Skocz do zawartości
Forum

Zosia1

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Zosia1

  1. Ja mam do kilku razy dziennie, nie zależnie czy chodzę, czy leże czy jak to było przy pierwszym skurczu jadę rowerem. Takie nagłe stwardnienie brzuszka trwające do 20 sekund.
  2. Klaudia, to na pewno skurcze Ja już mam od 3tygodni
  3. Wowo, moja siostra ma dwie córeczki, Zuzia - nygus, Julcia jak aniołek, obie cudowne :-D U mnie w piekarniku schabik nafaszerowany czosnkiem i wysmarowany majerankiem Tak mnie rano naszło i zrealizowałam. Potem mam zamiar zrobić placuszki z jabłkami. Zna któraś z Was jakiś prosty przepis? Poproszę Brzuszek na leżąco z rana to mi tak falował, że duży z małym tylko obserwowali i się cieszyli a duży po ostatniej zjebce tak się uspokoił, że chłopa nie poznaję. Dużo zajmuje się młodym, ostatnio nawet go wykąpał ( oczywiście użył mojego szamponu to młodego tak oczy szczypały, że darł się jak poparzony) ale się nie wtrącałam, liczą się chęci. Dałam instrukcję co do płynów do kąpieli i już będzie ok. I jak powiem wracaj to natychmiast jest i zajmuje się mną codziennie ( dosłownie!) i jak mu o tej cukrzycy nagadałam to też się zmartwił i czekamy z niecierpliwością na wyniki. Jadę dziś z Juniorem do znajomej, chcieliśmy autobusem to to dla niego frajda to nie, tata nas zawiezie bo po co się tłuc jak mamy auto - wcześniej bym musiała go prosić i może z łaską by się zgodził. Także jest poprawa, ale nie ma co chwalić bo to tylko facet a jak grzeczny to do następnego razu Ale choć chwilę psychicznego spokoju mam.
  4. Wowo, dopiero skapnęłam, że to Ty. Tylko Sweetbobo z fb kojarzę :-)
  5. ElizkaDziwna ta poczta, na telefonie nie działa a w kompie ciągle sie zawiesza. Odczytałam, ale nie wiem czy to co odpisałam się wysłało. Na początku używałam filcu Brewis, potem jak już wszystko wykupiłam i w hurtowniach wiało pustkami to każdy inny, aby w paczce było 10 sztuk różnego koloru i formatu A4. Oczywiście ten 1mm1 Nie kupuj tylko sztywnego, bo się nie nadaje.
  6. Tadam! Duże w efekcie końcowym ten napis wyszedł. Na długość całego łóżeczka się rozciągnie. Mam tylko dylemat, czy do każdej literki doszyć tasiemkę i oddzielnie je do łóżeczka przywiązać, czy wszystkie do jednej tasiemki przyszyć..
  7. Żyję. Miłe to nie było, ale przeżyć się da! Teraz tylko aby wyniki były ok, w piątek mam wizytę to się dowiem. Uszyłam w przychodni 2 literki to jeszcze jedna A została. Zaraz zakończę i pochwalę się całością
  8. Po tym koktajlu głodu w ogóle nie odczuwam, ale megazgaga!!!!! Ble!!!!! Jeszcze 20 min i ostatnie kłucie. Drugie bolało :'(
  9. A marudź Kochana. Po to my tu aby Cię wysłuchać. Ja nie powiem, na formę nie narzekam, ciągle się roweruję, ale w każdej chwili i mnie coś może strzyknąć i posadzić bądź położyć. A krokodylami się nie przejmuj! Zawsze mają coś do powiedzenia. Mdło mi po tej glukozie :-/
  10. Dobre to to nie jest, ale da się przeżyć Korzystając z wolnych 2óch godzin wycięłam rano pozostałe 3 literki i zabieram się do roboty. Znalazłam cichy kącik, wrzucam słuchawki w uszy i szyję ...
  11. Hej! AśkaU - Ty SUPERMATKO Ty! Karliczek, wspominałam już kilka razy o wodzie zuber? Mistrzostwo na zgagę. Ja już posiadam i w razie awarii piję! Elizka, coś skrobnęłas, ale przez tel to wiadomości nie da się czytać. Jak dorwę kompa dopiero odczytam :-) A ja zaraz sikam do pudełka, i biegnę cukier badać. Mam zestaw gluk plus wodę i idę się wpychać, a jak wrzasnę, że mam skierowanie na cukier to pierwsza wejdę! A potem poczekam. Myślałam -skoczę na zakupy.. Ale siły bez jedzenia to na równe siedzenie na krzesełku mi starczy. Będę sobie z nudów czytała co tam u Was Miłego dnia! Oby ten cukier wyszedł ok, bo ja nie wyobrażam sobie leżeć w szpitalu i małego z dużym zostawić. Poród to już wyższa konieczność
