Skocz do zawartości
Forum

klalaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez klalaa

  1. Linda24 ja Cie na pewno nie pożałuję, bo jak sobie tylko o takim żarciu pomyślę to mi niedobrze , także na zdrowie Widze, że większość z Was się wybiera na wakacje :) ja na razie mam jakieś obawy przed podróżami, ale mój będzie miał urlop we wrześniu dopiero, także do tego czasu na pewno dojdzie mi więcej sił i optymizu i też może gdzies wyruszymy :)
  2. Oh ja też szynek, kiełbas wcale... poza tym ser i fast foody odpadają. Muszę spróbować ten pasztet, bo moje śniadania ograniczają się do suchej bułki, ewentualnie z serkiem do smarowania, ogórkiem , a w weekendy moge sobie jeszcze na jajko pozwolić. Contraczek trzymam kciuki, żebyś genów po siostrze nie odziedziczyła ;)
  3. contraczek ja też schudłam, do tej pory 6 kg, ale na szczęście obywa się się bez kontaktu z porcelaną. Jeszcze się odbijemy i będziemy czerpać radość z jedzenia Linda24 cudowny dzidzia :) to super, że wszystko w jak najlepszym porządku i dzidzia zdrowa :) a cystą się nie przejmuj :) To jutro mam nadzieję czytać kolejne pozytywne wrażenia z wizyt :)
  4. Wiolcia 8 styczeń ale fajne to zdjęcie :) wg opisu Twojego gin mam wrażenie, że chodzimy do tego samego ;)
  5. Dziewczyny czekam na wrażenia po prenetalnych i opis tego jak to wszystko wyglądało :) Ja to chyba nienormalna jestem, wieczorem najadłam się agrestu i czereśni, a teraz przed chwilą wcisłam garniec popcornu, pierwszy raz tak sobie pofolgowałam ;) mam nadzieje, że źle się to nieskończy ;) Dobrej nocki :)
  6. Linda24 powodzenia :) może to i dobry czas na takie zmiany :) ja też rachunkowość w technikum, rachunkowość na studiach, praca w księgowości - ale już się wypalam zawodowo i ciesze sie na nadchodzaca przerwe :P
  7. słoneczko01 mnie również lekarz pytał czy mam regularny okres itd bo dzidzia jest za mała wg niego. Z tym, że owulację miałam w prawidłowym terminie, dzień po ostatnim w tym cyklu stosunku i dobrze ją czułam, zresztą jak zawsze. Teraz już się tym nie przejmuję ;) tak jak mówi Justyna07, ważne, że dzidzia jest i oby była zdrowa. Ja w okresie zapłodnienia i później przeżywałam okropne stresy w związku ze śmiercią bliskiej osoby.. także podejrzewam, że to też mogło mieć jakiś wpływ na wielkość maluszka. Justyna07 dasz sobie radę, egzamin zdasz, a obrona to podobno formalność ;) a poźniej ślub Ci wszystko wynagrodzi :) mój wspominam cudownie - też we wrześniu, ale 2 lata temu ;) Marti84 dzięki ;) krew mam badać 30.06, a tydzień później 7.07 prenetalne. Na pewno będzie mały stresik, czy oby na pewno wszystko jest ok, ale jeszcze trochę czasu :) Antysuj głowa do góry, jak tylko możesz to wykorzystaj męża, a sama odpoczywaj :) madzia75 owocnej nauki i powodzenia :)
  8. A co do porodu to nawet o nim na razie nie myśle. Jakoś tak jestem nastawiona na naturalny, ale boje sie, że bedzie trwac długo, albo bedzie tak jak w przypadku marlesia. brrr ...
