Skocz do zawartości
Forum

karolina24

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez karolina24

  1. Sweet super zdjecia. Ja dzis tez noc niby ok. Ale budzilam sie co jakies dwie godziny do lazienki. Kalijka ona tu praçuje blisko. I tak u nas mieszka jakos od lutego. Sami jej proponoealismy bo tam na wsi nie mogla znalesc pracy i chcielismy jej pomoc. No i tu znalazla odrazu jako nauczyciel w przedszkoku. Ja myslalam ze jak maly sie urodzi to sie wyprowadzi ale chyba nie bo pytala czy moze zostac. No to powiedzielismy ze jak jej nie bedzie przeszkadzalo jak z malym bedziemy sie po nocy krecic to niech siedzi. Tylko miala sprzatac a nic nie robi komoletnie nic. A jej to na reke siedziec u nas bo daje nam 400 czasami 500 zl na caly miesiac i ma w tym wszystko. I mieszkanie i jedzenie i wszystko co w lazienxe. Maz gotuje to wsumie ona ma jak w hotelu. A prawda jest taka ze w warszawie za 500 zl to by nawet pokoju nue wynajela. Takze pewnie bedzie siedziec do oporu. Ja nie chce jej mowic i zwracac uwagi niech maz to robi bo jak ja jej powiem to zaraz bede ta najgorsza dla tesciowej i reszty towazystwa.
  2. Nova swietna ta karuzela. Pierwsza taka wesola jaka widzr
  3. Peerla mega twardziel jestes z tym ze jeszcze pracujesz. Mnie to wszystko meczy. Pysiak obys spokojnie spala i nic cie nie pogryzlo. Moj dzis na noc poszedl. Juz bym chciala zeby poszedl na urlop ale dopiero 25 idzie. Wrocila jego siostra i odziwo wstawila pranie. Ale chyba cos jej bylo z ciuchow potrzebne bo chyba tylko swoje nastawila.. To ja umylam tylko swoj talez i kubek po kolacji...
  4. Iwa ja na twoim miejscu tez bym meza wyslala. Jeszcze ci sie porod na wywiadowce zacznie. A swoja droga to Wojtus juz jest sluszny chlopak ;-) No i z innej beczki. Musze troche ponazekac. Jak wiecie dalej mieszka z nami siostra meza. No i jak sie pytala w sierpbiu czy moze jeszcze u nas zostac to maz jej pozwolil i powiedzial ze ma sprzatac. No i od sierpbia raz posprzatala lazienke raz odkurzyla. I zmywa czasami gary wieczorem po obiadokolacji bo maz gotuje. Ale suszarku na gary nie rozladuje tylki to ci umyje to uklada na scierce na blacie a pitem i tak ja albo maz musimy to sprzatac. Wszedzie rozklada brudne kubki i nieraz nawet do zlewu nie wstawi no i co najbardziej mnie drazni to mimo iz ma polki w szafie to ciagle skladuje ciuchy w lazienxe. A i raz nastawila pranie a suszatki na pranie tez ani razu nie rozstawila. Juz mnie to zaczyna wkur... dam jej jeszcze ten 5ydzien i zobacze cY sama sie za cos wezmie a jek nie to kaze mezowi zeby ja opitolil.masakra
  5. Pysiak najwazniejsze ze smaczne. A beza chyba zawsxe troche opada
  6. Kiniar o matko ale przezycia. Cos te pazdziernikowe dziewczynki co jedna to lepsze wrazenia na wejsciu dostarcza. Oby z malutka bylo juz ok. A dlaczego lozysko sie odkleilo? Tak samo z siebie czy cos sie wydazylo. Ja chce juz byc po. Olala wyslalam siostrze wczoraj fotke to nawet sms nie odpisala...
  7. Pysiak nogi do gory i trzymaj jeszcze mala troche.
  8. Iwa fajna sprawa z tym kangurowaniem. To pewnie to u nas tez jest tylko mowia kontakt skora do skory. I jak jest ok z malenstwem to na 2 h klada na mame malucha a potem mierza i waza i badaja.
