Ja od niedzieli męczę się z bólami od kręgosłupa a byłam dzisiaj u lekarza i mam rozwarcie na 1cm ;( chociaż stwierdził, że przy tych skurczach co mam rozwarcie powinno być na 5-7 cm..
To jest istna masakra.. może w końcu zacznie się coś dziać..
Jestem w domu, czop wypadł a wody się nie sączą więc nie ma potrzeby jechać do szpitala.. Mój lekarz powiedział, że maleństwo śmiało może się urodzić po 12 maja a termin mam na 2 czerwca..
2 dni temu wypadł mi czop śluzowy, mam już koniec 37 tygodnia...;)
Znacie jakieś metody aby maleństwo przyszło niebawem na świat ?? bo już się JEJ nie mogę doczekać; p
Czy warto iść z dwutygodniowym maleństwem na urodziny, gdzie będzie ok. 10 osób .?
Pytam bo już sama nie wiem czy takie spotkanie to nie jest wielkie skupisko zarazków..
Liczę na odpowiedź .. ;)