  12. Czarnea, nie miałaś na to wpływu, dobrze się stało, że wykryli tę cukrzycę. Teraz będziesz pod dobrą opieką i wszystko będzie dobrze a my wszystkie trzymamy kciuki @ @
  13. Literki wypycham wypełnieniem silikonowym kupionym na allegro Oj wezmę i wodę i glukozę. Nie chcę się o nic prosić :-)
  14. Karola, trzymam kciuki @ @
  15. Oto efekt mojej pracy Kilka literek wykonałam, mają wysokości 18 cm.
  16. A ja proszę o info jak tę glukozę mam rozrobić bo jutro rano idę na badanie cukru. Mam pojemnik 75g i w jakiej ilości wody to rozpuścić? Kiedy wypić?
  17. Bardzo dziękuję za komplementy dla Piotra. Dziś mi w przedszkolu powiedział, że jestem księżniczką Kocham go strasznie! Zrobiłam właśnie literkę. Ze swojej starej bluzeczki, która od cyca pękła! A materiał miły, cienki, zwykła bawełna. Na lewej stronie narysowałam kształt litery i wycięłam zostawiając mały zapas i obszyłam po zaznaczonej linii na okrętkę zwykłą nitką, zostawiłam jedną dziurę aby dało się wywlec całość na prawą stronę. Potem palcem upchałam wypełnienie i zaszyłam dziurę. Literka nie jest idealna jak te z internetu, ale zrobiłam to specjalnie żeby pokazać Wam, że wcale nie trzeba mieć maszyny do szycia i megazdolności bo kształt i obszyć na okrętkę to każdy potrafi ;-) czas i chęci potrzebne i wypełnienie bo szmatki to też każdy w domu znajdzie. Tak wykonam całe imię NATALIA, ale co druga literka będzie niebieska ( druga bluzka też pękła )
  18. Hej, u nas też chłodniej, 18st, ale jak dla mnie komfortowo Z ciekawości weszłam na pierwsze strony forum i tam Dorotka była już aktywna i Iwa reszta mamuś od nas uciekła, choć ich suwaczki nadal odliczają dni do porodu. Mam nadzieję, że u nich wszystko ok!
  19. Dziękujemy! Tak, to prawda, chłopak lubi dobrze wyglądać
  20. U mnie rosół i szczawiowa
  21. Iwa faktycznie wypasiony obiadek. Ale jak trzeba to trzeba! Chociaż wydaje mi się, że gdybym była na Twoim miejscu to bez operacji pomniejszenia żołądka by się nie obeszło, bo ja ciągle głodna.. Dziś po pracy jadę po Juniora i pędzimy do fryzjera na 17 bo jutro w przedszkolu zdjęcia a on zarośnięty jak mikrofon estradowy Młoda to mi zaraz dziurę wykopie!
  22. Iwa, oczywiście trzymam kciuki. Ja się bardzo boję cukrzycy bo kiedyś program obejrzałam gdzie było dziecko z nie do końca wykształconymi rączkami, ale matka w ciąży nie chodziła w ogóle do gina i właśnie ta nie leczona cukrzyca tak to dziecko załatwiła. Ale Ty jesteś od początku pod dobrą opieką to nic złego się nie ma prawa stać. Karolinka, trzymaj się dzielnie!
  23. Mózg raczej wraca do poprzedniego stanu ;-) Ja w pierwszej ciąży brałam prenatal non stop i młodego wyjęli ze mnie w 38tyg ważącego 3900 Może faktycznie brać te witaminy co drugi dzień, jak myślicie? Lekarz oczywiście każe brać każdego dnia i to najlepiej te wskazane przez niego. Biorę inne, tańsze i wyniki mam ok :-) Wczoraj tak sobie po 22leże i do dużego mówię, ja chcę spać a młoda tańce rozpoczyna! On rękę kładzie i cisza, ani drgnie. Zabiera i znowu szaleństwa! A i chciałam się pochwalić, że wczoraj macając brzuszek z prawej strony poczułam wyraźnie ciałko mojej Natalci Dziś gdzieś się schowała, bo brzuch mięciutki.
  24. Coś mam z głową. 20 jest w piątek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...