
Werka83
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Werka83
-
Rany Dziewczyny, kiedy Wy macie czas tyle pisać! Przez to że ja od prawie zawsze robię to na komórce, nie mam możliwości tak dokładnie wszystkim podpisywać. Chyba Inga pytała się mnie, z jakiej pozycji siada Maksio - z czworaczej i stojącej:) Codziennie ćwiczy tą umiejętność bo nie jest taka łatwa. Dzisiaj Maks nabił sobie małego guza. Bo jak już siedział to zaczął się obkrecac, stracił równowagę i pacnął czołem o krzesełko. Oczywiście matka zrobiła zdjęcie pierwszego guza :) Dziubala - gratuluję synkowi wyróżnienia:)! A powiedz mi dlaczego dostałaś jeszcze skierowanie na rehabilitację i masaże? Dla podtrzymania efektu? Pozwalają Ci chodzić na Zumbe? Madzix - spóźnione całuski dla Alexa! Jak zdrowko? Już jest lepiej? Bia - dziwny ten Wasz pediatra że nie widzi nic niepokojącego. A byłaś z tym może u kogoś innego potwierdzic Tą diagnoze? Przeszlabym Pewnie sie jeszcze do gastrologa i neurologa, tak w razie czego. A jak waga Piotrusia? Ale najważniejsze że synek już pije to mleczko, swoją drogą niezły patent :) Monika - Ty bohaterko! Ale uratowałas synka, no i zupę :) Tylko kobiety są do tego zdolne :))) nie przejmuj się teściową, ważne żeby synek zalapal gdzie sie spi. A udało się przeciągnąć z tym spaniem w dzień, w sensie żeby nie spał po 17? U nas zrobiły się 2 drzemki. Jedna ok 8.30 tak z godzinę, a druga OK. 12 - od 1,5 do 2 h, a później już nie śpi. Cdn.
-
Bia - Inga może mieć rację z tą błonką. Jeszcze znalazłam taki artykuł http://www.mjakmama24.pl/encyklopedia-zdrowia-dziecka/przerostowe-zwezenie-odzwiernika-pylorostenoza/ Anaa - wiesz Malgonia cały czas miała Cię przy sobie a teraz tak odreagowuje. Kilka dni i powinno być już lepiej :). Ale wyobrażam sobie co czujesz. Inga - u nas kleik ewidentnie nie leżał więc może to mleko albo sama kaszka.
-
Bia - wiem że jest Ci ciężko. Dobrze że jutro umowilas się do lekarza. Niech w końcu wykryja co dolega Twojemu synkowi, żebyś w końcu mogła odetchnąć patrząc się na szczęśliwego synka. Myślę że był pewnie głodny bo z jakiegoś powodu nie może przyjmować pokarmu, pewnie go coś mocno boli. To jest dobry pomysł żeby skorzystać z pomocy tesciowej, żebyś miała jakieś wsparcie. Każda mama byłaby w takim stanie w tej sytuacji i nie ma co się wstydzić. Trzymaj się Kochana, trzeba wierzyć że może już niedługo będzie lepiej :).
-
Wszystkiego najlepszego dla Robercika! :)))) MamoŁobuza - świetne zdjęcia! Ja nie wiem, jak patrzę się na Twojego synka przystojniaka to on taki uśmiechnięty :) jaki z niego Łobuz ;) chociaż ma takie iskierki w oczkach :))) Bardzo ładnie Ci w tych wloskach, wyglądasz bardzo mlodziutko :) zazdroszczę Ci że mąż przynosi Ci kwiaty do pracy, no ale mój też jest dobry dla mnie :))). Łóżeczko od 2 tygodni juz jest obnizone bo skubaniec zaczął stawać :). Beacia - te odrosty wyglądają superasnie :) mojemu starszemu synkowi spodobalaby się (lubi mieć postawione włoski). Zobacz jakie ostatnio Iza zrobiła postępy w rozwoju, już niedługo będzie latać po chałupie :))) Gratuluję mega kupy; ) Ania i Anaa - czekamy na relacje :) Żaba - witamy Cię:) Jesteś pewna że chcesz się do nas przyłączyć; )? Napisz coś w skrócie o ciąży i swoim dzieciaczku Dzisiaj Maksiu zaczął sam siadać :)))) No nareszcie:) znowu mnie duma rozpiera:))))
-
Bia - Ty to masz jazdę. Pewnie Piotruś rzuca się na rumianek/wodę bo jest głodny przez to że pije mniej tego mleka. A te mleko dajesz ze względu na jakąś alergię? Oczywiście pewnie będziesz na mnie zła, ale jak Piotruś robi takie mostki to jednak jest to niepokojący objaw. Podeszlabym w razie czego do neurologa. Mam nadzieję że nie będziesz na mnie zła za tą sugestie.