  9. Iwa bidulko. Jeszcze troszke i bedxie ciecie. I wojtus wyskoczy. Co to jest to kangurowanie?
  10. Zisia ja to lubie takie rzeczy sama kupowac bo wtedy bede miala taka jak mi sie bedxie podobala. A chcialabym taka z melodyjka i lapka projektorem. Ale na allegro maly wybor. Moze po sklepach trzeba popatrzec to cos ciekawszego bedzie
  11. Hej. U mnie noc tex dzis ciezka. Do tego chyba mam jakas infekcje bo cos bialego grudkowatego mi wycieka i kwasno pachnie. Jak nie urok to przemarsz wojska i tak wkolko. Bylismy w kosciele. Troche to dla mnie zawsze odmiany. No i znowu siedze sama bo maz spi a nikt nie skusil sie na ciasto... Mam problem maly. Dziewczyny macie jakies karuzele nad lozeczko?bo ja szukam i nic mi sie nie podoba. Jak macie jakies fajne to poprosze o link albo nazwe. Z regoly wiecej fajnych jest dla dziewczynek
  12. Nom szymek troche sie obudzil. Ale tez czuje ze juz cisno ma. Moze taki leniwy dzien mialy. Oby bylo ok
  13. A i ja samo ciasto podpiekłam tak przez 10 minut i dopiero śliwki na to wyłożyłam
  14. Pysiak pyszne jest. Tylko jak ciasto będzie ci się za bardzo lepiło to troszkę mąki jeszcze podsyp tak po mału żeby się nie lepiło tylko fajnie zagniotło. I ciasto po zagnieceniu jest takie mięciutkie:)
  15. Karliczek naprawde musze przyznac ze smaczne. Pozwolulam sobie na maly kawaleczek. Zaraz cukier zmierze. Moze zle nie bedxie. A ciasto naprawde szybko sie robi. Takze polecam. Piecze sie lacznie 40 min. Ale przygorowanie to tak gora 25-30 min z moimi ruchami. Moj szymek dzis leniwy. I brzuch twardy. Czy wasze maluchy tez tajie leniwe?
  16. A oto moje ciasto. Hura udalo sie. Zapraszam ķto chetny
  17. http://www.ivkawkuchni.pl/2013/10/tarta-ze-sliwkami-i-beza.html a to link do tego ciasta które właśnie mi się upiekło. jak mi wystygnie i rozkroje to wrzuce fotkę
  18. dla emilii to jestem pełna podziwu. i dla mężą też. Sweet to może jakiś peeting. :) też może zapoczątkować skurcze. Olala masz racje. Dla małego już wszystko gotowe i tak mi się nudzi. i chyba na te ciasta padło. Tylko nie mam kogo na to ciasto dziś zaprosić
  19. Sweet moj lekarz to po wizycie daje taka kartke a3 i tam jest zawsze wszystko opisane o stanie moich narzadow rodnych i o stanie natzadow dziecka wszystkie wymiary przeplywy. A moze jak chcesx juz kubusia to pogzijcie sie troche z mezem to moze skurcze powroca. Ja do tego piatku to chyba jajo zniose. A co do tych pomiarow wagi to jest zawsze blad w jedna albo druga. Ostatnio jakis reportarz byl ze okreslili przed porodem dziecko na ponad 3 kg a po porodzie okazalo sie ze maly mial 5,5kg i niestety dziecko nie przerzylo bo kazali matce sn rodzic i dziecko utknelo w kanale rodnym. A lekarz skwitowal ze maszyna tez moze sie mylic. Szkoda tylko tragedii tych ludzi. Zal normalnie zal. Biore sie za nastepne ciasto bo z tych nudow zwariuje. Jak mi wyjdzie to wstawie fotke
