nie wiem co jest grane, ale chyba faktycznie odstawie, a tak naprawde tojuz i tak prawoe nic nie jem, bo mam wrazenije ze dziecku wszystko zaszkodzi,,,zazdroszcze karmiacym mamom ktore jedza wszystko lub prawie wszystko:)
  2. Witam dziewczyny, dolaczylam do Was dawno ale jakos nje mialam weny sie udzielac, a potem jak juz Maly na swiat przyszedl 2 moeisace wyciete z zyciorysu, na nic nie mialam ani czasu ani sily, Powoli jednak nauczylismy sie radzic sobie i jest coraz lepiej,Forum czytalam czasem i bylo dla mnie bardzo pomocne wiec teraz i ja chcialam doradzic odnosnie ROPIEJACYCH OCZEK, moj Rafal wlasciwie urodzil sie z zapaleniem spojowek, pierwwsze 2 tyg oboje meczylismy soe z zapuszczaniem kropli i przemywaniem oczek, co kompletnie nie pomoglo, mielismy nawet zmienianie krople, a niestety jedne i drugie to krople z antybiotykiem, nie polecam, W koncu gdy maly mial 2 tyg wybralammsie z nim do okulisyy dzieciecego, i zaluje ze nie zrobilam tego wczesniej, przeszedl badanie oczu wszystko wyszlo ok, a na ropiejace oczka wystatczyl masaz kanalikow, i to uwaga JEDEN JEDYNY RAZ!!! W ten sposob zostaly udroznione zatkane kanaliki i po sprawie. Bylamnzla ze w szpitalu nie mieli takiej moim zdanjem podstawoweoj wiedzy i wypuscili nas tylko z recepta.Takze cala 2 tygodniowa meka by nas ominela gdybysmy trafili na kompetentna osobe,Okulistka pokazala mi jak masowac kanaliki o kazala robic to jesacze przez 2 tyg,ale malemu przeszlo i jiz nje wrocilo,a straszono juz nas zabiegiem udrazniania,,,okilistka powiedziala ze 80% dzieciom przechodzi po masazu wiec mysle ze warto najpierw sprobowac tego niz faszerowac malenstwo antyniotykami, Sory za rozpisanie. Ale skoro juz tak pisze to zapytam Was o kupki Waszych dzieciaczkow tych karmionych wylacznie piersia, moj robi zielone ,takje sluzowate , bylam u pediatry cos przepisal ale poki co nie przechodzi, a jak Wasze dzieci robia kupynbo moj z okropnym wysilkiem, szkoda mi go ze taknsie meczy, a automatucznie jak zrobi kupe to usmiech od ucha do ucha:)
  3. Dzięki za dopisanie do listy, wlasnie nie wiedziałam za bardzo jak to zrobić. Czyli mamy pierwsze dzieciątko, tylko pozazdrościć i wypatrytwać która bedzie następna:) Gratulacje dla mamusi oczywiście!!! ja Wam powiem że przez tą ciązę to pochłaniam strasznie słodycze i mam mega celulit , ale póki co jakoś się tym nie przejmiuje, przypiuszczalnie będe płakać potem heheh, jak juz sie wszsytko unormuje i będe mieć synka przy sobie.
  4. hej dziewczyny!!! Jestem z podkarpacia, spodziewam się mojego pierwszego dziecka, synka, kt óry wg terminu ma przyjść na świat 24 czerwca, jest długo wyczekiwany więc i całą ciążę miałam bardzo stresującą, mimo że przebiegała i przebiega nadal zupełnie bezobjawowo i prawidłowo, tzn przynajmniej do tej pory. Zaczyna ogarniać mnie trochę strach przed porodem sn, jakoś sobie tego nie wyobrażam, wiem że tyle kobiet urodziło to i ja dam radę ,ale jakoś mnie to nie uspokaja ani nie pociesza. Wy macie stracha??
  5. Witam !! Od jakiegoś czasu Was trochę czytam i zapytam niesmiało czy moge dołaczyc prawie na finiszu??? no ale coż im bliżej tym coraz więcej obaw...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...