Skocz do zawartości
Forum

Zosia1

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Zosia1

  1. Oj gorąco! Kupiłam ten baldachim dla Piotrusia, bo urodził się na wiosnę a potem to komarów tyle, że stwierdziłam, że się przyda. I właśnie któregoś razu jak młody już się potrafił obrócić na brzuszek i tak sobie po łóżeczku pełzał to z rana ja zaglądam do łóżeczka a on ma główkę owiniętą tym baldachimem. Rany mało zawału nie dostałam. Także rozkładałam tylko wtedy jak spałaja patrzyłam. I właśnie wczoraj go znalazłam i stwierdziłam, że go wyrzucę,ale duzy mówi zostaw, obetniemy go trochę. No i dziś na wp przeczytałam info, także przy okazji jak odwiedzę ikea to go oddam.
  2. Sto lat! Sto lat! Niech żyje Pysiak nam! Duży o dziwo grzeczny, nie zapeszając 2tyg bez zarzutu, wzorowy tatuś i mąż. Ciekawe jak długo ;-) U mnie oficjalnie wszystkie ubranka uprane, wyprasowane, posegregowane całe słupeczki zabezpieczone folią streczową Dałam czadu, aż całe stopy mi spuchły, na jutro tylko wrzucę do pralki pieluszki tetrowe i flanelowe oraz pościel do łóżeczka i też gotowe zafoliuję i spokój psychiczny chociaż z tym dla dzidziusia. Kupiłam te tanie koszule do porodu, szare z misiem ok 17zł w allegro i powiem, że całkiem milutki materiał, także polecam. Doszły też gacie poporodowe i pierwszy smoczuś dla Natalki. Wybraliśmy też pierwsze ubranko do odbioru małej ze szpitala. Jest to ten sam komplecik h&m w którym Piotruś opuścił szpitalik - niebieski :-)
  3. No Karolcia, gratuluję wolności! Nie ma to jak własne łóżeczko, prywatny kibelek i święty spokój od chrapiących sąsiadów ;-) Fajnie, że pasta Wam smakowała, ja mam jeszcze zachomikowany mały słoiczek i chyba n ameczyk sobie parę kanapeczek zrobię Żelazko zajebiste, naprasować się nie mogłam, ale nogi zmęczone zmusiły mnie do odpuszczenia to na jutro jeszcze stertka malutkich różowiutkich ubranek została do wygładzenia, tym samym ubrankowo jestem już na dziecko naszykowana. Takie uprasowane teraz układam w słupki i zawijam folią spożywczą i czekają na ostatnią chwilę gotowe :-) Dziś w promocji w netto kupiłam kapsułki vizir 38sztuk za 27,99 - fajna promocja. A w biedronce są suche szampony batiste - 10,99 nigdy nigdzie taniej nie widziałam. Zakupiłam 4 Polecam na porodówkę
  4. Rany, smrodu to ja nie znoszę!
  5. Sweete, zdrówka, uśmiechu i szczęśliwego dotrwania do końca ciąży :-* A mi wlazł ból w plecy na wysokości żeber pod łopatką i siedzieć cholera nie mogę! Dokładnie taki ból miałam w pierwszej ciąży, ale naszedł mnie już w 2trymestrze. W niektórych pozycjach na leżąco też boli! Wzięłam apap x2, oby pomogło :-/
  6. Wowo, mistrzowska instrukcja! Mam pistolet do kleju na gorąco to w wolnej chwili korzystając z Twoich zdjęć i opisów zrobię kwiatuszki Nowy zjadliwy sposób na zgagę! TURECKI PRZYSMAK AYRAN ! Jest to nieco wodnisty jogurcik, pyszny, 380 gram za niecałe 2zł. Wypiłam rano przy mocnej zgadze, i do tej pory nic mnie nie pali :-) a zjadłam dużo, tłusto, słodko, owocowo i mam spokój. Na trądzik, przebarwienia u mnie się sprawdził bio-oil, smaruję nim wszystko w razie potrzeby, twarz, brzuch, dekolt, piersi i nie mam zupełnie nic! Ludzie nie wieżą, że na dziewczynkę mnie nie wypryszczyło :-)
  7. Karolina, współczuję. Może stopery w uszy? Słuchawki z muzyczką? Trzymam kciuki, żebyś wreszcie wyszła, bo nie ma jak własne łóżeczko ;-) Małyszok, z glukozą dasz radę, życzę Ci brak siniaków (ja miałam przez 10 dni!) i życzę Ci też aby wstręt do słodkiego szybko Ci minął A ja wczoraj ubranka zaczęłam prasować swoim wysłużonym żelazkiem i duży tak patrzy i mówi, -para nie działa? No nie odpowiadam. -A może coś tam przetkać trzeba, ile to żelazko już ma? Ja: No to nasze pierwsze to z 8 lat ma. -A! To długo. I po tej wymianie zdań zasiadł przed kompem i zakupił piękne, nowe żelazko z bazą parową. Ucieszyłam się. Jakoś teraz na kolegach się przejechał i zupełnie inny człowiek. Ale nie ma co zachwalać, to tylko facet A! I przed chwilą dostałam wielką pakę ubranek dla córci 0-3! Rany!!! Same piękności! Jak nowe! W allegro taka paka spokojnie 3stówy by kosztowała. Z zaznaczeniem, że dalsze partie czekają na oddanie, więc ubranek mam tyle, że hej! Moze potem wrzucę kilka fotek.
