-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Justi24
-
ScarlettjDziewczyny nie orientujecie się co z tą czerwcowką , która jakiś czas temu urodziła? Podczytuję czerwcówki, bo pewnie w czerwcu urodzę i z czego się orientuję to z małą jest już lepiej, na pewno nie jest już na OIT i pewnie niedługo do domku ją wypiszą.
-
Matko jaka jestem zasmarkana, nie wiem gdzie mogłam się tak doprawić...prawie cały czas w domku jestem... Łóżeczko już jest:))) kolor super pasuje do pokoju:)))Zosia już nie może żadnego numeru wywinąć, musi się urodzić cała i zdrowa:))
-
Witam!!! Myślałam już o wielu modelach, teraz stawiam na taki 4303 WĂ�ZEK GLEBOKO-SPACEROWY TAKO JUMPER X GRATIS (621840458) - Aukcje internetowe Allegro praktycznie zdecydowani jesteśmy. Mam tylko pytanko, czy znacie jakieś opinie na temat tych wózków? Albo macie doświadczenia z nimi???? Dzięki :)
-
Just Myślę, że z pewnością takie miejsca się znajdą z tym, że u nas to jeszcze nie tak łatwo..narazie jesteśmy bez samochodu (będziemy mieć dopiero w czerwcu, lipcu) więc taki wyjazd tramwajem z tym całym ekwipunkiem i jeszcze ja z brzucholem to odpada, ale powoli z czasem zaczniemy organizować takie wypady, jeszcze jak mała podrośnie:) Udanego wyjazdu życzę tylko tam z tą wspinaczką nie przesadź:))))
-
TasikJusti pamiętaj żeby odpakować z folii podobnie jak materacyk żeby wywietrzało. Zazwyczaj śmierdzą lakierami i "nowością" Dzięki, że mi to napisałaś, materacyk od tygodnia kisi się w folii....a pierzecie pokrowiec od materaca przed użyciem??????
-
Martynaa, Iwa Nie żebym się cieszyła, że nigdzie nie wyjeżdżacia, ale fajnie że nie zostaję sama:)))))))))
-
Witam lipcóweczki!!!!!!! Widzę, że już weekend majowy rozpoczynacie!!!! Ależ Wam zazdroszczę tych wyjazdów My niestety zostajemy w domu, mąż pracuje 1,2 maj ale planujemy nad jeziorko z kocykiem się wybrać:) A tak poza tym to mężul właśnie poszedł odebrać łóżeczko!!!! ciekawe ile wytrzymam bez jego rozłożenia:)))) Tasik, Martyna Gratuluję 31 tc!!! Oby teraz z górki!!! Morrwa Gratuluję 30 tc!!!!!!!!!! i życzę udanego wypoczynku w górach, kliknij czasem do nas jak Ci weekend mija!!!! Tasik Tobie też życzę udanego wyjazdu, naróbcie dużo fotek żeby później było co wklejać:)))) Katbe Piętrus to będzie najlepsze rozwiązanie... Gmonia Trzymam kciukasy za wizytę, od razy daj znać co i jak!!! Agak Współczuję bólu, oby jak najszybciej przeszło!!!! I pozostały życzę udanych majowych wypadów!!! A czy ktoś w ogóle zostaje w domku???Czy będę musiała monologi pisać????
-
MartynaaNo właśnie gmonia, super że wszystko ok.. :)) Justi24 mój tata ma praktycznie obsesje na punkcie grillowania jak przyjdzie tylko sezon.. rybki, grzybki i co ino zapraszam hehe ;) Gdybym tylko bliżej mieszkała...Wiecie dlaczego zazdroszczę Wam tego grillowania???!!! Ponieważ odkąd mieszkamy w Poznaniu nie mamy możliwości zrobienia grilla, bo ani my ani nasi znajomi nie mają gdzie go urządzić i w zeszłym roku, przez cały sezon, byłam tylko na jednym grillu, a tak uwielbiam te klimaty....
-
Gmonia Super, że wyniki dobre:) trzymam kciuki, żeby na jutrzejszej wizycie okazało się , że wszystko ok!!!!
-
Martynaa Wciełam kanapkę i słoik wiśni ( litrowy ) ale mimo wszystko zjadłabym te grillowane smakołyki:)
-
U mnie przed chwilą byli znajomi z lodami i ciastkami mnimmmm i miło popołudnie minęło:) A Zosia trzecią mega czkawkę dzisiaj ma. Skurcze sporadycznie nadal się pojawiają, ale zdecydowanie mniej niż wczoraj... Katbe A co jak obydwie babcie 300km od nas????
-
Tasik Słodkości Twój maluszek:) faktycznie fotogeniczny jest:) Ale klocuszek niezły z niego, chyba pobił wagą moją Zosię... Martynaa Ślinka mi poleciała
-
Czwarty Pisała, że jedzie na wieś i nie będzie miała neta.