  9. Hej :) ale miałam nadrabiania :) kilkadziesiat stron ;) mam nadzieje, że teraz będe miała więcej czasu na forum ;) praca oddana, egzaminy pozdawane :) jestem z siebie duma, ale nie zapeszam, bo jeszcze praca musi przez plagiat przejść :p Co do badań prenetalnych, mój gin ma odpowiedni sprzet do 3D, 4D i będe je robić u niego w gabinacie. W sumie to nie miałam nic do gadania, zlecił mi badania krwi pappa i jakieś hcg tydzień przed kolejna wizytą i poinformował mnie, że w tym dniu bedziemy je robic. Ale wiem, że u wiekszosci lekarzy nie ma tego sprzetu i trzeba gdzies jezdzic. Co do odgadywania płci to wg stosunku, który był przed owulacją powinna być dziewczynka, wg chińskiego kalendarza też haha :p za to zdecydowanie wole kwaśne- obżeram się kiwi i grejpfrutem :p to podobno na chłopaka, ale nie wierze w te przesady ;) Widze, że niektóre wypoczywają, korzystajcie ile się da :) Pozdrawiam wszystkie dziewczyny :)
  10. Marti84 Bumblebee dzięki, też myślę, że nie warto się przejmować, każdy maluch ma prawo rozwijać się po swojemu ;)
  11. Dziewczyny ja już po drugiej wizycie :) Serducho mojego aniołka waliło jak oszalałe, nie słyszałam ale widziałam. Ma 17 mm :) Doktor powiedział, że wg wielkości jest na 8 tydzień, a wg OM powinnam być w 9 tyg. Także termin porodu przesunął mi o tydzień - teraz na 18.01. Zmartwiło mnie to, że małe jest za małe, ale jak tutaj na parenting wejdziemy na opis 8 tygodnia to 17 mm dzidzia ma w 8 tygodniu i 5 dniu. Więc tylko 3 dni różnicy wg OM i to mnie pociesza. Następną wizytę mam 7.07 i będę miała badania prenetalne. Zastanawiam się bardzo poważnie czy nie wziąść L4 za miesiąc. Linda24 ale dużego masz już dzidziusia, super :) Justyna07 ja na razie walcze o obronę w lipcu, chciałabym mieć już głowy, ale jeszcze nie mam pewniaka ;) Anula85 dla mnie to był szok na początku, balam się tych zmian co mają nastąpić, ale teraz już się nie mogę doczekać maleństwa :)
  12. Linda24 nic dziwnego :) na pewno jutrzejszy dzień będziesz miała udany :) ja mam jutro o 18.00 drugą wizytę :)
  13. Marti84 próbowałam popijać tyle ile dałam rady ale nic. Całe szczęście dzisiaj jeszcze się nie pojawiła (odpukać ;) ). Ja w ogóle mam jakieś specyficzne objawy. Dzisiaj mam taki rwiący ból od dołu kregosłupa, cały prawy pośladek, biodro aż do uda. Oczywiście google.pl w ruch i przeczytałam, że to prawdopodobnie nacisk na rwę kulszową spowodowany podnoszeniem się miednicy itd. Macie też coś podobnego, czy znowu tylko ja? ;)
  14. U mnie też dzisiaj grill, ale ja kiełbasy nie umie przełknąć ;) Wszystko czym się kiedyś zajadałam to teraz odpada ;)
  15. Czy którejś z Was zdarzają się czkawki? Ja dzisiaj już trzeci raz, nic nie pomaga, a pojawia się zawsze po jedzeniu. Dziwne to takie ;/
  16. Dawno mnie tu nie było, ale mam teraz zawrót głowy, studia kończe, prace musze oddać na dniach , egzaminy co chwila i nie mam czasu się tu udzielać :( i każdemu marudze i jestem jak typowa baba w ciąży :P Ostatnio tak mnie zaparcia kilkudniowe wymęczyły, ale poradziłam sobie z nim tak: wieczorem zjadłam ok. 5 suszonych śliwek i popiłam sokiem z dwóch jabłek . Nie wiem co bardziej pomogło ale na drugi dzień ulga ;) Jeśli chodzi o imiona to na dzień dzisiejszy miałabym Oliwię, Miłosza lub Kubusia. Gdzieś czytałam, że mimo tego, że polecają imbir na mdłości to nie powinny go pić kobiety w ciąży. Ale już nie pamiętam czemu.