  20. Hej. Emilia ale akcja niezła. Mam nadzieję że wszystko ok z Tobą i maleńką. Mężowi medal trzeba kupić z napisem super Tata. Ja też noc ciężko przechodze. Bolą strasznie żebra. Biodro. Masakra. Z 10 razy siku...... uff i wieczorem i w nocy brzuch napięty na maksa. Dziś siedzę sama, mąż wraca po 20. Dobrze że mam was bo bym z nudów umarła. Esska waga racej normalna bo jeszcze troche do porodu przybierze. Mój jak byłam w szpitalu miał 2100-2200 a za tydzień na wizycie dalej było 2200 ciekawa jestem jak pójdę w piątek to co zobaczę. A łożysko było jeszcze 1 stopnia. Czyli młodziutkie. chyba aż za bardzo. Mam faze na pieczenie ciast. Wczorajsze jescze w lodówce a ja już nowy przepis znalazłam. Fajne przepisy są na ivka w kuchni. Dziewczyny zamówiłam na allegro taką matę z dwoma wałkami dla dziecka do spania że jak się tam malucha włoży do spania na bok to nie przekręci się ani na brzuch ani na plecy sam. Ciekawe czy się sprawdzi Wowo czekamy na fotki pokoiku
  21. Hej. Zosia slodki ten Twoj synus. Ja przez to ze nie wzielam tych lekow z rana tez mam teraz spinania brzucha. Ciasto nie wyszlo. Zalewa mi sie nie sciela i jest troche za plynna. Ale maz i tak pewnie zje
  22. hej. Pysiak gratuluję holandi fajnie ze bedziecie razem. właśnie piekę ciasto z jabłkami jakąś tarte w zalewie ze śmietany cukru i serka homogenizowanego. ciekawe co z tego będzie. niech żyje skleroza. zapomniałam wziąć rano proszków i zamiast wziąć o 9 wzięłam po 13. :( mam nadzieję ze będzie ok i bez skurczy. chociaż dziwiłam się czemu mnie ten brzuch jak na okres cmi. a z poszłam po magnez który biore o 13 patrze do pudełeczka na leki a tam jeszcze z rana czekaja. Milka mi to prywatnie w gabinecie zdejmie a do szpitala od niego daleko. ale co będzie to będzie.
  23. Hej. Moja noc dziś ok. Mama u mnie jest to chociaż wesoło. Emilia i Milka to mi chyba najpóźniej ten pessar wyjmie bo dopiero w piątek a to będzie już w trakcie 38 tygodnia. Emilia czy to bolało jak ci to wyciągał? bo ja się tego boje. Mnie już tak ta szyjka ciągnie że aż szczypie. Mam jyż dość tego pessaru. Liczę na to ze jak mi w piątek wyjmie to też odrazu tego dnia na porodówce wyląduje.......
  24. Nr tel ja mam 506702585 jak sie dlugo nie bede odzywac to mozecie śms pogonic mnie do informacj. Ale ja niestety nie mam nikogo telefonu wrazie czego
  25. Aska U pycha placuszki z jablkami. Rozpusta. Moj chcial dzis tarte z gruszkami ale nie chcialo mu isc sie do sklepu po produkty. To ciadta nie ma bo mi tez sie nie chce. Zlapalam drzemke. I jakos odrazu lepiej. U mnie dzis za oknem szaro deszczowo. Wieczorem przyjedzie do mnie mama i bedzie do jutra. Przyszedl mi matetacyk. Ale tak smierdzial taka chemia za sklepu ze zdjelam pokrowiec i wypralam. A co przynajmniej sie odkazil i ladnie pachnie. A ten srodek musze czyms odkazic. Ale nie wiem czym. Iwa gratulacje dla dorotki. Corcia do tej pory najwieksza. A cc czy sn rodzila? Mnie siostra rozwalila wczoraj stwierdzeniem. "A ty chcesz naturalnie rodzic? Matki jak ty uridzisz" to jej mowie ze ty w dupie chudsza i dwoje urodzilas to i ja dam rade. A pozatym jak nie mam wskazan to nikt mi cc nie zrobi. Ale moje siostry mnie za dziecko maja bo po 14 lat starsze sa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...