-
Tasik To najważniejsze, że wszystko ok:)))) i czekamy na fotkę:)))) Just Rozumiem Cię:) ja teraz mądra jestem bo już prawie wszystko gotowe:) a zresztą jak ten przedwczesny poród nade mną wisi to się spiełam i przyspieszyłam tempo z zakupami itp:) Secondtry Co do tych skurczy to dzwoniłam przed chwilą do gina bo już dosyć mam Powiedział mi, że mam liczyć, ale te bolesne...jak będzie 15 to do niego na oddział jechać, albo dzwonić, a jakby którykolwiek był bardzo bolesny to od razu do niego dzwonić. Wczoraj miałam takie, które w ogóle nie bolały, twardniał bardzo brzuch i czułam taki dyskomfort-powiedział, ze te są ok póki nie są regularne, częste i długie, a nie były. A dzisiaj miałam takie z pobolewaniem miesiączkowym, ale takim naprawdę delikatnym...Szczerze to uspokoił mnie powiedział, że mam dwa dni leżeć-tak jak za dawnych czasów ...i łykać magnez i nie mam brać żadnej Nospy...co mnie zdziwiło, od początku mi tak mówi...ale ja i tak swoje i już 4 przez całą ciążę wzięłam...No i jutro do niego zadzwonić, powiedział, że pewnie podrażniłam macicę wczorajszym stymulowaniem Zosi (brzuch był non stop dotykany, naciskany, masowany) . Ale telefon do gina zadziałał jak lek rozluźniający nie miałam od tego czasu ani jednego skurczu Chociaż i tak uspokoję się dopiero jak w poniedziałek obejrzy moją szyjkę:))) A jeżeli chodzi o obawy...może to do końca nie są obawy, ale zastanawiam się jak zmieni się nasze życie małżeńskie...czy na lepsze, czy gorsze...czy będziemy mieć czas dla siebie itp. Teraz mieszkamy w Poznaniu praktycznie sami, bez żadnej rodziny i każdą wolną chwilę spędzamy razem, dużo rozmawiamy, wygłupiamy się i jestem ciekawa jak to będzie wyglądać jak będzie z nami ta trzecia osóbka. Na pewno odwróci nam życie do góry nogami, mam tylko nadzieję, że w pozytywnym tego słowa znaczeniu:)))) No i tak jak piszecie na pewno dużo zależy od naszej organizacji
-
Just RzeszówJusti ten suwaczek coraz bardziej mnie przeraża. Podobnie jak Katbe czeka mnie jeszcze malowanie (na szczęście już o jeden pokój nniej po ostatniej sobocie). W ten weekend wyjeżdżamy, więc pewnie będę musiała poczekać do kolejnego o ile nic po drodze nie wypadnie. Heh to zupełnie na odwrót niż u mnie:) Ja z każdego kolejnego dnia się cieszę i już chciałabym żeby było jak najbliżej godziny "0":))))))
-
secondtrywitam, u mnie schizy cd.. chyba dzis sie umowie na dodatkowa wizyte, zeby sprawdzic czy wszystko ok, bo normalnie zwariuje:(( a normalna wizyta dopiero 19.05 kupa czasu... ostatnie dwa tygodnie po wizycie w szpitalu miałam takie spokojne zero stresu tylko relax, a teraz znowu coś. niech to... jak czytam ze czas ciazy to cudowny okres to mi sie krew w zyłach gotuje! Ja mam wizytę 4.05 ale też z chęcią bym ją przyspieszyła...jestem wewnątrz strasznie niespokojna. Mam już dosyć tych skurczy...jak one u Ciebie wyglądają?
-
U mnie wczoraj wieczorem pojawiło się jeszcze więcej skurczy, musiałam przed spaniem znowu No Spę wziąć...kurcze do tego się stresowałam co pewnie jeszcze bardziej je nasilało...zadzwonie dzisiaj do gina poinformować go o tym... Dzisiaj na szczęście Zosia bardziej ruchliwa, ale niestety już dwa skurcze były.... Katbe Jak już bajzel robi to zdrowieje:) no i cieszę się, że już z nią lepiej. Eh ile bym dała za leżakowanie i grilla
-
Mummy WITAJ!!!!!!!!! Zanna, Just Już dzisiaj 31 tydzień skończyłyście:) Gratulacje!!!!!!! Scarlettj Materac zakupiłam gryka-kokos, a w środku pianka. Tasik Czekamy z niecierpliwością na wieści po USG:)
-
ScarlettjMORRWA no to cool :-)Dziewczyny napiszcie co z tym swędzeniem. Mnie ostatnio swędziały i niestety urosły:( a na domiar złego parę rozstępów mi doszło...
-
Scarlettj Cesarki nie będę miała, ale ciąża będzie już donoszona i będę mogła spokojnie rodzić:) nie będę musiała się stresować skurczami, szyjką itp:)
-
Scarlettj Tak jak Ty czekam tego 37 tc....
-
Secondtry Ta shiza z rozwarciem u mnie też się pojawia co jakiś czas, czasem takie myśli o tym mam, że nie mogę zasnąć ...aż wstyd się przyznać...jestem spokojna tak ok. 5-6 dni po wizycie, a później to już różnie bywa...Teraz już czekam z niecierpliwością do poniedziałku na wizytę...
-
Morrwa To super! Naprawdę szybka jesteś Dziewczyny, ja też już miałam wizję IP, kurcze dlaczego my musimy się wiecznie czymś stresować???!!! Już taki nasz los ... Scarlettj Tak jak piszesz zawsze będzie jakiś powód do zmartwień ... odkąd stajemy się mamami to do końca życia będziemy za kogoś odpowiedzialne. U mnie jeszcze z nowości to dzisiaj dużo twardnień brzucha z lekkim bólem miesiączkowym, wzięłam No Spę, teraz jest trochę mniej... wrrrrrrrrrrrrrrr...
-
Dziewczyny wiecie jakiego stresa miałam przed chwilą Moja Zosia tak od 14-stej nie dała znaku życia, a normalnie ruchliwa jest strasznie, wmawiałam sobie, że poprostu śpi. Ale stwierdziłam, że zacznę ją trochę stymulować...zjadłam batonika, pochodziłam ponaciskałam brzuch, mąż przytulał naciskał i nic...ale już kopnęła...Matko jak się o nią boję już serducho miałam w gardle!!!!!
-
Gmonia I jak tam znalazłaś coś ciekawego u tego sprzedawcy? Wiecie co, tak zaległam i spałam prawie 2 godz:) od razu lepiej się czuję:)))))obudziłam się głodna jak wilczur!!!