-
Beacia - ja chyba tak bym nie mogła przy takiej trzesiawce;) no ale. .. człowiek do wszystkiego może się przyzwyczaić :))) U nas też mniejszy apetyt jest zwiastunem ząbka i luzniejsze kupy:) Jak będziesz kontynuowała to leżenie na brzuszku (w sensie córcia) - to już niedługo zobaczysz efekty Izowe. Teraz Maksio ma tak ze nawet minuty nie polezy na brzuchu - od razu obraca się na brzuch i jazda po mieszkanku :) Co do tesciowej - wiem że głupio zwrócić uwagę no ale mąż może coś napomknąć.
-
Też wcześniej miałam napisać całuski dla naszego 9 miesięcznego Aaronka!!! Anaa - cudne foteczki ze spacerku :) piękna zima :))). Łóżeczko - najpyszniejsze:)! Beacia - a Wy jak zawsze uśmiechnięte:) ale Izunia chyba jednak upodabnia się do tatusia? Czy się mylę?
-
Na dropie kilka nowości :)
-
Beacia - ostatecznie nie zdążyliśmy kupić, bo mały zaczął hasać po całym mieszkaniu, więc siłą rzeczy na tych puzlach wytrzymalby może 30 s. :))). Kurcze wiem że ciężko zwrócić uwagę babci, jednak wiesz - w końcu to alkohol - gdyby moja babcia była taka hojna - to pewnie nie zdazylaby wsadzić tej łyżeczki do buzi dziecka, bo ja miałabym ją już w ręku. Ot taka ze mnie matka; ). Lepiej nie pytaj co sobie wyobrazilam jak napisalas O trzesieniu sie Rysia na kapciu; ))))). Tekst roku :)! Monika - To Nicca podała przepis :))) Jeszcze nie robiłam, może spróbuję jednak ja nie dodam cukru. Mój mezus niestety też nie obdarowuje mnie właściwie niczym z wyjątkiem jakiś rocznic:(. A tak poza tym - to niezle teksty chodziły wczoraj ;) aj Wy niegrzeczne; ) Mamo Łobuza - a mąż już nie jest obrażony? Tekst Pati do Twojego męża wymiata :)))))))))!!!!
-
Hahahaha, Beacia - Mucka pięknie prezentuje się :))) Dzięki Dziewczyny za info o tych bulkach i chlebku. Bo jak Maks widzi że jem bułkę to mi ją wyrywa. Chyba też spróbuję mu dać:) Beacia - faktycznie może Maksiu zapomniał o tatusiu; ). Trzeba to szybko naprawić :) Na odparzenie - przemywaj przy każdym przewinieciu rumiankiem, możesz kupić ten krem nivea s.o.s (ważne żeby był ten s.o.s.) i smaruj po rumianku. Wieczorami najlepiej wykąpać w tym krochmalu (ten kupczy jest super bo nie ma tego kiślu). Zobaczysz że szybko pożegnasz problem. Najlepiej zadziałać jak najszybciej, żeby nie skończyło się tak jak u Maksia. A tą marchewkę - to jak rozdrobnisz?
-
Noc super - oby tak dalej:))) Nicca - jak robisz ten budyń? Mój Maksio uwielbia kaszkę manna z gruszką (wlewamy do manny pół sloiczka). Aż ją prawie wylizuje :) A sluchajcie, sytuacja z dzisiaj rano: mąż zabrał Maksia do dużego pokoju żebym sobie pospala :). Skończyło się na tym że jak mąż dal go na dywan to on dostał speeda z płaczem i wolaniem "mamama" w kierunku sypialni:). Mąż próbował go zabawiać, ale gdzie tam - uciakal mu w kierunku pokoju gdzie Spałam, a właściwie miałam spać. Czyżby to ten lęk separacyjny? W sumie męża długo nie było, no ale bez przesady. Z tym wózkiem to też muszę się przejechać do sklepu i popatrzeć, co i jak. Kurcze, te kółka to jednak istotna sprawa. A Beacia, Anaa - jakie Wy dajecie bułki dzieciom, jakieś specjalne? Hipp ma fajne wafle ryżowe i chrupki kukurydziane od 7 mc. Właśnie mu zamówiłam. Zobaczymy co to za cudeńka. Dziewczyny a dajecie dzieciakom jakieś warzywa lub owoce w czastkach?