  17. U dentysty nie byłam, ale to kwestia czasu, bo zęby się już o to proszą. Dziewczyny zobaczcie proszę na Waszych morfologiach ile miałyście tego WBC. Z góry dzięki!
  18. Mam nadzieje, że we wczesnej też :) Ale mieszczę się w normie. Na pewno myślicie, że przesadzam, ale wysokie WBC świadczy o różnych nieprawidłowościach, np. o nowotworach.. brr ;/ Linda24 nie mam fizycznej pracy, więc nie mamy porównania. Przy zmianie pozycji, np. przy wstawaniu często też mnie takie skurcze dopadają.
  19. Mam już te moje wyniki, wszystko w normie, ale niepokoi mnie WBC - mam równą górną granicę, czy ktoś też tak miał? Wjoan daj znać co i jak po wizycie. Duże miałaś te krwawienie? Mnie przeróżnie boli, nawet ostatnio rano niż jeszcze się z wyra wygrzebię to mam skurcze. Dzisiaj jakieś kłucie w pracy miałam dość silne.. A po i w trakcie wysiłku też czuje dyskomfort.
  20. Jutro ide odebrać wyniki z morfoligii, moczu, glukozy i grupe krwi. Ciekawe jakie cuda mi wyszły. A za tydzień w poniedziałek wizyta u gin. Dzisiaj leniwa niedziela, uwielbiam :) szkoda, że sie konczy.. Mi apetyt nawet czasem dopisuje, ale gdy cos zjem to mam dziwny posmak w ustach, blee :p często tez mam jednoczesnie mdłosci i jestem głodna . A zaokrągleń szukam i nie widze , moze przez to ze schudłam. Linda24 nie mam pojecia co z ta nospa, ale raczej tej mocniejszej bym nie brała.
  21. Wiolcia 8 styczeń współczuje Ci tych wszystkich dolegliwości. Najgorsze, że nie można nic poradzić. Trzeba przetrzymać. Możliwe, że spotkamy się na porodówce. Ja mam termin na 11 stycznia, a planuje rodzić w Twoim mieście. Trzymaj się dzielnie ;*
  22. A co do bóli brzucha mój gin zalecił no spę. Osobiście nie biorę, ale jak się bardzo męczysz to czemu nie.
  23. Mam kupioną rossmanowską oliwkę i balsam na rozstępy. Na necie trochę czytałam i właśnie je polecali. Izaa jestem troszeczke starsza i prawie 2 lata po ślubie i też jakoś nie umiało mi to przejść przez usta. Może przez to, że nie planowałam tej ciąży. Więc nie wiem co Ci doradzić najlepiej prosto z mostu i później jakoś pójdzie ;) dasz radę :) Wiek nie gra roli, ważne że chcecie dzidziusia :)
  24. karola88 trzymaj się ;* nie miałaś najmniejszego wpływu na to.. głowa do góry, jeszcze się doczekacie ślicznego, zdrowego maluszka :)
  25. Ja się staram jeść zdrowo, owoce itd, ale ogólnie jem mniej i mniejsze porcje niż przed ciążą. Nie z wyboru, po prostu mam mdłości co chwile, prawie wszystkie zapachy jedzenia mnie drażnią. Przed ciążą wręcz pożerałam słodycze, a teraz nie mogę na nie patrzeć. Dzisiaj na przykład zrobiłam sobie herbatę owocową bez cukru do śniadania i była dla mnie za słodka. No i takim sposobem mam na wadze mniej o 3 kg. Ale czytałam, że to normalne, na pewno się jeszcze odbiję ;) A z witamin to tylko kwas foliowy łykam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...