  8. Karola, to jakaś marsjanka ;-) Cieszę się, że u Ciebie wszystko ok, a jak dzidzia tak się oblizywała, to pewnie apetyt będzie że ho ho! Moja właśnie tańczy leżąc, oba boki mi rozpycha
  9. O! Aska, dobry pomysł z tym piwem! Idz do biedrony, kup zgrzewkę tego najtańszego w plastikowych butelkaci i fru do teściowej! Ale już jej minę widzę ;) Mój starszy o prawie 11 lat. Co do mądrości się nie wypowiadam. Co do teściowej to mam bo mam, ale taka co ani się nie zainteresuje ani też nie wpierdziela, więc generalnie spokój święty A to pierwszy smoczuś dla córci
  10. Zajadam się pastą jajeczną wg Magdy Gessler ;-) W składzie jest curry, którego akurat nie miałam w domu, i duży wsiadł do auta i bez gadania pojechał i kupił. Była 22!
  11. Hej, Iwa, rany! Zmień lekarza! A jakbyś tak na brzuch upadła???????????? Trzymak kciuki za wszystkie szpitalne dziewczynki @ @ Pysiak, ja też się wielka czuję, jak słoń, choć wokół mówią, że dobrze wyglądam.. A niby co innego mają mówić? Rany a cycki jakie bomby! Już staniki do karmienia noszę bo inne za małe albo niewygodne. Zawsze miseczka a-b a teraz d spokojnie. Także nie przejmuj się, taki stan. Wczoraj w allegro zalupiłam 2 koszule ciążowe, majtki siateczkowe i smoczek avent - różowy pingwinek. Reszta jak podkłady czy te wielkie podpaski kupię w mojej aptece bo cena taka sama. Nie czekając na przeprowadzkę wczoraj wyjęłam wszystkie ubranka 0-6 jakie posiadam, kupiłam płyn lovela i prawie wszystko uprałam. Teraz się suszą na słonku, przeważająca większość tych ciuszków jest niebieska - bo po Piotrku, ale się nie przejmuję i nic nie będę dokupowała, bo po co? Do szpitala zabiorę niebieski komplecik h&m w którym Piotruś szpital opuścił. Jest śliczny. Dziś malutki się obudził i tak leżąc obok na boku, położyłam jego rączki na bokach brzucha i siostra dała mu taki koncert kopniaków, że radości nie było końca. Miło się dzień rozpoczął :-D
  12. Wkur... mnie jak się naprodukuje i wszystko się kasuje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Oczywiście połowę rzeczy zapomnę napisać :-/ - Co dokładnie stało się Słitce bo post zgubiłam? - Jaki jest tytuł tego filmiku o narodzonych maleństwach? - Wowo, fotografuj dzielnie mróweczko bo koniecznie muszę te kwiatuszki zrobić, na szczęście na suficie mam dużo miejsca :-) Piszesz, że to łatwa robota, ale na pewno pracochłonna :-) Jeżeli chodzi o koszulę do porodu to w pierwszej ciąży miałam piękną, nową a położna mówi, że szkoda, bo poród, krew, i zakłada się byle co żeby to potem wyrzucić i dała mi jakąś szpitalną. I tak skończyłam cc to specjalną operacyjną mi wdziali. Następny weekend szykuje mi się wolny to na tip top ubranka dla malutkiej wyszykuję i zapakuję co trzeba. A dziś w lidlu spodenki dla niuni zakupiłam, 2pak za 17zł :-D