-
A Nicca już wiem -skorki to inaczej szczypawki:/// są STRASZNE! Zastanawiam się dlaczego Krzyś zaczął tak mało jeść, hmmm, a kiedy podajesz mu jedzonko - od razu po kp? Też planuje powoli przechodzić na mm bo Mały mnie od czasu do czasu ugryzie :// nie chcę stracić sutka :/ No dobra teraz dobranoc :)
-
Dziewczyny - kolejna piękna noc. Mały poszedł spać o 19.30, pierwszy raz obudził się o 1.30, a teraz drugi raz o 5.30! Czyli już się utwierdzilam że to wina kleiku, bo teraz idzie mu kolejna górna jedynka, a mimo wszystko ładnie śpi :). Z mezem oczy przecieramy:))) Inga - to jest kleik kukurydziany i ryzowy z firmy Neastle. Robiłam mu na wodzie. Dzięki za link do fotelika. A da się go ustawić do pozycji lezacej? Czytałas czy ma dobre opinie? Monika - może Aaronek tak słabo śpi w nocy bo ma dużo drzemek w dzień (paradoksalnie pewnie odsypia w dzień nieprzespana noc) Pati - witaj w klubie - u nas wychodzi kolejny ząb :/ jeszcze tylko kilkanaście przed nami i będzie spokój; ) Dziubala Anaa - od 3 klasy mój starszy zaczął mieć tyle zadane do domu ze ķonczyl odrabianie o 22. Jestem na to wsciekla. Ja mam za to pająkofobie. Po prostu tak mnie przerażają że szok. Kiedyś obudziłam się z pajakiem na twarzy - myślałam że dostanę zawału. Myszy też nie cierpię, ale chomika bardzo lubię :) Nicca - Krzyś nie jest chudzielcem:) Wygląda normalnie :))) ja nawet nie wiem co to są skorki Beacia - super ta zumba. Szkoda że mi nie będzie dane jej spróbowanie przez kręgosłup. Dobra zasnął. Dobranoc :)
-
Bia - u nas to zaczerwienienie nie było po szczepieniu, ale co się najadlam strachu:/. Piotruś z tą miską na głowie - bezcenne :). Kurcze - to Ty grasz jeszcze na wiolonczeli? ŁAŁ :) U nas narazie kolejna super noc :) od 19.30 spał do 23, później cyc i teraz obudził się o 3 i jest przy cycu. Normalnie oczy przecieram Z niedowierzania! Naprawdę - tyle meczylam się przez kleik. Dobra więcej nie piszę żeby nie zapeszyc; ) no ale domyślacie się jaka jestem szczesliwa:)
-
Beacia - wózek wydaje się bardzo fajny. Ja zawsze przed zakupem czytam opinie w necie, tak wiesz w razie czego :) Dziewczyny - filmiki i zdjęcia przecudne! Beacia - Iza wymiata z tym zerkaniem :) A Aniu - czy na zdjęciach są Twoje siostry? Są prześliczne:)
-
Dzisiaj jeszcze długo się nie wypowiem bo mąż wrócił po 19 no ale chociaż 2 słowa. Na szczęście po szczepieniu wszystko ok, nie ma gorączki i normalne zachowanie:) uff... Maksio waży 8 300 g, mierzy 71 cm więc wszystko w normie :) Opiszę Wam historię z tym siusiaczkiem. Jak wiecie był zaczerwieniony ok 3 Tyg. Więc wybrałam się w końcu do pediatry, ale juz w dzień wizyty była znaczna poprawa tylko pozostało czerwone na końcówce siusiaczka i w dwóch miejscach na jaderkach (stosowałam rumianek i bepanthen). Jak pediatra to zobaczyl to powiedział że i tak sporo już wyleczylam i przepisal maść clotrimazolum do stosowania przez 2 tygodnie. Słuchajcie - po 2 dniach stosowania Maks miał całe jąderka i siusiaka tak czerwone że aż się popłakałam. Dostał takiego uczulenia, no szok! Ja sama w domu - dawaj zadzwoniłam do pediatry - odstawić maść bo ma alergie - nosić pieluchy tetrowe (o zgrozo- nie robiłam tego), wietrzyc I Smarować Kremem balneum. Okazało się że tego kremu nigdzie nie mogłam znaleźć, w żadnej aptece (ostatecznie zamówiłam przez internet). No ale coś trzeba było robić. Wyczytałam w necie o trudnym przypadku - nic nie pomagało, nawet sterydy, tylko po wielu miesiącach walki pomógł - uwaga - krem nivea s.o.s. dla niemowląt w takim metalowym pudeleczku. No to kupiłam go. Do tego stosowałam rumianek, kupczy krochmal (mega wygoda, nazywa się ninio biolife) i juz po użyciu pierwszy raz tego kremu była mega poprawa. Uwierzycie w to? Wyleczylam siusiaczka w 4 dni i znów jest zdrowiutki, zero zaczerwienienia!
