Skocz do zawartości
Forum

klalaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez klalaa

  1. Będzie dobrze :) nie martw się na zapas. Pytanie do tych, które jeszcze pracują - kiedy mówicie szefostwu o ciąży ?
  2. Lewel bliźniaki ? To podwójne gratulacje :) i dużo siły życze na teraz i na potem :) w którym jesteś tygodniu/na kiedy termin ? Zastanawiam się czy mnie jeszcze może gin zaskoczyć, ale wątpie ;) Linda24 gdzie mieszkasz? Mnie też podbrzusze boli, wg mojego gin to normalne, więc przestałam się przejmować. Życze zdrowia :)
  3. Witam nowe mamy i gratuluje :)
  4. Zabka83 gratuluje :) tym bardziej, że dość długo się staraliście, jestem pod wrażeniem :) dużo zdrówka!
  5. Pepita współczuje Ci bardzo. Nie poddawaj się. Jeszcze się los do Ciebie uśmiechnie, zobaczysz! Marti84 ja raczej na dłuższą podróż się nie wybieram, chociaż planowaliśmy last minute w sierpniu. Może jakiś wypad gdzieś niedaleko na weekend. Kurcze, według moich obliczeń w niedzielę będzie 7 tydzień ciąży i zaś się martwię, że 0,33 cm, które zmierzył wczoraj gin to za mało. Książkowo tyle powinno być na samym początku 6go tygodnia. Chociaż na usg mam napisane, że wczoraj był 6 tydzień równo.. Na pewno od wielkości płodu ten tydzień wyznaczył.. Owulację miałam w terminie, więc nie wiem. Na pewno zaś panikuje:]
  6. Ja też już po, moje maleństwo ma 3 mm, tętno 110/m :) Lekarz powiedział, że wszystko jest prawidłowo. Termin wyliczony na 11.01, tylko nikt nie pytał o długość o cyklu, a mam dłuższe niż te optymalne. Ale to nie jest taki ważne ;) zalecił badania, jeść dalej folik i nic poza tym. Skurcze brzucha jak przy okresie są normalne, brać nospę ( raczej nie będę brać). Kolejna wizyta 09.06.
  7. Ja też żadnych badań nie robiłam, aż mi głupio jak czytam forum, ale czekam do czwartku. Ja mam pracę biurową, nie powiem bo stresującą, a mój gin podobno nie jest za rozdawaniem L4. Z tym, że biuro nie jest klimatyzowane, na poddaszu i latem jest to makabra , nie da się pracować, a co dopiero kobiecie w ciąży..
  8. MiK - witaj :) idziemy łeb w łeb , też ostatnią miałam 6.04, ale dla porównania nudności już od początku zeszłego tygodnia ;)
  9. Ja też sobie wkręcam przeróżne historie, a do czwartku jeszcze trochę czasu. Da się zwariować .. ;)
  10. Jestem - bardzo mi przykro :( Trzymaj się i głowa do góry !
  11. Niestety mnie nie mdliło na zapach kawy i nie mdli nadal. Na drugi dzień jak się dowiedziałam o ciąży nie wypiłam ani łyka kawy i czułam się fatalnie. Teraz tą poranną wypijam z pół porcji i sporo mleka, a popołudniową wcale lub kilka łyków. Chyba nie jest tak źle ? Może z czasem się odzwyczaje.
  12. A co z kawą, odmawiacie sobie?
  13. Mnie brzuch też co chwile boli jak przy okresie ;/ a piersi mnie wczesniej bolaly, teraz tylko jak leze na boku to czuje dyskomfort . Co ciekawe , kondycja tez mi jakos z automatu zmalala, bo jak wychodze schodami to serce mi wali jaki głupie :P
  14. Witam :) dołączam do Was chociaż wizytę u gin mam dopiero 22.05 .. mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze :) są to moje pierwsze dwie kreseczki na teście, a ostatni okres był od 6.04. Najbardziej nieprzyjemne jak na razie są nudności w pracy, obawiam się wymiotów .. ;/ Wyliczyłam sobie termin porodu na 13.01 - urodziny tatusia :) Trzymajcie kciuki za moją fasolkę :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...