  13. Karolina, wszystko się zgadza, przecież urodzisz pięknego synka
  14. SweetBobo, 95 mam w brzuchu! Ale puszkę coli wypiłam to mnie wydęło!
  15. Wowo, uroczy ten Twój ukochany
  16. Iwa, umarłabym z głodu, przynajmniej na początku tej diety :-) ja na start z rana przynajmniej 4 kanapki z serkiem topionym hochlanda i keczupu duużo, albo micha poduszeczek z czekoladowym kremem na mleku, a najszybciej to truskawkowa kaszka mleczno-ryżowa na mleku oczywiście ;-) I zaraz po tym myślę i planuję, co następnie wtrząchnę DZIELNE Z WAS CUKRÓWECZKI !!!!!!!!!!!!!!!!!! Boska z anemią miałam styczność jak mój synek się urodził i wtedy dostawał FERRUM taki syropek, jak podrósł i też w badaniu stwierdzono anemię to musiałam każdego dnia do zupki natkę pietruszki dodawać, już bez leków i to wystarczyło. To małe info, ale tylko tyle z własnego doświadczenia wiem.
  17. Tyszanka, dlatego właśnie nie wąchaj
  18. Tyszanka, piękny brzusio :-)
  19. Tyszanka, to jest lecznicza woda na problemy żołądkowe, poczytaj w necie. Ja kupuję 5 litrowy kartonik. W nim się wydziera kawałek papieru i wyciąga taki kranik i dozuje ile trzeba. Ja najczęściej nalewam 1/ 4 szklanki i siup na raz. Ostrzegam! NIE WĄCHAĆ, NIE ROZSMAKOWYWAĆ SIĘ! Pić z zatkanym nosem. W pierwszej ciąży wypiłam 3 5litrowe kartoniki i ze względu na błyskawiczne działanie jej smak pokochałam
  20. Dziękuję Małyszok Kup sobie tę wodę zuber na zgagę ;-) po co się tak męczyć? Ona nie tylko przy zgadze, ale też jak się typowa ciężarówka zwyczajnie przeżre to też na ciężki żołądek pomaga
  21. Mój przedchwilejszy brzusio :-)
  22. Karolina, bo one właśnie za karę tam siedzą i za darmo oczywiście Leż kochana i słuchaj lekarzy. Trzymam kciuki. A na co te sterydy?
  23. Hej Gwiazdeczki ;-) U mnie dziś w nocy ciężko było z przekręcaniem się, jakby zero siły, na siku wcale nie wstaję, nic mnie nie boli. W pierwszej ciąży mlody jakiś nerw uciskał i cały 2gi trymestr plecy okropnie bolały. Teraz kompletnie nic. Na rowerku jeżdżę i tak się zastanawiam jak długo jeszcze Co do odwiedzin w szpitalu to powiem Wam, że koszmar miałam! Nie dość, że po tej cesarce ledwo z pooperacyjnej zjechałam to taka ledwo żywa, a pielgrzymki cholera co chwilę ktoś! Włosy tłuste, oczy czerwone i pod kołderką kałuża krwi. Dyskomfort maksymalny! Tym razem bez suchego szamponu batiste się nie obejdzie Teraz zapowiedziałam, że odwiedziny dopiero w domku, jak dojdę do siebie.
  24. Wowo, filmik instruktażowy poproszę :-) Rany, u mnie już tiulowe pompony, słoniki, filcowa karuzelka z pszczółkami i motylkami, puchate literki z imieniem córeczki a przeprowadzka wisi w powietrzu, wszystko się przeciąga, urzędnicy chyba na prezenty czekają cholera! Więc wszystko na bidę z miesiąc potrwa a gdzie remont????!!! W ten weekend zacznę ogarniać ubranka dla małej. Najpierw upiorę w arielu potem w w loveli, poprasuję i poskładane słupki gotowych ubranek jakoś zafoliuję, żeby czyściutkie przeprowadzkę i remont przetrwały. Esska - lasska Wcześniej miałam napisać, ale coś net mi wisiał. Karola, podziwiam Cię! Trzymaj się kobitko :-) Tyszanka, trochę mnie przestraszyłaś wczoraj tym brakiem czucia dziecka :-/ może faktycznie lepiej mieć ten stetoskop i sobie leniuszka podsłuchiwać.. Moja mała to jakieś adhd ma, dosłownie cały dzień ją czuję
×
×
  • Dodaj nową pozycję...