-
Inga - szczepie teraz bo na święta będzie miał kontakt z dziećmi, które często chorują. Poza tym strasznie boję się tych chorób związanych z pneumo I wole zaszczepic w razie czego. Gdyby coś się stało nie darowałabym tego sobie. Za 20 min wychodzę. Całuski
-
Wszystkiego najlepszego dla Oli, Boryska i Margotki! Dziewczyny znalazłam przyczyną pobudek nocnych mojego synka - uwaga - kleik! Od miesiąca mu podawalam, a przypadkiem mu nie dałam i tylko 4 razy się obudził. Dzisiaj też śpi ślicznie! O jacie! Mąż wczoraj wrócił. Na dniach napisze dłuższego posta i opiszę historię z tym czerwonym siusiakiem. Dzisiaj szczepienie na pneumokoki. Buźki
-
Anaa - bardzo mi przykro :((( Przepraszam Was, ale ledwo co stoję na nogach. Mój syn od 19.30 obudził się już 3 RAZY!!! Kiedy te straszne nocki skończą się :((((. Jeszcze te nieszczęsne spacery, podczas których nie chce siedzieć w wózku. Kręgosłup mi odpada:(. A tak to sama slodycz:). Ale się wyzalilam.
-
Polinka - no ten wózek wygląda prześwietnie:)! Jest śliczny, no i jak mówisz praktyczny :))) nie mogę uwierzyć że kosztuje jedyne 200 zł :) jak ładnie Bruno w nim wygląda :) a powiedz mi - czy mocno wyczuwalne są wstrząsy na nierównej drodze? Zastanawiają mnie te małe kółka. Mamo Lobuza - no no GRATULUJĘ NOCEK!!! Doczekalas się. A u nas widać ogromną górną jedynkę, myślałam że dzisiejsza noc będzie spokojniejsza, a tu mały obudził się już 3 razy :(. Może to kolejny ząb? Na mm to planuję już niedługo przejść bo mały mnie GRYZIE (co za ból! ) no i teraz jak chapnie mnie tymi 3 zabolami to koniec :/. A jeszcze tak chciałabym karmić :). Gratuluję raczkowania :). Mój też już wlazi na mnie. Uwielbiam to :) Monika - ŚCISKAM! Ana - wyobrażam sobie co czujesz. Mi też serce będzie łamało się jak wrócę do pracy. Ania - ale super że już niedługo bedziecie mieli domek :) pewnie kupą roboty Was czeka, ale najważniejsze że jest :)
-
Anka - no takie mam wrażenie że to jakoś mu przeszkadza. Taka matce na intuicja :) Polinka - synuś też uwielbia pierdy w udka po wewnętrznej stronie, boczki i szyjka - najlepiej nosem:).
-
Beacia - przesyłam linka do ciekawego artykułu na co zwrócić uwagę przy zakupie wózka parasolki i nie tylko :) https://parenting.pl/portal/spacerowka-i-parasolka Polinka - przekonałas mnie, kupuję; ) Masz dar przekonywania. Jeżeli nie jest to dla Ciebie problemem to z miłą chęcią poogladam zdjęcia wózka :)))
-
A Beacia - książeczka prześliczna! Wstaw nam linka jaki wózek chcesz kupić :) Polinka - zainteresowalas mnie tym wózkiem. I jaki tani.
-
Nicca - super że tyle udało się wypić Krzysiowi :) my daliśmy małemu bezpośrednio z kubeczka i sam wypił 20 ml :) z niekapka trochę gorzej mu idzie. Ale nawet są takie kubeczki dla noworodkow z medeli, co potwierdza że dzieci potrafią pić bezpośrednio z kubka :). Tylko nie można im wlewać tego picia tylko same muszą siorbnąć:). No właśnie po zasnieciu Maksiowi nie odbija się, choćbym chodziła z nim nawet 30 min. A jak Krzyś śpi w nocy ?(jejku mam sentyment do tego imienia:) )
-
Całuski dla Wandzi :)! I jak pięknie się rozwija - niczym Brunonek:). Mam jeszcze pytanie do mam kp w związku z tym co napisała Polinka - jak odbijacie Wasze dzieci jak już zasna przy cycu? Polinka - pielegnuj tą wrażliwość bo jest naprawdę piękna :) mnie życie tak potraktowalo że tej wrazlIwosci coraz mniej we mnie, ale ją jeszcze mam, szczególnie jeżeli chodzi o rodzinę i zasady w życiu.